FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

xsiek, ja daję za radą polskipszczelarz między ramę, a klepki klej D3 i rzeczywiście trzyma się to bardzo dobrze.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie

d3 cóż to za klej moze jakaś pełna nazwa lub jakas oferta ze strony sklepu

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

ja swoje skrzynki na odkłady sklejam klejem polimerowym, klej się świetnie sprawdza,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

A jak z dostawą u Tumidajewicza? czym i jaki koszt?

mi przywiózł za darmo pod dom, bo często zapuszcza się po surowce w moje okolice.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

zastanawiam się czy ty masz chociaż jeden korpus od Tumidajewicza bo te co ja kupiłem są idealne

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

A czy ja gdzieś napisałem że są od Tumidajewicza. Gdybym kupił od Tumidajewicza na pewno byłbym zadowolony.

emilmag, D3 to jest klasa kleju ja osobiście ramy kleje patexem a deseczek do ram to raczej kleił nie będe bo takiej potrzeby nie widzę, niech sobie "pracują"
miś, ale on nie pisał o korpusach Tumidajewicza jak dobrze pamiętam czytaj ze zrozumieniem

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

ja-lec, wyprzedziłeś mnie w sprostowaniu

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

witam koledzy a co sadzicie o kleju wikol i rackol ???nadał by się któryś na korpusy ???

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Jak po drodze to jasne, że tak A w dalsze odległości to jak to jest?

Ja też twierdze ze moje ule własnej produkcji są najlepsze. Takich uli nie ma nikt poza naszą rodziną.

Pisałem o zszywkach bo jakoś tak mizernie mi to wygląda może faktycznie macie rację, że to i tak wytrzyma - nigdy nie próbowałem tego rozerwać (kupiłem ul aby z niego korzystać, a nie testować na rozrywanie ). Nie mam zszywacza pnełmatycznego, w związku z czym będę kręcił wkrętarką
Pozdawiam tczkast

W temacie producenci uli a w postach o korpusach? Co myślicie o poławiaczach i podkarmiaczkach i innych akcesoriach ?

OOOO przepraszam nie zrozumiałem SORY

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach

Z tego co pamiętam kiedyś w kilku postach był polecany Rakol. Ja też nim kleiłem, a potem nie mogłem go kupić to kleję jakimś Dragonem.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie

cieply, myślę że spokojnie. Kiedyś (tj 20 lat temu) kleiło się kazeinowym i było git. Trzymał nieźle. Vikol jest też niezły. Stary sprawdzony klej. Chyba że coś się zmieniło bo ja dawno go nie stosowałem. Rakol też dobry, może nawet lepszy jak Vikol tylko to jest chyba 2 składnikowy (jeżeli dobrze pamiętam) tam sie dodaje utwardzacz. Kleiłem tym klejem - bez zastrzeżeń

Vikol nie lubi wilgoci, ale oczywiście również wytrzyma. Osobiście polecam Poliuretanowy Soudal 67A WODOODPORNY KLEJ DO DREWNA . Trzyma jak piorun do tego jest wodoodporny - przed sklejeniem powierzchni należy je lekko zwilżyć wodą. Kiedyś mi go poleciła jedna pani w sklepie i powiedziała (chciałem vikol), że jak go spróbuję to więcej do vikolu nie wrócę..... miała rację.
Z tego kleju podczas kontaktu z wilgocią robi się taka pianka, która wypełnia każdą szelinkę, a jak wyschnie robi się twarda i trzyma jak piorun.
Pozdrawiam tczkast

Jak robiłem ul to też kleiłem tym klejem, kilka innych rzeczy również i fakt jak zaschnie to trzyma, plus za bezbarwność.

Pozwolę sobie jeszcze ponowić pytanie:

A jak z dostawą u Tumidajewicza?

Z tego co wiem to ta pianka jest niepożądana w spoinie ponieważ ją osłabia dlatego trzeba używać ścisków.

Witam
Tumidajewicz za dowóz liczy symboliczną cenę, ale ramki i półkorpusy są super odrobione.
Pozdrawiam Kowalski

Co prawda to prawda kowwlo, ale pianka wyjdzie Tobie każdą możliwą szczeliną. W każdym razie ja nie zamienię go na żaden inny.

No to teraz sam mogę ocenić na razie tylko ule od Tumidajewicza. Z grubsza wszystko OK , ale jeśli chodzi o estetykę to słabo: duże wgniecenia od zszywek kilka klepek ma pozaczynane drzazgi itp. Ale trzeba przyznać, że wszystko kupy się trzyma, jest mocno zbite i pasuje do siebie.

Jeśli chodzi o ramki to ładnie wykonanie duży plus

Cienias- to jest drewno.Robię w metalu na co dzień to jak zaczołem robić ule to mnie wszystko raziło. Właśnie ślady po zszywaczu, wyrwania od piły, jednego dnia sobie nastrugałem desek a nazajutrz milimetr wygięte.
A tam .....to jest drewno.

wczoraj też dotarła do mnie przesyłka i powiem tak niezaciekawy towar w porównaniu z tamtym z zeszłego roku klepki popękane daszek nie poskręcany do denic włożył niezabespieczone ramki cała sietka do poprawek a ogulnie to ją wypieprze bo aluminium i mieka jak wata

Albert napisz od kogo ta przesyłka

Witam do mnie też wczoraj dotarła do domu paczka z ulami ale nie bede mógł narazie nic powiedziec bo jestemod domu 80 km a dopiero do domu dotrę w piątek wieczorek około 20

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Jak dla mnie zdecydowanie polskipszczelarz, wykonanie, dokładność, estetyka, funkcjonalność na 6+.

Cordovan, potwierdzam, wykonanie na 6+.

od Tumidajewicza ale teraz doszłem do wniosku
że w tamtym roku to on mi podwiuzł osobiście wiec zniszczenia dokonali chyba kurierzy

[quote="albert"]od Tumidajewicza ale teraz doszłem do wniosku
że w tamtym roku to on mi podwiuzł osobiście wiec zniszczenia dokonali chyba kurierzy ale siatki i tak do wymiany

Zadzwon do producenta i niech reklamuje co bedziesz sam naprawial.

Po pierwsze przesyłka musiałaby być ubezpieczona, a po drugie rozpakować przesyłkę trzeba w obecności kuriera i wówczas stwierdzić ewentualne uszkodzenia.

Nieskromnie napiszę, że muszę się z Wami zgodzić

Nie jest tak lekko firmy kurierskie uznają reklamacje tylko wówczas gdy jest ona spisana przez kuriera dostarczającego zaraz przy odbiorze. Nie wiem czy to ja mam takie szczęście, ale zazwyczaj spotykałem się z kurierami, którzy starali się jak najszybciej zniknąć. "Pan chce sprawdzić, no przecież widać, że opakowanie nieuszkodzone to i w środku musi być dobrze. Do widzenia"

ale z tego co napisałeś do wnioskuję, że nie jest to wina kuriera

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

jest proste rozwiązanie ,ule robimy sobie sami i mamy najlepsze ,najpiękniejsze i najbardziej dopracowane (robię sam i nie sprzedaje ,żeby nie było...)

No fakt Do tego dochodzi syndrom masowej produkcji.




Jak bym miał trochę sprzętu to bym sam sobie kilka uli sklepał.


Sprawa kurierów to inna beczka, ten który mi przywiózł te ule nie dość ze przyjechał po 19 to jeszcze z wielkimi pretensjami ehhh Tylko dzięki temu, że Tumidajewicz solidnie je zabezpieczył dotarły do mnie w całości bo jak zobaczyłem jak te paczki leżały na tej pace to

Ja również robię sam dla siebie i to moje są najlepsze

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

witam dziś chciałbym poinformować jak wygląda ul który do mnie dotarł w środę a dziś dopiero mogłem mu się przyjrzeć wszystkie elementy staranie wykonane wszytskie ładnie pasuje do siebie jestem zadowolony ale są tez wady prawdopodobnie nie wina producenta lecz kuriera bo pęknięta jest deska-boazeria w daszku ( deszek kupiłem nie kryty ) chyba przewróciła się paczka na aucie. rameczki są idealnie wyrobione spasowane super wykonanie . Idealnie paczka zapakowana dobry kontakt telefoniczny itd polecam dzis nie żałuje wyboru producenta od soboty rusza moja produkcja

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Żeby tylko się przewróciła. Bywam czasami na magazynie jednej z firm kurierskich - co tam się dzieje to szok. Ze te paczki i tak docierają całe to cud. Fakt to są pewnie skrajne przypadki ale...

Ja rozmawiałem z ludźmi, którzy pracowali w sortowniach firm kurierskich. Ich zdania były zbieżne: nikt paczek nie przekłada, nalepka "ostrożnie szkło" to tylko lekka sugestia nic zobowiązującego (oczywiście o ile w ogóle taka nalepka zostanie dostrzeżona).

Wiesiek czym malujesz korpusy bo masz takie żywe a zarazem oryginalne kolory????

Właśnie, piękne kolory. Miałam zamiar trzymać się niebieskiego, ale chyba będzie u mnie bardziej kolorowo. Ten dobór kolorów to najładniejszy zestaw, jaki na tym forum widziałam! Napisz jakie farby.

ja też o pomarańczowym myślałem....tylko nigdzie takiego koloru drewnochronu dostać nie mogłem ;/ w sumie niebieskiego też nie dostałem... barwiłem bezbarwny pigmentem, może i tu wartałoby zrobić tak samo chociaż wiele osób radzi się trzymać standardowych kolorów jakie rozróżniają pszczoły.. czyli min niebieskiego i żółtego

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Panowie, a czy jest tak że części ula od jednego producenta pasują do uli od innego? czy jest tak ze każdy robi pod jakiś swój wymiar?

cienias,
niestety na tym polu nie ma standaryzacji. Żeby być pewnym wzajemnej kompatybilności trzeba to praktycznie sprawdzić. Czasami jest tak że korpus producenta A założysz na korpus producenta B ale odwrotnie już nie bardzo.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Wiesiek napisz jakimi farbami malowałeś bo efekt super

cienias, dokładnie tak jak CYNIG, pisze... różnie to bywa

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

czyli najlepiej trzeba samemu kombinować pod wzór już posiadających, albo cały czas dokupywać u tego samego