FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Moja dennica podobna, ma 5,5cm. Wkładki nie ma na zdjęciu, bardzo dobrze w jej roli sprawdza się PCV spienione 2mm grubości.

No tak i kto tu od kogo projekt wziął, ja pierwszy dałem fotki więc chyba muszę płot podwyższyć u siebie na posesji.

Jaką masz wysokość od siatki do ramki ?? wygląda na 3cm więc mogą budować.

Ale korpusy jak i dennica bardzo fajne widział bym je obok moich z topoli. Wejmutka to 3 razy mniej roboty ja kleiłem ścianki z 7cm kawałków.

Tak, tak, baby pod kościołem wszystko mi wygadały. Bimberek na całym świecie pędzi się tak samo. Po prostu pewne rzeczy muszą być takie a nie inne. Ja swoją dennicę projektowałem na podstawie dennic KrzysztofaK i polbarta. Moja "innowacja" polega na tym, że dennica zrobiona jest z listew grubości 2,5cm. Ale mi wynalazek powiesz. Grubość jak każda inna. Fakt. Kiedy zimą, zastanawiałem się, jak w końcu te moje ule mają wyglądać, poczyniłem pewne ostateczne ustalenia, wśród nich m.in. takie, że będę ule robił sam i będą to ule jednościenne. Wymyśliłem sobie również, że aby najlepiej wykorzystać materiał należałoby bazować na elementach jednej grubości. Wybór był oczywisty: ramki 2,5 cm, korpusy 2,5cm. Dennice też są zrobione z desek 2,5cm grubych, ciętych na listwy szerokości 3,5cm i 1,5cm. Deska wykorzystana jest praktycznie do zera bo wszystkie ścinki idą na ramki (1cm). Dennica jest pancerna, bo jest tam masa kleju, solidne zakładki i śruby. Elementy nie mają żadnych wpustów frezów, zwykłe proste listwy.


Od siatki do ramki jest 19mm: 15mm od siatki do korpusu i jeszcze 4mm w samym korpusie

Hehe działamy podobnie. Ciekaw jestem jak Ci się sprawdzi łączenie w korpusach bez żadnego felcu.

Jest klej, jest kąt, są śruby. Więcej zrobić się nie da. Na razie wszystko jest OK.

hwafel, swiwojtek, już niedługo też na to przejde plus jednościenne korpusy bezfelcowe. Za duzo czasu schodzi na robienie ocieplanych korpusow oraz dennic wymyslnych. Siatka wcale nie musi byc wysuwana i tu jest fakt za tym by siate dac na stałe. Jedynie przydaje sie wysuwana wkładka do pomiaru osypu oraz przy rozwoju wiosennym. Ogolnie bardzo ładnie wykonane! Gratulacje

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Tylko, że pszczółka nie przeleci przez siatkę, zatrzyma się na niej, wtedy nawet wysuwana wkładka nic nie da. Pozostaje tylko podniesienie korpusu do góry i sprawdzenie osypu. Tak mi się przynajmniej zdaje

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”

Ja mam wysoką dennicę i na zimę zabrałem wysuwana wkładkę z siatką.Rodzinka była słaba ,więc była siatka dolna zakryta.Pszczółki miały do dna ula 15 cm.Osyp ,zabrałem ,wsunąłem wkładkę i czekam na jakieś ciepło ,bo narazie nie ma.Robię kolejnego ula i też robię wysoką dennice.Może materiału idzie więcej ,ale dla mnie pasuje ,taka dennica.

Wczoraj wzbogaciłem sie w nowe dennice osiatkowane pomysł denic zkopiowany od Olsztyńskiego Pszczelarza Roku oraz forumowego konstruktora maszyn pasieczych kol Adidara wykonanie stolarza z Dywit a efekt wyszedł jak widać mam nadzieje że pszczółkom tez sie spodoba nowa podłoga pozdrawiam

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

O Kolego nie masz aktualnej wiedzy Takie dennice to już przeszłość. Aktualnie Adam budując dennice wzoruje się na moich (fotki są na forum) ) Ale na pewno i te będą ci dobrze służyć najważniejsze że jest siatka i odpowiedni odstęp.

