FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 03:03 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 27 grudnia 2015, 01:44 - ndz 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
Robię sobie ule ze styroduru od 2 lat. Jestem bardzo zadowolony z nich i naprawdę nie chcę z tego sposobu rezygnować ALE mam jeden niebagatelny problem. Większość moich uli stoi na wybiegu dla kur. Kury chociaż są karmione przyzwoicie znalazły sobie upodobanie w moich ulach niestety tzn. jak już się zorientują, że można w nich dziubać, to nic ich nie powstrzyma. Ubiegłego roku straciłem przez te wredne ptaki tylko 3 korpusy. Nauczony doświadczeniem wpadłem na pomysł, żeby ule postawić nieco wyżej. Więc stojaki na których mam ule podniosłem o jakieś 30 cm jeszcze wyżej. Obecnie te najbardziej zagrożone ule ze styroduru stoją na wysokości prawie metr od gruntu. No ale ostatnio zobaczyłem, że nawet to nie powstrzymało kur. Mam już wydziobane kolejne 5 korpusów. Bez sensu.
Co ja mogę z tym zrobić?? Odgrodzenie terenu na którym stoją ule od wybiegu dla kur nie wchodzi w grę, bo to zbyt kosztowna inwestycja.
Myślałem o tym, żeby korpusy tylko z zewnątrz czymś "uzbroić". Pomysły miałem różne: siatka do styropianu, gruba folia ogrodnicza, może jakiś rodzaj farby, która dawałaby odpowiednio twardą powłokę odporną na dziobanie. Bo obijanie styroduru płytą pilśniową to tez trochę robota niezbyt opłacalna. Sam już nie wiem. Może ktoś miał podobny problem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 02:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Problemu nie miałem, ale o nim słyszałem:) Można dolne korpusy okleić siatką na grubo klejem polimerowym (dziobów może nie połamią, ale ochota odejdzie) albo po prostu dać dolne korpusy drewniane - klepkowe z ociepleniem). Ogólnie koncepcja - dennica wysoka, higieniczna i korpus gniazdowy drewniany, reszta styrodur - wydaje mi się najbardziej logiczna w przypadku pasieki "często" odwiedzanej przez różne żyjątka:) Dennicę i korpus gniazdowy unosimy max 2/3 razy do roku, nadstawki, 1/2 i powałki - co najmniej kilkanaście razy. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 02:38 - ndz 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
Warszawiak pisze:
Problemu nie miałem, ale o nim słyszałem:) Można dolne korpusy okleić siatką na grubo klejem polimerowym (dziobów może nie połamią, ale ochota odejdzie) albo po prostu dać dolne korpusy drewniane - klepkowe z ociepleniem). Ogólnie koncepcja - dennica wysoka, higieniczna i korpus gniazdowy drewniany, reszta styrodur - wydaje mi się najbardziej logiczna w przypadku pasieki "często" odwiedzanej przez różne żyjątka:) Dennicę i korpus gniazdowy unosimy max 2/3 razy do roku, nadstawki, 1/2 i powałki - co najmniej kilkanaście razy. Pozdrawiam.


Klej polimerowy (i ogólnie jego roztwór z denaturatem i innymi rozcieńczalnikami jaki tu na forum jest polecany) to zbyt drogi i mało wydajny interes. Testowałem już to. Poza tym ta powłoka po jakimś czasie sama odpada.

Siatka do styropianu mi chodzi po głowie ale nie wiem jak to przyczepić. Klejem do styropianu?!

Ja zamiast dennic wysokich mam po prostu jeden pusty korpus.
Ah no i zapomniałem wspomnieć, że kury już nawet do daszków ze styroduru się dobierają :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 09:58 - ndz 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
A może daj kurom jakieś resztki styroduru do dziobania na ziemi to się od korpusów odczepią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 12:58 - ndz 

Rejestracja: 08 listopada 2009, 16:43 - ndz
Posty: 25
Lokalizacja: biłgoraj
siatka do tynku +zaprawa klejowa do styropianu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 16:48 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 677
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
madmax, Jeśli masz dojście do jakiejś drukarni to oni klisze mają przełożone cieńkim przezroczystym plastykiem (klisza). Ja takową kliszę wklejałem do wewnątrz korpusu styrodurowego, a następnie malowałem propolisem. Jak Byś taką kliszą dał na zewnątrz to kury dały by napewno spokój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2015, 17:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
madmax,
zaproś kury na obiad a jeśli im życie miłe to obetnij im lotki na jednym skrzydle to polecą do dupy... kury to wredne stworzenia

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 00:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
to zależy ile masz tych kur najlepiej ogródź im wybieg, dodam że kura nie musi mieć aż tak dużego wybiegu a druga sprawa to jeśli kura chodzi po wybiegu to nieśność drastycznie spada, ja mam kury prawie cały czas zamknięte, chyba że jest potworny upał to wypuszczam je po południu na wybieg, który jest 3 razy większy od kurnika

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 01:14 - pn 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
kudlaty,
To już nie jest kwestia tego, że one podlatują na wysokość uli, bo jak wspomniałem, podniosłem już ule wyżej a kury i tak to nie zniechęciło. Poza tym teoria, że z obciętymi lotkami kura nie pofrunie, też nie w kazdych warunkach jest słuszna. Sam byłem świadkiem jak moje kury z nieobciętymi skrzydłami wznosiły się na wysokość dachu domu jednorodzinnego. Natomiast gdy obciąłem im skrzydła (po obu stronach) ich możliwości lotu spadły ledwo o połowę. Więc do ula spokojnie doskoczą.
lucjan49,
Raczej nie ma tu drukarni w okolicach. Zresztą myślę, że taka klisza to na jedno wyjdzie jak gruba folia ogrodnicza. A jeśli tak, to nadal nie wiem jakby to przymocować pomysłowo do styroduru. No i podejrzewam, że ten materiał pod wpływem czynników atmosferycznych, a zwłaszcza ostrego słońca i wiatru, po max 2 sezonach wykruszyłby się.
SKapiko,
Już tak nie roztrząsając kwestii zasad chowu kur, to odgrodzenie ich jest póki co niewykonalne ze względów ekonomicznych i formalnych. To by było najfajniejsze ale odpada.
PawelKS3,
Kury bardziej od styroduru wolą zwykły styropian w kulkach. Żrą to jak gimnazjalista chipsy albo i lepiej. Nie jeden raz jakiś kawał styropianu leżący gdzieś przypadkiem tak rozdziobały, że okolica była podobna do zaśniezonego krajobrazu. No i jakkolwiek denerwują mnie kury i ich szkodliwość, to wolałbym jednak dla ich zdrowia, żeby nie żarły takiego dziadostwa.
draszyr,
A próbowałeś może tego sposobu na korpusach ulowych? Jak to będzie się spisywało w praktyce? Bo na pewno zwiększy się ciężar korpusa ale to już przeżyję, jeśli ma pomóc w walce z kurami. Tylko czy klej będzie dobrze się trzymał gładkich jak szkło ścianek styroduru, no i czy nie będzie kruszał?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 11:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
madmax pisze:
Natomiast gdy obciąłem im skrzydła (po obu stronach) ich możliwości lotu spadły ledwo o połowę. Więc do ula spokojnie doskoczą.


pisałem o podcięciu lotek w JEDNYM skrzydle, swoją drogą muszą być bardzo wypasione że latają po dachach

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 17:50 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
siatka i klej to sprawdzony sposób, widziałem nawet tak wyprawiony styrodur w hurtowni, poza tym technologia sprawdzona przez lata na elewacjach. Możesz na to dać tynk strukturalny lub farbę elewacyjną. Kury sobie z tym nie poradzą ( choć głowy nie daję, bo to wyjątkowo durne ptaki) , a ciężar niewiele wzrośnie, będą trwalsze i ładniejsze .
Daj też kurom minerały w postaci takiej cegły do dziobania lub dodatku paszowego ( kreda pastewna) , bo może im tego brakuje. Są tu na forum hodowcy gołębi i kanarków - lepiej Ci poradzą , bo może to być zasadniczą przyczyną dziobania uli. Zwalcz przyczynę , zamiast walczyć ze skutkami :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 20:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
wszystkie dodatki paszowe tu nie pomogą madmax spróbuj okleić ich ekranem jaki daje się za grzejniki z jednej strony jest folia aluminiowa, tylko nie wiem jaka jest jej wytrzymałość

