FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 19:22 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 29 października 2012, 08:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jak w zeszłym roku, tak i w tym zaczęło chodzić mi po głowie budowanie uli. Ostatnio zakupiłem 15 uli styropianowych i miało wystarczyć. Później kupiłem piłę Makita MLT 100 i chęć budowy powróciła. Zastanawiam się nad ulem z lipy. NA allegro gość wystawia coś takiego: http://allegro.pl/tarcica-lipa-32mm-i2742192873.html. Czy to dobre drewno na ule jednościenne? Nie paczy i nie wygina się? Korpusy jakie chciałbym zrobić to WLKP obniżone do 18cm. Czy dobrze kombinuję, że do tej wysokości potrzebuję deski przynajmniej 19 cm??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 09:34 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Odradzam budowę uli jedno ściennych.W lecie przegrzewanie gniazda w zimie przemarzanie.
Lipa jest bardzo dobrym drewnem na budowę uli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 09:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A dlaczego tak kombinujesz?
w standarcie ula wlk jest nadstawka która sprawdza się jako część składowa ula przy gospodarce w ulach 1\2 wlk ,czemu miałaby służyć ramka o wysokości mniejszej jak gniazdowa, a większej jak typowa nadstawkowa.

Wymyślać wszystko można ale po co?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 09:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kazik11 pisze:
Odradzam budowę uli jedno ściennych.W lecie przegrzewanie gniazda w zimie przemarzanie.
[/quote]
Nieprawda.



Drewno idealne, sam na takie poluje w pobliskich tartakach. Co do paczenia jak się dobrze skręci, łączenia sklei dobrym klejem grupy D4 jest ok. Ramka 18 jest dobra do gospodarki korpusowej.
Ideałem była by 2/3 LN lub 1/2 D i gdybym zaczynał dzisiaj to na takiej ramce. Życze powodzenia i wytrwałości, bo zrobienie dobrego jednościennego bezfelcowego ula wbrew pozorom jest dużo trudniejsze niż klepkowego.


Pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 10:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Z deski 32 w krótkich odcinkach zrobisz na gotowo 30 mm to i na felc miejsca styknie.

Szerokość deski = wysokość ramki + 1 cm na odstęp między piętrami + wysokość felcu ( może być np 2 mm ) + kilka mm na obróbkę.

U mnie w temacie o wlkp 12 ramkowych jest pokazany korpus z desek 32 mm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 12:09 - pn 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Mi stolarz odradził lipę według niego lubi się mocno wichrować a skręcenie i klejenie nie zapewni 100% zachowanie wymiarów to nie styropian ani poliuretan drewno zawsze będzie trochę pracować

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 14:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zdzisław. pisze:
czemu miałaby służyć ramka o wysokości mniejszej jak gniazdowa, a większej jak typowa nadstawkowa.

Wymyślać wszystko można ale po co?


Docelowo - gospodarce w ulach korpusowych i jednej ramce w pasiece. Łatwiej to ustalić jak się zaczyna przygodę z pszczółkami i wymienić 30 uli, niż po kilku latach wielokrotność. Poza tym ramka miła będzie do spokojnej odbudowy na istniejących WLKP i do transportu 3 rzędy uli po 50cm daje się zmieścić na przyczepkę do osobówki.

Ciągle ja myślę.. Wziąłbym na początek 3 x4 korpusy zrobił i sprawdził.. jak to z tym paczeniem.. tego boję się najbardziej..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 17:11 - pn 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Przy budowie uli trzeba pozakładać sobie bezpieczne luzy żeby nie było problemu np:ze zdjęciem daszka to że zrobi się drobna szczelina między korpusami to pszczoły sobie poradzą zawsze można zabierać ręczny hebel i poprawiać błędy z czasem chyba się unormuje praca drewna