No widzisz tylko że wielu pszczelarzy wraca do przeszłości nie tylko w Polsce ale również w Niemczech jak myślisz dla czego . Owszem ta dennica jest dosyć skomplikowana co za tym idzie również droga, ale jak widzę nie jesteś na bieżąco.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

wiesiek33, Mówiąc przeszłość miałem na myśli to, że Adam buduje już inne. Zgadza się, tkwię w niewiedzy,jestem zacofany , co więcej robię to świadomie. Jak narazie u mnie wszystko ok. Czego i innym życzę

Wzajemnie
U mnie również wszystko dobrze .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Gratuluje talentu wszystkim autorom powyższych dennic
Mam pytanie,
czy ta siatka z allegro jest ok?
Bo ma jakieś duże te dziury?
pszczoła przez to nie przejdzie?
Gdzie kupowaliście siatki na swoje dennice?
Pozdrawiam,

http://netexpol.pl/
Wiedzą o którą chodzi.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Dzięki!

Polecam siatkę od alicjamisiak@1a24.com.pl
Dobra cena i obsługa.
Za 5 metrów kwadratowych zapłaciłem ok.100zł.
Pozdrawiam
leszek1

_________________
leszek1

leszek1, Jaki materiał i jaka technika produkcji tej siatki ??

swiwojtek, na stronie p. Alicji wszystko wyjaśnione http://www.1a24.com.pl

_________________
Pozdrawiam

Czy ktos z was ma wysoka tumidajewicza z polawiaczem? Czy to normalne, ze gdy wyjme podkladke pod siatka /na waroze, pylek?/ wylaz mi tamtedy pszczoly?

Turtle, to normalne, mam takie dwie, odeszly w nielaske gdyz mialem agresory ale teraz chyba wroca do lask bo mam normalnne dziewczyny.

Pozdrawiam

Moją budowę ula wielkopolskiego zacząłem od korpusów , wyszły spoko
teraz stoję przed wyborem dennicy , podoba mi się wysoka osiatkowana
i nad taką będę pracował w najbliższym czasie .
Chciałem zapytać o kilka spraw z tym związanych , jaką siatkę zastosować , z jakim oczkiem w domu mam kawałek stalowej z
oczkami 1mm x1mm, (wygląda jak podziałka na metrówce zwijanej ) .
Jaka jest minimalna i maksymalna odległość siatki w dennicy od końca ramki gniazdowej , ponoć jak jest za duża zabudowują trutowo .
Czy siatkę zrobić na stałe czy wyciąganą , co daje wyciągana ,
ponoć pszczółki mogą zakitować i nie da się wyjąć , jak to rozwiązać.
Mam zamiar ocieplić pomiędzy siatką a wkładką kontrolną (białe pcv)
wkładanym styropianem w razie potrzeby np. na przedwiośniu ,
w lecie jest tylko siatka itd. , miej więcej wiem jak to wygląda ale
nigdzie nie znalazłem konkretnych wymiarów , jaka wysokość itp.
może koledzy coś doradzą będący w temacie .

vigor, przeczytałeś ten temat czy tylko wrzuciłeś ten post tutaj z innego ?? w którym nikt ci nie odpowiedział.

Osiatkowana kolego jak najbardziej , wysoka do zimowania tak. Ale jeśli do całorocznego użytkowania to licz się z tym, że będą zaciągać dziką zabudowę pomiędzy ramkami a przestrzenią do dna dennicy

Pozdrawiam SL

Tak pszczoły często buduj pod ramkami w wysokiej dennicy, lecz jest to przejaw zaniedbania ze strony pszczelarza mimo to z takiej zabudowy można się wiele dowiedzieć podobnie jak z ramki pracy wystarczy mieć w wysokiej dennicy szybe .

Nie bardzo to rozumiem , jak mają ciągnąć dziką zabudową jak zaraz pod ramkami jest siatka , 20 do 25 mm poniżej dolnego końca ramki gniazdowej
a pod spodem ocieplona wkładka kontrolna , rama siatki i ocieplonej
wkładki kontrolnej badzie miała taką samą grubość żeby można było je zamieniać miejscami , czy to można tak zrobić ?

Wysoka oznacza, że od dolnej beleczki ramek do siatki (dna) jest 15 cm albo więcej. Przy normalnym dnie, wysoka poprawia wentylacje, ale jak jest siatka to niska w zupełności wystarcza

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

To czyli mam rozumieć że wysoka to minimum 15cm przestrzeni do siatki
(dna ula) do dzikiej zabudowy w sezonie , a w zimie poprawia wentylację , to w takim razie przy takiej wysokości w zimie ma być włożona ta wkładka ocieplająca czy nie .
A niska to te 2 cm , nie ukrywam że nie podoba mi się zimowanie rodzin
na samej siatce , mocne pewnie przetrzymają ale słabsze wątpię , bo w moim
regionie jest bardzo zimno w zimie .

w lecie dajesz wkładkę blokującą dziką zabudowę, coś ala kratkę zbitą z paru deseczek
mróz nie szkodzi, ale wiatr już tak, więc ule muszą stać osłonięte od wiatru

To na to wychodzi że najlepiej mieć dwie dennice do jednego ula , niską na sezon
miodny i wysoką na zimę . W dennicy wysokiej ponoć zdarza się że pod tą kratką też
zabudowują , sam już nie wiem co mam wybrać tak namieszało mi się w głowie .
Do tej pory używałem dennic ocieplanych bez siatki i wkładki kontrolnej , i zdawało to
egzamin ale nadszedł czas na zmiany i trzeba jakimś cudem to wszystko ulepszyć
i ułatwić sobie pracę w pasiece .
Co do wiatru to wieje tu nie raz nieziemsko , i z tym też będzie problem
przeniesienie pasieki nie wchodzi w grę jedynie jakieś nasadzenia i to nie za wysokie .

dennica płaska tańsza i prostsza w wykonaniu

wysoka daje możliwość podkarmiania od dołu, obsuszania ramek, oceny siły od spodu no i robi za poduszkę powietrzną w zime (co do tej poduszki to półkorpus da to samo)

ja bym osobiście sugerował niską - pozostaje tylko problem obsuszania ramek do rozwiązania

wysoka pic na wode... legenda głosi że ktoś kiedyś oceniał siłe rodziny patrząc od spodu co do karmienia to wszystkie śmieci lecące z gniazda znajdą sie w syropie czy tam inwercie pomijając już fakt że jak ktoś karmi późno to może mieć problemy z pobieraniem pokarmu;
co do osuszania ramek to nie stosuje czegoś takiego tylko na wiosne daje takie po miodzie do gniazda i jest gut jeśli chodzi o dawanie korpusu pod gniazdo to dasz wieczorem z ramkami po miodzie i za jednym razem osuszasz i otrzymujesz zwiększenie odległości od dennicy
jeśli chodzi o dzika zabudowe to jak ktoś lubi papranie się w miodzie, wosku, larwach pszczelich to dlaczego nie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

szkoda żeś tego nie zacytował, co do ramek z miodni to ja robię takoż samo jak kolega Kudłaty problem ino z tymi gniazdowymi bo większe są i trza je stapiać

czesc
Znajomy hoduje na b .wysokich dennicach .
powiada ze nie ma problemu z czerwiem trutowym, bo jest na dziko pod ramkami.nie ma problemu z dokarmianiem bo dokarmia od dolu w miskach.
Tez tak chcialbym sie przymiezyc do wysukich osiatkowanych dennic.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Dzięki wysokim dennicom jest lepsza cyrkulacja m.in. zimą. Oczywiście można stosowac pólkorpusy pod spodem ale po co? Ludzie po co utrudniać sobie życie. Po to jest wysoka dennica żeby ją używac i nie kombinować z 1/2 nakładanymi na zwykłe. Jeśli ktoś chce kupić dennice bo nie ma żadnych to niech kupuje wysokie. Ci co już mają niskie - muszą na nich gospodawrować i z tym zostają albo kombinują. Zawsze lepiej mieć taką (bo jest wszechstronniejsza) niż niską (która jest tylko dennicą i tyle; nie wymieciesz, nie dasz ramki która ci zalega do podkarmienia, nie ma poduszki powietrznej - i to wszystko bez rozwalania gniazda itp. Kiedyś innych nie znali.) Tak samo z powałkami. Ja mam wysokie dennice sułkowskiego. Jest w nich specjalna wkładka która uniemożliwia dziką zabudowę. Nic nie budują. Nic mi nie wpada do syropu bo zakarmiam powałkowymi podkarmiaczkami od góry. Zawsze inwert/syrop jest cieplejszy niż z dołu podawany. Podobają mi się tematy o dennicach i powałkach. Widzę że te tematy są wiecznie żywe.... Zawsze zachwalają Ci co mają danego typu

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding

Chyba się zdecyduję na niską osiatkowaną z wkładką do kontroli ,
będę robił sam , i najwyżej za jakiś czas zrobię wysoką co mi tam
kilka desek w tą czy w tamtą to nie problem nadciąga zima i czasu
będzie więcej .

I tu masz rację zrobiłem 4 dennice wysokie na próbę dwa lata temu dorobiłem do nich poławiacze dennicowe pyłku i uważam je za niewypał i dobrze że tylko cztery ,niska osiatkowana jest ok.mam pół korpusy i je stawiam na zimę pod gniazdo ,nie muszę się martwić o motylicę na tych ramkach a na wiosnę pół korpus na górę i taż dobrze ,w magazynku więcej miejsca ,same plusy a nie żadne kombinowanie jak pisał kol. wyżej .Pozdrawiam???

