FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

duża świeca paschał
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=6355
Strona 1 z 2

Autor:  emilmag [ 24 stycznia 2012, 21:25 - wt ]
Tytuł:  duża świeca paschał

Witam serdecznie. Chciałbym wykonać dużą świece tzw paschał tylko nie wiem jak zrobić formę ponieważ zwykłe formy są z sylikonu a czy tu można by zastosować inny materiał no rurę PCV (moja wizja jeśli by wosk się odkleił od tego materiału aby naciecie zrobić co całej wysokości rurki i poźniej takimi obejmami to skrecić - aby wosk tak zastygł wiem ze na bedzie to foremne koło ale mysle ze nie było by to badzo widoczne )
więc teraz moje pytania:
1z czego zrobić forme
2jaką grubość knotu dobrac do srednicy świecy
pozdrawiam i proszę o odpowiedź

Autor:  harpia [ 24 stycznia 2012, 21:30 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

forme zrób z blachy - potem lekko podgrzejesz i paschał sam wyjedzie z rury ładny bez wżerów

Autor:  emilmag [ 24 stycznia 2012, 21:55 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

ja bym wolał że tak powiem bardziej bezpieczne rozwiazanie bo moze rozgrzać sie nie równo i zaklinuje sie i lipa moze jakieś inne pomysły ????

Autor:  Mariuszczs [ 24 stycznia 2012, 22:07 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Jak się zaklinuje to pogrzejesz i wypadnie :mrgreen:

Co można więcej wymyślec - forma z lekkim stożkiem znacznie ułatwi wypadnięcie.
Możesz zrobić na obejmy, tylko potem musisz wygładzić ślady po łączeniu formy.

Autor:  kolopik [ 24 stycznia 2012, 22:22 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Idź do kwiaciarni i załatw arkusz celofanu, wyściel rurę PCV tak żeby Ci wystawał, wlej wosk, jak wystygnie to bez problemu wyciągniesz. Knot zrób ze sznurka bawełnianego wcześniej nasączonego woskiem.

Autor:  emilmag [ 24 stycznia 2012, 22:28 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

ale ta folia moze sie pofalowac i bedzie nie ladnie wygladac świeca

Autor:  Lenin [ 24 stycznia 2012, 22:33 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Kup kawałek rury zalej woskiem i zobaczysz czy wyjdzie wosk- jak stygnie to się minimalnie kurczy jak się nie uda to będziesz myślał dalej.

Autor:  Mieszko [ 24 stycznia 2012, 22:37 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Każda folia się skurczy i pofaluje, jeśli za bardzo rozgrzejesz wosk.
Jeśli chcesz robić z rury, to namocz ją w środku przedtem wodą z miodem.

Autor:  emilmag [ 24 stycznia 2012, 22:46 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

nie musi byc to rura ja otwarty jestem na inne propozycje

Autor:  CYNIG [ 24 stycznia 2012, 22:57 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

jedna z moich form jest wykonana z rury aluminiowej.
Po wystygnięciu wosk jest nieco "skurczony" i nie ma najmniejszego kłopotu z wyjęciem świecy z formy.

Musisz tylko pamiętać o dobrej izolacji termicznej formy, tak żeby wosk stygł jak najwolniej, inaczej jest spore ryzyko popękania (przy dużych świecach)

Autor:  kolopik [ 24 stycznia 2012, 23:13 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

emilmag pisze:
ale ta folia moze sie pofalowac i bedzie nie ladnie wygladac świeca


Ja piszę o celofanie a nie folji. Celoan jest odporny na temperaturę i się nic do niego nie klei.

Autor:  BoCiAnK [ 24 stycznia 2012, 23:54 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

kolopik pisze:
rurę PCV tak

Tak kolega robi to w ten sposób
Jak już masz rurę PCV - odpowiedniej grubości posmaruj ją wazeliną
kup stertę gazet ( Wyborczych )
urób wody z mąką i zacznij na posmarowaną rurę nakładać warstwy
smarując klejem z mąki u tak dość grubo do ok 5mm
pozostaw niech wyschnie
wypchaj rurę z rury ( zejdzie spokojnie )
papierową rurę musisz solidnie od środka namoczyć olejem jadalnym ( ale tak aby się z niej lało ( by wosk się nie przykleił ) i lej wosk
Jak dojdziesz tak z 20cm od góry musisz coś wstawić ( coś co potem wyjmiesz ) najlepiej idź do Caritasu lub Weritasu kup od zaraz wkład olejowy ( wymienny) i tak ustaw by był na środku i zalej do równa
Do Paschału nie daje się knotów (lub tylko max 30cm ) bo nikt nie spala Paschału na paschale są też ozdoby

Autor:  emilmag [ 25 stycznia 2012, 00:55 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

a moze bociank się orientujesz gdzie kupić te ozdoby ??

Autor:  Mariuszczs [ 25 stycznia 2012, 10:26 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

W Radomsku masz sklep ale nie umiem ci wytłumaczyć gdzie - po prostu jak przejeżdżam to go widzę, ale to nie duży problem bo Radomsko jest małe.

Chyba to ulica Przedborska.

Autor:  emilmag [ 25 stycznia 2012, 10:34 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

mógł bys pokazac mi na jakiejś mapce gdzie szukać tego sklepu. w radomsku wiem gdzie jest sklep z akcoriami do chrztu komuni ale tam nie ma tam taich ozdób i tych pojemników na góre aby świeca byłą

Autor:  wilq [ 25 stycznia 2012, 16:14 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Koledzy,
1. Prawdziwy paschał zgodnie z tekstem czytanym przy jego święceniu powinien być z wosku pszczelego - warto uświadamiać księży.
2. Bogdan - ten wkład olejowy to jak rozumiem po to, żeby to on się palił, a nie knot i wosk pszczeli? Jeżeli tak, to dal mnie, mając na uwadze pkt. 1, jest to lekkie nieporozumienie.
3. Robiłem świece z rur PCV o długości ok 50 cm, średnica 5cm poprzycinałem wzdłuż a jedną eksperymentalnie zostawiłem nieprzeciętą, żeby zobaczyć, czy świeca wyjdzie. WYSZŁA BEZ PROBLEMU (po porządnym wystygnięciu wosk się kurczy).
Uwaga: wlewając wosk, należy na początku ostrożnie-trzeba dać wystygnąć "korkowi" na spodzie, a potem można wlać do końca, żeby ładnie i równomiernie wystygło.

4. Miałem w planach na forum ogłosić "akcję paschał", żeby każdy pszczelarz do dla swojej parafi wykonał i podarował prawdziwy paschał z wosku pszczelego. Do niedawna był niesprzyjający, bo Bożonarodzeniowy klimat ;)
Może to już jest ten moment? Dać to w ogłoszeniach z instrukcją wykonania paschału? Co koledzy o tym sądzą?

Autor:  emilmag [ 25 stycznia 2012, 16:21 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

najlepiej dac instrukcje i każdy bedzie wiedział co zrobić z tym paschałem bo paschał ma tylko jedno zastosowanie

Autor:  Alpejczyk [ 25 stycznia 2012, 19:54 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

3. Robiłem świece z rur PCV o długości ok 50 cm, średnica 5cm poprzycinałem wzdłuż a jedną eksperymentalnie zostawiłem nieprzeciętą, żeby zobaczyć, czy świeca wyjdzie. WYSZŁA BEZ PROBLEMU (po porządnym wystygnięciu wosk się kurczy).

Wilq podobnie robiłem, tylko po wstępnym wystygnięciu wkładałem do zamrażalnika i faktycznie sama wysuwała się bez problemu.

Autor:  emilmag [ 25 stycznia 2012, 20:06 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

a co robicie żeby tego "szwu "" z rozciecia nie było widać pozdrawiam

Autor:  Alpejczyk [ 25 stycznia 2012, 20:12 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

emilmag pisze:
a co robicie żeby tego "szwu "" z rozciecia nie było widać pozdrawiam


ostry nóż i można delikatnie omieść płomieniem dla wyrównania faktury żeby nie było widocznych zarysowań

Autor:  emilmag [ 25 stycznia 2012, 21:14 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

czy mógł by ktoś pokazać na zdjęciach jak to wyglada????