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 22:12 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Folię aluminiową z pianką zeżrą w minutę :haha: , a poza tym to najdroższe rozwiązanie , taki ekran droższy kilka razy od korpusa .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 22:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
chodziło mi by okleić folią na zewnątrz, takim czymś
http://allegro.pl/ekran-zagrzejnikowy-m ... 40264.html

i to nie jest aż takie znowu drogie, kiedyś Henryk Skowron oklejał swoje jednościenne 1/2 dadany

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 23:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Mialo byc prosto i tanio-plyta+wregi,a tu czytam coraz bardziej wyrafinowane rozwiazania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 23:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Mialo byc prosto i tanio-plyta+wregi,a tu czytam coraz bardziej wyrafinowane rozwiazania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 23:20 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Najskuteczniej to po prostu ogrodzić ule , a najradykalniej to wybić kury. Rosołek pycha. Ja lubię z kluseczkami :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 23:28 - pn 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
emka24,
Tiaa. A kury miały ino dziobać ziarno i znosić jajka. Tymczasem terroryzują okolicę, a jajek jak na lekarstwo.

SKapiko,
Ta pianka z folia aluminiową jakoś do mnie nie przemawia. Miękkie to, wydaje się delikatne i trochę nie na miejscu - ma to niby właściwości termoizolujące, a przecież sam styrodur pełni tę funkcję i to znakomicie.

kudlaty,
Wiem, że tak większość ludzi zaleca, przycinać tylko jedno skrzydło ale ja już to przerabiałem w praktyce. Kiedyś kury mi przelatywały spokojnie nad ogrodzeniem i przyciąłem jedną stronę lotek ale dalej przefruwały do sąsiada. Przyciąłem więc po obu stronach i miały już trudniej. No ale do ula doskoczą nawet bez pomocy skrzydeł, samą siłą nóg.

manio,
Masz na myśli, że widziałeś ule ze styroduru obrobione siatką i klejem czy po prostu piszesz o sposobie wykonania elewacji budynku? Interesuje mnie czy ktoś takie ule faktycznie użytkuje. Zresztą mam tu jakiś wolny kurpus, trochę kleju i parę skrawków siatki, to po nowym roku będę się bawił w prototyp i zobaczymy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2015, 23:44 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Mam takie kawałki styroduru z siatką wtopioną na klej . Nie pamiętam już po co kupiłem , ale szkoda mi piły ,żeby to pociąć . Miałem też robić korpusy 5 ramkowe i tak właśnie planowałem zabezpieczyć . Elewacje są robione na styropianie , do styroduru jeszcze lepiej się trzyma bo twardszy i klej nie odejdzie "z mięsem" . Jutro zrobię foto styroduru z siatką na kleju , sam ocenisz czy wygląda solidnie. Nikt tak nie zabezpiecza korpusów bo to znacznie podwyższa koszty , ale skoro kury rządzą ? To się nazywa w prawie "siła wyższa "
Mój przyjaciel i jego pszczoły też był dręczony przez kury sąsiada, ale sąsiad zmienił hobby i kury zjadł . Nowe hobby przynosi mu większe zyski. Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2015, 00:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
to jest tylko jedno rozwiązanie: 82 kg pszenicy, 18 kg soi, 2kg Dolfosu nioska z fitazą, 20deko zakwaszacza, 4 kg calstone i kury zamknąć, będziesz miał i jajka i spokojną głowę i całe korpusy

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2015, 00:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
manio pisze:
Mam takie kawałki styroduru z siatką wtopioną na klej
Może klej rozrobiony w terpentynie? Nieźle utwardza, koszty znikome daj foty, tez chetnie obejrzę:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 22:44 - pn 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
No to tak. Miałem tu pod ręką jakiś korpus po 2 sezonach i zrobiłem prototyp siatka + klej. Od razu mówię, że nie jestem murarzem i jak wyszło, tak wyszło. Swoją drogą trochę dziwnie się czułem "murując" w pewnym sensie ul.

Obrazek



A tak wyszło po:

Obrazek


Podsumuję to tak, że raczej na tej wersji prototypu zakończę. Przede wszystkim jest to opcja zbyt czasochłonna. Kosztów materialnych nawet nie chce mi się kalkulować. No i ciężar korpusu zwiększył się o jakieś 3/4 masy początkowej. Pewnie taki tynk z kleju wypadałoby jeszcze czymś pomalować, a to kolejne utrapienie. Nie no, rezygnuję z tego.

Kolejna koncepcja dotyczy osłonięcia zewnętrznej części styroduru jakąś folią. Z moich skromnych doświadczeń życiowych wynika, że mogłaby się tu sprawdzić folia do oczka wodnego (jest gruba ale elastyczna, odporna na czynniki zewnętrzne). Tu są dwa rodzaje z tego co wiem, czarna i niebiesko-zielona. Czarna z oczywistych względów odpada. Ta niebiesko-zielona, to mógłby być nawet fajny patent, bo od razu miałbym kolorowy korpus. Nie musiałbym niczym malować, a efekt będzie. Tylko pytanie za milion punktów: jak przymocować trwale i estetycznie folię do styroduru? Pani w sklepie z foliami rozłożyła ręce mówiąc, że taką folię w ogóle cięzko przykleić do czegokolwiek, a co dopiero do 'styropianu'. Bede próbował klejem polimerowym na jakiejś próbce ale założę się, że guzik z tego będzie. Inne spoiwa nie przychodzą mi do głowy :(
Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 23:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Folii pcv nie przykleisz skutecznie żadnym klejem.
PCV nie klei się praktycznie niczym. Są co prawda jakieś super wynalazki niby że to trawiące itp. ale opakowania miniaturowe a ceny kosmiczne i do oklejania uli zastosowania nie znajdą.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 00:32 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Mogę doradzić, by wzmocnić ścianki można użyć szpachlu samochodowego o różnych kolorach bez malowania, odporny na wilgoć i uderzenia. Albo odpuścić budowę uli z tak tandetnego materiału. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 02:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Jednym słowem jak będzie materiał tak lekki i termicznie komfortowy jak styrodur/poliuretan a jednocześnie twardy jak dąb, to temat pójdzie do lamusa. Nie mam kur, ale utwardzanie korpusów - raczej walka z wiatrakami. Żadne folie, albo pszczoły albo kury, pozdrawiam:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 10:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Warszawiak pisze:
Nie mam kur, ale utwardzanie korpusów - raczej walka z wiatrakami. Żadne folie, albo pszczoły albo kury, pozdrawiam:)


...albo ule drewniane i po problemie-nie tylko zresztą tym :lol: :lol: :lol:

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 10:35 - wt 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Temat wstawiony żeby koledzy mieli zajęcie na zimowy czas.Kup sobie siatkę leśną za kilkadziesiąt zł i po problemie,na tyle Cię chyba stac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 16:44 - wt 

Rejestracja: 26 września 2013, 16:43 - czw
Posty: 142
Lokalizacja: Trzebień k/Magnuszewa
Ule na jakich gospodaruję: Wz
madmax, poczytaj o żywicach bezstyrenowych - nimi mógłbyś zabezpieczyć styrodur, oczywiście + tkanina z włókna szklanego. Pytanie tylko o opłacalność i czas.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2016, 01:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
daniel1963 pisze:
poczytaj o żywicach bezstyrenowych
Fajne rozwiązanie, niestety najlepiej byłoby korpus w takowej zanurzyć - koszta
daniel1963 pisze:
+ tkanina z włókna szklanego
Koszta do kwadratu, ale pomysł jest, pozdrawiam:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2016, 19:27 - czw 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
[b]madmax[b] jak przymocować trwale i estetycznie folię do styroduru? Pani w sklepie z foliami rozłożyła ręce mówiąc, że taką folię w ogóle cięzko przykleić do czegokolwiek, a co dopiero do 'styropianu'. Bede próbował klejem polimerowym na jakiejś próbce ale założę się, że guzik z tego będzie. Inne spoiwa nie przychodzą mi do głowy.
kolego ja z tą folią to bym zrobił tak , żelazkiem do prasowania zgrzałbym rękaw o obwodzie odpowiadającym obwodowi korpusu, po naciągnięciu na korpus opalarką bym go lekko podgrzał co spowoduje że folja przylgnie do ścian korpusu i nie trzeba żadnych klejów. przy zgrzewaniu i nagrzewaniu trzeba to robić z wyczuciem aby nie narobić dziur.
Na rzepaku widziałem ule korpusowe ze styropianu obrobione klejem elewacyjnym z zatopioną siatką bez żadnej struktury, podobno były również tak obrobione wewnątrz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2016, 02:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
filip pisze:
Bede próbował klejem polimerowym na jakiejś próbce ale założę się, że guzik z tego będzie
Klej polimerowy nie lubi gładkich powierzchni, klei najlepiej na ciepło i "w ścisku", jako powłoka musi być czymś "doprawiony" (np. kleje strukturalne - niestety drogie, lub jakiś rozpuszczalnik nie uszkadzający styroduru, lub dodanie składników porowatych - miału tynkarskiego, przesianego piachu itp) , żeby wszedł w kontakt ze styrodurem. Inaczej po jakimś czasie zostaje "folia", ciepło-zimno ją wykończy najdłużej w sezon. Odpadnie niemal sama:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2016, 02:37 - pt 

Rejestracja: 25 listopada 2007, 01:51 - ndz
Posty: 26
Lokalizacja: Ostrówek
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadant
staszekg pisze:
Temat wstawiony żeby koledzy mieli zajęcie na zimowy czas.Kup sobie siatkę leśną za kilkadziesiąt zł i po problemie,na tyle Cię chyba stac

To chyba najlepsze rozwiązanie.Wszyscy piszą o utwardzaniu korpusów ,ale jakoś nikt nie wspomni że skaczące po daszku i dziobiące korpusy kury zakłócają spokój zimującym pszczołom. Może to skutkować gorszą kondycją na wiosnę, większym osypem i biegunkom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2016, 16:20 - pt 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
w tym moim poprzednim poście wkradł się mały chochlik, prawidłowy wpis powinien być taki -kolego ja z tą folią to bym zrobił tak , żelazkiem do prasowania zgrzałbym rękaw o obwodzie odpowiadającym obwodowi korpusu, po naciągnięciu na korpus opalarką bym go lekko podgrzał co spowoduje że folia przylgnie do ścian korpusu i nie trzeba żadnych klejów. przy zgrzewaniu i nagrzewaniu trzeba to robić z wyczuciem aby nie narobić dziur.
Na rzepaku widziałem ule korpusowe ze styropianu obrobione klejem elewacyjnym z zatopioną siatką bez żadnej struktury, podobno były również tak obrobione wewnątrz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 stycznia 2016, 22:27 - pt 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
Traktowanie styroduru ciepłem z palnika skończy się tragicznie :D
dla styroduru oczywiście


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2016, 22:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Tak dla zasady i dla przypomnienia:
klej polimerowy jest klejem rozpuszczalnikowych i podobnie jak w przypadku wszystkich innych klejów rozpuszczalnikowych, jego działanie klejące immanentnie związane jest z odparowaniem rozpuszczalnika zawartego w nich rozpuszczalnika.
Tak więc co najmniej jeden z dwu materiałów podlegających sklejaniu musi wykazywać właściwości porowate, umożliwiające odparowanie rozpuszczalnika.
Pomijając kwestię niesklejalności pvc w ogóle, sklejanie klejem polimerowym dwu materiałów nieprzepuszczalnych jak styropian z folią i na dodatek na dużej powierzchni mija się kompletnie z celem. Klej między tymi elementami nie utwardzi się, nie wyschnie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 00:23 - sob 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
Spoko. Dzięki wszystkim za porady. Odpuściłem sobie z tymi innowacjami. Zdecydowałem, że obije po prostu po zewnętrznej te korpusy pilśnią. Mam jakieś stare ule właśnie z udziałem takiej płyty i o dziwo dobrze się spisuje. Tylko teraz kolejny dylemat, bo byłem na składzie pytać o materiał, a tam facetka proponuje mi płyty HDF (droższe). No niby ma też zwykłą pilśnię ale nie poleca. Nie wiem teraz czy opłaca się ten lepszy materiał?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 00:47 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
HDF u mnie jest sporo tańszy niż pilśnia. 30zł za 6m2. Musisz go dobrze przeszlifować, aby wchłonął pokost. Później malowanie według uznania.

PS. Zastanawiałeś się nad przybiciem blachy aluminiowej - takiej jak na daszki? Łatwo dociąć, lekka, tania, nie trzeba zabezpieczać..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 10:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Śledząc te temat to dochodzę do wniosku,że tytuł tego tematu powinien brzmieć: Styrodur -jak skomplikować sobie życie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 12:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 maja 2012, 20:53 - czw
Posty: 286
Lokalizacja: Koło
Ule na jakich gospodaruję: wlkp. ramka 18
Mam dwa króciutkie pytanka :) :
1. Czy robił ktoś korpusy ze styroduru o twardości 500?
2. Czy zna ktoś zastosowanie płyt HDF w daszkach/powwałkach?

_________________
Chcesz być szczęśliwy jeden dzień? ? napij się,
Chcesz być szczęśliwy jeden rok? - ożeń się,
Chcesz być szczęśliwy całe życie? ? poświęć się pszczelarstwu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 21:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Myślę podobnie jak Emka. Nie lepiej zrobić z drewna i mieć spokój? Ja również myślałem o styrodurowych, ale wasze dyskusje utwierdziły mnie w tym, że najlepiej kupić solidny młotek i wybić sobie styrodur z głowy.
Jest takie powiedzenie, jak nie masz kasy, nie kupuj taniego g-na.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2016, 23:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
madmax pisze:
Tylko teraz kolejny dylemat, bo byłem na składzie pytać o materiał, a tam facetka proponuje mi płyty HDF (droższe). No niby ma też zwykłą pilśnię ale nie poleca.

Na facetkach w tej kwestii nie polegaj, tym bardziej jeżeli poleca towar droższy.
Niezależnie jednak od ceny, zwykłe dawne płyty pilśniowe twarde wg moich obserwacji wykazują większą odporność na zewnętrzne warunki atmosferyczne. Typowe HDF są co prawda twarde, ale bardziej jakby tekturzaste i pod wpływem wilgoci szybciej puchną.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2016, 12:04 - ndz 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
RysiekS pisze:
Myślę podobnie jak Emka. Nie lepiej zrobić z drewna i mieć spokój? Ja również myślałem o styrodurowych, ale wasze dyskusje utwierdziły mnie w tym, że najlepiej kupić solidny młotek i wybić sobie styrodur z głowy.
Jest takie powiedzenie, jak nie masz kasy, nie kupuj taniego g-na.


Proszę zauważyć, że temat nie dotyczy kwestii wyboru "co jest lepsze, to czy tamto". Przeciwnikom styroduru serdecznie dziękuję, bo znam walory i wady uli drewnianych, styrodurowych, z trzciny i innych materiałów kombinowanych. W tym wypadku wybrałem styrodur i tego dotyczy ten wątek.

JM pisze:
madmax pisze:
Tylko teraz kolejny dylemat, bo byłem na składzie pytać o materiał, a tam facetka proponuje mi płyty HDF (droższe). No niby ma też zwykłą pilśnię ale nie poleca.

Na facetkach w tej kwestii nie polegaj, tym bardziej jeżeli poleca towar droższy.
Niezależnie jednak od ceny, zwykłe dawne płyty pilśniowe twarde wg moich obserwacji wykazują większą odporność na zewnętrzne warunki atmosferyczne. Typowe HDF są co prawda twarde, ale bardziej jakby tekturzaste i pod wpływem wilgoci szybciej puchną.


Piszesz o starych płytach pilśniowych, prawdopodobnie masz na myśli takie z odzysku. Ja jednak zamierzam kupić nowy materiał więc teraz mam wątpliwości czy technologia produkcji (jak wszystkiego zresztą) nie poszła w gorszą stronę i te nowe nie będą się rozłazić po roku, dwóch. Nawet zabezpieczone.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2016, 12:08 - ndz 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
adamjaku pisze:
HDF u mnie jest sporo tańszy niż pilśnia. 30zł za 6m2. Musisz go dobrze przeszlifować, aby wchłonął pokost. Później malowanie według uznania.

PS. Zastanawiałeś się nad przybiciem blachy aluminiowej - takiej jak na daszki? Łatwo dociąć, lekka, tania, nie trzeba zabezpieczać..


Nie mam dostępu do takiej blachy. Nie stosuję jej w ogóle, bo nigdzie w okolicy nie widziałem. Może to i jakieś wyjście by było, no ale... tak jak wyżej ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2016, 13:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W tym roku trzeba sobie zmontować kilka uli ze styroduru.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2016, 21:13 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Po co robić ule ze styroduru i go opancerzać jakimiś płytami?
do tego służy styropian, styrodur ma być tylko pomalowany.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2016, 22:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
madmax pisze:
Piszesz o starych płytach pilśniowych, prawdopodobnie masz na myśli takie z odzysku. Ja jednak zamierzam kupić nowy materiał więc teraz mam wątpliwości czy technologia produkcji (jak wszystkiego zresztą) nie poszła w gorszą stronę i te nowe nie będą się rozłazić po roku, dwóch. Nawet zabezpieczone.

Pisałam o płytach pilśniowych twardych "dawnych", w sensie dostępności na naszym rynku.
Te moje dawne to takie od wielu lat, ale i nadal u nas produkowane, z jednej strony gładkie, a z drugiej z fakturką jakby siateczka.

Płyty HDF pojawiły się w Polsce później, z zasady są obustronnie gładkie i też bywają czasami nazywane płytami pilśniowymi. Są one faktycznie "High Density", ale odnoszę wrażenie że jest to materiał bardziej przypominający sprasowaną tekturę i na warunki zewnętrzne mniej odporny.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2016, 17:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Ja bym spróbował pomalować te korpusu środkiem o nazwie beton-kontakt. Po pomalowaniu na ścianie czy też podłodze struktura tego spoecyfiku robi się jak papier ścierny ziarnistości 40.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2016, 22:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mam płyty hdf w daszkach ulików odkładowych oraz niektórych ulach produkcyjnych i tam gdzie malowałem ją emulsją parafinową jest ok
a tam gdzie nie jest masakra i te daszki wymieniam na bieżąco, dodatkowym minusem jest waga wyższa niż np osb oraz duża nasiąkliwość co wpływa na koszty malowania
osobiście gdybym miał kupywać material sporo droższy od styropianu, bawić się z wręgami a na końcu zastanawiać się czym by go zasłonić żeby nie uszkodzić to wolałbym zrobić od nowa tradycyjny ocieplany styropianem

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2016, 22:54 - śr 

Rejestracja: 30 października 2010, 17:49 - sob
Posty: 55
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
zbycho81, pomysł ok, ale jak beton-kontakt zachowuje się w warunkach zewnętrznych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2016, 01:41 - czw 

Rejestracja: 03 marca 2011, 04:19 - czw
Posty: 173
Lokalizacja: Szczecinek
zbycho81 pisze:
Ja bym spróbował pomalować te korpusu środkiem o nazwie beton-kontakt. Po pomalowaniu na ścianie czy też podłodze struktura tego spoecyfiku robi się jak papier ścierny ziarnistości 40.


Beton contact służy do gruntowania ciężkich podłoży, sprawdź jego zawartość, ja do uli bym nie stosował, droga sprawa i produkt ma zupełnie inne zastosowanie

_________________
Pozdrawiam Krzysiek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji