FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Już można przeczytać w ebooku o sposobach gospodarowania w tej konstrukcji. Zakup na stronie, www.jmm.com.pl Postępownie z pszczołami i ulem we fragmentach proekologicznej technologii pasiecznej.
Pozdrawiam.
JMM.

Ul segmentowy – konstrukcja opracowana w 1995 roku przez: Józefa Marka Majaka.
System ula wielokorpusowego segmentowego, opracowałem z myślą o uniwersalności zastosowania i wykorzystywania w proekologicznej gospodarce pasiecznej. W tym projekcie, zrealizowałem
i sprawdziłem koncepcję oraz rozwinąłem idee wielokrotnego wykorzystania elementów składowych ula.
Jest to, doskonały sprzęt dla początkujących pszczelarzy, nie posiadających jeszcze zaplecza magazynowego i jednocześnie ul do nauki gospodarki pasiecznej.
Również, może służyć do realizacji i sprawdzania oraz oceny nowych pomysłów realizowanych w gospodarce pasiecznej. Przetrzymywania zapasowych matek, różnych sposobów leczenia itd. Ale nie tylko.
Nadaje się również dla dużych, wielorodzinnych pasiek towarowych, gdzie liczy się czas pracy niezbędny na obsługę pojedynczej rodziny pszczelej oraz ilość angażowanego sprzętu w produkcji.
A także, jest przydatny przy stosowaniu zintegrowanych sposobów walki ze szkodnikami pszczół.
Również, może być wykorzystany do stosowania chemicznych środków leczniczych ze względu na możliwość uruchamiania szybkiej
i skutecznej wentylacji, stosowanej w zależności od bieżących potrzeb
a osiąganej dzięki odpowiedniemu zestawieniu elementów składowych.
Jest to również, doskonałe miejsce dla bytu pszczół ponieważ, konstrukcja ula gwarantuje możliwości swobodnego przepływu powietrza nad ramkami gdzie cyrkulacja powietrza wewnątrz gniazda pozostaje
w decyzji, zarówno samych pszczół jak i pszczelarza.
Niepowtarzalną zaletą systemu segmentowego jest łatwość
i szybkość z jaką można zmieniać konfigurację elementów podczas prac pasiecznych. Prosta konstrukcja elementów pozwala na łatwe odczytywanie ich zastosowania, swobodne i intuicyjne posługiwanie się sprzętem.
Możliwość zasiedlenia i prowadzenia jednej lub kilku rodzin
w pojedynczym zestawie. Minimalizacja ilości elementów zestawu
i wspomniana na wstępie, wielokrotność zastosowania ich w komplecie stanowi o przydatności sprzętu. Dzięki wielokrotnemu zastosowaniu i tym samym, wydłużonym czasem eksploatacji elementów w sezonie, koszty produkcji miodu i produktów pszczelich zostają skutecznie obniżone.
Już przy korzystaniu jedynie z trzech różnych elementówfunkcyjnych np.: 2 szt. – dacho-dennicy, 1 szt. - wlotu-wentylacji, 2szt. korpusów, można zbudować profesjonalną pasiekę.
Proponowany materiał na ul segmentowy (poliuretan), posiada atest Państwowego Zakładu Higieny i jest najlepszym z dostępnych w świecie, spełnia niezbędne wymagania izolacyjne i mechaniczne. Ule wykonane
z twardego poliuretanu, zabezpieczone warstwą farby chroniącą przed promieniowaniem słonecznym (UV), są długowieczne.
System segmentowy ula jest związany z konstrukcją co stanowi
o jego przydatności w gospodarce pasiecznej. Należy wiedzieć i pamiętać że nie jest związany z użytym tworzywem ani wielkością ramki.
Dzięki praktycznej i teoretycznej wiedzy, można było dokonać wyboru celów przy opracowaniu konstrukcji. Powyższe proekologiczne cele, stały się powodem moich ukierunkowanych działań pozwalających
na zbudowanie przyjaznego i ergonomicznego sprzętu.
Ponieważ, w ostatnim czasie nastąpił zarówno rozwój wiedzy
i wydajności produkcji. Jak również, obserwujemy nowe uwarunkowania środowiskowe. A między innymi rozpoznajemy oraz identyfikujemy nowe zagrożenia dla pszczół. I już nie da się przenieść bezpośrednio gospodarki bartnej do współczesnych czasów. To jednak możemy
i powinniśmy wykorzystać „starą” wiedzę i doświadczenia zdobyte przez minione stulecia i przez wiele pokoleń bartników. W celu zachowania rodzin pszczelich.
Możemy, łatwo zweryfikować poszczególne czynności wykonywane
w istotnych i wybranych aspektach gospodarki pasiecznej. To jest potrzebne w celu osiągania stosunkowo dużych zbiorów miodu przy jednoczesnym zachowaniu gatunku – pszczoły miodnej.
Korzyści ekonomiczne, a w tym powstałe oszczędności jakie zagwarantowała konstrukcja ula z proponowanym innym podziałem na elementy składowe są wymierne.
Cel ekonomiczny i cele gospodarcze zostały osiągnięte. Pozwala mi to, propagować powyższą konstrukcję.
JMM

Pozwoliłem sobie przekopjować ten naleńki fragment ;
. Dostarczenie pszczelarzowi sposobu na zbudowanie dwóch wlotów o regulowanej wielkości, może być pomocne przy pracy z dużymi rodzinami. Pszczoły pracujące z nektarem nie muszą przedostawać się do miodni przez gniazdo właściwe. Stosunkowo szybko uczą się korzystać z górnego wlotu. Dwa wloty również ułatwiają pszczołom wentylację gniazda.
...............................................


Zapewne pszczółkom przynoszącym nektar jest lepiej wlatywać prosto do miodni
Ale jakie to ma znaczenia nawet przy bardzo obfitych pożytkach tylko część pszczół lotnych składa sama pokarm do komórki większa część oddawana jest pszczoła ulowym a one dopiero zajmują się jego układaniem odparowywaniem itp.
Tak samo przynajmniej ja jestem za jednym dużym wylotem w dennicy ,dlaczego ? pszczoły wentylujące w upalne dni na wylotach nie w dmuchują powietrza tylko starają się wyciągnąć go wylotem ,,a zwłaszcza parę wodną która zapewnia odpowiednią wilgotność w ulu która ucieka im do góry , mając w ulu dwa wyloty górny i dolny robimy pszczołą dodatkową robotę .Mikro klimat ulega zachwianiu poprzez spowodowany przeciąg pszczelarz nie widzi wentylujących pszczół i cieszy się że latają intensywnie na pożytek ale znaczna część lata ale po wodę bo przeciąg osusza gniazdo proszę zauważyć jedno dlaczego pszczoły nawet latem za kitowują nawet drobne szparki – bo nie lubią przeciągów

co do ula segmentowego ( wielo korpusowego ) to daje on bardzo dużo przeróżnych kombinacji

KONIECZNIE napisz o tym, bo coz to sie nie robi dla reklamy wlasnego biznesu? Ja to rozumiem, ale chce pomoc a nie pszeszkadzac pszczolom i ..zmuszac je do noszenia wody.

Autor koncepcji JMM.

Uzupełniłem tekst wyżej, w pierwszej wersji, Może komuś się przyda.