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 19:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Z suchego drewna nie robić" na pasówke" dawać tolerancje ok.0,5 cm ,daszek,korpusy itp.
W przeciwnym razie jazda na pasieke z heblem i rozrywanie elementów
to są naturalne właściwości drewna,uli nie jesteśmy w stanie malować co rok czy też dwa lata,taki zpasowany ul ładnie wygląda w pomieszczeniu
na pasieczysku to :pala:
Pokombinuj z Langstrotem ,moim skromnym zdaniem lepiej nadaje się na konstrukcje z jednej deski jak Wielkopolski ,tylko problem jaki Langstrot
Amerykański czy Europejski ?
Kolego adamjaku , dobrze że tyle zapału u Ciebie na początku przygody z pszczołami.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 19:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zapał, zapał.. jak się za coś wezmę, to nie mogę przestać.. coś robić muszę.. a skoro nie mogę znaleźć tego, co mi pasuje - ciągle szukam.. Wiem jedno - chciałbym jedną ramkę w pasiece..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 20:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ale Ty w pszczelarstwie jeszcze niczego nie zdążyłeś szukać ,Ty dopiero zacząłeś ,nie pozwól żeby nastąpił taki rozbrat teori z praktyką wszystko powinno być wyważone ,nie są to żadne osobiste przytyki ale rady ,może zbyt szczere jak tak to wybacz ale nie czuj się dotknięty po prostu zignorój.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 20:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zacząłem.. od WZ.. fajny.. w kolejnym roku pszczółki od dawna przygotowane i spokojnie czekają.. WLPK - wprowadzony.. masakra jakaś.. nie wiem, co przeżyje.. pewnie za rok będzie lepiej - wszystko tegoroczne odkłady. Na chwilę obecną mam 4 rodzaje ramek w pasiece.. Wiem, jak bardzo już to denerwuje. Dlatego poszukuje jednej i właściwej.. WLKP obniżona wydaje się najciekawsza.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2012, 21:04 - pn 
adamjaku pisze:
Wiem jedno - chciałbym jedną ramkę w pasiece.
adamjaku pisze:
Na chwilę obecną mam 4 rodzaje ramek w pasiece.. Wiem, jak bardzo już to denerwuje. Dlatego poszukuje jednej i właściwej.. WLKP obniżona wydaje się najciekawsza.

No. Przynajmniej jeden młody zaczyna prawidłowo myśleć. Jak jesteś młody to dyganie pełnych korpusów dla Ciebi fraszka ale mlodym nie będziesz zawsze a pszczelarzenie Ci nie przejdzie. Jedna ramka w pasiece (jaka ona by nie była)wydaje się być najwłaściwszym, najekonomiczniejszym rozwiązaniem. Tylko weź pod uwagę jej wysokość. Za wysoka nie da Ci czysto odmianowych miodów przy niewielkich pożytkach lub przepszczeleniu. Koledzy chwalą gospodarkę na 1/2 Wpl, ja zdecydowałem się na Wpl h-14. opisałem to w "ulu marzeń" tu na tym forum. Zerknij.


Na górę
  
 
Post: 30 października 2012, 13:56 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
adamjaku pisze:
NA allegro gość wystawia coś takiego: http://allegro.pl/tarcica-lipa-32mm-i2742192873.html. Czy to dobre drewno na ule jednościenne?


Lipa to bdb drewno na ule jednościenne.

Jeśli chodzi o drewno z tej aukcji to:

1. Cena jest rynkowa, ani drogo ani tanio.

2. 30mm grubości raczej nie uzyskasz, jedną stronę trzeba zheblować, później grubościówka, więc naprawdę trzeba by obydwoma maszynami "liznąć" materiał, ale kto wie...

3. Broń Boże nie rób korpusów z tego drewna tuż po zakupie. Jest zbyt suche. Musiałbyś na miesiąc zostawić go na wolnym powietrzu aż osiągnie tzw. stan powietrznosuchy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 15:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dzięki.. takiej odpowiedzi potrzebowałem. Pozostaje zadzwonić i zapytać o szerokość. Przeglądałem Twoje korpusy z wejmutki.. jeszcze ciekawszy materiał, ale nieosiągalny w Polsce chyba. Niemniej zastanawiam się nad kolejnych aspektem - felc na łączenia - potrzebny, czy zbędny. Nie będzie to gospodarka stacjonarna.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 17:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
ADAMJAKU pytalem sie juz tu na forum czy mozna zrobic w deskach korpusow wgłębienia, bruzdy takie jak w desce podlogowej sa, moim skromnym zdaniem zmniejszylo by to mozliwosc paczenia sie desek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 17:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Polbart pisze że wielkopolski jako jednościenny nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na na wymiary a dokładnie to chodzi o długość ramki , wiem że wielu kolegów ma wielkopolskie jedno ścienne i sobie chwalą . Ale Polbart wie co mówi więc radzę poczytać.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 18:54 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Wiesiek33 - to nie będzie typowy korpus WLKP - ramka 360x180 - niższa o 80mm.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 19:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
jeden typ ramki. ja rezygnuje w nastepnym sezonie z WP zostaja dadant i mam zamiar sprobowac LN3/4


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
adamjaku pisze:
to nie będzie typowy korpus WLKP - ramka 360x180 - niższa o 80mm.

