FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pyłek noszą wiadrami ze słonecznika. Wczoraj z ramek w gnieździe łał się nekatar. Nie liczę na miód ale może będzie jakieś małe zaskoczenie? Jak tam u Was bo w tym roku dużo więcej ogólnie posiali?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Nie mam doświadczenia z takim pożytkiem. Czy da się ze słonecznika uzyskać miód towarowy?

Ten sam klient który wozi pszczoły w twój rejon posiada bardzo duże doświadczenie w pozyskiwaniu miodu słonecznikowego ze swoich mitycznych pasiek w okolicach stróży k nowego Sącza. Kilka razy jechałem tam i ani jednego pola że słonecznikiem nie widziałem zatem musi być bardzo wydajny z ha i pewno same zasiewy w przydomowych ogródkach muszą wystarczać. A tak serio to Wojciechowski z Austrii wozi na słonecznik i pokazuje tego efekty więc miód też jest

_________________
xyz

U nas słonecznik pojawił sie dopiero w tym roku na kilku polach. Nie ma tego dużo. Natomiast na Pomorzu pare lat temu widziałem spore ilości, nawet kupiłem miód słonecznikowy. Czy to z niego był czy farbowany to nie wiem, ale smaczny był.

Ten słonecznik to rolnicy wysiewają na paszę czy w innym celu?

Mam kilka hektarów dyni , pszczoły noszą dużo pyłku nawet przy małej wilgoci . Pierwszy raz mam 1/2 ha słonecznika , jestem mocno ciekaw tego pożytku .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Olej, żywność, pasza.
W Polsce max widziałem może 30ha w jednym kawałku (no powiedzmy 50). Na południu Słowacji czy na Węgrzech to setki ha w kawałku i tysiące w jednej okolicy (akurat kilka dni temu byłem na SE od Bratysławy).
A do tego nie widać ogromnych ilości uli (choć oczywiście są).
Słonecznika miałem max 0,5ha i świetnie się sprawdził jako pożytek pyłkowy. Nie wiem czy słonecznik tak ma, czy kwestia złej agrotechniki. Jednak na kwiatach praktycznie wszystkie pszczoły miały obnóża pyłkowe.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

W mojej okolicy w poprzednich latach widywałem pola słonecznika , ale takie małe po max. 1 hektar. W tym roku rzeczywiście jest go więcej , ale pola też są małe. Sam kupiłem na wiosnę na próbę 1 kg nasion słonecznika pastewnego i namówiłem znajomego rolnika , aby wysiał go razem z kukurydzą na paszę w okolicy pasieki. Niestety rolnik coś źle dobrał oprysk na chwasty bo słonecznik go nie przetrwał. Zgodził się na to nawet chętnie. Nie załamałem się i w przyszłym roku też spróbuję , ale dopilnuję oprysku na chwasty.

Pod Wrocławiem w miejscowości Uraz w tamtym roku były dwa poletka tak po 10h słonecznika . Mocno zastanawiałem się nad wywiezieniem na słonecznik ale jeden z kolegów sprowadził mnie na ziemię, że jedyny miód jaki uzyskał ze słonecznika to spadziowy bo tyle mszycy na nim że pszczoły się ledwo mieściły
Ale może by tak jednak ustawić na bazę pyłkową

U mnie jako uzupełnienie bazy pyłkowej się sprawdził. Posiałem kikanaście arów.

codziennie mijam tak 15-20 ha słonecznika jak jadę do pracy, różne odmiany bo nierówno zaczął kwitnąć, nikt z ulami się nie przykolegował w zasięgu wzroku przejeżdżającego auta.
Zawsze tam w domu mam kilkanaście sztuk na jesień dla ptactwa, to zauważyłem, że pszczoły od zwykłego wolą u mnie ozdobny karłowaty, nie pamiętam odmiany, ale pomarańczowo-czerwone koszyki mają.

Tak jak piszesz pyłku noszą dużo, miodu niewiele, ale da się wywirować (tak przynajmniej było w zeszłym sezonie)

W promieniu kilometra od pasieki zakwitły mi trzy pola słonecznika o powierzchni razem około 10 hektarów. Słonecznik kwitnie od 4 dni i dzienne przybytki wynoszą średnio 0,5 kg. Jak tak dalej będzie to karmienie zimowe będę miał za darmo.

lech, bardzo dziękuję za tą informację.

Minister mówił że będzie nacisk na sianie roślin miododajnych i będzie wspaniałe

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Rozmawiałem z rolnikiem co wysiał większość tego słonecznika. Zadałem mu pytanie dlaczego go wysiał. Odpowiedział mi , że jest jakaś firma co go skupuje i dobrze płaci. Powiedział mi , że wysiał go również dlatego bo rzepak ma duże koszty uprawy i jest ryzyko , że zimą wymarznie. Zapowiedział , że w przyszłym roku jak wszystko będzie pasowało z słonecznikiem to wysieje mi obok uli 10 hektarów. Jak przybytki wagowe w tym roku będą zachęcające to w przyszłym roku przygotuję się do pozyskania miodu słonecznikowego. W tym roku dowiedziałem się o tym , że rośnie jak zakwitł. Słyszałem też , że w Polsce zwrócono uwagę na słonecznik w związku z wojną na Ukrainie , którego to jest głównym producentem na świecie.

Ze słonecznika produkuje się olej. W Niemczech jest duże zapotrzebowanie na taki olej.

Właśnie wiruje pierwszą partię słonecznika i jestem bardzo zadowolony. 2 plantacje po 10ha przy samej pasiece mi wysiali i jak jedna była w pełni kwitnienia to druga dopiero rozpoczynała. Popadało co kilka dni, gleba chyba nie najgorsza i słoneczniki ładnie porosły. Po 6-7kg miodku z ula będzie a pierwszy tydzień kwitnienia to były jeszcze chłody. No i masa pyłku. W innych miejscach, gdzie max 10ha wysiali tam się przybytku tak nie dało jakoś zauważyć ale też gleby istotnie gorsze. Tak, że przy sprzyjających warunkach coś można zebrać. Cieszę się, bo u mnie po lipie już pustynia tak, że taki GRATIS od pszczół

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

https://www.facebook.com/623261685/vide ... 304299804/ Tak to wygląda u mnie. Razem mniemam, że około 20, może 30 hektarów w jednym miejscu. Sprawdzałem jeden ul, po 3 dniach zalana nadstawka i noszą do drugiej. Nie zauważam pyłku. Godzina 6.30 rano temperatura 10 stopni.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, jak tam u Ciebie obecnie na słoneczniku? U mnie z początku mocno go podlewało deszczem i nie byłem w stanie realnie ocenić przybytków na wagach bo ule drewniane mogą nabrać nawet 2-2,5kg wody. Ale z ramek kapało troche przy przeglądzie. Teraz jak ustabilizowała się pogoda to przybytku na wagach nie ma, wręcz jest ubytek. Pszczół na słoneczniku mnóstwo, po kilka na jednym. Pyłek noszą dość solidnie.

Mam podobne odczucia.. być może początek były inne temperatury, teraz niesamowite upały. Być może matki zaczęły czerwić i całość idzie na czerw. W nadstawkach nie przybyło, pszczoły niemiłe po otwarciu. Więc raczej nie ma pożytku. Najbliższy tydzień chłodniej, może coś się zmieni. I chyba dużo już tego kwitnienia nie zostało. Sprawdzić i na nawłoć wieźć. Taki plan. Do gniazd od akacji nie zaglądałem. Tylko miód z nadstawek. Gdzieniegdzie nawet "lipowego" jeszcze nie wybrałem. Niech mają, może w tym tygodniu się uda.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Dzisiaj odbierałem miód z nadstawek. Pszczoły stoją obok plantacji ok. 20 ha. Początkowo myślałem, że noszą tylko pyłek, ale ramki prócz skrajnych były poszyte w 3/4 lub 1/2. Ostatnie tygodnie były z solidnymi opadami deszczu i być może to było czynnikiem nektarowania.