Takie robi polskipszczelarz, taką mam i na takie jak ta zmienię z niskich, pełnych w wszystkich ulach.

jeśli masz zamiar wozic pszczoły na pożytki to tę dennice trzeba zmodyfikować tj dać po bokach dwie płozy które robią 2-3 cm prześwitu od dołu dzięki temu mykowi łatwiej przesuwać ule po pace, dwa masz dostęp powietrza do ula od dołu czyli wtedy dennica osiatkowana spełnia swoje zadanie podczas transportu... w innym wypadku trzeba dawać deski albo inne rzeczy przed ułożeniem uli na przyczepie... trzy jest gdzie palce włożyć aby chwycić ul podczas rozładunku
Pisze to dlatego bo w tym roku wielu pszczelarzy po odbiór swoich odkładów pojawiało się z dennicami osiatkowanymi tylko cóż z tego skoro dno dennicy było płaskie i trzeba było cos podkładać żeby był dostęp powietrza

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Zgadza się ...w dennicach zakupionych ocieplonych , powycinałem po dwa otwory na pajączki ....Tak jak w Łysonia styropianowych, i do tego pod spód listwy , płozy......Wentylacja od spodu podczas transportu , wózkiem podjeżdżam swobodnie wsuwam widły pod spód ula i do góry. Na otwartych pajączkach zimuję ,lepsza wentylacja ITP.
Tak samo na przyczepce , jest jak przesunąć .......

Witam.
Mam zamiar wykonać 14 uli na platformie zamontowanych w jakiś sposób abym je4żdżąc na wędrówki nie rozładowywał ich tylko planuje zostawiać z ta "przyczepką". Muszę dlatego wykonać dennice osiatkowane bo inaczej podczas podróży mogą mi się zaperzyć pszczółki. Czytam o tych dennicach i już prawie mam jej wizje - będą to raczej niskie z wysuwana ramką z siatka i druga wysuwaną wkładka "dnem" i to tak abym mógł podmieniać wkładkę w miejsce siatki i odwrotnie. Mam jednak pytanie czy siatki metalowej nie można zastąpić plastikową - widziałem taka w sklepie ogrodniczym o oczkach ok. 2x2 mm. Co sadzicie o tej siatce plastikowej. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

czesc
Mysle ze te tez sa jeszcze za wysokie .Ale siatka musi byc ze stali kwasoodpornej lub ocynkowanej....o otworach minimum 2,5mm.
Ramki od siatki okolo 2 cm --------to moje zdanie.....
Jak fotka pokazuje to dennica dobra do styropianow lub drzewnych uli.
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Bardzo mi się podoba ta dennica.Prosta budowa,z wykonaniem nie będzie problemu.Już wiem,że prawdopodobnie taką będę robił.Dzięki za piękne zdjęcie.

Według mnie brakuje miejsca pod siatką na wiosenne ocieplenie (nie ma miejsca na styropian),
Pozdrawiam.

Może i brakuje.Ale to nie jest problem.

No problemem nie jest , ale o tym trzeba pomyśleć.
Pozdrawiam.

A czy rama z tą siatką jest wysuwana z dennicy czy jest tam zamocowana na stałe. Bo przecież może być potrzeba oczyszczenia siatki chociażby z kitu jaki mogą pszczoły na niej złożyć. Proszę o odpowiedź najlepiej autora.

_________________
waldek6530

Ociepleniem jest ta wkładka ,która pełni rolę wkładki do monitorowania warrozy i ocieplenia(niektórzy nie stosują w ogóle ocieplenia -nawet tej wkładki),

W mojej praktyce nie spotkałem się z przypadkiem kitowania siatki,a jak jest zdrowa i silna rodzina to i czyszczenie po zimie nie jest konieczne-odsklepiny i śmieci przelatuja przez siatkę na zewnątrz,a martwe pszczoły(osyp)jak jest w normie to pszczoły same wyniosą.Osobiście czyszczę denice szczoteczką tak jak inne.
Co do sposobu mocowania siatki ,to są denice z siatką zamocowaną na stałe i zamocowane na ruchomej ramie.Moje są zamocowane na stałe-przyjąłem zasadę,jak najmniej ruchomych części i gadżetów typu zwiasy,zasówki itd.

Każdy ma swoją drogę do sukcesu
Pozdrawiam.

Ja nie miałem nigdy dennic osiatkowanych , nie miałem nigdy dennic oddzielonych od ula bo mam warszawskie poszerzone. Zdarza się i to dość często, że na dennicy ulepią takie "górki" z kitu. Jeżeli by zrobiły to na siatce to trudno byłoby to zeskrobać.

_________________
waldek6530