FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 23:01 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11 lutego 2013, 06:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
witam
zastanawiam się nad kupnem gwożdziarki pneumatycznej

tylko są dwie a nawet trzy możliwości

gwożdziarka na sztyfty ale wtedy najgrubsze sztyfty są 1.7 jak dobrze pamiętam
ale do sztyftów nie jestem zbytnio przekonany bo je wielokrotnie używałem i są dosyć giętkie i to mi się nie zbyt widzi
Obrazek


gwożdziarka na gwożdzie łączone papierem wtedy możemy zastosowac gwożdzie 2.9mm średnicy na 65mm długości

Obrazek



no i są jeszcze gwożdziarki na gwożdzie łączone drutem (bębnowe ) wtedy można zastosowac gwożdzie np 2.5 na 65 lub lub 2.8 na 60mm

Obrazek

dlaczego akurat gwożdziarka a nie wkręty ?
według mnie wkręty zajmują dużo czasu i są dosyć drogie
gwożdziarka pneumatyczna to wygoda i czas zbicia korpusu to sekundy

na całym świecie gdzie używają korpusy jednościenne zbijają je gwożdziarkami pneumatycznymi
a według mnie efekt ten sam tylko o ile krócej

tylko jaką gwożdziarkę wybrać ma ktoś troche doświadczenia w tych sprawach ?
która jest bardziej precyzyjna
no i jaki rozmiar gwożdzi wybrać bo to też jest ważne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 10:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Są jeszcze zszywacze na zszywki które też wbijają te pierwsze gwoździe. Z tego co się orientuje to głównie używa się do korpusów zszywek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 12:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Długość 65 mm to moim zdanie za mało do zbijania korpusów jednościennych.
Min. to 75 mm i jeszcze lepiej gwoździe nie gładkie tylko pierścieniowe.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 13:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Ja kupilem gwozdziarke na allegro Basso na gwozdzie do 90mm, gwozdzie laczone plastikiem. Zaplacilem niecale 200zl za uzywke i jak narazie spisuje sie rewelacyjnie. Korpusy laczylem na gwozdzie 90mm skrecane i jaskolczy ogon


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 16:02 - pn 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
kamil85 gwoździarki (gwoździe, sztyfty) do łączenia korpusów jednościennych się nie nadają, chyba że jak makak łączysz na jaskółczy ogon ale wtedy te gwoździe to taka ozdoba jest.

Pozdr
Adam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 19:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
jaskolczy ogon trzyma w jedna strone w druga ida gwozdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 19:44 - pn 

Rejestracja: 27 marca 2010, 21:36 - sob
Posty: 11
Lokalizacja: tarnow opolski
Można używać wkrętów , można i gwożdżi również tych na pistolet pneumatyczny.Ważne jest aby wszystkie łączone powierzchnie posmarować klejem wodoodpornym do drewna.Daje to naszym ulom stabilność i dodatkową wytrzymałość.Drewno wchłania wilgoć i wysycha-a więc cały czas pracuje. Po pewnym czasie[1 rok lub 2]robią się luzy między stykającymi się powierzchniami i trzeba dobijać gwożdzie młotkiem.Klej trzyma to wszystko w kupie na amen.Pozdro. dla majsterkowiczów-stolarzy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2013, 22:08 - pn 
Mariuszczs pisze:
witam
zastanawiam się nad kupnem gwożdziarki pneumatycznej

Jeżeli chodzi o coś co łączy elementy korpusów to nie ma jak
Wkręty tego już nikt nie wyciągnie
Obrazek


Na górę
  
 
Post: 12 lutego 2013, 06:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
hwafel pisze:
kamil85 gwoździarki (gwoździe, sztyfty) do łączenia korpusów jednościennych się nie nadają, chyba że jak makak łączysz na jaskółczy ogon ale wtedy te gwoździe to taka ozdoba jest.

