FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Blacha na daszek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=8525
Strona 1 z 2

Autor:  miodek61 [ 07 listopada 2012, 15:23 - śr ]
Tytuł:  Blacha na daszek

Czytałem na jakimś forum że na pokrycie daszków dobra jest blacha odpad z drukarni Może ktoś wie gdzie można kupić aluminiowa blachę z drukarni na pokrycie daszków uli.Rejon łodzi i okolice.

Autor:  robert-a [ 07 listopada 2012, 15:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Musisz rozmawiać bezpośrednio z drukarnia i dać cenę wyżej niż skup złomu lub na złomowisku i zapłacić jako złom użytkowy.

Autor:  cieply [ 07 listopada 2012, 16:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Ja próbowałem u siebie w okolicznych drukarniach kupić na 20 daszków i nie za bardzo chcieli ze mną rozmawiać.
skończyło się na tym, ze kupiłem w hurtowni budowlanej blachę ocynkowaną 0,5mm i z niej zrobiłem daszki. Jeden arkusz kosztował 47zł i miałem z niego materiału na 5 daszków.

Autor:  jerzy9666 [ 07 listopada 2012, 19:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Idź do byle jakiej drukarni ,w każdej mają tą blachę ja za 50zł kupiłem 35 arkuszy

Autor:  marcyha [ 07 listopada 2012, 23:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Jakbyś przez Włocławek przejeżdżał - to możemy się dogadac :pl:
Ta blacha nazywa się offsetowa.

Autor:  paweln [ 08 listopada 2012, 05:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Problem w tym że to nie jet duży arkusz. NA jeden daszek potrzebujesz 2 takie blach ofsetowe.

Autor:  jędruś [ 08 listopada 2012, 07:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Pytaj w drukarniach o blachę pełnoformatową (t.j.formatu B1 70x100 cm ).Bywają większe formatu B0 ale w okolicach Łodzi takiej nie ma.W Pabianicach masz drukarnię Graffena i Pab.Zak-dy Graficzne za Sieradzem w Brzeżnie (zjazd w Tumidaju) Galdruk najlepiej usiądz do komputera wpisz drukarnie offsetowe,wybierz te pelnoformatowe (ale nie cyfrowe) i dzwoń.Spotkałem się z ceną 8zl/kg.Pozdrawiam

Autor:  mroz33 [ 08 listopada 2012, 13:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Ja mam w swojej pasiece pokryte daszki taką blachą. Jest to świetna rzecz na daszki ładnie się układa łatwo wygiąć i przyciąć, i co najważniejsze jest lekkie. Ja mam źródło i za darmo mam :D

Autor:  adamjaku [ 08 listopada 2012, 13:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

mroz33 pisze:
Ja mam w swojej pasiece pokryte daszki taką blachą. Jest to świetna rzecz na daszki ładnie się układa łatwo wygiąć i przyciąć, i co najważniejsze jest lekkie. Ja mam źródło i za darmo mam :D


Ja chętnie od Ciebie odkupię nieco, bo widzę, że lokalizacja niedaleka.. :)

Autor:  Zenon [ 08 listopada 2012, 21:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Witam ,na Alegro można kupić taką blachę z drukarni wejdź w akcesoria pszczelarskie tam się ogłasza gościu ma dwa rodzaje wymiarów , mogę podać do niego nr. tel.698747606 przesyłka kurierem

Autor:  adamjaku [ 08 listopada 2012, 21:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Tylko on ma 5zł za sztukę + wysyłka xx o ile dobrze pamiętam.. a 8 zł za powiedzmy 10 sztuk (choć nie wiem, ile wchodzi na kilogram) to inna rozmowa..

Autor:  mroz33 [ 09 listopada 2012, 16:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Ja jak będę miał wieści coś że jest do zabrania to dam znać. Ja po prostu jak dostaje telefon to mogę podjechać i zabrać hehe :roll: . Bo drukarnia jakoś się z tego rozlicza ale pojednyńcze sztuki można jakoś zakręcić:)

Autor:  kolopik [ 09 listopada 2012, 16:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

mroz33 pisze:
Bo drukarnia jakoś się z tego rozlicza ale pojednyńcze sztuki można jakoś zakręcić:

Chłopie, Ty epoki pomyliłeś ? Z kim się rozlicza ? Kupuje towar od kogo chce i sprzedaje jego złom komu chce.

Autor:  robert-a [ 09 listopada 2012, 21:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

kolopik pisze:
mroz33 pisze:
Bo drukarnia jakoś się z tego rozlicza ale pojednyńcze sztuki można jakoś zakręcić:

Chłopie, Ty epoki pomyliłeś ? Z kim się rozlicza ? Kupuje towar od kogo chce i sprzedaje jego złom komu chce.


Magazyn sie rozlicza z tych blach prezesowi. :pala:

Autor:  kolopik [ 09 listopada 2012, 21:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

robert-a pisze:
Magazyn sie rozlicza z tych blach prezesowi.

Bo kumpelek prezesa ma skup metali kolorowych.
Ja w Kraśniku za słoik miodu dostałem tyle, że po drodze do bramy kilka zgubiłem i cieć mi pomógł donieść do samochodu.

Autor:  gssg [ 02 grudnia 2012, 22:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

A zapytam czy miedzy blache a deski daszku daje sie jakas izolacje ?
A blacha to 0.5 mm ocynkowana .

Autor:  tczkast [ 02 grudnia 2012, 22:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

gssg pisze:
A zapytam czy miedzy blache a deski daszku daje sie jakas izolacje ?
A blacha to 0.5 mm ocynkowana .


gssg, Izolację to daj pod dechy - czyli patrząc od góry daj blachę, dechy, i od środka styropian (myślę, że 1 do 2 cm wystarczy)
Jak masz grubszy możesz go pociąć na ciensze płaty - ja to robię tak:
https://www.youtube.com/watch?v=EDJJzS1dUXI
Pozdrawiam tczast

Autor:  adamjaku [ 17 stycznia 2013, 10:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Co do daszkowej kanapki. Ja myślę o składzie: Blacha, sklejka 3mm styropian 1/2cm sklejka 3mm. Co sadzicie o takim zestawie?

Autor:  marcinbzyk [ 17 stycznia 2013, 11:03 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

ja robilem boazeria 12mm-styropian2cm-boazeria 12mm-blacha, troche toporne ale wiatr ich nie ruszy :D

Autor:  adamjaku [ 17 stycznia 2013, 11:15 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Właśnie, toporne.. ja staram się odchodzić. Rownie dobrze można zrobić: blacha, styropian twardy sklejka 12mm. Ale to już cięższe.

Autor:  marcinbzyk [ 17 stycznia 2013, 11:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

ja robilem takie jak ma polbart powalodaszek. daszek na-pewno cięższy od korpusu jest :D

Autor:  benek1 [ 17 stycznia 2013, 12:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

kolpok ja tez brałem blachę z tej drukarni o której pisałeś i za 32 arkusze zapłaciłem 77zł - panie wypisywały mi fakturę i jeszcze jakiś papier że jest to odpad itp......mam gdzieś te papierki. Ale z blachy jestem zadowolony bo wygodne, na pewno trwalsze niż blacha łatwo dają się wykładać i wywijać przy obijaniu na daszku, daje się ciąć nożyczkami. przy okazji dzięki za namiar.........

Autor:  pleszek [ 17 stycznia 2013, 13:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

benek1 pisze:
kolpok ja tez brałem blachę z tej drukarni o której pisałeś i za 32 arkusze zapłaciłem 77zł - panie wypisywały mi fakturę i jeszcze jakiś papier że jest to odpad itp......mam gdzieś te papierki. Ale z blachy jestem zadowolony bo wygodne, na pewno trwalsze niż blacha łatwo dają się wykładać i wywijać przy obijaniu na daszku, daje się ciąć nożyczkami. przy okazji dzięki za namiar.........


Nie jest blacha trwala tak jak piszesz jakies stukniniecie mocniej i sa dziury mam wszystkie daszki z tej blachy i niestetu juz trzeba bylo niekture po kilka razy naprawiac dobra jest tak jak piszerz bo mieka .

Autor:  benek1 [ 17 stycznia 2013, 13:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

W pasiece stacjonarnej to raczej nikt nie tłucze po daszkach a i w wędrownej jeśli ule będą na jednej kondygnacji to ich nie uszkodzimy.

Autor:  pleszek [ 17 stycznia 2013, 13:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

benek1 pisze:
W pasiece stacjonarnej to raczej nikt nie tłucze po daszkach a i w wędrownej jeśli ule będą na jednej kondygnacji to ich nie uszkodzimy.


Zdziwil bys sie jak blacha sie niszczy na wedrowkach trzeba zaezpieczyc przed wyjazdem i czym bys nie zabezpieczyl to sie wyciera i dziura na dziurze po jakims czasie.

Autor:  Lopez [ 17 stycznia 2013, 15:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Kolego bo pod pas zakłada się narożnik i jak już coś trze to pas po narożniku.W sklepie z częściami do ciężarówek są różne rodzaje i cena parę złotych za szt.

Autor:  pleszek [ 17 stycznia 2013, 21:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Lopez pisze:
Kolego bo pod pas zakłada się narożnik i jak już coś trze to pas po narożniku.W sklepie z częściami do ciężarówek są różne rodzaje i cena parę złotych za szt.


Wlasnie narozniki plastykowe pod pasem wycieraja mi daszki pokryte bl. aluminiowa.

Autor:  Lopez [ 17 stycznia 2013, 21:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

W takim razie zwracam honor i zostaje tylko podkładać pod narożniki cienkie gumy antypoślizgowe z tego samego sklepu co narożniki.Jestem transportowcem,różne rzeczy się wozi i z praktyki mówię.

Autor:  6Cichy [ 18 stycznia 2013, 10:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

adamjaku pisze:
Co do daszkowej kanapki. Ja myślę o składzie: Blacha, sklejka 3mm styropian 1/2cm sklejka 3mm. Co sadzicie o takim zestawie?

ja zamiast steropianu mam gazety dobrze wygłuszają

Autor:  marcyha [ 19 stycznia 2013, 18:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

pleszek pisze:
benek1 pisze:
kolpok ja tez brałem blachę z tej drukarni o której pisałeś i za 32 arkusze zapłaciłem 77zł - panie wypisywały mi fakturę i jeszcze jakiś papier że jest to odpad itp......mam gdzieś te papierki. Ale z blachy jestem zadowolony bo wygodne, na pewno trwalsze niż blacha łatwo dają się wykładać i wywijać przy obijaniu na daszku, daje się ciąć nożyczkami. przy okazji dzięki za namiar.........


Nie jest blacha trwala tak jak piszesz jakies stukniniecie mocniej i sa dziury mam wszystkie daszki z tej blachy i niestetu juz trzeba bylo niekture po kilka razy naprawiac dobra jest tak jak piszerz bo mieka .

I trzeba uważać przy obijaniu daszka, bo po zgięciu dwukrotnym blacha pęka. Ja jedną podziurawiłam, kiedy odwróciłam daszek i spód mocowałam - położyłam daszek na zapiaszczonej podłodze i się porobiły dziurki.

Autor:  WEWIUR [ 25 stycznia 2013, 20:54 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Dziś kupiłem blachę ofsetową i obiłem pierwszy daszek, tak to wygląda:

Obrazek

Autor:  jerzy9666 [ 25 stycznia 2013, 22:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

WEWIUR pisze:
Dziś kupiłem blachę ofsetową i obiłem pierwszy daszek, tak to wygląda:

Obrazek


WEWIUR
mam kilka uli z daszkami ze spadem na dwie strony al są naprawdę nie wygodne ,przemyśl to jeszcze czy nie lepsze płaskie

Autor:  Lopez [ 25 stycznia 2013, 22:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Ja też mam kilka ze spadkiem w dwie strony i teraz wiem że więcej takich nie zrobię.

Autor:  juljan [ 26 stycznia 2013, 00:06 - sob ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

dokładnie przemyśl to jeszcze raz, też robie juz wszystkie płaskie tylko z lekkim spadem :D

Autor:  waldek6530 [ 28 stycznia 2013, 19:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

marcyha pisze:
I trzeba uważać przy obijaniu daszka, bo po zgięciu dwukrotnym blacha pęka. Ja jedną podziurawiłam, kiedy odwróciłam daszek i spód mocowałam - położyłam daszek na zapiaszczonej podłodze i się porobiły dziurki.


Kurde to ta blacha strasznie delikatna. Szukam takiej i nie mogę znaleźć bo chciałem pokryć 14 daszków uli, które właśnie kończę i maja służyć na wędrówki. Ale jak ona taka delikatna to chyba z niej zrezygnuje i pokryje zwykłą papą dachową.

Autor:  pleszek [ 28 stycznia 2013, 19:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

[/quote]
Kurde to ta blacha strasznie delikatna. Szukam takiej i nie mogę znaleźć bo chciałem pokryć 14 daszków uli, które właśnie kończę i maja służyć na wędrówki. Ale jak ona taka delikatna to chyba z niej zrezygnuje i pokryje zwykłą papą dachową.[/quote]

Az taka slaba jak myslisz ona nie jest ale trzeba jednak uwarzac

Autor:  kulka96 [ 28 stycznia 2013, 20:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Na składach budowlanych jest w sprzedaży z arkusza blacha alucynkowa
Ta jest bardzo odporna Sułkowski i Ratajczak taką kryje swoje daszki.
Jest dużo lepsza niż ocynkowana.Nie znam ceny za arkusz.

Autor:  waldek6530 [ 30 stycznia 2013, 22:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Witam mam jeszcze jedno pytanie dot, daszka mianowicie czy w daszku ula z dennica osiatkowaną muszą być jakieś otwory wentylacyjne czy wystarczy tylko ta dennica ??? Dzięki za odpowiedź bo właśnie robię daszki do tych uli i nie wiem czy konieczne jest robienie otworów w daszkach.

Autor:  CYNIG [ 30 stycznia 2013, 22:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

waldek6530, u mnie to wygląda tak http://cynig.blogspot.com/2013/01/ule-z-pyty-osb.html zarówno w ulach jednościennych jak i ocieplanych (oczywiście z dennicą na siatce)

Autor:  waldek6530 [ 31 stycznia 2013, 08:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

"Ważne jest aby folia była przymocowana luźno, umożliwiając wymianę powietrza."
Ta wymiana ma się odbywać pod folią nie wiem dlaczego ma byc luzno wymiana przecież jeżeli będzie się odbywała to pomiędzy ścianami daszka a ula

"Pomimo dennic osiatkowanych ilość wilgoci wewnątrz ula spowodowało "spuchnięcie" płyty, czego efektem było bardzo ciasne pasowanie ramek we wręgach. Po prostu spuchnięta płyta zlikwidowała pozostawiony 3-4mm luz. "
Czyli brak wentylacji pomimo dennicy osiatkowanej - tak.

Autor:  Jerzy [ 31 stycznia 2013, 09:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

waldek6530 pisze:
"Ważne jest aby folia była przymocowana luźno, umożliwiając wymianę powietrza."
Ta wymiana ma się odbywać pod folią nie wiem dlaczego ma byc luzno wymiana przecież jeżeli będzie się odbywała to pomiędzy ścianami daszka a ula

"Pomimo dennic osiatkowanych ilość wilgoci wewnątrz ula spowodowało "spuchnięcie" płyty, czego efektem było bardzo ciasne pasowanie ramek we wręgach. Po prostu spuchnięta płyta zlikwidowała pozostawiony 3-4mm luz. "
Czyli brak wentylacji pomimo dennicy osiatkowanej - tak.


Kol. CYNIG bardzo dobrze to opisal, ale to wynika z cala pewnoscia z jego doswiadczenia.
Osobiscie potwierdzam to i jesli tego nie uwzglednisz, to prawdopodobnie oprocz miodu z ula, pod folia wyrosna ...opienki. :D Tez dobre. :haha:
Przeszedlem te doswiadczenia nieco w inny sposob i daszki z takimi bledami "wyeliminowalem" na ...ognisko.
Zasada jednak jest zawsze ta sama i nie da sie jej ominac nijak.

Autor:  CYNIG [ 31 stycznia 2013, 10:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

waldek6530 pisze:
"Ważne jest aby folia była przymocowana luźno, umożliwiając wymianę powietrza."
Ta wymiana ma się odbywać pod folią nie wiem dlaczego ma byc luzno wymiana przecież jeżeli będzie się odbywała to pomiędzy ścianami daszka a ula


Na wskutek zamian pogodowych na folii (między folią i daszkiem) wykrapla się para wodna (atmosferyczna). Nie ma to nic wspólnego z wymianą gazową w ulu. Przecież od wnętrza ula ta folia oddzielona jest folią leżącą na ramkach, 20mm styropianu i 22mm OSB.

waldek6530 pisze:
"Pomimo dennic osiatkowanych ilość wilgoci wewnątrz ula spowodowało "spuchnięcie" płyty, czego efektem było bardzo ciasne pasowanie ramek we wręgach. Po prostu spuchnięta płyta zlikwidowała pozostawiony 3-4mm luz. "
Czyli brak wentylacji pomimo dennicy osiatkowanej - tak.


Czyli ilość wilgoci jaka się pojawia w trakcie karmienia zimowego okazała się mieć wpływ na strukturę płyty. W ulach drewnianych i ze sklejką w środku też ta wilgoć wystąpi, jednak te materiały mniej na nią reagują.
Na tej swojej stronce specjalnie nie analizuję teorii dlaczego jakieś zjawisko zachodzi.

Pokazuję tylko swoje rozwiązania ich efekty, tak te pozytywne jak i negatywne.

Autor:  jerzy9666 [ 31 stycznia 2013, 15:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

CYNIG pisze:
waldek6530, u mnie to wygląda tak http://cynig.blogspot.com/2013/01/ule-z-pyty-osb.html zarówno w ulach jednościennych jak i ocieplanych (oczywiście z dennicą na siatce)


jaki luz dawałeś między daszkiem a korpusem ,był kiedyś wałkowany ten temat ale każda teoria była obalona 0,5cm za mało 1 cm za dużo :tasak: a u kolegi jak to wygląda ,mam robić daszki a w głowie mętlik :haha:

Autor:  CYNIG [ 31 stycznia 2013, 15:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

jerzy9666,
w ulach z OSB ,między ramkami a górną krawędzią korpusu jest jeszcze minimum 5-6mm, na to idzie folia i na niej leży bezpośrednio daszek. W ulach gdzie mam powałki, daszek (styropian) leży bezpośrednio na powałce. Zaznaczam, że dotyczy to wyłącznie uli w których mam osiatkowaną dennicę.

Autor:  waldek6530 [ 31 stycznia 2013, 19:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

CYNIG
Teraz już rozumiem z ta folia na daszku, że chodzi o parę wodna z powietrza atmosferycznego wytrącająca się na skutek różnicy temperatur, bo wcześniej pomyślałem o parze z ula i tu mi to nie pasowało.
Jeżeli chodzi o to "spuchniecie" płyty to tez zrozumiałe, że trochę wilgoci powstanie w wyniku odparowywania wody z syropu lub nawet z nektaru. Część tej pary wydostanie się z ula otworami wentylacyjnymi bez względu na to gdzie one są (wylotek, otwory w górnych częściach ula czy dennica osiatkowana) jednakże część zostanie wchłonięta przez ściany ula i tu deski może zmienia trochę swoją objętość ale nie jest to zauważalne a np. taka płyta OSB to już może daje się to zauważyć.
Ale mi chodziło bardziej o to czy jak będzie w ulu dennica osiatkowana to czy też wymagane są otwory wentylacyjne w daszkach czy można je pominąć a wystarczy wentylacja przez dennicę ? Nie mam z tym w ogóle doświadczenia ale myślę sobie tak, że jeżeli dawniej były ule np. warszawski zwykłe ( u mojego znajomego pszczelarza już ś.p ) i nie miały one żadnych otworów w daszkach tylko wystarczały pszczoła wylotki to jak będą miały dennicę osiatkowana to chyba im wystarczy.
Przyznam, że nie jest mi wygodnie kombinować z tymi otworami w daszkach bo planuję zrobić je tak jak pi9sze powyżej CYNIG tzn. będą leżały bezpośrednio na korpusie i pomiędzy daszkiem a ramkami będzie odległość ok. 1 cm. Daszek ma być zrobiony w ten sposób od góry : np. papa dachowa, płyta OSB 12 mm. styropian 20 mm, płyta pilśniowa 3 mm. Boki daszka deska gr. 20 mm szerokość 60 mm, te boki zachodzą na korpus teleskop[owo 3 0 mm.

Autor:  CYNIG [ 31 stycznia 2013, 19:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

waldek6530 pisze:
... Ale mi chodziło bardziej o to czy jak będzie w ulu dennica osiatkowana to czy też wymagane są otwory wentylacyjne w daszkach czy można je pominąć a wystarczy wentylacja przez dennicę ?...


We wszystkich ulach w których mam dennicę osiatkowaną nie stosuję wentylacji górą (przez daszek). Cała wentylacja jest realizowana przez dennicę (siatkę w dennicy).

Autor:  waldek6530 [ 31 stycznia 2013, 20:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

CYNIG pisze:
We wszystkich ulach w których mam dennicę osiatkowaną nie stosuję wentylacji górą (przez daszek). Cała wentylacja jest realizowana przez dennicę (siatkę w dennicy).


Wielkie dzięki i o to mi właśnie chodziło. :brawo:
A tak swoja drogą CYNIG Ty nie odchodzisz od kompa :D no ale dobrze bo kto by mi odpowiedział tak szybko :brawo:

Autor:  CYNIG [ 31 stycznia 2013, 20:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Mam luźniejszy dzień :)

Autor:  grzegor41 [ 08 lutego 2013, 16:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

Blacha , fajna rzecz.Trwały materiał, najgorsze jak się ma pasiekę na uboczu, złomiarze nie oszczędzą. Kilku pszczelarzy z naszego koła ucierpiało z tego powodu. :cry:
Daszki porozrzucane , pszczoły wegetują bez dachu nad ulem. :cold:

Autor:  pszcz [ 07 kwietnia 2015, 13:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Blacha na daszek

mam pytanie czy można pokryć daszki bez dawania czegoś pod blachę. A mianowicie kolejno blacha (taka z drukarni 0.3 mm) styropian i płyta pilśniowa 3 mm?? czy jednak musi być jakaś warstwa miedzy styropianem a blachą?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/