FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam. Parę dni temu zebrałem conieco nasion robinii. W związku z tym mam parę pytań.
1. Ile czasu nasiona mają być w wodzie po zalaniu wrzątkiem? Dzień wystarczy?
2. Suszyć nasiona, czy nie suszyć? Na razie trzymam je w pudełku po zapałkach.
3. Co zrobić po wzejściu sadzonek, kiedy je przesadzić? Jakaś szkółka drzewek?
Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam.

W/g książki "Hodowla lasu" nasiona akacji zebrać w połowie zimy a wiosna przed siewem zalać wrzątkiem 1l. nasion 2,5 l. wrzątku po napęcznieniu i wchłonięciu wody wysiać te, które napęczniały (myślę, że pozostawienie ich na dobę nie zaszkodzi). Resztę możesz potraktować wrzątkiem ponownie. Bardziej prosta metoda to wykopać odrosty korzeniowe tam gdzie rosną za gęsto.
Pozdrawiam tczkast

Wysiewać to warto jak chcesz mieć kilkaset sadzonek , jak mieszczą się w pudełku od zapałek to na allegro masz duże sadzonki po 40 gr./szt . Szkoda zachodu dla 50 szt.

W tamtym roku przekopałem odrosty to zmarnowały mi się, pojawiła się na nich ta "pajęczynka"+susza .

Siewki dużo bardziej wymagające. Odrosty sadź w żyznych osłoniętych miejscach i przesadzaj w miejsce docelowe dopiero w następnym roku . Warto mieć takie miejsce na "szkółkę" i materiałem z niej obsadzać okolicę.

A, słyszałem że podobno da się sadzić w ziemię kawałki korzeni akacji i one także wyrastają. Jak i kiedy coś takiego się robi?

To prawda, nawet jak się przesadza akację to przecież nie wykopiesz całego korzenia i potem odbijają w tym miejscu małe drzewka , które szybo rosną. Akacja to też uciążliwy chwast
Zakopywanie korzeni późną jesienią lub wczesną wiosną . Im dłuższy kawałek , tym pewniejszy sukces.

Ja sadzę roczne naturalne siewki czy odrosty korzeniowe, tzn. wykopuję z miejsca gdzie rosną i sadzę tam gdzie chcę, ważne by przesadzać po ustaniu wegetacji, w tym roku ( w centrum kraju) dopiero tydzień temu spadły ostatnie liście z akacji, więc po przymrozkach jakie były zakończyła ona wegetację i można śmiało już przesadzać ją na stałe miejsca w jakich chcemy by rosła.

A i mam jeszcze jedno pytanie - jakie rośliny miododajne kwitną w okresie gdy kwitnie wrzos i nawłoć?

Ja zamówiłem wczoraj 20 szt robinii sadzonki 150cm wysokie, 3zł za szt. wysyłka 20zł. Dziś dostałem info iż zostały wysłane, Jutro kurier ma mi przywieźć.

Gdzie zamawiałeś?

_________________
Pasieka AGA - Matki i odkłady Buckfast

Akacja bardzo dobrze rośnie w glebie piaszczystej to połowa sukcesu na przyjęcie się sadzonek .pawel

perełkowiec japoński, astrowate (marcinki), chryzantemy, ewodia aksamitna, ogórecznik lekarski, przegorzan i tzw.poplony, tak na szybko. Od czego masz google? Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Akacja dużo lepiej przyjmuje się na wiosnę w zimie lubi zmarznąć przerabialem temat kilka razy .Chociaż jeżeli ma niebyc zimy to może jednak lepiej na jesień.W tym roku na. wiosnę posadzilem 90 szt.Przyjęły się wszystkie tylko przez susze przetrwało 8 szt.I tak się zastanawiam czy nie posadzić jeszcze w tym roku.Może zimy nie będzie.

O, chapeau bas, dziękuję . Szukałem w Google ale coś nie mogłem znaleźć .

Szkółka drzew i krzewów "GARDEN" 882 555 222 (Negocjacja cen i inne )

Właśnie posadziłem przysłane drzewka. Muszę przyznać, solidna firma. Co prawda nie miały one 1,5m wysokości, tylko od 1,2-do 1,3m. Jednak po rozpakowaniu okazało się że zamiast zamówionych 20szt. w paczce jest 26szt.

Drzewko posadzone jesienią musi się przyjąć, posadzone wiosną -może się przyjąć.

Też zawsze sadze jesienią, lepiej się przyjmują bo przezimują stan po wykopaniu, cięciu korzeni tych odrostów w ziemi. Taka mini stratyfikacja no i nie ma okresu wegetacji wówczas jeszcze.

Chodzi o to , że akcja przesadzona na jesień bardzo źle znosi mrozne zimy .

których nie ma od kilku lat. Nawet jak były to metrowym odrostom nie szkodził mróz nigdy. Ile posadziłem tyle się przyjmowało.

akacja ma gruby mięsisty korzeń , w którym ma substancje zapasowe . Nawet jeśli trochę przemarznie badyl to szybko odbiją nowe . Sadzenie jesienią lub wczesną wiosną , bo później jak już ruszy wegetacja, źle się przyjmuje i trzeba bardziej dbać o sadzonki, podlewać itd. Ja dzisiaj posadziłem 10 robinii i 10 karagany, a mam jeszcze posadzić po 40 każdej.

Te które ja kupiłem miały dodatkowo korzenie wysmarowane jakimś żelem, ponoć ma to poprawić przyjęcie się.

Mam posadzonych ponad 300 szt akacji na przełomie 10 lat i zawsze procent przyjęć na wiosnę był dużo wyższy niż na jesień zwłaszcza po mroznych zimach.Czyli myślę , że jakieś tam doświadczenie mam i wiem też , że Twoja kolego CarIvan prawda musi być zawsze najtwojejsza.Pozdrawiam i bez odbioru.

Manio Dzięki za podpowiedź odnośnie karagany. Szukałem czegoś na żywopłot. Właśnie kupiłem 40szt.

Robinia potrzebuje nie raz czasu aby wystartować, wszystko zależy od korzeni. Przykład na 20 drzewek 100-130cm poprostu wyrwanych z lasu 15 ruszyło bez problemu a 5 myślałem, że się zeschły mimo to podlewałem i odbiły. Do lipca im zeszło ale jednak ruszyły od korzeni

Nie wnikam w szczegóły i animozje, ale fleksyjnie (nie mylić z flekowaniem) zdanie kolegi fijolek, skonstruowane jest tak, że mogłoby dla wielu służyć za wzór wysublimowanej ironii... Wracając do tematu, robinia to chwast, przyjmie się zawsze i wszędzie (gleba lekko piaszczysta), ale polecam robinię lepką. To jest wyzwanie - pożytki jeszcze w sierpniu, może przy łaskawej pogodzie nawet we wrześniu. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Rembertowska kwitnie drugi raz ...ale nie za dużo..

Masz doświadczenie to dobrze, moje jest inne i każdy ma w tym temacie swoje zdanie. Nie twierdzę że moja prawda jest istotniejsza, ale jak piszesz że posadziłeś 300 akacji co cóż Ty masz za doświadczenie?, mam za sobą nasadzenia w ilości przekraczającej ponad 6000 szt. akacji.

A może napiszecie ile posadziliście lip i na jakich stanowiskach!!!???!!!

a dla kogo ten wywiad ? Jak na potrzeby ambrozji to nie wypada powiedzieć mniej jak 10 tysięcy albo może nawet 100 000 ?

na swojej działce 12 różnych, w pasach drogowych zgodnie z zarządzeniem Starostwa z programu "Aleje lipowe" po otrzymaniu sadzonek od szkółki wraz z wyznaczonymi do tego osobami w zeszłym roku wsadziliśmy około 3000 szt.