W odpowiedzi na sugestię powiem tylko tyle. Nie ja jestem producentem bo nie mam takich możliwości. Okracowałem sprzęt wysoce oszczędny, chociaż początkowe wydaje się że wydadki na zakup są duże, może nawet bardzo duże. Trudno mi jest napisać tu i teraz, to co napisałem w ebooku na ten temat , na 111 str. Na temat systemu segmentowego. Pokazując jedynie pewne fragmenty stosowania tej konstrukcji w technologi pasiecznej. Chciałem aby to POLSCY PSZCZELARZE zaadoptowali ten system i adoptowali swoje czy kupione konstrukcje, bo to dużo daje. zwłaszcza oszczędności w ekonomice pasieczenia. Prasy nakładczej i wydatkach. Na stronę wchodzą z całego świata i będzie mi głupio że inne nacje przeskoczą to, co zostało zrobione tu i teraz. Będą poprostu szybsi w wykorzystaniu pomysłu. ja już wydałem oszczędności na ten cel i nie mam już kasy aby to nadal robić. tak wygląda B I Z N E S .
Prowadzę pasiekę dużą, hodowlaną, i także zajmuję się produkcją miodu i z tego zakresu odpowiadam koledze że: wentylacja każdego ula może być: bierna przez wylot, i wymuszona kanałami wentylacynymi przez pszczelarza. Odpowiednie ustawienia wielkości wylotów górnego i dolnego decyduje o tym. Do ula więcej powietrza nie wypłynie niż może wejść!!!!! i to jest zasada fizyki której nie zmienimy . możemy jedynie wykożystać ją do ustalenioa powyższego przepływu. Tak więc to może zrobić pszczelarz jeśli chce i na przykład będzie przykładał do wlotu dolnego lekki papierek i sprawdzał w ten sposób przepływ . Jeśli będzie przyciągany to jest ssanie powietrza i wylot górny należy zmnieszyć lub jeśli w górnym jest duży wypływ to dolny zmniejszyć . To może robić pszczelarz regulować według siebie i aktyalnych temperatur. A jeśli chodzi o ul w systemie segmentowym to zakres regulacji jest baradzo, Bardzo duży.
Pozdrawiam
JMM.

Troche chyba ogolnie zle zrozumiales intencje - nikt nie dazy, abys ze swego biznesu kasy nie mial - o tym ani slowa nawet w domyslach. Raczej tu chodzilo chyba - tak ja to zrozumialem - o zbyt forsowna reklame tego systemu jako, ze 'prawie najlepszego lub nawet i najlepszego'.
Otoz na Twoja strone zagladam juz pare dlugich czasow i niejednokrotnie bywalem zawiedziony, ze nie znajdowalem tam owocow Twoich obietnic, ze pokazesz "to czy owo" - zagladam i ...znow obietnica, bedzie pozniej, czyli nie wiadomo kiedy. I teraz pojawiasz sie tutaj, na Forum Ambrozji. To bardzo mile z Twoje strony, ale ja BAAAARDZO studiowalem Twoje sugestie i po niedosycie postanowilem obrac system 1/2Dadanta, no i chyba pomylki nie zrobilem? Napisalem kiedys do Ciebie e-maila, ale nie otrzymalem odpowiedzi, wiec ..."do swidania". Trudno. Teraz, kiedy juz dokonalem wyboru twierdzisz, ze nie zostales doceniony - no, a jak mozna to bylo zrobic jak zawsze brakowalo pelnej bazy informacji? Czytalem tez to, co pisales na Forum pszczelarstwa, i nie tylko zreszta. Duzo, bardzo duzo czytam i gromadze nawet rozne materialy, ale sposob przezentowania ich przez Ciebie 'przenikal jakby troche taka tajemnica' - tak przynajmniej ja to odczulem. Moze zle odczulem, ale poczulem sie niejako delikatnie zmuszony wyjsc 'poza kolo'.
No wiesz, moze to bylo troche jak w dowcipie Aleksandra Puszkina, ktory w pewnym momencie tak zdenerwowal swojego adwersarza, ze ten warknal do niego:

"Pocaluj mnie w d...!".
A Puszkin, calkiem opanowany, usmiechnal sie i odrzekl: "Nu, wot - eto ja i ponial etu tonkuju aliuzju".

"Nu, i ja nawierno tak ponial ,,,

Ale teraz, gdy temat odzywa na nowo, chetnie zainteresowalbym sie nim, a w szczegolnosci polawiaczem pylku, ktory miales pokazac w swojej galeri i ja go nigdy tam nie moglem obejrzec, a scislej mowiac, 'zobaczyc'.

Pozdrawiam
Jerzy

Aha, ale jesli to jakis 'wstydliwy' temat, to mozesz na e-mail, alo na pw.

Szanowny kolego w związku z wentylacją ula pszczelarz zrobi wszystko by udoskonalić pszczółką życie ,lecz nie zawsze im to na dobre wychodzi ja nie neguję pana pomysły ale cofnijmy się do pewnego doświadczenia z lat przed wojennych (na pewno pan o tym czytał ) pewien pszczelarz robiąc kłodę zrobił doświadczenie przecinając pień w z dłuż chciał się dowiedzieć gdzie ma wydłubać wylot i co się okazuje pszczoły zakitowały całą szczelinę pozostawiając 10 cm od dna wydłubał więc 10 cm w poziomie i co się okazało zakitowały szczelinę pionową pozostawiając poziomą jeżeli by im potrzeba było dodatkowego wylotu to wygryzły by kit u góry kłody
Ten sam pszczelarz robiąc już ule zrobił następne doświadczenie robiąc wylot na całej długości ula w poziomie osiedlił pszczoły i co się okazuje latem pszczoły pracowały normalnie gdy zbliżała się jesień zwężały wylot aż zwęziły do 5 cm kitem ale gdy nastała wiosna stopniowo go wygryzły do pierwotnego stany
Mój przykład w 2006 roku było rok upalny mam pół korpusy z otworami na przegonki rurowe (których nie stosuję ) myśląc ze udogodnię i m właśnie przepływ powietrza wyjąłem zatyczki tylko w górnych półkorpusach co się okazało po paru dniach zakitowane były to małe otwory 30mm więc przepływ powietrza przez gniazdo i 4 pół nadstawki wcale nie był silny a wręcz znikomy

Witam Kolegów.Widzę że pisząc z e swojego rodzaju sarkazmem słowa o biznesie przekroczyłem pewną barierę emocjonalną. Nasza dyskusja odeszła od zasadniczego tematu. A przecież nie powinna Chyba nie powinna???? Przepraszam wychyliłem się ponad miarę. Powiem jedynie tak. Jeżdziłem , pokazywałem, prezentowałem. Od dóch lat jest na mojej stronie we fragmentach bo przecież nie mogę zmieścić tam wszystkiego. I wiedzy tym bardziej w szczegółach. Od miesiąca jest darmowy kurs o poddawaniu matek . Jest to oczywiście moje spojżenie na temat. Nie wiem jednak dlaczego nie było odpowiedzi z mojej strony na korespondencję, chociaż był taki okres w ubiegłym roku gdzie miałem problemy ze sprzętem i pocztą. Jednak nikogo nie namawiam aby sobie kupił ul systemu segmentowego a jedynie pokazuję koncepcję. I nadal będę to robił . Bo jest to sprzęt który powstał po 20 latach praktyki i spełnił moje oczekiwania w całości. Na jednym z forum obiecałem kurs o tym sprzęcie. Ale wycofałem się z tego bo nie było osób zainteresowanych i Forum to nie miejsce na tego typu działalność. Przynajmniej tak uważam. Oficjalnie napisałem to do wiadomości Forumowiczów. W zamian opracowałem PPGP w postaci pliku PDF do sprzedania za 25 zł. Co mogę więcej zrobić dla pszczelarstwa oprócz wskazania i wypowiedzi na te tematy na forach. Chyba nic więcej bo jeszcze muszę pracować na przysłowiwy chlebek. Chciaż mam w głowie kolejny pomysł aby opracować materiały z ........modelowania struktur wewnętrznych w rodzinie pszczelej i przekazania kolegom w formie PDF. Ale na to potrzeba kolejnego roku, aby stosownie to zrobić. Wówczs wiedza praktyczna zdobywana przez wiele lat byłaby dostępna i do opanowania w ciągu krótkiego czasu. Problem rójek terminów poddawania itd nie byłby tajemnicą dla wielu Kolegów. Pewnie znowu coś za dużo napisałem. - gołosłownie ale czas mnie goni i muszę skracać swoją wypowiedz.
Pozdrawiam .
życzę Kolegom aby ten rok był lepszy niż ostatnie dwa lata a cena za miód wzrosła przynajmniej dwukrotnie.
JMM
Ps
A co konkretrnych odpowiedzi. Dlaczego nie umieściłem zdjęcia poławiacza pyłku? Nie umieściłem bo go nie mam. Gdybym pewnie robił reklamę ula to byłoby i zdjęcia ale w sezonie nawet nie myślę o takich sprawach. Nie poławiam w pasiekach pyłku i temat nie jest akurat dla mnie tematem ważnym. Ale jak ktoś zna poławiacze i ich konstrukcje to może sobie wyobrazić poławiacz z płytkami poziomymi lub lepszą konstrukcją z płytką pionową. O tym już pisano i nie mam co tu na ten temat mówić.
Wróciłem aby dokończyć naszą rozmowę.
Aktualnie pragnę już teraz, zaprosić kolegów do wypełnienia Anonimowej Ankiety na tematy nurtujące wszystkich z nas. We współpracy z SGGW powstaje taka ankieta do wypełnienia i będzie umieszczona na mojej stronie. Dla przypomnienia www.jmm.com.pl I uważam że każdy z nas, powinien ją wypełnić bo problemy pszczół i pszczelarstwa niestety interesują niewielu / Organizacji też bo mają swój zakres działania poza który prawo im nie zezwala wychodzić ( to po co to prawo?????)/. I musimy się obronić ( oczywiście nasze pszczoły) przed zagrożeniami z różnych stron. Biologicznymi, chemicznymi, finansowymi, matkami złej jakości itd. Zamierzenia były duże i zabrakło kasy aby to zrobić szybko i sprawnie. Jednak udało się skożystać z pomocy programisty obsługującego moją stronę i może wyniki będą się ukazywać dla wszystkich i od zaraz. Ale jest jeszcze wiele do zrobienia i ciągle brakuje czasu !!!!!!!. Może się uda ? Ale jak wiele w życiu należy pozostawić margines na sytuacje nieprzewidziane. Nie chciałbym aby ktoś miał do mnie żal jak coś z tego nie wyjdzie) Pozdrawiam.
JMM.

Takie ule wykonał dla mnie Bociank- ładne co ? Aby zobaczyć trzeba być zalogowanym

zobacz to, co o tym sądzisz , http://apirabah.over-blog.com/ , ciekawe rozwiązania

Świetne . Czego to ludzie nie wymyślą??? Ja też kiedyś myślałem w podobny sposób. A zweryfikowała mnie rzeczywistość stosunkowo szybko. Ul nie przynosi miodu!!!!! Ale ma być wygodny i tani w stosowaniu. I myślę że w znacznym stopniu to osiągnołem w konstrukcji ula segmentowego. Ale historycznie sprawę ujmując to wiele walki trzeba było stoczyć aby upraszczać a nie komplikować konstrukcji.
Pozdrawiam.
JMM.

W związku z CCD, Jakością produkowanych matek oraz leczeniem rodzin pszczelich które budzi szereg wątpliwości zapraszam do spełnienia - "pszczelarskiego obowiązku" i wypełnienia ankiety. Osoba wypełniająca otrzymuje wyniki wstępne na ekranie monitora a całość po opracowaniu będzie zamieszczone na stronie w terminie póżniejszym. Tak więc zapraszam na stronę Pasieki JMM.- www.jmm.com.pl. Zapraszam wszystkich Małych i Duży Pszczelarzy. Dziękiuję za wypełnienie, za aktywność i dbałość o przyszłoć naszych owadów.
Pozdrawiam.
Józef Marek Majak.

I zapraszam do wejścia na stronę jmm.
Dużo osób loguje się do wypełnienia ankiety i rezygnuje na jakimś etapie. Proszę o informacje dlaczego? Możemy poprawić ankietę aby stała się czytelniejsza dla wypełniających.
Tam gdzie nie wiadomo co wpisać np: nie miał pszczelarz jeszcze pszczół lub nie wie jaką decyzję podjąć należy wpiosać zero. Proszę jednocześnie o kontakt z Biuro@jmm.com.pl. (kontakt ze strony).

No to w końcu te wyloty dodatkowe (zapasowe) w każdym korpusie trzeba zrobić czy nie. Ja chyba zrobie jak sie przydadzą to sie przydadza jak nie to nie. Ale ja bd robił w ostrowskiej.