FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 czerwca 2025, 08:10 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Bobik
Post: 02 września 2013, 16:37 - pn 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam mam zamiar posiać 1 ha bobiku i zastanawiam się czy pszczoły będą nim zainteresowane oraz czy daje on więcej nektaru czy raczej więcej pyłku. Czy opłaca się go siać :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 11 listopada 2013, 21:57 - pn 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ponawiam temat czy ktoś jest w stanie dać mi odpowiedź na to pytanie ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 11 listopada 2013, 22:16 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3753
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Wg Encyklopedii pszczelarskiej:
W sprzyjających warunkach podczas ciepłej parnej pogody kwiaty bobiku wydzielają dużo nektaru, dla pszczół jest on jednak dostępny dopiero po wygryzieniu otworów przez trzmiele krótkojęzyczkowe.
Poza tym mogą być wówczas czynne łatwo dostępne nektarniki pozakwiatowe.
Ponadto bobik dostarcza również pożytku pyłkowego, obnóża mają barwę szarobrunatną.
Wydajności miodowej nie podano.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 11 listopada 2013, 22:57 - pn 

Rejestracja: 25 sierpnia 2013, 17:49 - ndz
Posty: 5
Lokalizacja: świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wz
Wydajność bobiku wynosi 25 kg/ha, ale pszczoły chętnie zbierają z niego pyłek. Kwiat bobiku jest dość głęboki, dlatego pszczoły pobierają nektar z boku lub przez otwory wygryzione przez trzmiele, a także z nektarników pozakwiatowych na przylistkach.
Źródło: "Pożytki pszczele" Mieczysław Lipiński .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 12 listopada 2013, 06:49 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
janek95 pisze:
Witam mam zamiar posiać 1 ha bobiku i zastanawiam się czy pszczoły będą nim zainteresowane oraz czy daje on więcej nektaru czy raczej więcej pyłku. Czy opłaca się go siać

Więcej informacji znajdziesz w internecie pod hasłem "uprawa bobiku".Zwróć przede wszystkim uwagę
na wymagania glebowe.Wymaga mocniejszych gleb.Wysiew wczesną wiosną.Jest chetnie atakowany przez mszyce co zmniejsza plony.Nasiona o dużej zawartości białka muszą być po zbiorze dobrze wysuszone gdyż pleśnieją w ciągu
doby.Strąki dojrzewają nierównomiernie tak że, albo kombajnujesz częścowo niedojrzałe ,albo ponosisz dodatkowe koszty na zasuszanie rośli stojących na polu.Jeżeli chcesz uprawić go na pożytek dla pszczól to
wybierz inną roslinę miododajną z którą nie będzie tyle problemów np. facelię.Jak pole przeznaczasz na pożytek to możesz zrobic np.taką uprawę:rzepak ozimy [wysiew w sierniu,po przekwitnięciu w maju rośliny traktujesz Orkanem,nastepnie orka.wysiew facelii lub gryki,Orkan,wysiew rzepaku ozimego itd.Lub inne kombinacje.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 12 listopada 2013, 13:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
janek95 pisze:
Witam mam zamiar posiać 1 ha bobiku i zastanawiam się czy pszczoły będą nim zainteresowane oraz czy daje on więcej nektaru czy raczej więcej pyłku. Czy opłaca się go siać :?:

Z 1h to za dużo nie zbierzesz miodu. 200m od pasieki zaczynało mi się w tym roku pole bobiku ok 60-70 h pożytek był miód jasny aromatyczny.Pyłku sporo. Pszczoły mam na ramkach 5,1 więc mocno się pchały do kielichów ale krótko pobierały przypuszczam że nie sięgają do głębi kwiatu.Jak pokazał się inny pożytek zrezygnowały całkiem jedynie trzmiele można było spotkać.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 14 listopada 2013, 23:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
janek95, A ten Bobik to chcesz na nasiona ? albo coś czy szukasz miododajnej rośliny ? Jak nie masz planów co do Bobiku to raczej pomyśl o Facelii.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 15 listopada 2013, 22:45 - pt 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Myślałem o bobiku żeby posiać i pozyskać troszku miodu a przede wszystkim zebrać nasiona i sprzedać.Przedtem siałem bobik ale tylko jako poplon i ładnie rosną ale zanim zakwitną był orany. Pole mam strasznie zachwaszczone i myślałem o bobiku bo szybko rośnie i zagłuszy chwasty. Co do faceli to próbowałem posiać w tym roku ale nic z tego nie wyszło. Miejscami facelia ładnie powschodziła ale w większości albo słabo wzeszła albo chwasty ją zagłuszyły i za dużo pożytku z tego nie było. Chciałem nawet ją opryskać ale przez deszcze w polu było mokro i nie dało się wjechać ciągnikiem. A w takim razie jaką roślinę byście mi polecili zasiać aby pszczoły miały z tego pożytek dodam że glebę mam troszku zakwaszoną . Pozdrawiam. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 20:29 - sob 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
Na zachwaszczoną glebę tylko gryka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 20:52 - sob 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
To jest dobry pomysł ale podobno pszczoły na gryce są agresywne a pasieka i pole stoją 30m od domu. Obok sąsiedzi też są i mogły by być problemy że pszczoły są agresywne i musiał bym przenieść pasiekę. Tak więc gryka odpada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 21:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Z tą agresywnością pszczół na gryce to nie przesadzajmy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 21:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
A o gorczycy nie myślałeś? Można siać pierwszy raz na zbiór i jeszcze raz na podkarmianie na tym samym kawałku ,ma krótki czas wegetacji.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 22:06 - sob 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
O to może być bardzo dobry pomysł. Tylko czy trzeba będzie ją siać 2 raz po przekwitnięciu czy wystarczy spokładać ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 22:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Można dać jej się wysiać samej i przebronować tylko ,jeśli nasion nie chcesz zbierać.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 22:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Tylko gorczycy na podkarmianie zimowe nie mieszaj z paszą. Gdzieś czytałam tu na forum że kamienieje.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 23:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Ale dostarcza cennego o tej porze pyłku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 16 listopada 2013, 23:27 - sob 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
To dzięki za informacje muszę teraz dokładnie popatrzyć na forum o co chodzi z tym kamienieniem pokarmu czy to się dzieje z gotowymi paszami czy z syropem cukrowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 00:51 - ndz 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Gęsto siana facelia też blokuje chwasty :-)
Chociaż gryka lepiej to robi. Możesz posiać 2 rośliny i jak gryka przestanie nektarowac to polecą na facelie.
Jedno i drugie kwitnie tygodniami

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 00:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ja osobiście staram się miodem karmić gorczycowym lub gorczyca z facelią nigdy nie łączyłam z paszą. Z cukrem nic się nie dzieje bo nieraz trochę dawałam .
Przy facelii są problemy z sarnami ,skubane wywąchają na otwartej przestrzeni z dala od lasu.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 06:11 - ndz 
janek95, Poczytaj art. mojego autorstwa w Czasopiśmie Pasieka w wydaniu 5/2013 masz tam uwzględnione rośliny krzyżowe których nektar w połączeniu z gotowymi paszami powoduje ich krystalizację. Jeśli karmisz pszczoły cukrem możesz bez obaw siać zarówno gorczycę jak i inne rośliny z grupy krzyżowych na poplon dający we wrześniu i październiku cenne ilości pyłku dla rodzin pszczelich a przy ciepłej jesieni nawet i nektar jako uzupełnienie zapasów. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 17:09 - ndz 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A czy może mi jeszcze ktoś powiedzieć ile kg nasion będę potrzebował do obsiania 1ha pola ( siew ręczny ) gorczycą i jaki gatunek gorczycy polecacie. I czy gorczyca zakwasza glebę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 17:22 - ndz 
janek95 pisze:
ile kg nasion będę potrzebował do obsiania 1ha pola
wiesz ja by wolał komuś zapłacić i niech mi posieje siewnikiem bo z ręki to i możesz 100 kg na hektar wyrzucić. Późna jesienią potraktować ją bezpośrednio gruberem i zaorać od ziemię na głębokiej orce. Wiosną gruber lub drapak z broną i możesz siać facelię, po niej grykę i znów gorczyca na jesieni. Do wszystkiego potrzebny ci ciągnik z maszynami, jego kierowca z doświadczeniem rolniczym i kasa by mu zapłacić. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 17:29 - ndz 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Papaja, brony, pług, radło mam tak że pod tym względem jestem samo wystarczalny. Tylko kombinuje co posiać żeby jak najmniejszym kosztem to zrobić a pszczoły aby miały z tego pożytek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 17:48 - ndz 
Wiosną facelię, jak będzie wczesna, ciepła wiosna zdążysz jeszcze po facelii rzucić grykę a po niej gorczycę, jak wiosna się opóźni jak w tym roku to facelia a po niej gorczyca. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 19:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Facelia gryka i jeszcze gorczyca żeby zakwitła -nie wyjdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 19:31 - ndz 
Sławek1964, zależy od wiosny, jak będzie tak ciepła jak w 2010 to wyjdzie. Weź tez poprawkę na rejon kraju, między moim rejonem a np. okolicami Krakowa czy Torunia w drugą stronę to dwa tygodnie różnicy w rozwoju roślinności. Jak u mnie przekwita rzepak w np.Białymstoku zakwita. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 19:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Cordovan Zwróć uwagę, że facelia i gryka długo kwitną i miedzy tymi roślinami trzeba wykonać uprawki w lecie kiedy bywają susze i będą bardzo wolne wschody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 19:43 - ndz 
Sławek1964 pisze:
Sławek1964
na końcówce kwitnienia facelii rotacyjna, pług, gruber, siew gryki i deszczownia. Nie da się jak się ma możliwości?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 20:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Cordovan
/
Rotacyjna,pług,gruber,deszczownia- jakie koszty czy warto?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 20:07 - ndz 
Sławek1964, a liczyłeś ile miodu zbierze 25 rodzin z 1,2 h gryki? Napisałem teoretycznie, nie twierdze że tak należy zrobić, musiałbym to przeliczyć. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 20:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Cordovan