Autor:  BoCiAnK [ 25 stycznia 2012, 23:36 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Wyjaśnij mi po co tak kombinujesz
jak przeliczysz ilość wosku i pracy na dodatek nie mając fachowej formy to ja bym to olał
2 lata temu kupowałem Paschał gotowy z wszystkimi ozdobami kosztował koło 400zł teraz jest drożej ale w miarę przystępnie
http://www.kamianna.pl/sklep/?p=product ... y-PASCHAL-

Autor:  wilq [ 27 stycznia 2012, 14:19 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

emilmag, szwu nie będzie, bo nie ma potrzeby nacinania formy wzdłuż (jak pisałem, świeca sama wyjdzie).

Bociank - jak sam zrobię paschał, to satysfakcja będzie tylko moja :)
W sumie, to po co komu pszczoły - miod też można kupić ;)

A tak w sekrecie Wam powiem, że ksiądz ogłosi z ambony, że to ja zrobiłem :twisted:
;)

Najskuteczniejsza reklama ;)

Autor:  Marian. [ 27 stycznia 2012, 14:33 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

To ile będziesz musiał dać księdzu miodu za to że zrobiłeś paschał. :pl:

Autor:  pszeliga [ 10 lutego 2012, 16:32 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Tu jest namiar na kogoś kto robi 100% wosku pszczelego - bumbus16@wp.pl

Autor:  piciap24 [ 30 maja 2012, 21:51 - śr ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Witam Was serdecznie! Ja w tym roku wykonałem takli paschał miał około 130cm wysokości oraz 10 cm szerokości jeżeli ktoś chce mogę wykonać taki paschał na zamówienie lub po znajomości zrobić go za darmo pod pewymi warunkami:) Mogę pomóc w sprawie jego wykonania prosze pisać, ogólnie wykonuje je czasami na sprzedaż chociaż w tym roku wykonałem go jako dar dla mojej parafii to mogę troszkę zdradzić pewne metody i jak zrobić np. własne dekorację etc.
Pozdrawiam Piotr.
e-mail: piciap24@onet.eu lub artibleki@onet.eu
tel. 502-162-033

Autor:  lisu84 [ 04 kwietnia 2013, 18:26 - czw ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Macie może jakieś filmy lub zdjęcia jak wykonać świecę prostą np gromnicę w rurze? Interesuje mnie jak zamocować knot w formie i jak zakorkować dół formy aby pierwszy wlany wosk się nie wylał.

Autor:  qq [ 04 kwietnia 2013, 21:02 - czw ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

A musi to być typowy odlewany z formy paschał ?? ,a tak wykonać paschał na podobę świecy Tyszowickiej . Wpisz w google świeca tyszowicka i wszystko jasne ,czyli jaki długi ktnot tak świeca tyszowicka .Co ma odzwierciedlenie w historii .

Autor:  lisu84 [ 04 kwietnia 2013, 21:31 - czw ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

wolałbym równy walec a nie stożek bo taka wychodzi Tyszowiecka

Autor:  zbychu230 [ 13 grudnia 2013, 20:29 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Zrobiłem dzisiaj świecę na stół świąteczny. Obrazek

Autor:  ja-lec [ 13 grudnia 2013, 20:31 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

zbychu230, To z puszki po piwie ten wzór?

Autor:  zbychu230 [ 13 grudnia 2013, 20:37 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Bingo.....nareszcie wyszedł mi ładny walec z ciekawym zakończeniem od góry. Chyba na dobry pomysł wpadłem.....po wystygnięciu fajnie odwija się folię aluminiową.
Polecam dębowe. :piwko:

Autor:  bo lubię [ 13 grudnia 2013, 20:54 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

No to żegnaj formo slilkonowa :tasak: .Witaj Tyskie :pl: :D ,dobra robota.

Autor:  ja-lec [ 13 grudnia 2013, 20:58 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Właśnie namawiam żonę ażeby zakupiła z setkę takich form na święta ale coś staje oporę nie rozumiem dlaczego jej się nie podoba ten wzór

Autor:  emilmag [ 13 grudnia 2013, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

a jak włożyć i zamontowac knot w tej puszcze

Autor:  bo lubię [ 13 grudnia 2013, 21:52 - pt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Dziurka pewnie załatwia temat

Autor:  stantom20 [ 07 kwietnia 2014, 11:16 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Witam
Prosze o rade : jaki zastosować knot do paschału będzie (mam nadzieje) miął 9cm :thank:

Autor:  piotr_fs [ 07 kwietnia 2014, 11:57 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Tutaj http://www.pasieka.wlkp.pl/katalog_swiec.pdf można znaleźć wiele wzorów świec. Do każdej świecy podany jest rozmiar knota.
Myślę, że do paschału o średnicy 9cm powinien być knot co najmniej 8 mm.

Autor:  bee [ 07 kwietnia 2014, 12:50 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

A propos knotu robiłem parę świec. Po przetopieniu plastrów czy innych elementów woskowych roztopiłem bryłę wosku i zalałem knot w formie. Świece ładnie się paliły ale do pewnego momentu zastosowałem cieki knot ale w pewnym momencie spalanie knota "wyprzedziło" spalanie świecy po czym knot się wtopił i dalsze spalanie było wręcz niemożliwe. Kupiłem więc grubszy knot ale działo się podobnie. Dodam, że knotu niczym nie nasączałem. Myślę, że dawałem dosyć odpowiednią grubość knotu (mam forme silikonową o nazwie kostka od Łysonia chyba o boku 9cm i z tego co pamiętam dawałem bodajże knot 3mm, mam też foremkę taką malutką wąską też około 10 cm o nazwie pszczoła chyba, ona jest bardzo cienka a mimo to również dawałem grubszy knot) ale knot ciągle wyprzeda wosk, knot robi się bardzo popielaty po czym się kruszy uniemożliwiając kolejne odpalenie co byście mi koledzy na to poradzili, bo te próby skutecznie zniechęciły mnie do robienia Paschału

Autor:  bee [ 07 kwietnia 2014, 12:58 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Znalazłem te modele świec troszkę się pomyliłem w wymiarach

http://lyson.com.pl/759-Forma-silikonow ... 09824.html

http://lyson.com.pl/733-Forma-silikonow ... 09923.html

Z tego co pamiętam to jak mówię dawałem najpierw knot chyba 1,5 a później już 3

Autor:  asan [ 07 kwietnia 2014, 13:49 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Ja bym spróbował zmienić knot, jeśli się spopiela to znaczy że pali się knot, a nie wosk.

Autor:  qq [ 07 kwietnia 2014, 21:46 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

stantom20 pisze:
Witam
Prosze o rade : jaki zastosować knot do paschału będzie (mam nadzieje) miął 9cm :thank:
.

Tomek, przepraszam, Ty w prezerwatywie świeczki robisz (odlewasz)?? :haha: :haha: :haha:

Autor:  stantom20 [ 07 kwietnia 2014, 22:24 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Jendruś że jesteś miszczem od robienia węzy to nie znaczy ze możesz sie zemnie nabijać :pala: :pala: :pala:
Lepiej cos doradz :thank:
A tak przy okazji dziękuje za piękną węze i za sprawną wysyłke

Autor:  qq [ 08 kwietnia 2014, 06:41 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

stantom20 pisze:
Jendruś że jesteś miszczem od robienia węzy to nie znaczy ze możesz sie zemnie nabijać :pala: :pala: :pala:
Lepiej cos doradz :thank:
A tak przy okazji dziękuje za piękną węze i za sprawną wysyłke


A co tu wiele radzić.W świecy knot(grubość) dobiera się w/g grubości świecy a nie jej długości .Im większa średnica tym grubszy knot i tyla. Ale niepłacz Mi za rok że wosku na węzę niemasz ,bo świeczek narobisz a później płacz że do węzy niema :pala:

Autor:  stantom20 [ 08 kwietnia 2014, 07:19 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

qq pisze:
Ale niepłacz Mi za rok że wosku na węzę niemasz ,bo świeczek narobisz a później płacz że do węzy niema

Za rok wysyłam do Ciebie cały zebrany wosk tylko w postacij świeczek będzie mi łatwiej zapakować a Tobie żona nie pozwoli przetopić :haha:

Autor:  wilq [ 13 kwietnia 2014, 22:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Uh, Panowie Koledzy
Tak się robi paschały
http://www.youtube.com/watch?v=TKeQ0AtrOa8

Każda parafia ma z pewnością kilku pszczelarzy, zadbajmy trochę o odpowiedni Paschał. Wielka sobota tuż tuż ...
:)

pzdr

Autor:  qq [ 14 kwietnia 2014, 21:56 - pn ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Przerobiłem już w życiu trochę ton wosku ,ale do dziś żadnej ,nawet maluteńkiej świeczuszki niezrobiłem .Wolę zrobić węzę ,a w kościele to poświecę oczami i mi to wystarczy .A 10 kg wosku dać do paschału ,uuu to lepiej wosku kokosowego ,albo parafinę ,raz że taniej a dwa to biały jak śnieg i z tego robić paschały ,najwyżej dodać barwnika (kurkumy czy inny) i kolor wosku jak znalazł i Wielebny sie niekapnie ;-)

Autor:  aleksx [ 15 kwietnia 2014, 00:04 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

qq pisze:
Przerobiłem już w życiu trochę ton wosku ,ale do dziś żadnej ,nawet maluteńkiej świeczuszki niezrobiłem .Wolę zrobić węzę ,a w kościele to poświecę oczami i mi to wystarczy .A 10 kg wosku dać do paschału ,uuu to lepiej wosku kokosowego ,albo parafinę ,raz że taniej a dwa to biały jak śnieg i z tego robić paschały ,najwyżej dodać barwnika (kurkumy czy inny) i kolor wosku jak znalazł i Wielebny sie niekapnie ;-)


Ojjj, Przyjacielu, w wielkim blędzie jesteś. Po pierwsze, Paschlu nie robi się dla "Wielebnego" tylko dla Chwaly Pana Boga i dla naszego zbawienia. Paschal jest jednym z "większych sakramentaliów". Po drugie Panu Bogu należy się wszystko co najlepsze, a w tym przypadku, nic nie zastąpi wosku, wg mnie powinien to być dziewiczy wosk.

Tak jak piszesz, przerobileś tony wosku, ale nawet miligrama nie waźniesz na "drugą stronę", a jak wiesz, kiedyś każdy z nas na nią przejdzie i stanie przed majestatem Pana Boga, by rozliczyć się z tego życia.

Proponuje Ci "dobrą inewstycję". Zrób sześć dużych świec woskowych, takich, by paliy się ciągle przez conajmniej 3 dni i idź do pierwszego lepszego "Wielebnego" by je poświęcil, najlepiej w starym rycie. A potem powiedz bliskim, by je zapalily po Twojej śmierci ( oczywiście, szybkej śmierci Ci nie życzę, by nie bylo wątpliwości). Będziesz mial wielkie szczęście, jeśli nie będziesz leżal w "ciemnej kostnicy". Wybacz, za tego rodzaju krytykę, ale to dla Twojego dobra. Jeszcze nikt nie skorzystal, na naigrywaniu się ze świętości.

Oby nie okazalo się, że to jest Twoja "jedyna dobra inwestycja".

Pozdrawiam aleksx.

Autor:  asan [ 15 kwietnia 2014, 00:36 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

Ja bym proponował sprzedać te świeczki, a pieniądze przehulać. Po śmierci nic nie ma i żadne rytuały tego nie zmienią , a więc co pożyjesz to Twoje. :mrgreen:

Autor:  GÓRAL [ 15 kwietnia 2014, 07:01 - wt ]
Tytuł:  Re: duża świeca paschał

qq pisze:
wosku kokosowego ,albo parafinę ,raz że taniej a dwa to biały jak śnieg i z tego robić paschały ,najwyżej dodać barwnika (kurkumy czy inny) i kolor wosku jak znalazł

Widzę że technologia opanowana :D

Pozdrawiam
Przemek

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/