Pozdr
Adam


jeżeli się nie nadają to dlaczego prawie cały świat ich używa ???
tylko u nas używamy wkrętów a w usa i kanadzie bo to pszczelarstwo znam dobrze każdy używa sztyftów albo gwożdziarek
nikt się tam nie bawi w żadne wkręty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 08:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kamil85,
dlatego że u nas ul ma starczyć "na całe życie" a nie tylko do amortyzacji. Dodatkowo koszty robocizny są na tyle różne że może się bardziej opłacać zrobić 2 korpusy na gwoździach (szybko choć mniej trwałe złączenia) niż jeden na wkrętach.

Poza tym u nas często promuje się (i wywołuje modę) na konstrukcję nadmiarowo wzmocnione. Wystarczy 1 wkręt? a to dajmy dwa i najlepiej jeszcze trochę kleju (minimum D3). Ale w sumie czy to źle?? Dla mnie ta solidność wykonania też jest jakąś wartością (czasami głównie emocjonalną) :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 12:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Ja tam wkręta na nic bym nie zamienił:)

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 14:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Tomasz2020 pisze:
Ja tam wkręta na nic bym nie zamienił:)

A próbowałeś kiedy wyciągnąć gwoździa pierścieniowego albo skręcanego?
Myślę, że chyba nie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 15:28 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
kamil85 pisze:
jeżeli się nie nadają to dlaczego prawie cały świat ich używa ???
tylko u nas używamy wkrętów a w usa i kanadzie bo to pszczelarstwo znam dobrze każdy używa sztyftów albo gwożdziarek

Dlaczego w USA każdy używa sztyftów to I don't know. Przypuszczam, że mają to dobrze skalkulowane i im się opłaca np. wywalić po roku 10-15% wykrzywionych korpusów niż pakować klej, wkręty i cenny czas w skręcanie.

Podstawową i główną przewagą wkręta nad gwoździem jest uzyskanie dużej siły ścisku klejonych elementów co jest gwarantem i koniecznością, jeśli chcemy otrzymać wytrzymałą spoinę klejową.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 lutego 2013, 19:58 - wt 

Rejestracja: 27 marca 2010, 21:36 - sob
Posty: 11
Lokalizacja: tarnow opolski
Jeżeli coś robimy-róbmy to dobrze.Mój dawny instruktor na warsztatach szkolnych powtarzał;chłopcy,jak przyjdzie klient i nie będzie mu się podobała wasza robota nie zapyta jak długo ją robiłeś,tylko kto to tak spier....ł.Ja używam wkrętów ,gwożdzi i kleju i wiem że moimi korpusami mogę rzucać i nic im nie będzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2013, 04:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
CYNIG pisze:
kamil85,
dlatego że u nas ul ma starczyć "na całe życie" a nie tylko do amortyzacji. Dodatkowo koszty robocizny są na tyle różne że może się bardziej opłacać zrobić 2 korpusy na gwoździach (szybko choć mniej trwałe złączenia) niż jeden na wkrętach.

Poza tym u nas często promuje się (i wywołuje modę) na konstrukcję nadmiarowo wzmocnione. Wystarczy 1 wkręt? a to dajmy dwa i najlepiej jeszcze trochę kleju (minimum D3). Ale w sumie czy to źle?? Dla mnie ta solidność wykonania też jest jakąś wartością (czasami głównie emocjonalną) :)



dlaczego na całe życie ? to nie lepiej od razu na dwa ? :haha:

a tak na poważnie
owszem wiem że każdy chciał by robić jak najlepiej i jak najdokładniej
ale całkiem inaczej podchodzi się do pasieki kiedy mówimy o pasiece hobbistycznej a całkiem inaczej jak mamy na myśli pasiekę zawodową
a ja mam na myśli pasiekę zawodową