Facelia i gryka tak, ale bez gorczycy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 20:20 - ndz 
Sławek1964, o gorczycy myślałem na jesieni jako uzupełnienie tylko bazy pyłkowej (myślę że może zdążyła by zakwitnąć biorąc pod uwagę ciepłe ostatnio pory jesienne) i do przyorania na nawóz. :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 17 listopada 2013, 23:09 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Cordovan pisze:
na końcówce kwitnienia facelii rotacyjna, pług, gruber, siew gryki i deszczownia. Nie da się jak się ma możliwości?
Pług jesli facelia urosła Ci na 20 cm a jak wyżej to nie zaorzesz.Gruber jest do podorywki i płytkiego spulchniania to nie ma sensu stosować go po orce.Po orce to agregat siewny i wystarczy.Deszczownia b.dobra rzecz jeśli koledze sprezentujesz.Inaczej się nie wypłaci przez kilkanaście lat miodem z gryki[300 kg z ha wg Z.Kotłowskiego, pszczoły wezmą z tego góra 150 kg jak będzie pogoda sprzyjać].Czyli na rodzinę przypada 6 kg.
Cordovan pisze:
Sławek1964, a liczyłeś ile miodu zbierze 25 rodzin z 1,2 h gryki? Napisałem teoretycznie, nie twierdze że tak należy zrobić, musiałbym to przeliczyć.
Juz policzyłem za Ciebie to Eldorado.

Facelia i gryka tak, ale bez gorczycy
Cordovan pisze:
Sławek1964, o gorczycy myślałem na jesieni jako uzupełnienie tylko bazy pyłkowej (myślę że może zdążyła by zakwitnąć biorąc pod uwagę ciepłe ostatnio pory jesienne) i do przyorania na nawóz.

Facelia z wczesnych siewów zakwita w pierwszej dekadzie czerwca.Kwitnie 4-6 tygodni.Przyjmijmy że 4 tygodnie.Uprawy po przekwitnięciu 1 tydzień.Mamy już pierwszą dekadę lipca.Gryka zakwitnie po 7 tygodniach to będzie wtedy koniec sierpnia początek września.Kwitnie do siedmiu tygodni.Przyjmijmy że 5.Czyli że w połowie pażdziernika wykonujemy uprawy oraz wysiew gorczycy.
Teoretycznie gorczyca zakwitnie po 7 tygodniach czyli w końcu listopada jak pszczoły bo to dla nich ma nasz kolega gorczycę wysiać nie będą już mogły z tego pożytku skorzystać.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 18 listopada 2013, 07:55 - pn 
jędruś pisze:
Facelia z wczesnych siewów zakwita w pierwszej dekadzie czerwca.Kwitnie 4-6 tygodni.Przyjmijmy że 4 tygodnie.Uprawy po przekwitnięciu 1 tydzień.
w 2010 roku siałem w marcu chyba około 15-ego, zakwitła 12 maja, dodaj 4 tygodnie (potem koszę nawet jak kwitnie) to mamy no powiedzmy 15 czerwca, rotacyjna, gruber i siew gryki (dwa dni).
jędruś pisze:
Gryka zakwitnie po 7 tygodniach to będzie wtedy koniec sierpnia początek września.Kwitnie do siedmiu tygodni.Przyjmijmy że 5.Czyli że w połowie pażdziernika wykonujemy uprawy oraz wysiew gorczycy.
Od 17 czerwca jak by to policzyć zakwitnie początkiem sierpnia, 10 września znów rotacyjna i gruber na gryce (chyba ze chce się pozyskać ziarno to trzeba czekać) i siew gorczycy. Ta zakwitnie przy ciepłej jesieni po 30 dniach a nie jak napisałeś
jędruś pisze:
Teoretycznie gorczyca zakwitnie po 7 tygodniach
bo ma ona bardzo krótki okres wegetacji od siewu do kwitnienia tym bardziej jak jest odpowiednia wilgotność gleby i ciepło czyli początkiem października będą pszczoły nosiły pyłek a jak jesień będzie taka jak tego roku to nie skorzystają?. Nie upieram się że akurat tak się uda ale jest to realne. Jak posieję i co to pokaże wiosna jaka będzie bo od tego dużo zależy, jak ciepła i sucha to w marcu w pole wjadę, jak zimna i mokra to może po 20 kwietnia się uda wjechać i trzeba będzie inaczej planować zasiewy (taki był ten rok, oby jak najmniej takich). :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 18 listopada 2013, 23:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 572
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mi sie wydaje ze jesli juz jest jakis kawalek pola dla pszczół to nalezy tak zaplanowac siew zeby trafic w dziure pozytkowa. W maju zazwyczaj jest rzepak wiec jaki jest sens siania facelii zeby zakwitla 12.05? W Polsce mamy na wiosne 2 rosliny ktore sa dosc pospolite i daja sporo nektaru tj.rzepak i akacja .Jesli mamy u siebie te pozytki to powinnismy tak zaplanowac sianie facelii zeby zakwitla dopiero po akacji. W taki sposob bedziemy mieli pozytek z facelii az do lipy czyli ciagłość pożytkową .Przed lipą mozna skosic facelie i posiac cos innego tak zeby zakwitło na jesieni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 09:01 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
atomek0 pisze:
Mi sie wydaje ze jesli juz jest jakis kawalek pola dla pszczół to nalezy tak zaplanowac siew zeby trafic w dziure pozytkowa. W maju zazwyczaj jest rzepak wiec jaki jest sens siania facelii zeby zakwitla 12.05?

Facelia zakwita 60 dni po siewie.Siew najwcześniej koniec marca.Zakwitnie najszybciej początek czerwca.W tym roku siew był opóżniony na koniec kwietnia.Pozdrawia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 18:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Przy facelii spory wpływ mają niestety warunki pogodowe susze przyspieszają kwitnienie na niskich mało produktywnych roślinach. Jest bardzo wrażliwa i potrafi przedłużyć okres wzrostu ,bez produkcyjny ,nawet o 3 tygodnie. Bardzo jest to widoczne w przypadku ochłodzeń i wiosennych przymrozków.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 19:28 - wt 

Rejestracja: 12 listopada 2012, 16:22 - pn
Posty: 70
Lokalizacja: Bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A jakie warunki glebowe facelia musi mieć zapewnione aby ładnie i szybko urosła bo próbowałem z tą facelią w tym roku i mi nie wyszło. Dodam że glebę mam troszku zakwaszoną i było mokro a facelia powschodziła ładnie a potem tak jak by się zatrzymała w rozwoju i chwasty zaczęły się przebijać i ją zagłuszać .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 21:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
jędruś pisze:
Siew najwcześniej koniec marca


Wiem kto taką bujdę puścił o siewie facelii w marcu Jak optimum siewu to połowa kwietnia ,bo to roślina rodem z kalfornii i kwietniowe zimno ją zgubi.
Ziemniaki też sadzi się w marcu, ale trzeba dodać,że pod folią :haha:
janek95 pisze:
bo próbowałem z tą facelią w tym roku i mi nie wyszło. Dodam że glebę mam troszku zakwaszoną i było mokro a facelia powschodziła ładnie a potem tak jak by się zatrzymała w rozwoju i chwasty zaczęły się przebijać i ją zagłuszać .


Właśnie to zimno i mokro ją załatwiło o kwasowości gleby to mówmy przy uprawie borówki amerykańskiej lub gospodarstwie nastawionym na zysk z upraw.A w przypadku pszczelarstwa nie ma to,aż tak istotnego znaczenia.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 22:33 - wt 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Rok temu siałem w marcu 4 ha i było ok.W tym roku w kwietniu.Roślina z Kaliforni
ale dostosowała się do naszego klimatu.Więcej tuhttp://www.czwa.odr.net.pl/archiwum_a ... php?id=134
I za nim napiszesz
kulka96 pisze:
Wiem kto taką bujdę puścił o siewie facelii w marcu
przyłoż sie troche do tematu i zapozanaj sie z nim.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 19 listopada 2013, 23:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
I za nim napiszesz
kulka96 pisze:
Wiem kto taką bujdę puścił o siewie facelii w marcu
przyłoż sie troche do tematu i zapozanaj sie z nim.Pozdrawiam[/quote]

Nie wspomniałem nic na twój temat.
W marcu to się zboża jare sieje.Z resztą zasiewów trzeba czekać do prawdziwej wiosny,bo kwiecień - plecień i powtórka zasiewu.
Niektórzy nawet się chwalą kwietniowym miodobraniem :oczko:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Bobik
Post: 20 listopada 2013, 18:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
Zobaczcie jak wygląda facelia zasiana na polu po zbiorze truskawek.
Dział dziś pytanie dziś odpowiedż. listopadowe pożytki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji