FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

- 16 było dzisiaj u mnie pod lasem a we wsi mówili ze było -18. Brak śniegu i tak niskie temperatury bardzo źle wpłynie na przezimowanie rzepaku. Rozmawiałem dzisiaj z żonę rolnika i mówiła ze najgorszej bedzie jak na ten zmarznięty rzepak spadnie teraz śnieg a najnowsze prognozy pogodowe właśnie przewidują teraz opady śniegu. Ciekaw jestem jakie są opinie na ten temat pszczelarzy którzy sieja rzepak.

Lepiej by było spytać rolników co mają pszczoły.
Najgorsze dla ozimych to jest mróz silny wiatr i brak śniegu.

Ja mam rzepak i mam nadzieję, że śnieg sypnie. Jeśli nie będzie okrywy śnieżnej to przy mrozie i wiatrach oziminy mogą zostać wysmalone. Już tak bywało, a im później siane rzepaki tym mniej odporne.

_________________
https://t.me/pump_upp

Mieszkam na terenach , gdzie rzepaku mnóstwo. Prawie co roku obserwuję , a raczej czuję ten sam scenariusz.
Mróz dość siarczysty , brak śniegu , wiosną smród gnijącego rzepaku , a w maju piękne żółte łany i nie słyszałem nigdy od rolników , żeby rzepak "słabo sypał".
Pozdrawiam Waldek

Ja nie pamiętam żeby kiedyś rzepak wymarzł do tego stopnia by nie było gdzie pszczół postawić ale ta żona tego rolnika mi mówiła że kiedyś musieli wszystko zaorać bo wszystek wymarzł a uprawiają tego rocznie ok 50 h. Nie jestem panikarzem ale tym razem mam duże wątpliwości co do przezimowania tego rzepaku.

W 2011 na pewnej cześci północnego Mazowsza i na części kujawsko-pomorskiego oziminy tj. pszenice i rzepaki wymarzły całkowicie wiosna zostały zaorane i posiane były zboża jare. Zrobiła to pogoda w lutym, mrozy powyżej 20 stopni przy tym brak śniegu i wiatr. Kilkanaście kilometrów dalej gdzie snieg tylko popruszył przed nastaniem tych mrozów wszystko ocalało.

_________________
waldek6530

To jest kwestia zbiegu kilku czynników. Wiatr, silny mróz i brak okrywy śnieżnej i może być po temacie. Wielu rolników sieje rzepak po terminach agrotechnicznych co często ma uzasadnienie ale jeśli się " przedobrzy" może mieć fatalne konsekwencje. Jak do tej pory 3 razy miałem rzepak zaorany z powodu wymarznięcia. Nie zawsze w całości, ale jednak część musiałem orać.

_________________
https://t.me/pump_upp

Dzisiaj w agrobiznesie właśnie padło takie zdanie, że jęczmień ozimy i rzepak są najbardziej wrażliwe na mróz.

_________________
waldek6530

- Na przeważającym obszarze kraju nie było okrywy śnieżnej, a spadki temperatury przy gruncie wynosiły od -14 do -24 stopni C nocą. To jest bardzo niepokojące zwłaszcza w odniesieniu do rzepaku, ponieważ występował również dosyć silny wiatr, który wzmaga uczucie chłodu – ocenił sytuację na polach dr Witold Łykowski z BASF Polska.

Zbieramy dla Państwa opinie na temat stanu ozimin po ostatnich mrozach. Prosimy, aby wypowiedzieli się w tej sprawie nie tylko naukowcy, ale też i przedstawiciele firm fitosanitarnych.

- Pamiętajmy, że w grudniu nie występowały poważne obniżenia temperatury, zarówno w dzień jak i w nocy. Nie pozwoliło to roślinom odpowiednio się zahartować do okresu zimy. Amplituda temperatur w ostatnich 20 dniach - różnica pomiędzy skrajnymi temperaturami wynosiła ok. 30 stopni C !!! Co może być przyczynkiem poważnych uszkodzeń roślin zwłaszcza na słabszych plantacjach, a takich w Polsce nie brakuje. Przypominam, że okres siewu i wschodów rzepaku ze względu na suszę panującą na przeważającym obszarze kraju był znacznie opóźniony, a tym samym plantacje nie osiągnęły optymalnych faz rozwojowych w okresie przedzimowym – mówił portalowi farmer.pl dr Łykowski.

Nie wszystko jednak widzi on pesymistycznie. - Mimo wszystko uważam, że rzepak przetrwa, zwłaszcza plantacje traktowane fungicydami o funkcji regulatora wzrostu. Dla rzepaku ozimego znacznie groźniejsze są duże wahania temperatury na przedwiośniu w połączeniu z silnym wiatrem – uważa specjalista.

Jak widać to nie tylko ja ale i mądrzejsze głowy odemnie też uważają że mogą być problemy z rzepakiem w tym roku.

Być może za wczas oceniać w jakim stopniu ten mróz wpłynie na przezimowanie rzepaku ale na dzien dzisiejszy tak wyglada i wydaje mi się że nie będzie źle.

Ja jest przykryty pierzynka śniegową to nie ma się czym przejmować.

_________________
waldek6530

U mnie na terenach gdzie zawsze wywoziłem rodzinki na rzepaczyska już zaorano dziesiątki ponoć nawet setki ha a to co zostało nie wygląda dobrze...

Tak wyglada rzepak w okolicach Łodzi.

To w opolskim jest dużo lepiej a jakieś 10dni temu byłem w Halle w Niemczech i tam rzepak miał z 10cm

Rozmawialem dzisiaj z plantatorem rzepaku 300h. Powidzial. mi ze jak narazie to nie jest zle. Te mrozy nie zaszkodzily mu az tak bardzo.

Koło mnie obok pól ,które wymarzły (jak na zdjęciu) sa takie ,których mróz nie ruszył. Dzieli je kilkaset metrów. W związku z tym zastanawiam się czy wrażliwość na mróz nie zalezy od odmiany rzepaku i jak reaguje na wymarzanie rzepak GMO?

Istotny jest termin siewu i to jak do zimy roślina się rozrośnie, średnica szyjki korzeniowej rzepaku przed zimą powinna mieć co najmniej 1 cm. Jak się siew opóźni to przy mrozach może być problem; zwłaszcza gdy brak pierzyny śniegowej, jest wygwizdów itp. Mróz ma też to do siebie, że czasem idzie takimi jakby "pasami" (trochę to upraszczam) dlatego zdarza się, że rzepak w podobnej kondycji na jednym polu zimuje a na polu obok ginie.

_________________
https://t.me/pump_upp

Ja się uczyłem że przed zimą rzepak powinien wytworzyć rozetę z 8-10 szt liści co gwarantuje mu dobre przezimowanie (oczywiście jeśli warunki atmosferyczne będą korzystne). Dlatego często manipuluje się terminami siewu (na pierwszej klasie siew jest opóźniany a na trzeciej wcześniejszy).

_________________
Pozdrawiam Paweł

No i dobrze się uczyłeś, rozwój korzenia i części zielonych są od siebie współzależne, jedno bez drugiego nie funkcjonuje. Natomiast manipulacje przy terminach agrotechnicznych to nieco inna sprawa zwłaszcza na etapie siewu i początkowego okresu wzrostu. Wielkie znaczenie przy opóźnianiu siewu mają warunki otoczenia np: jest susza, czekamy czy nie czekamy na deszcz, oraz to gdzie siejemy tzn pod Augustowem czy pod Bogatynią. No i jeszcze żyłka hazardzisty jest istotna

_________________
https://t.me/pump_upp

A w ubiegłym roku nie bardzo można było sobie poregulować terminem siewu bo gore nad wszystkim brała susza. W moim rejonie to nie tylko zasiać w porę nie mogli ale nawet zaorać pola bo pługi nie wchodziły w glebę. Wiec muszę pojechać i zobaczyć jak to u mnie wyglądają rzepaki.

_________________
waldek6530

u mnie rzepak ma się dobrze, mrozy go nie naruszyły, zatem byle do wiosny

Ja bym się jaszcze tak nie cieszył.

_________________
Pozdrawiam Paweł

U nas nie tylko rzepaki ale i co poniektóre oziminy żle wyglądaja Niektórzy już rozglądają się za materiałem siewnym tzw. jarym bo niektóre pola trzeba będzie zaorać. Ja nie mam z tym problemu, bo wszystkie pola miałem obsiane jesienią gorczycą tzw. poplony rolnośrodowiskowe na dopłaty (5 lat).Pszczółki zbierały cenny o tej porze pyłek. Wiosną orka i siew zbóż typu: łubiny z wsiewką facelii, gorczyce, gryki, zboża. Jedyny mankament wiosennych siewów to mniejsze plony zbóż, przez panujące w ostatnich latach susze.

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52

A mój rzepak ma się świetnie jak na zimę bez okrywy śnieżnej.

Czy jak rolnicy dzisiaj wysiewają nawozy na marnie wyglądający rzepak oznacza ,że nie będzie już zaorany?

Nawóz można posiać, a na podjęcie decyzji o zaoraniu jest jeszcze czas. Posiany nawóz nie zginie, będzie pod następną uprawę np. zboże.

Właśnie w sobotę znajomy plantator zaorał 30 ha rzepaku ,który mu wymarzł. U mnie w okolicach praktycznie cały rzepak jest do zaorania.

koło mnie cały areał czyli 5ha zaorali i po temacie, na drugiej było 25ha w kawałku ale musze zobaczyć czy jeszcze jest, na rzepak nie przewiduje wycieczki bo z tymi debilami w mojej okolicy co pryskają w dzień na kwiat nie mam zamiaru się użerać i tracić rodzin

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

a u mnie ładny, zieloniutki i jeśli nic drastycznego się nie zadzieje w pogodzie będzie dobrze jeśli pogoda w maju dopisze.

U mnie to samo katastrofa rolnik z którym wczoraj rozmawiałem powiedział że cały rzepak kwalifikuje się do zaorania

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

U mnie dosyć duże areały w tym roku obsiane. Jeżdżąc do pracy widzę tylko jedno pole, które być może zaorają bo lichota straszna, pozostałe rzepaki wg mnie w dobrej formie

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Miałem ugadane miejsce w JUNG-u Borusowa koło Dąbrowy Tarnowskiej ale właściciel wczoraj zadzwonił, że z posianych 45 ha rzepaku ponad polowa jest do zaorania a reszta też licha.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Do mizerii rzepaków przyczyniła się susza roku 2015 . Byłem wczoraj na uprawie 6ha rzepaku w pobliżu mojej pasieki i powiem ,że słabiutki bardzo. Oczekuję poprawy pogody może coś ruszy . Pozdrawiam

Też byłem oglądać pobliskie pole,na które mam chęć zawieżć pszczółki i powiem szczerze słabo to widzę .Właściciel pola powiedział,że się ruszy oby?

Możesz zrobić zdjęcie i wrzucić je na forum, to myślę że można będzie się wypowiedzieć czy warto

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

potrafi ktoś ocenić?

środek zielony bedzie miód

nie jest najlepiej ale tragedii nie ma więc jak napisał Emphaser, będzie z niego miód

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

czy jest możliwe że przez ten mróz i przypalenie rzepak zakwitnie trochę później?

Rzepaki w tym roku są w różnym stanie. Moim zdaniem może to być korzystne dla pszczelarzy, dobrze przezimowane zakwitną w normalnym czasie, te słabsze zakwitną trochę póżniej co wydłuży czas kwitnięcia i zbioru z rzepaku. W moim regionie są plantacje ładne, oraz słabe nawet obok siebie i myślę że to wydłuży czas zbioru.

Na wykładzie w Mińsku Maz. Pan Sławek Trzybiński (w kontekście rzepaków nienektarujących)
mówił że nektarowanie rzepaku zależy od terminu siewu i kwitnienia.

_________________
Pasieka Marco-Wa
https://www.facebook.com/kolopszczelarzy/

Obok mnie są plantacje które nie mogą razem zakwitnąć jedna już zakrywa prawie ziemię, a druga ma tylko zielone środki i jest problem orać, czy zostawić gospodarz twierdzi że na razie zostawi i gdyby zostawił nie widzę możliwości żeby te plantacje razem zakwitły.

imphotep40, tak nektarowanie zależy od terminu kwitnienia, bo jak zakwitnie w połowie kwietnia to jest jeszcze chłodno i wychodzi wielkie nic z rzepaku bo pszczoły noszą niewiele. Termin siewu owszem ma wpływ bo roślina musi być mocna przed zimą. Natomiast słabe rośliny potrafią zakwitnąć szybciej ale słabo nektarują i szybko przekwitają

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

A u mnie z rzepaku będzie pewnie lipa. Rolnik z którym współpracowałem zaorał 13 ha i w pobliżu nie ma innego który by siał rzepak. Muszę szukać w innym rejonie a nie wiem czy tak tez nie pozaorywali.

_________________
waldek6530

waldek6530, u mnie to samo z 20ha rolnik zostawił może 5ha,ale też cienko to widzi Muszę się przejechać w stronę Kutna w tamtym roku tam dużo było rzepaku.

Ja kilka dni temu jechałem do Kutna i po drodze nigdzie rzepaku nie widziałem, przynajmniej zielonego, pewnie były ale może już zaorane.

_________________
waldek6530

U mnie jak patrzę na polach to normalnie rzepak jak by w oczach rósł. Ciepławo jest, wilgotno to rośnie... żeby pszczoły za nim nadążyły bo wierzby kwitną a pszczoły mało co latają bo słońca brak :/

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Wczoraj byłem ocenić jak u mnie wyglada rzepak i stety lub niestety ale przy tej pogodzie co mam to za jakieś dwa tygodnie powinien zakwitnąć. Rzepak ma już co najmniej 20 cm i wypuszcza zawiazki kwiatowe

Myślę że nadążą i będą gotowe na rzepak , pszczoły jak by wiedziały jak tylko wyjrzy słońce rzucają wszystkie siły na noszenie pyłku u mnie dziś to na wylotku aż żółto było od pszczół z odnóżami pyłkowymi

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

prawie cały dzień lało, jakieś pół godzinki był przebłysk słońca zrobiło się koło 10 stopni dużo pszczół wyleciało i już nie wróciło bo po tym czasie przyszła nawałnica z deszczem i gradem i tak do wieczora a temperatura zrobiła się w okolicy 5 stopni

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381