FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dzisiaj przywiozłem sobie na wzór bardzo prostą dennicę. Cała niemal chowa się pod ul. Może ktoś używał coś podobnego i potrafi coś powiedzieć?? Będzie siatka i jeszcze płyta ze spienionego pcv 3mm i wlotek zamykany listewkami przesuwnymi.
Trochę mnie polbart nastawił negatywnie na dennicę schowaną, ale prostota konstrukcji jakoś przekonuje. Nawet, jakby się nie sprawdziła.




Jakie sa Wasze zdania??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

robiłem takie same,tylko z spodu dobiłem na początku i końcu listwy na których wsuwane jest ocieplenie.pozdrawiam Daniel

Witam.
Mam prawie takie same siatka na całości tylko lotnisko zdejmowane
według mnie lepsze.

Mam w starych ulach identyczne tylko że ocieplane, przynajmniej woda po niej nie zacieka

Podziel się tymi zastrzeżeniami do dennicy "schowanej"

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Jest ona podobno przykitowana po zimie i czyszczenie dennic przed oblotem czasem sprawia, ze pszczoły mogą się denerwować...

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, OK, dzięki

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Jak dennica będzie pokitowana z korpusem to jaką to wszystko rozdzielić ?
Jak jest "normalna" to dłutem podważysz i się rozerwie, a tutaj gdzie wciśniesz dłuto ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

pewex, a choćby we wlotek

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Tak sobie myślę, że można w jednym miejscu dobić kawałek kantówki i już będzie miejsce, gdzie podważać.. Tylko tak sobie myślę, czy pszczoły rzeczywiście kitują dennice osiatkowane?? W zwykłych rzeczywiście czyją powiew i starają się go zakleić. Tutaj wszystko wieje.. Jednak tylko sobie tak myślę..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, ja też dopiero zrobiłem takie więc tylko teoretyzuje... ale myślę że nie będzie problemu z kitowaniem osiatkowanych

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

praktycznie wszystkie moje dennice (poza styropianowymi) są "wewnętrzne" i gdybym nie przeczytał, to bym nie wiedział, że mam problem z ich oddzielaniem od korpusu

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Jakby na to nie patrzyć, łatwiej rozłączyć dennice od korpusu jeśli jest ona z nim równa wymiarowo (wystarczy rozchylić dłutem połączenie) niż nazwijmy to "wewnętrzną" mówię tu o korpusach z wręgiem gdzie jednak dennica jest zagłębiona i trzeba nieco więcej wysiłku i "niżej się przy tym wysiłku trzeba pochylić "

Zaczynałem przygodę z ulami korpusowymi właśnie z dennicami "wewnętrznymi" myśląc tak jak i inni bardzo logicznie że woda nie będzie zaciekać i jest to duży plus. Jednak testując inne dennice które były równe z korpusami szybko zmieniłem orientację

Konstrukcyjnie mam podobną tyle że wymiarami pokrywa mi się z korpusem..
Pomysł ten sam.. rama z łat (zostały mi z dachu magazynu ).. w łatach wycięte wpusty frezarką do wsuwania zasuwki, na górę siatka a na siatkę listwy na 3 bokach aby zachować dystans między ramką a siatką. Bok bez listwy służy jako wlotek a przymykam go listewką.
W tym roku pierwszą taką zrobiłem ale zamierzam wymienić we wszystkich ulach na takie ze względu na posiadane odpady łat...

Właśnie zakończyłem - niemal - budowę pierwszej mojej dennicy. Te będą służyły z ulami jednościennymi. Proszę o ocenę i propozycję zmian/poprawek.

Najważniejsze dla mnie to ocena:
1: "szuflady na płytę PCV - czy rowki nie będą "pęczniały" - jakiej powinny być szerokości. Np. 2x grubość płyty, czy np. grubość płyty + 1mm..
2: Czy w bocznych ścianach wycinać boki w celu polepszenia krążenia powietrza/podnoszenia uli z płaskich powierzchni - np przyczepki. Czy wyciąć boki, czy wyfrezować miejsca do podnoszenia. Optymalnie wydaje się wycięcie środków na długości około 12-15cm.
3: nie wiem jeszcze jak rozwiązać wlotek i jego zamykanie. PS - mam 5 metrów zawiasu listwowego Jak lotnisko, jakiej wielkości, jak montowane, jaki kąt wlotu??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Najlepiej jak wkładka nie chodzi w rowkach tylko normalnie po desce, jak masz PCv to zrób większe te rowki o 3mm i będziesz miał spokój

Nie za bardzo rozumię.

nie wiem na jakim jesteś etapie budowy.jesli jest to prototyp to wentylację dennicy i ułatwienie przy wędrówce można rozwiązać w bardzo prosty sposób konstrukcyjnie bez frezowania i wycinania uchwytów.Boczne ściany dennicy stawiasz na deskach dolnych, można wyfrezować dolny element w taki sposób żeby szczelina wyniosiła 1cm

Najpraktyczniej będzie jeśli wkładka wylotowa będzie miała tylko wyfrezowanie letnie.wtedy w upały i przy dobrym pożytku zostawiasz na całej szczelinie wylotowej (bez wkładki, w okresie późniejszym i przy podkarmianiu wkładasz wkładkę z wlotem letnim,przy przewozie jednym ruchem odwracasz wkładke i masz rodzine zamkniętą(bez gąbek i papieru).
Deska wlotowa czy jak ty to nazywasz lotnisko jest zbędna i nie potrzebna (szczególnie przy wędrówkach).Pozdrawiam

Zrobiłem w zeszłym roku coś takiego, jednak teraz na wiosnę są super szpary, trzeba blokować jakimiś patyczkami, aby dennica była szczelna.


Przecież boczne ściany to również deski dolne. Tutaj ja nie rozumiem..

Co do "lotniska" - jestem dziwnie przekonany o jego przydatności - kiedyś był ten temat burzliwie poruszany na forum. Widziałem gdzieś proste wlotki wtykane na bolce w dennicę - łatwo zdjąć na czas transportu. Tylko nie wiem, z czego te bolce porobić - metal, czy drewno.
Planuję coś takiego wycinać

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ponieważ denica na styku z podstawką-stojakiem po deszczach,śniegu schnie najdłużej,a co za tym idzie, w tych miejscach najczęściej (po jakimś czasie) gnije ,to ja proponuję byś nie frezował nic w niej a przybił z listew 15x2x2 cm nóżki.
Efekt ,o który ci chodzi osiągniesz a łatwiej w razie czego wymienić kawałek listewki niż całą denicę.
Denica jest najbardziej pracochłonną i skomplikowaną częścią ula,warto o nią dbać.

Wystrczy dobrze przyciąc PCV i bedzie ok.Czy te wkładki z zeszłego roku masz PCv? Szczelinami 2-3mm nie przejmowałbym się.

Dla mnie boczne to boczne a dolne to dolne.Bocznych ścianek masz 2szt i z tego co widzę dolnych również 2 szt.Wystarczy boczne postawić na dolnych lub jak ci się nie chce bawić to nabić tak jak pisałemka24, listwy.

Jeśli jesteś przekonany o przydatności "lotniska" to je sobie zrób. Pozdrawiam

W zeszłym roku zastosowałem styropian 2cm i 5mm sklejkę - ale się nie sprawdza (trwałość sklejki no i te szpary) Tutaj płyta będzie około 1-2cm od brzegu/tyły dennicy, choć na tej pierwszej dennicy listwy są do samego końca - będą skrócone.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Proponuję Ci następujące rozwiązanie:
Wzdłuż krótszych boków mostka[lotniska] ale na jego górnej powierzchni przybijasz listewki o długości równej: szerokość mostka[lotniska] +grubość ścianki korpusu lub trochę więcej.Te dwie listewki są wspornikami na których wisi mostek [lotnisko] gdy zostaną wsunięte w wylotek.
Te dwie listewki muszą mieć taką wysokość aby ciasno wchodziły do wylotka.Przed zamontowaniem do mostka [lotniska] należy je naciąć np.piłą
co spowoduje że wciśnięte w wylotek będą się zachowywać jak ściśnięte sprężyny stabilizując pozycję mostka [lotniska]].Długość nacięcia jak i tych listewek-sprężyn trzeba dobrać doświadczalnie ale rozwiązanie się sprawdza.
Na zimę tak skonstruowany mostek[lotnisko ]wsuwa się w wylotek odracając go i tworzy się daszek nad wylotkiem.Oczywiście wkładkę wylotkową trzeba dostosować do rozstawu tych dwóch wsporników i zabezpieczyć przed wpychaniem w głąb ula.
Rozwiązanie dennicy jest dość proste takie nad którym zastanawiam się od pewnego czasu.W swoim rozwiązaniu pójdę jednak w kierunku aluminiowej blachy perforowanej ponieważ:nie wymaga ramy [siatka dla ula wlk.też nie wymaga ramy],jest sztywniejsza od siatki,łatwo się blachę czyści szpachlą,można wraz z osypem wyjąć przez wylotek [pomocniczo można ją podważyc od spodu .Pozdrawiam

Jędruś - fajnie myślisz.. jednak według mnie - komplikuje to budowę oraz użycie wkładki zimowej. Myślę nad podobnym rozwiązaniem, jednak opartym na szerzej zamocowanych bolcach. Jak dopracuje to rozwiązanie - wrzucę fotki.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Chętnie obejrzę.Pozdrawiam.

Efekty dnia dzisiejszego...

Jutro dokończyć i zacząć konstrukcję dla ocieplanych - przynajmniej 12 sztuk.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Jak dla mnie dennica powinna składać się z czterech desek i siatki.
Większa ilość klepek to dla utrudnianie sobie życia
Chyba leniwy jestem

Utrudniłem sobie życie niemiłosiernie.. Konstrukcja w sumie z 18 elementów. Najwięcej czasu zajęło dopasowanie/wymyślenie/wybranie odpowiedniej budowy. Wybrałem jak poniżej.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

A moja jest taka. Chyba nie skomplikowana.
Bez lądowiska bo wysuwam wkładkę do przodu i mam lądowisko.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

bonluk, dlaczego dajesz siatkę pod listwami konstrukcyjnymi a nie na poziomie "kładki" pomagającej wchodzenie pszczołą na ramki

Pozdrawiam
Szymon

Szczerze to nie zwróciłem na to uwagi ale myślę że dla pszczół to żaden problem zwłaszcza, że ta werandka wchodzi pod ramki...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Myślę sobie, że jak by siatka była nad listwami na poziomie werandki to pszczoły mogłyby wchodzić bezpośrednio na ramki na całej długości ramek a nie tylko na kawałku werandki od strony wylotka (zabudowa zimna).
Przy zabudowie ciepłej mogłyby wchodzić na dowolną ramkę a nie tylko na pierwsze dwie. To tylko takie moje głośne myślenie, może się mylę

Pozdrawiam
Szymon

Jak dla mnie to ten temat powinien nosić tytuł ... "Skomplikowana dennica"
Prosta dennica jak dla mnie

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Miała być prosta na początku. Później zrobiła się użyteczna i całkiem inna niż w zamyśle. Niestety po przegrzaniu w transporcie 2 rodzinek w zeszłym roku każda z moich dennic musi być osiatkowana. Więc proste pełne dennice nie wchodzą w grę. Siatka przycięta do wymiaru 33x33 więc dochodzi zrobienie ramki do siatki - podobnie sprawa zasuwki PCV - ta sama historia. Natomiast małe stałe lądowisko i wkładka mająca tylko wlot zimowy (bez średniego) w drugim położeniu pozwala skutecznie i szybko zamknąć wylot pszczół.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

A oto moje dennice jeszcze nie skończone.
https://picasaweb.google.com/1051103990 ... directlink
Pozdrawiam

ta wysuwana siatka to tylko raz się da wysunąć, przed zimą, potem to nie dasz rady jej ruszyć.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Są luzy i ramka na siatkę jest z drewna dębowego i będzie odpowiednio zaimpregnowana , żeby nie było problemu.
Pozdrawiam

i myślisz że to pomoże? malo prawdopodobne.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Mam taką nadzieję i wszystko wyjdzie w praniu. A jeżeli w którymś ulu na wiosnę nie będzie chciała wyjść ramka z siatką , to na razie przewidziałem dwie kompletne dennice zapasowe, rotacyjne do podmiany na pasieczysku w razie problemów. A w ogóle to planuję zrobić do każdego ula po dwie dennice i te zapasowe będą wykorzystywane do robienia odkładów po rzepaku.
Pozdrawiam

Prosta dennica pełna i wentylacyjna





A da się jeszcze prościej

jeszcze zeby wkładkę dało się łatwo wyciągać bylo by super

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Trzeba ją robić z odpowiednim dość dużym luzem, osobiście czasami stosuje taki mini pogrzebacz z twardego drutu który wkładam w wylot zahaczam za wkładkę i ją wyciągam

Bo wkładka jak jest na całą szerokość dennicy to wtedy można ją z boku pociągnąć

Zgadza się, ale jak zwykle jest coś za coś - wkładka na całą szerokość dennicy zwiększa możliwość gniecenia pszczół przy jej wkładaniu w porównaniu do wkładki wkładanej do środka dennicy.

adamjaku napisał:

Nie posiadałem wkładek wylotowych. Wyobrażam sobie, że aby zamknąć wylot trzeba ją wyjąć obrócić i wstawić ponownie. Przy wędrówkach wydaje mi się to trochę skomplikowane, szczególnie w drugiej połowie lata przy silnych rodzinach.
Najszbszym zamknięciem są chyba zamontowane na zawiasach mostki wylotowe.
Proszę o sprostowanie jeżeli jestem w błędzie.

_________________
drojer

mostek na zawiasach to dobre rozwiązanie - równie dobre,szybkie i tanie to odpowiednio pocięte paski z gąbki włożone w wylot

Mostek na zawiasach może utrudniać składowanie bo już coś wystaje po za obrys ula...
Gąbka pocięta jest dla mnie idealnym rozwiązaniem. Bardzo szybko się ją wkłada...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Przy silnych rodzinach wkładki zazwyczaj są wyjęte.. na transport po prostu je zakładamy. Bezpieczniejsze niż gąbka, bo gąbka do pełnego wlotu jest duża i istnieje możliwość rozszczelnienia, wepchnięcia i innych problemów - kiedyś to przechodziłem. Poza tym mając drewniane wkładki wlotowe nic więcej wozić ze sobą nie trzeba. Wkładki zawsze na stojaczku leżą.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ja w swoich dennicach mam wkładki o przekroju kwadratowym do zmniejszania wielkości wylotu , które po obróceniu o 90 stopni całkowicie zamykają wylot tak jak kol adamjaku i nie ma problemu z zamknięciem wylotu do transportu.
https://picasaweb.google.com/1051103990 ... directlink
Balkoniki są zdejmowane w razie potrzeby.
Pozdrawiam

Witam. Ja Robiłem podobne dennice z siatką aluminiowa, a w tym roku zrobiłem kilka sztuk z siatką do styropianu. Trzeba tylko wybrać bardziej sztywną i drobniejsze oczka. Ale jest ok sprawdziła sie , w tym roku już zaczełem robic 40 wielkopolskich 3 korpusowych. Juz mam 80 korpusów, jak skończe biore sie za dennice. jutro zrobie zdjęcia i wrzuce.