Dobrze, a gdyby wręgi zrobić w całości jako górną ramkę całą z drewna, a do tego reszta korpusu ze steropianu
| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Rozważania na temat styropianów http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=979 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | grzegor41 [ 27 września 2008, 18:16 - sob ] |
| Tytuł: | Rozważania na temat styropianów |
Zastanawiałem się ostatnio nad budową uli ze steropianów. Przeważnie trzeba zbudować formę zalać preparatami i wychodzi korpus. Czy nie dałoby przy steropianach zastosować techniki "jaskółczego ogonu" ,tak jak przy budowie ula jednościennego?Jakie musiały by być grubości steropianu jaka wielkość jaskółczego ogona? Co o tym sądzicie? |
|
| Autor: | entrion [ 28 września 2008, 09:20 - ndz ] |
| Tytuł: | |
czy jaskółczy ogon to chyba nie konieczny po prostu na wkręty i klej do styropianów |
|
| Autor: | wieslaw48 [ 28 września 2008, 10:00 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Jeszcze trzeba dodać listwy drewniane na wręgi na gorę i dół korpusu.Korpusy z samego styropianu są mniej wytrzymałe. |
|
| Autor: | entrion [ 28 września 2008, 12:33 - ndz ] |
| Tytuł: | |
no niestety dobry efekt daje pomalowanie lakierem ale wręgi i tak są niszczone dłutem |
|
| Autor: | grzegor41 [ 28 września 2008, 14:13 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Dobrze, a gdyby wręgi zrobić w całości jako górną ramkę całą z drewna, a do tego reszta korpusu ze steropianu
|
|
| Autor: | entrion [ 28 września 2008, 15:29 - ndz ] |
| Tytuł: | |
a czemu nie można wszystko tylko trzeba uważać na miejsce łączenia drewna i styropianu bo się milusińskie dobiorą i jest jeszcze to że to jest dodatkowy nakład pracy w wykonanie bo i tak trzeba zrobić te ramy drewniane i je połączyć ze styropianem a w styropianie (styrodurze) można je wyciąć za pomocą drutu podczas cięcia |
|
| Autor: | grzegor41 [ 28 września 2008, 16:34 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Jeżeli ma się dostęp do półdarmowych surowców, to wydaje mi się, że robiąc w ten sposób iż ramy będą drewniane, a ściany steropian, to i tak będą mniej czasochłonne niż całe z drewna plus jakieś ocieplenie. |
|
| Autor: | wieslaw48 [ 28 września 2008, 18:37 - ndz ] |
| Tytuł: | |
Moja praktyka z wykonaniem i stosowaniem korpusów styropianowych wielkopolskich od prawie pięciu lat pozwala na takie wnioski: - styropian o twardości EPS200 / nie mylić styropianu ze styrodurem / o grubości 40 mm - odpowiada izolacji cieplnej drewna o grubości 80 mm. - styropian na elementy tnę na pile tarczowej /piła cienka o liczbie zębów ponad sto/. - góra i dół korpusu zakończone wręgami drewnianymi / nie sprawdza się sam styropian bo przy kitowaniu lub sklejeniu duża trudność w zdjęciu korpusu a najczęściej następowało uszkodzenie / przy wręgach ten problem prawie nie występuje . - aby wyeliminować zgryzanie styropianu należy go utwardzić a na zewnątrz pomalować. |
|
| Autor: | entrion [ 28 września 2008, 19:49 - ndz ] |
| Tytuł: | |
a jak kolega utwardza |
|
| Autor: | grzegor41 [ 29 września 2008, 22:47 - pn ] |
| Tytuł: | |
Dobrze, jeżeli pomalować, to jakimi farbami (niektóre chyba wchodzą w reakcję za styropianem), a jeśli chodzi o utwardzenie to pewnie też coś specjalnego
|
|
| Autor: | apaczpk [ 30 września 2008, 22:37 - wt ] |
| Tytuł: | |
Takie korpusy jak opisuje wiesław (styropian 4 cm o takiej gęstościi obramowanie drewniane 2/4 cm góra i dół) zacząłem robić jakieś 6 lat temu i przez zimę naklepałem ze sto korpusów(małe tez bo zostawało mi z cięcia akurat na półkorpus).Po tych sześciu latach użytkowania moge podzielić się opinią o takowych korpusach: -są linie pszczół które po prostu zgryzają styropian(rzecz dzieję się tylko w korpusie gdzie czerwi matka -swoją drogą zastanawiające) -przy wykorzystaniu drewna które zawsze gdzies się znajdzie cena takiego korpusy nie licząc robocizny jest śmiesznie niska -są super lekkie -jednak te korpusy które mam i użytkuję używam teraz prawie w 100% jako nadstawki a gniazda są albo drewniane albo z płyty lub sklejki bo jak wspomniałem na początku gryyyząąą...a poza tym trafił mi się tej zimy przypadek zrobienia potężnej dziury na przedniej ścianie ula w ciągu jednego poranka przez sikory,jak znajdę fotkę to umieszczę. Podsumowując fajna ,lekka i tania sprawa ale raczej jako nadstawki,półnadstawki aby za dużo nie dźwigać. Malowałem je farbami akrylowymi a utwardzałem ze wszytkich stron klejem polimerowym powleczonym potem roztworem propolisu. |
|
| Autor: | wieslaw48 [ 01 października 2008, 18:21 - śr ] |
| Tytuł: | |
Ja się zgadzam z wnioskami kolegi apaczpk chociaż można dalej chwalić rozwiązania przy zastosowaniu styropianu. Nie ma konstrukcji doskonałej i taniej. Jak masz dostęp do taniego drewna to jest plus ale nie wszyscy mają takie możliwości. Piszesz o zgyzaniu korpusów gniazdowych - każdy korpus podlega zgryzaniu jak tylko znajdą punkt zaczepienia / mała szparka, uszkodzenie podczas wyciągania ramek itp/. Przy wykonaniu korpusu ja powlekam klejem polimerowym rozcieńczonym przynajmniej trzy razy / jest to szybka robota tak jak malowanie /, ale daje dużą pewność ,że szklista powłoka polimerowa dokładnie pokryła całą powierzchnię. Jak styropian posiada uszkodzenia lub nierówności dobrze prze malowaniem polimerem zaszpachlować klejem akrylowym. Sikorki i wszelkie ptactwo domowe bardzo lubi styropian. Sikorki też mi uszkadzały ule ale teraz na początku sezonu zimowego w pewnej odległości od uli wieszam im słoninę /niesoloną/ i żadna nie uszkadza mi uli. Aby już całkowicie zabezpieczyć styropian przed zgryzaniem wystarczy po posmarowaniu ściany klejem polimerowym przykleić płotno - tworzy się mocna powłoka, ale roboty więcej i koszty wyższe. Pozdrawiam |
|
| Autor: | wojtas2710 [ 05 listopada 2008, 23:39 - śr ] |
| Tytuł: | |
NIEMA TO JAK DREWNO. |
|
| Autor: | grzegor41 [ 06 listopada 2008, 23:51 - czw ] |
| Tytuł: | |
To się zgadza trwałość większa ale i ciężar większy. Zbudowałem jak narazie 1 ul, i widzę ,że będę dążył do lżejszych konstrukcji. Myślę, że warto spróbować w ten sposób, tak jak koledzy wcześniej wspominali ścianki ze styropianu grubości 4cm a na dodatek zewnątrz i wewnątrz cieńka płyta pilśniowa 5mm. Żadne ptaki nie zaszkodzą i o zgryzaniu przez pszczoły nie ma mowy. 
|
|
| Autor: | mariuszm [ 07 listopada 2008, 10:31 - pt ] |
| Tytuł: | |
Ja mam takie ule jak kolega wyżej opisał ,użytkuję je z przerwami już ponad 15 lat ,a odkupiłem je od wujka, który też nie nabył ich nowych Przez ten okres użytkowania nie przechodziły większych remontów jak odmalowanie ,ule które będę robił przez zimę będą robione w ten sposób .nie są zbyt ciężkie korpus ostrowskiej waży niecałe 5 kg Pozdrawiam Mariusz |
|
| Autor: | wieslaw48 [ 20 listopada 2008, 19:43 - czw ] |
| Tytuł: | |
W okresie jesienno - zimowym czas na wykonanie ramek. Otrzymałem elementy ramek do zbicia wykonane prze kol. Sulprycjusza . Jestem po prostu zachwycony jakością wykonaniem a także przystępną ceną. Listewki na ramki są woskowane naturalnym woskiem, czopowane i posiadają rowek na drucik. Zamieszczam tą informację bo wiem z własnego doświadczenia jakie problemy występują przy zakupie ramek a o jakości nie wspominając. Takie ramki to dla pszczelarza pełne zadowolenie. Pozdrawiam |
|
| Autor: | wojtas2710 [ 20 listopada 2008, 21:58 - czw ] |
| Tytuł: | |
Moim zdaniem nic niezastapi ula wykonanego z drewna.Mam namysli cos takiego-w srodku sklejka 5 mm,srodek styropina 40,na zewnatrz boazeria grubosci 12 mm ktora mozna kupic umnie we wroslawiu za 15 zl metr.Pomalowany wytrzyma 20 lat.Waga jednego korpusa ok. 5 kg. |
|
| Autor: | riko [ 20 listopada 2008, 22:47 - czw ] |
| Tytuł: | |
Nie musisz dawać tak grubego styropianu. Ja robiłem krps wewnątrz sklejka 5mm styropian 30mm i na zewnątrz sklejka 5mm. I sprawdzają się bardzo dobrze. A teraz gdybym takie robił styropian dałbym 20mm |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|