a czas wiadomo jest najcenniejszy
korpus drewniany według mnie powinien być wykonany solidnie ale bez przesady
dlatego szukam w miarę racjonalnego rozwiązania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2013, 08:33 - śr 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
"a czas wiadomo jest najcenniejszy"
Zgadzam się, ale weź też inną rzecz pod uwagę. Jeśli chcesz zająć się pasieką zawodowo, to przywitaj się z efektem skali. Z jednej strony dużo miodu - i to jest fajne, z drugiej koszty x 50, x 100, x200 - w zależności ile masz uli. Zaczynasz operować tysiącami złotych. Zrób porządnie, pewnie bardziej czasochłonne, ale w ogólnym rozrachunku (np. 10 lat) będziesz na dużym plusie plusie - zakładam, że po 3 latach nie chcesz zamknąć interesu :D. Później i tak musiałbyś "oddać" ten czas remontując zepsute elementy.
Chyba, że czas możesz poświęcić na coś innego i więcej zarobić niż robocizna na korpusy - wtedy w 100% masz rację. Tej zimy zbiłem 100 korpusów z podbitki - którą kupiłem po 10 zł za m2. Ile byś wydał u producenta? I jeszcze jedna uwaga - ile czasu musisz poświęcić na znalezienie kolejnego klienta, który kupi od ciebie słoik miodu, abyś mógł przeznaczyć pieniądze na zakup nowego korpusu na miejsce tego rozwalonego? Produkować na magazyn to nie sztuka, tak jak sprzedać słoik miodu 1l za 15-20 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2013, 15:08 - czw 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
marcin67 pisze:
Jeżeli coś robimy-róbmy to dobrze.....Ja używam wkrętów ,gwożdzi i kleju i wiem że moimi korpusami mogę rzucać i nic im nie będzie.

Znacie bajkę o trzech świnkach. marcin67 właśnie jest tą trzecią. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2013, 16:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Ale ta trzecia miała murowaną chałupkę :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2013, 14:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
A zszywacz jaki proponujecie ? Skoro lepszy pracuje ktoś na takim sprzęcie ? Od ilu można kupić ? Nie do zakładu tapicerskiego ale do poprawek lub do składania korpusów lub ramek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2013, 15:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Zszywacz to może być do ramek, korpusów z klepek, ale nie do korpusów jedno ściennych.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2013, 21:00 - sob 

Rejestracja: 04 marca 2012, 00:45 - ndz
Posty: 1
Ule na jakich gospodaruję: National
Witam,przez ostatnie 5 lat urzywałem śrub do korpusów, podłóg powałek dachów lecz w tym roku zdecydowałem sie na zbijane gwoździami pierscieniowymi za pomocą pistoletu pnełmatycznego.

Śruby:
Zalety - łatwa wymiana poszczególnych elementow, łatwa korekta źle
wkreconej śruby
Wady - Jak przeciągniesz śrubę urywają sie ''łebki'', drogie końcówki do wkretarek, drogie, czasochłonne
jak urzywasz wkrętarki na baterie ciągle rozładowujaca sie bateria

Gwoździe :
Zalety - Szybko sprawnie i tanio, w moim przypadku brak padających
bateri
Wada- jak zle przybijesz, cieżko wyciągnać

Robiłem próby z zszywaczem na zszywki 50mm, trzyma lecz trzeba ich wbić kilka
Narzedzie perfekcyjne do zbijania ramek :) 60 ramek na godzine
P.S.
Gospodaruje w ulach jednościennych.
Kamil polecam gwoździe. A co do pistoletu to bębnowy ja mam na gwoździe łączone papierem i na magazynek 100 gwoździ co jest troche nie poreczne. Bębnowa jest bardziej kompaktowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 marca 2013, 21:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Uważam tą dyskusję za zbędną. Wolność Tomku w swoim domku. Albo współcześnie Róbta co chceta
A niektórzy robią korpusy w jaskółczy ogon bez jednego gwoździa lub wkręta. Obrazek Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji