FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=19186
Strona 1 z 1

Autor:  konrat [ 10 lutego 2017, 22:14 - pt ]
Tytuł:  Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Zamówiłem ule od P. Tumidajewicza - 3 sztuki WP korpusowe. Nie życzyli sobie żadnej zaliczki, powiedzieli, że dostarczą pod koniec marca. Proszę o opinie jak z terminowością i solidnością, szczególnie tych ci mają Jego ule po kilka lat.

Autor:  miś [ 10 lutego 2017, 22:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

konrat pisze:
Zamówiłem ule od P. Tumidajewicza - 3 sztuki WP korpusowe. Nie życzyli sobie żadnej zaliczki, powiedzieli, że dostarczą pod koniec marca. Proszę o opinie jak z terminowością i solidnością, szczególnie tych ci mają Jego ule po kilka lat.



Prawie cała moja pasieka stoi na jego ulach ,polecam P.Tumidajewicza człowiek solidny.

Autor:  andrzejsewek [ 10 lutego 2017, 23:13 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Mam od niego ule, solidna firma.

Autor:  Kosut [ 11 lutego 2017, 00:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Ile sezonów?

Autor:  astroludek [ 11 lutego 2017, 08:43 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

To ile sezonów ul wytrzyma zależy głównie od tego jak go zabezpieczysz - pomalujesz. Konstrukcja oczywiście jest ważna w nie mniejszym stopniu.
Mam kilka sztuk, solidnie zrobione, dobrze pomalowane, nic się póki co nie dzieje po jednym sezonie. Zmieniłem jednak dostawcę bo w sezonie czas realizacji zamówienia był coś około 2 miesiące.

Autor:  RysiekS [ 11 lutego 2017, 15:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Ja również mam ule od Tumidajewicza i jestem zadowolony. Kupiłem też 10szt. od Mateusza Ekoule i te chyba na wiosnę będę musiał młotem rozkładać i składać. Wszystko się porozsychało, jak wejdzie przód to tył ciasny, trzeba będzie przerobić bo ciągłe walenie w ul żeby zaskoczyło nie wchodzi w grę. Listwy w wylotkach też musiałem jesienią młotkiem powybijać i zeszlifować. Porażka.

Autor:  adam j [ 11 lutego 2017, 19:45 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Co do terminu to mogę powiedzieć tylko tyle, gdy mi powiedzieli koniec lutego to były końcem lutego 5+ co do terminowości. Jakość i solidność każdych elementów Uli Tumidajewicza, które mam 4 sezon wyglądają tak jakby tyle co były wystawione i zasiedlone każdy element pasuje i nie jest zdeformowany

Autor:  idzia12 [ 13 lutego 2017, 22:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Sumienny człowiek z fachowym podejściem do pracy. Ule solidne, mam, więc mogę z czystym sercem polecić.

Autor:  baru0 [ 17 lutego 2017, 21:42 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

konrat pisze:
Zamówiłem ule od P. Tumidajewicza - 3 sztuki

Nie którzy biorą po sto :wink: .Solidny wykonawca .

Autor:  andrzejsewek [ 17 lutego 2017, 22:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Ule mam trzeci sezon, pomalowałem pokostem lnianym na gorąco i farbą do drewna.Wyglądają tak, jak bezpośrednio po zakupie, nic złego się nie dzieje.

Autor:  konrat [ 17 marca 2017, 22:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Otrzymałem przed czasem. Zrobione solidnie i dokładnie. Moja uwaga na temat Warszawskich Poszerzanych korpusowych: na moje potrzeby czyli w normalnych warunkach jedna półnadstawka wielkopolska, w superpożytku może dwie, to nie jest to ul wysoki dla mnie- będę go obsługiwał bez drabiny :wink: .

Autor:  bit2017 [ 18 marca 2017, 15:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

konrat pisze:
Otrzymałem przed czasem. Zrobione solidnie i dokładnie. Moja uwaga na temat Warszawskich Poszerzanych korpusowych: na moje potrzeby czyli w normalnych warunkach jedna półnadstawka wielkopolska, w superpożytku może dwie, to nie jest to ul wysoki dla mnie- będę go obsługiwał bez drabiny :wink: .


Ile ramkowe masz te ule? Bo oni mają chyba 10,12,16 ramkowe. Ja mam od nich tylko wielkopolskie. Jeszcze są w garażu czekają na sezon. Sam mam chęć spróbować te warszawskie korpusowe ale nie wiedziałem ilu ramkowy wybrać. Bo z uwagi na wysoki korpus gniazdowy kolejne nadstawki zrobią z niego wieżowiec.

Autor:  Boop [ 27 marca 2017, 12:38 - pn ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Ja również jestem zadowolony z jego uli.

Autor:  imphotep40 [ 30 marca 2017, 12:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Może i ule solidne ale dostawca średnio. Kupiłem 5 na refundacje i do tej pory nie mogę się ich doczekać! Dzisiaj powiedziano mi żebym dowiedział się po swiętach... Nie zapytałem po których! :pala:

Autor:  johnwoo [ 30 marca 2017, 14:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

W zeszłym roku zamówiłem 4 wielkopolskie, przyszły tak jak było umówione, w tym roku też zamówiłem 4 i termin jest wyraźnie dłuższy, o miesiąc, mimo że ceny u nich poszły 20% do góry rok do roku...

Daszek jak przyszedł z rozszczepionym bokiem (do naprawienia) to przysłali drugi za darmo.

Co do jakości to po jednym sezonie ciężko mówić, wyglądają porządnie, po 4 zszywki na klepkę (2 góra, 2 dół). Są bardzo lekkie w porównaniu z moimi starymi ulami.

Do ceny trzeba doliczyć wkręty do stojaków, trochę wchodzi ale dziury są nawiercone, oraz pajączki do powałek bo nie dają, no i malowanie (najbardziej kosztowne i pracochłonne jak się nie ma kompresora i pistoletu do malowania :-( ) Wychodzi ponad 300 za ul spokojnie...

Aha, kupuję bez refundacji...

Autor:  vega [ 31 marca 2017, 08:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Problemy z terminami były już w ubiegłym roku. Firma prawdopodobnie nie jest w stanie przerobić zamówień.

Autor:  imphotep40 [ 31 marca 2017, 09:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

vega pisze:
Firma prawdopodobnie nie jest w stanie przerobić zamówień.
to niech nie przyjmuje zamówień! Po co komu ule po sezonie? :tasak:

Autor:  vega [ 31 marca 2017, 16:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40 pisze:
to niech nie przyjmuje zamówień! Po co komu ule po sezonie?
A to już postulat nie do mnie.

Autor:  imphotep40 [ 28 kwietnia 2017, 19:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Dostałem ule przed świętami :thank:
Masywne, dobrze zrobione choć w dennicy była dziura po sęku a w jednym korpusie jedna klepka pęknięta. Najlepszemu się trafi ale wytłumaczcie mi dlaczego mam do ula za ponad 300PLN samemu dokręcać uchwyty korpusów? Gdzie mam jechać i szukać brakujących pajączków w powałkach i do czego ma służyć podłużna szczelina przez całą szerokość powałki!!!
Porażka :pala:

Autor:  fijolek [ 28 kwietnia 2017, 21:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40 pisze:
Dostałem ule przed świętami :thank:
Masywne, dobrze zrobione choć w dennicy była dziura po sęku a w jednym korpusie jedna klepka pęknięta. Najlepszemu się trafi ale wytłumaczcie mi dlaczego mam do ula za ponad 300PLN samemu dokręcać uchwyty korpusów? Gdzie mam jechać i szukać brakujących pajączków w powałkach i do czego ma służyć podłużna szczelina przez całą szerokość powałki!!!
Porażka :pala:
Zakup podkarmiaczke powalkowa to zobaczysz do czego ta szczelina.A pajaczki no cóż większość producentów nie wyposaża uli w pajaczki.A co do uchwytow to przecież do malowania i tak trzeba odkręcić uchwyty .Pozdrawiam.

Autor:  imphotep40 [ 28 kwietnia 2017, 22:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

fijolek pisze:
A co do uchwytow to przecież do malowania i tak trzeba odkręcić
a klepki z korpusów też odbić? Bez przesady...
Większość a w zasadzie wszyscy producenci sprzedają kompletne ule. Nie potrzeba ich dodatkowo montować czy wyposażać w typowe dla danego ula osprzęty.

Autor:  baru0 [ 28 kwietnia 2017, 22:44 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40,
Nie porażka tylko górna półka producentów uli .
Jak nie wiesz do czego służy szparka to nie wina Tumidajewicza :) .
Mam jego ule od kilku lat i są spoko ,powałki ze szparką też ;) .

Autor:  imphotep40 [ 29 kwietnia 2017, 09:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

baru0 pisze:
Jak nie wiesz do czego służy szparka

Zapewniam cię że wiem :haha:

Jakbyś przeczytał post zanim zaczniesz komentować zrozumiałbyś zdanie
imphotep40 pisze:
czy wyposażać w typowe dla danego ula osprzęty.

Autor:  baru0 [ 29 kwietnia 2017, 11:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40,
Zrozumiałem, tylko krytyka się mi wydała za mocna .
:piwko: .

Autor:  RysiekS [ 29 kwietnia 2017, 16:16 - sob ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

U mnie w ulach od Tumidajewicza wszystko OK, poza właśnie tą szparką, jak co niektórzy nazywają. Jest źle umiejscowiona. Zbyt blisko ścianki ula. Za cholerę nie idzie ustawić nad nią podkarmiaczki, też od niego w komplecie. Część podkarmiaczek też za szeroka. Sama wchodzi do ula, ale przykrywka już nie. Musiałem przykrywki ścinać po około 3mm na stronie, a szparki zaślepiać i wyciąć nowe.

Autor:  kudlaty [ 30 kwietnia 2017, 11:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40 pisze:
Gdzie mam jechać i szukać brakujących pajączków w powałkach i do czego ma służyć podłużna szczelina przez całą szerokość powałki!!!
Porażka


myślę że obrazki potrafisz oglądać
http://uletumidajewicz.pl/galeria/
może by ci było lżej w życiu gdybyś zobaczył najpierw co zamawiasz bo na zdjęciach wszystko widać

podobnie jak nie ma ani nie widać na zdjeciach sitka w powałce tak również widać tą szparkę co cię tak boli,
kolejna sprawa uchwytów jedni je mają drudzy nie, jedni montują na przedniej i tylnej sciance inni na bocznej np przy 12 ramkowym ulu już robi się różnica, jakby ci przykręcili na nie tej co trzeba nie w tym miejscu co chcesz to też byś płakał a tak założysz sobie sam tam gdzie uważasz za stosowne albo i nie
jeszcze tak nadmienię że czaami 2cm decydują czy wejdzie ci dodatkowy ul na przyczepę czy nie

Autor:  miś [ 30 kwietnia 2017, 11:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40 pisze:
Masywne, dobrze zrobione choć w dennicy była dziura po sęku a w jednym korpusie jedna klepka pęknięta


Mam około 150 korpusów od Tumidajewicza i żadna klepka mi nie pękła ,jeśli jest tak jak piszesz to zadzwoń i złóż reklamacje.

Autor:  johnwoo [ 30 kwietnia 2017, 21:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

A mnie spotkała ostatnio niespodzianka, ule które miały być w połowie maja przyjechały miesiąc wcześniej i to własnym transportem producenta, za darmo.

Byłem bardzo mile zaskoczony :-) Przy okazji poznałem pana Piotra.

Autor:  imphotep40 [ 01 maja 2017, 08:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

Co za bzdury!
kudlaty pisze:
sprawa uchwytów jedni je mają drudzy nie
jeżeli nie mają uchwytów to mają zagłębienie aby móc podnieść korpus.
kudlaty pisze:
np przy 12 ramkowym ulu już robi się różnica, jakby ci przykręcili na nie tej co trzeba nie w tym miejscu co chcesz to też byś płakał a tak założysz sobie sam tam gdzie uważasz za stosowne albo i nie
kupiłem korpusy 10 ramkowe więc pisz na temat
kudlaty pisze:
jedni montują na przedniej i tylnej sciance inni na bocznej
a ty jak robisz przegląd od przodu czy z tyłu ula.

Stwierdzam fakty:
1. dostawa nieterminowa
2. elementy ula wymagają dalszego montażu
3. brakuje istotnych składników determinujących zakupiony element np. pajączków
4. zakupione elementy determinują wykorzystanie ula tylko z dodatkowym wyposażeniem od tego producenta.

Uważam że warto o tym poinformować wszystkich którzy planują zakup u tego producenta (bez względu na chór lobbystów)!

Autor:  lalux5 [ 01 maja 2017, 20:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

imphotep40 pisze:
Uważam że warto o tym poinformować wszystkich którzy planują zakup u tego producenta (bez względu na chór lobbystów)!

Przyjęte do wiadomości :oczko:

Autor:  bzzy [ 01 maja 2017, 21:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

fakt jak musiałem przykręcić do 100 korpusów rączki to też wolę korpusy ratajczaka gdzie nic nie musiałem przykręcać, ale jak dla mnie wykonanie jest ok nie widzę różnicy, jedyna różnica to taka, że w korpusach ratajczaka wręga na ramki jest wycięta na 2 cm więc na ramkach fajnie można założyć kratę metalową i nic się nie przesuwa u tumidajewicza wręga jest na 1cm więc krata leży tak, że łatwo ją zsunąć z ramek

Autor:  Bobok [ 11 sierpnia 2017, 00:13 - pt ]
Tytuł:  Re: Tumidajewicz, jakie doswiadczenia.

johnwoo pisze:
A mnie spotkała ostatnio niespodzianka, ule które miały być w połowie maja przyjechały miesiąc wcześniej i to własnym transportem producenta, za darmo.


Hmm, a to ciekawe, bo ja zamawiałem w marcu i niestety powiedziano mi, że już nie dostarczają swoich wyrobów ich transportem.
Jak to obecnie wygląda z tym transportem i czy zamawialiście sprzęt kurierem? Jakie to koszty? Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/