Akurat tu nie chodzi o wysokość tylko o długość ramki, co wiąże się z przekrojem poziomym kłębu zimowego który powinien znajdować się w pewnej odległości od zewnętrznych ścian ula a Wielkopolski tak jak i Ostrowskiej mają zbyt mały obwód aby kłąb zimowy zachował swoją naturalną dla pszczół formę. Zwróć się do Polbarta o radę z pewnością wszystko ci wyjaśni . wielkopolski na obniżonej ramce to następna niedogodność . Ja osobiście myślę obecnie nad Dadantem 12 - ramkowym 1/2 myślę że jest to optymalne rozwiązanie ze względu na dostępność węzy ramek i t.d.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Co do gospodarki w takim ulu, ramce - można poczytać na: http://www.pasieka24.pl/wszystkie-nr-pasieki/15-pasieka-52010/65-ul-elementowy.html
Ramki każdy zrobi Ci na wymiar, podobnie węzę..
Ja widzę tu same "dogodności"

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kazik11 pisze:
Odradzam budowę uli jedno ściennych.W lecie przegrzewanie gniazda w zimie przemarzanie.


ile masz rodzin w takich ulach że odradzasz budowe takowych??? na całym świecie mają ule z pojedynczej dechy i nikt nie narzeka
nic mnie tak nie irytuje jak powtarzanie po kimś opini o czymś, najpierw trzeba samemu sprawdzić a następnie komuś coś polecać albo odradzać

adamjaku pisze:
Dzięki.. takiej odpowiedzi potrzebowałem. Pozostaje zadzwonić i zapytać o szerokość. Przeglądałem Twoje korpusy z wejmutki.. jeszcze ciekawszy materiał, ale nieosiągalny w Polsce chyba. Niemniej zastanawiam się nad kolejnych aspektem - felc na łączenia - potrzebny, czy zbędny. Nie będzie to gospodarka stacjonarna.


mam z lipy 3 sezon LN z pojedynczej dechy troche więcej jak 30 szt korpusów, mam wszystkie z klejonki i takie polecam robić niezależnie od drewna jakie stosujemy przy lipie chyba innej opcji nie ma; może z dwa się trochę odgięły od normy ale są ok, nie podoba mi się w lipie waga korpusów są one dużo cięższe od tych wykonanych z wejmutki, niby lipa jest lekka ale ta moja widocznie jest bardzo gęsta
jeśli chodzi o felce to są one zbędne, nie posiadam ani jednego korpusu robionego który by posiadał felc, wystarczy jeden raz przesmarować woskiem pszczelim styki korpusów i są one nie do ruszenia bez dłuta

jeśli chodzi o wejmutke nie jest ona znowu taka cięzka do kupienia, mam z niej ponad 100 korpusow i są one lepsze od 30 wykonanych z lipy;
nie upieram się że wejmutka jest naj, najwazniejsze w tym wszystkim jest to żeby korpusy były lekkie i trwałe oraz trzymały wymiar

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja nigdzie nie znalazłem oferty wejmutki w Polsce. Kiedyś ktoś z forum ściągał, ale to i tak był drugi koniec naszego kraju.

Co do felców - jeśli jest tak jak mówisz, rzeczywiście są zbędne i zrezygnowałbym z ich robienia. Sporo to ułatwiłoby budowę. Myślę tylko, jak taki korpus ustawić na ulu felcowym, np styropianie od Łysonia. Niestety pierwsza odbudowę ramek/węzy właśnie na normalnych WLKP planuję.

Wciąż się zastanawiam nad klepkową wersją. Posiadam już materiał na kilkaset korpusów - 4 stare domki letniskowe z deseczek 10mm, wysezonowanych.. aż strach, ale wciąż całkiem zdrowych.

Jednak pociąga mnie spróbowanie jednościennych.. no i deski całkiem niedaleko..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Do niczego cię nie namawiam rozmowa była na temat Wielkopolskiego jako ul jedno ścienny w tym artykule jest wzmianka o ocieplanym .ściany ula są podwójne, wykonane z twardej płyty pilśniowej, wypełnione styropianem, A takich artykułów znajdziesz na pęczki do każdego typu ula bo każda sroczka swój ogonek chwali . Ty jednak musisz wybrać sam . Ja na początku kiedy miałem tylko jeden ul to był warszawski poszerzany wiedziałem że to nie dla mnie przeczytałem całe forum nie tylko to , ale właśnie tu znalazłem najwięcej wiedzy i postanowiłem że ulem który chcę mieć będzie Dadant niestety zostałem zniechęcony przez pewnego kolegę ( nie z tego forum ) nazwiska nie podam . i w końcu wybrałem wielkopolski , nie twierdzę że to zły ul bo takich nie ma jednak dalej myślę o Dadancie 1/2 i od przyszłego roku wracam powoli do pierwotnej wizji mojego pszczelarstwa

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 20:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adamjaku pisze:
Myślę tylko, jak taki korpus ustawić na ulu felcowym

no nijak tego nie widze bo styropianowe mają grubośc 3 cm a np moje jednoscienne 2,5 cm, no chyba że byś zastosował taką samą szerokośc deski co w korpusach łysonia bo wtedy jest z czego wyciąc te nieszczęsne felce;
zakładałem nadstawki bezfelcowe na styropianowe z felcami ale nie widze transportu takiego czegoś więc jest to raczej sztuka dla sztuki

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 21:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
To przejściowa konieczność.. po odbudowie węzy i zasiedleniu - nowe rodziny z czasem same sobie poradzą. Na początek jednak ktoś ramki musi odbudować.. no chyba, ze rójki osadzać na węzie. Jednak możliwość używania razem z korpusami WLKP też fajne daje możliwości.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 21:19 - wt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1216
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
adamjaku pisze:
Ja nigdzie nie znalazłem oferty wejmutki w Polsce. Kiedyś ktoś z forum ściągał, ale to i tak był drugi koniec naszego kraju.

Nie przesadzaj . Spytaj się tylko dobrego handlarza drewnem i powinna być . Fakt , małe zainteresowanie , a dlaczego ,, tego nawet na szalunki nie chcą bo jest miękka " - słowa handlarza drewnem , jak go zapytałem o wejmutkę . Kazał podać ilość jaka mnie interesuje . Kiedy usłyszał 1-2 kubiki ., to kazał przyjść za 1 dzień żeby miał czas na przetarcie ,, to żadna ilość" . Cenowo , cena desek sosnowych zwykłych +...... suszenie .
Zadzwoń na duże tartaki w twojej okolicy ,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:02 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Jeśli dostałeś Wejmutkę to miałeś duże szczęście.
Czy aby czasem nie jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna_Banksa , o którą nie jest tak wcale trudno.
Wejmutkę wycina się w grudniu-styczniu.
Pozdrawiam,
polbart

Szukajcie tutaj https://www.e-drewno.pl/stock/

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:08 - wt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
W zasadzie miałem zamiar unikać wypowiadania się na forum, ale obok niektórych twierdzeń nie sposób przejść obojętnie. Zacznijmy zatem od ula. Stare twierdzenie mówi, że ul miodu nie daje. Najlepszy jest ul, w którym Tobie będzie się pracować najwygodniej. Każdy rodzaj ula ma swoją specyfikę, którą w praktyce i tak będziesz musiał opanować. Jeżeli obsługę opanujesz do perfekcji i to Ty uznasz, że jest de best, nie zamienisz na żaden inny. Są jednak kryteria, które powinieneś wziąć pod uwagę. Na początek czego oczekujesz. Jeżeli chcesz w przyszłości związać się z pszczołami zawodowo lub traktować Twoje pszczelarzenie jako dodatkowe źródło dochodu to oczywiście ul korpusowy, w przeciwnym wypadku Twoja wola. Teraz deska lipowa - stolarz, z którym rozmawiałeś ma rację kiedy twierdzi, że lipa ma tendencję do paczenia. Chcąc mieć porządny ul z litego drewna, który nie będzie robił niespodzianek przez wiele lat powtórzę cenną radę Kol. kudłatego - tylko klejonka. Dotyczy to również wejmutki i to wiem także z własnego doświadczenia z tym drewnem, jako, że w tym roku wykonałem z tego drewna 10 uli i w tej chwili zimują. Z klejonki także wejmutkowej można zrezygnować pod warunkiem, że ma się techniczne możliwości wykonania połączeń zamkowych na czopy jak u Krzysztofa Kasperka. Kolego Wiesiek33 - nie trzymałbym się kurczowo jako ostatecznej wyroczni twierdzenia polbarta, że ul jedno ścienny wielkopolski i pochodne nie nadają się do prowadzenia pszczół ze względu, jak to określiłeś na przekrój poziomy zimującego kłębu. Przy okazji zwróć uwagę, że ul wielkopolski 12 -ramkowy ma dokładnie taki sam przekrój jak ul Langstrotha. Z czego wynikało by, że ul, który wymieniłem jest dokładnie taki sam dobry. Chyba, że usłyszymy następne twierdzenie, że rodzaj zabudowy stanowi tą wyższość. Sam przeszedłem przez ule wielkopolskie, Ostrowskiej i obecnie obniżony wielkopolski do 18 cm. Oczywiście były w tym zarówno ule jedno ścienne, ocieplone i poliuretanowe. Z równym sukcesem zimowałem w nich pszczoły. Swego czasu pamiętam wymianę komentarzy między Kol. Floridaboy i polbartem na temat pasiek zawodowych w USA. Pomijam formę dyskusji, bo tą byłem lekko zdegustowany. Rzecz miała się w tym. że kol. Floridaboy stwierdził iż w USA występuje tendencja do zamiany uli 10-ramowych na 8-ramowe. Motywowano to tym, że matki najczęściej w skrajnych ramach nie czerwią więc dla wygody obsługi i ciężaru ule 8-ramowe są bardziej praktyczne. Ni mniej ni więcej zostało to obśmiane, że przypadki takie dotyczą pasiek hobbystycznych, gdy tymczasem bodajże miesiąc temu Kol.polbart zamieścił filmik na tym forum, gdzie amerykaniec jak mówią wschodni sąsiedzi, oczywiście zawodowy, wywija ulem, a jakże 8-ramowym. Oglądałem kiedyś cykl wykładów prof. Kaszkowskiego z Nowosybirska i tenże udzielił najcenniejszej rady swoim słuchaczom - "czytajcie książki i wcale nie dlatego, że niektóre ja sam napisałem ale dlatego, że wiedza w nich zawarta jest bezcenna". Z bardzo nielicznymi wyjątkami masz szansę, że ten co książkę napisał prawdopodobnie kilka też przeczytał. Czytam wpisy na tym forum i dochodzę do wniosku, że bazując tylko na nim hodowli pszczół nikt się nie nauczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
W nadleśnictwie Olsztyn Wejmutka kończy się za 15h. Miminalny zakup - 20 m3 po 171zł.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:21 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ale trzeba mieć umowę z danym nadleśnictwem bo inaczej nie sprzedadzą z aukcji.A tartaki mają limity i nie chcą się bawić w odsprzedawanie drewna lub desek.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jeśli drewno nie sprzeda się na aukcji, sprzedają osobom fizycznym.. tak przynajmniej regulamin mówi..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 22:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Tylko cena jest 360 zł netto plus koszty wyciągnięcia jej z lasu (dłużyca)

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 23:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
polbart pisze:
Jeśli dostałeś Wejmutkę to miałeś duże szczęście.
Czy aby czasem nie jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna_Banksa ...

Wejmutka to nie jest sosna Banksa, to też sosna amerykańska ale różni się od niej bardzo, na pierwszy rzut oka tym że jest pięcioigielna (podobnie jak nasze Limba), poza tym szybciej rośnie i osiąga większe rozmiary od Banksa.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 października 2012, 23:35 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Charakterystykę drewna znajdziesz na stronie http://www.itd.poznan.pl wchodzisz na bazę danych,następnie vademecum i z alfabetu wybierasz pierwszą literę nazwy drzewa.Otrzymasz pelną charakterystyke surowca.Zainteresuj się również osiką.W książce Korozja budynków podaje autor trwałość osiki niekonserwowanej 70 lat.Pozdrawiam Jędruś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2012, 00:09 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
JM pisze:
polbart pisze:
Jeśli dostałeś Wejmutkę to miałeś duże szczęście.
Czy aby czasem nie jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Sosna_Banksa ...

Wejmutka to nie jest sosna Banksa, to też sosna amerykańska ale różni się od niej bardzo, na pierwszy rzut oka tym że jest pięcioigielna (podobnie jak nasze Limba), poza tym szybciej rośnie i osiąga większe rozmiary od Banksa.


Jak się kupuje deski to igiełek nie widać :wink:
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2012, 00:26 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
jędruś, prawda to co piszesz. Sztachetki z osiki przeżyły mojego dziadka i nadal dobrze się mają, wymieniane są jedynie żerdzie, które dosyć szybko ulegają zniszczeniu.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2012, 01:08 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zygmunt S. pisze:
W zasadzie miałem zamiar unikać wypowiadania się na forum, ale obok niektórych twierdzeń nie sposób przejść obojętnie. Zacznijmy zatem od ula. Stare twierdzenie mówi, że ul miodu nie daje. Najlepszy jest ul, w którym Tobie będzie się pracować najwygodniej. Każdy rodzaj ula ma swoją specyfikę, którą w praktyce i tak będziesz musiał opanować. Jeżeli obsługę opanujesz do perfekcji i to Ty uznasz, że jest de best, nie zamienisz na żaden inny. Są jednak kryteria, które powinieneś wziąć pod uwagę. Na początek czego oczekujesz. Jeżeli chcesz w przyszłości związać się z pszczołami zawodowo lub traktować Twoje pszczelarzenie jako dodatkowe źródło dochodu to oczywiście ul korpusowy, w przeciwnym wypadku Twoja wola. Teraz deska lipowa - stolarz, z którym rozmawiałeś ma rację kiedy twierdzi, że lipa ma tendencję do paczenia. Chcąc mieć porządny ul z litego drewna, który nie będzie robił niespodzianek przez wiele lat powtórzę cenną radę Kol. kudłatego - tylko klejonka. Dotyczy to również wejmutki i to wiem także z własnego doświadczenia z tym drewnem, jako, że w tym roku wykonałem z tego drewna 10 uli i w tej chwili zimują. Z klejonki także wejmutkowej można zrezygnować pod warunkiem, że ma się techniczne możliwości wykonania połączeń zamkowych na czopy jak u Krzysztofa Kasperka. Kolego Wiesiek33 - nie trzymałbym się kurczowo jako ostatecznej wyroczni twierdzenia polbarta, że ul jedno ścienny wielkopolski i pochodne nie nadają się do prowadzenia pszczół ze względu, jak to określiłeś na przekrój poziomy zimującego kłębu. Przy okazji zwróć uwagę, że ul wielkopolski 12 -ramkowy ma dokładnie taki sam przekrój jak ul Langstrotha. Z czego wynikało by, że ul, który wymieniłem jest dokładnie taki sam dobry. Chyba, że usłyszymy następne twierdzenie, że rodzaj zabudowy stanowi tą wyższość. Sam przeszedłem przez ule wielkopolskie, Ostrowskiej i obecnie obniżony wielkopolski do 18 cm. Oczywiście były w tym zarówno ule jedno ścienne, ocieplone i poliuretanowe. Z równym sukcesem zimowałem w nich pszczoły. Swego czasu pamiętam wymianę komentarzy między Kol. Floridaboy i polbartem na temat pasiek zawodowych w USA. Pomijam formę dyskusji, bo tą byłem lekko zdegustowany. Rzecz miała się w tym. że kol. Floridaboy stwierdził iż w USA występuje tendencja do zamiany uli 10-ramowych na 8-ramowe. Motywowano to tym, że matki najczęściej w skrajnych ramach nie czerwią więc dla wygody obsługi i ciężaru ule 8-ramowe są bardziej praktyczne. Ni mniej ni więcej zostało to obśmiane, że przypadki takie dotyczą pasiek hobbystycznych, gdy tymczasem bodajże miesiąc temu Kol.polbart zamieścił filmik na tym forum, gdzie amerykaniec jak mówią wschodni sąsiedzi, oczywiście zawodowy, wywija ulem, a jakże 8-ramowym. Oglądałem kiedyś cykl wykładów prof. Kaszkowskiego z Nowosybirska i tenże udzielił najcenniejszej rady swoim słuchaczom - "czytajcie książki i wcale nie dlatego, że niektóre ja sam napisałem ale dlatego, że wiedza w nich zawarta jest bezcenna". Z bardzo nielicznymi wyjątkami masz szansę, że ten co książkę napisał prawdopodobnie kilka też przeczytał. Czytam wpisy na tym forum i dochodzę do wniosku, że bazując tylko na nim hodowli pszczół nikt się nie nauczy.


Kolego Zygmuncie S,

Cieszę się wielce, widząc Cię w doskonałej formie. :pl:

Pisałem o ulu wielkopolskim a nie o ulu zmodyfikowanym, czyli o niby Dadancie po długości - na 12 ramek wielkopolskich.
W Langstrotha mieści się 13 ramek wielkopolskich na ciepłą zabudowę, chyba że ktoś sobie wytnie wylotek w dłuższej ściance dennicy to będzie miał na zimną zabudowę.
Jakby nie patrzeć to nie to samo. :D

Matki w dwóch skrajnych korpusach dziesięcioramkowych najczęściej nie czerwią ale własnie w tych ramkach tak jak w dziupli mają pod ręką na wiosnę miód i pierzgę.
Dotyczy to szczególnie plennych pszczół, którymi gospodaruje się w pasiekach zawodowych w Ameryce.
Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, jeden stary, drugi młody pszczelarz wpadli na ten sam pomysł z Langstrothem Standard na 8 ramek - z tych samych powodów, które niektórzy próbują lansować w Ameryce.
Rodnię trzyma się w tych ulach na dwóch korpusach.
Już chyba kiedyś o tym pisałem....

Najlepszym ulem dla pszczół jest ul 1/2 Dadanta 12-to ramkowy.
Drugie miejsce to Optimal.
Trzecie miejsce to Langstroth 3/4 ex equo z Dadantem 1/2
- Dla pszczelarza jest akurat odwrotnie.
- Który wybrać?
- Z uwagi na to, że w pierwszym i drugim przezimuje bez problemu przeciętna a często i słaba rodzina a w dwóch ostatnich tylko silne rodziny, wniosek nasuwa się sam.
Langstroth 3/4 ex equo z Dadantem 1/2 obligują pszczelarza do zimowania silnych rodzin płacąc mu za posłuszeństwo zbiorami wiosennego miodu. :D

Co do filmu, nie wiedzieć którego, gdybym zauważył że to ośmioramkowy ul, tfu... :haha: to na pewno bym go i tak puścił.

To jest tylko FORUM>>>>>>>>>>>>>>>>>> Czytajcie książki !!!!!!!!!!
Słowo po słowie, zdanie po zdaniu a niektóre nawet po dziesięć razy i więcej.


Pozdrawiam serdecznie,
polbart

P.S. :cold: Z Floridaboy to był żart :cold: :D

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2012, 21:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
polbart pisze:
Jak się kupuje deski to igiełek nie widać :wink:
Pozdrawiam,
polbart

pewnie patrzac na pszczoły potrafisz powiedzieć od jakiej matki one pochodzą tak zawodowiec potrafi odróżnic deski bez patrzenia na igiełki
trzeba czytać po pare razy i nie tylko książki kolegi posty tez aby wyłuskać wiedzę w nich zawartą poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2012, 09:05 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Nie tak do końca zarówno ja, jak i zawodowiec parający się drewnem potrafi to określić. Pokazywałem wielu dobrym fachowcom deski z Wejmutki i tylko padła prawidłowa odpowiedz. Jeśli czegoś nie widzieliśmy i nie połamaliśmy sobie na tym zębów i głowy to nie jest to takie wszystko proste. Jeśli nawet, to też nigdy na sto procent nie wiemy wszystkiego. Tym bardziej, kiedy mamy do czynienia z unikatami z innych stron świata.
Aby nie popaść w samozadowolenie i w rutynę, mam na wszystkich ulach od frontu "tabliczki znamionowe" z blaszki offsetowej lub jeśli daszki są nią pokryte to oznaczenia na daszku. Flamaster niezmywalny, która królowa i rok urodzenia. W razie wymiany królowej, szmatka, rozpuszczalnik nitro i nowe oznaczenie.
Wejmutkę należy wycinać najlepiej od 15 grudnia do 15 stycznia.
Przy niskich korpusach niepotrzebna jest wtedy klejonka a zamiast czopów przy prawidłowym ułożeniu słojów w elementach, wystarczy połączenie na wpust wypust, choć przy sprytnej maszynie czopowanie idzie szybciej.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2012, 10:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
polbart pisze:
To jest tylko FORUM>>>>>>>>>>>>>>>>>> Czytajcie książki !!!!!!!!!!
Słowo po słowie, zdanie po zdaniu a niektóre nawet po dziesięć razy i więcej.

Pozdrawiam serdecznie,
polbart


Ale chyba nie polskojęzyczne. Przeczytałem już chyba większość. W każdej z nich inna teoria, inne sposoby ale żadna nie opisuje całościowo "systemu gospodarki" (no może poza dr Ostrowską). Brakuje u nas podręcznika całościowego opisującego współczesną towarową gospodarkę pasieczną. Coś w stylu: "Towarowa gospodarka pasieczna Polbarta w ulu LN3/4 na komórce 4.9". Taką książkę z chęcią bym przeczytał :D

p.s. Ale może się mylę, może są dobre książki ? Możesz coś polecić ? :)

Pozdrawia
Krzyżak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2012, 10:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Krzyżak, bo każdy opisuje w książce swój system gospodarki, swoje doświadczenia, inna osoba w innych warunkach pożytkowych będzie miała inny system i inne doświadczenia, nawet taka książka od Leszka nie dla każdego była by przydatna. To do czytelnika należy wybranie książki czy też treści z kilku książek które będą dla niego przydatne.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2012, 10:44 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gospodarka towarowa nie jest trudna.
Ważnym bardzo jest aby pszczoły spełniały jej wymagania.
Trzeba poszukiwać w Polsce i po świecie, polować za publikacjami Profesorów Woyke, Jasiński, Chuda-Mickiewicz, Wilde.
Musi być kompleksowe podejście.
Dobra pszczoła, dobry ul i dobry pszczelarz.
O LN 3/4 sporo napisałem już na Forum.
Być może za 2-3 lata będzie jakiś wstęp do tej gospodarki na Lubelskiej Konferencji Pszczelarskiej.
Jeśli się jeszcze raz urodzę to na pewno będzie to tylko ten ul. ;-)
Najbardziej ze wszystkich typów uli nadaje się zarówno do maleńkiej pasieki stacjonarnej jak i każdej nawet bardzo dużej wędrownej towarowej. Sam podpowiada sposób gospodarowania.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2012, 16:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
LESZKU musze sie do ciebie wybrac na nauke... :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dzwoniłem po deski lipowe. Okazuje się, że nie da się oberżnąć i wybrać 40 desek o szerokości przynajmniej 21cm. Myślę, że bardziej wynika to z faktu, że dla tak małej ilości wcale im się nie chce.

Niemniej byłem dzisiaj oglądać lipę. Jeszcze stoi.. nie jedna, tylko kilkanaście. Piękne, 70 letnie lipy. Co do ceny, nie wiem ile można zaoferować za drzewa. Stoją obok domów i stodoły i właściciel boi się, że się przewrócą - dlatego ścina.

Trzeba znaleźć kogoś, kto jest w stanie położyć je we właściwym kierunku.

Co więcej - byłem w tartaku - odmówili przecięcia tłumacząc, że w takich lipach mogą być gwoździe, które uszkodzą piły. 11 pił po 400zł jak podpiszesz, że w razie trafienia na metal odkupujesz - potną.

Jak myślicie - ile w takim wypadku warte są te drzewa?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 577
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Jak nie sa z lasu to ich za darmo nie bierz ja takie dobrodziejstwo wziolem w tamtym roku jak wyschly to fale dunaju powichrowane i sekow duzo. z lesnej mam nadstawki do dadantow bardzo ladne sloj prosty i sie nie krzywia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 20:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
powiem ci tak daruj sobie lipe na jednoscieny ul przerabiałem to zobaczysz na wiosne co z niego będzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 21:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
na nadstawki tak ale nie na gniazdo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 21:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
ile ludzi, tyle zdań.. Ja planuję korpusy na ramkę 19cm robić.. i na miodnię i na gniazdo te same.

I pytanie - jaką grubość deski wycinać??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2012, 21:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
rub jak uważaszja mam ramke 21kolega zrobił sobie z deski 35 mmfajny był na wiosne powywijany


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji