FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Moje rośliny
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=1693
Strona 3 z 3

Autor:  tadex161 [ 21 sierpnia 2010, 21:21 - sob ]
Tytuł:  AĆOKĆA

Przed rokiem na Świętokrzyskim Święcie Pszczoły w Bałtowie zostałem obdarowany kilkoma nasionkami nowej dla mnie roślinki. Pszczelarz-ogrodnik, właściciel nasion, niewiele o niej wiedział. Na szczęście znał jej nazwę - AĆOKĆA. Roślinka pochodzi z Ameryki Południowej. Należy do dyniowatych i u nas znana jest jako Cyklantera.
Przyglądając się jej owocom zauważyłem, że jes dosyć silnie oblatywana przez pszczoły. Szukam informacji na temat uprawy tej rośliny w naszych warunkach.

Autor:  birkut [ 21 sierpnia 2010, 22:19 - sob ]
Tytuł: 

tadex tu masz adres czeski u nich jest uprawiana , na forum pszczelarstwo przychodzi p.St. Zbieg ma adresy polskich hodowcow tej rosliny ja miałem ale gdzies mi sie posiały

http://achocha.unas.cz/

Autor:  tadex161 [ 22 sierpnia 2010, 08:19 - ndz ]
Tytuł: 

Kilka stron znalazłem w internecie. Bardziej interesują mnie spostrzeżenia naszych hodowców. Jest koniec sierpnia, roślinki w pełni kwitnienia, pierwsze owoce jeszcze małe a zimne noce tuż tuż. Gdzieś na stronach wyczytałem, że pierwsze przymrozki kończą uprawę. W przyszłym roku muszę przyśpieszyć uprawę. A może przyczyną opóźnienia wegetacji jest kiepska tegoroczna wiosna?

Autor:  birkut [ 22 sierpnia 2010, 10:48 - ndz ]
Tytuł: 

http://www.pozytki.pl/forum.php?page=0& ... ++++++++15
http://awe.mol.uj.edu.pl/~jjb/achoccha.html

tutaj sobie poczytaj to te strony p.S. Zbiega

Autor:  krzysglo [ 17 października 2010, 21:20 - ndz ]
Tytuł: 

tadex161 w tym roku pierwszy raz zasadziłem kilka tych roślinek.
Przez te deszcze i chłody, bardzo słabo sobie radziły. Z 7 szt. tylko 3 szt. jako tako się rozwinęły.
Jedna u kolegi, druga u mamy a trzecia u mnie. W różnych miejscach.
To co widać na drugim zdjęciu w tym wątku - to istny busz, w porównaniu do moich.
Ale wydały po kilkadziesiąt małych owoców.
Może to wina fatalnej w tym roku pogody.
Zobaczymy jak będzie za rok.

Autor:  tadex161 [ 18 października 2010, 10:16 - pn ]
Tytuł: 

Ja jestem bardzo zadowolony z tych roślinek. Ten rok był szczególny. Wegetacja roslin mocno się opóźniła. Był moment, w którym myślałem, że owoce nie zdążą dojrzeć. Myliłem się bardzo. Jak zaczęły dojrzewać to co drugi dzień zbierałem ponad kilogram, a roślinki ciągle kwitły. Szkoda, że pierwsze nocne przymrozki zakończyły wegetację tych roślin. Zniszczyło się dużo owoców w różnej fazie wzrostu i dużo kwiatów.
Z doświadczeń tegorocznych wynika, że roślinki te wymagają mocnych i wysokich podpór. Ja prowadziłem je po sznurkach przywiązanych do poziomo naciągniętego grubego drutu. Konstrukcja okazała się zbyt słaba, drut się wyciągnął i roślinki mimo wyraźnej ochoty nie mogły rosnąć wyżej. W przyszłym roku drut zawieszę na wysokości 3m i gęściej podeprę.
Mam pytanie. [glow=red]Jak należy czytań nazwę tej rośliny?[/glow] W mojej rodzinie mówi się na nią "aćkoka" - miło to brzmi ale napewno nie jest poprawne.

Autor:  krzysglo [ 18 października 2010, 13:03 - pn ]
Tytuł: 

tadex161 pisze:
(...)
[glow=red]Jak należy czytań nazwę tej rośliny?[/glow] W mojej rodzinie mówi się na nią "aćkoka" - miło to brzmi ale napewno nie jest poprawne.

Może poprostu - cyklantera.

http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/festi ... tcykl.html

Autor:  piotr [ 18 października 2010, 20:18 - pn ]
Tytuł: 

Witam.Cyklantera pedata bardzo dobrze rośnie na kratownicy z listew drewnianych.



Pozdrawiam Piotr.

Autor:  tadex161 [ 05 kwietnia 2011, 09:00 - wt ]
Tytuł: 

W ubiegłym roku 8 kwietnia pisałem o wierzbie Lipinskiego, która byla u szczytu kwitnienia. Dzisiaj jest 5 kwietnia a wierzba wawrzynkowa i jej mieszańce z iwą, Lipińskiego i IBL-8, zakończyły już kwitnienie. W tej chwili kwitną wierzby wiciowa, Smitha i Kublera. Doskonale widać na zdjęciach wierzby Smitha bazie kwitnące od strony południowej. Po stronie północnej jeszcze czekaja. Zdjęcia zrobiłem przed chwilą na wierzbach, które sadzilem w połowie kwietnia zeszłego roku. Niektóre odmiany sięgają już 2 m wysokości.

Autor:  6Cichy [ 06 kwietnia 2011, 19:25 - śr ]
Tytuł: 

piękne są te wierzby kwitnące u mnie iwa kwitnie na górze drzew dolne gałezie jeszcze nie 3 dni pózniej niż w tamtym roku

Autor:  tadex161 [ 20 kwietnia 2011, 10:45 - śr ]
Tytuł: 

Od piątku do niedzieli szkoliłem sie w Pszczelej Woli. W parku pod jednym z drzew znalazłem imponujące swoim wyglądem nasiona. Wysieję je u siebie, ale nie mogę "namierzyć" co to za drzewo. Drzewo duże i podejrzewam, że miododajne. Strąki przypominają iglicznię trójcierniową ale nasionka wewnątrz są mniejsze. Drzewo nie posiadało kolców, więc to nie iglicznia. Może ktoś z kolegów pomoże i rozpozna te nasiona. Liczę na słuchaczy i absolwentów Pszczelej Woli.

Autor:  6Cichy [ 20 kwietnia 2011, 11:00 - śr ]
Tytuł: 

może kłęk amerykański jak
pasuje to proszę dać znać

Autor:  cezarwedkarz [ 21 kwietnia 2011, 04:30 - czw ]
Tytuł: 

Dla mnie to wygląda na któryś z gatunków Rabini kwitnącej na fioletowo (lepka lub jakaś inna ) na jesieni zrywałem takie strąki z tym że nasiona były bardziej pękate , w tej chwili kiedy idę do pracy część tych strąków nadal wisi.

Autor:  Cordovan [ 21 kwietnia 2011, 20:22 - czw ]
Tytuł: 

Ja bym powiedział że to Judaszowiec południowy. :oczko:

Autor:  cezarwedkarz [ 22 kwietnia 2011, 01:30 - pt ]
Tytuł: 

:nonono: nie będę się sprzeczał dziś szedłem do pracy to strąki jeszcze gdzieniegdzie wysoko wiszą ale są ciemniejsze , bardziej wyglądają po zimie na czarne.

Autor:  Cordovan [ 22 kwietnia 2011, 06:39 - pt ]
Tytuł: 

Tadeuszu a szkoda żeś ty nie zrobił zdjęcia liści tego drzewa a może zrobiłeś? :oczko:

Autor:  6Cichy [ 22 kwietnia 2011, 18:36 - pt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
Ja bym powiedział że to Judaszowiec południowy.
tadex161 pisze:
1"]Drzewo duże

judaszowiec w naszych warnkach to raczej krzew niż drzewo ale ciekawa ta zagadka gdyby było bliżej to pojechałbym i zobaczył to drzewo ale jak będą liście myślę że zgadniemy bez pudła

Autor:  tadex161 [ 22 kwietnia 2011, 19:13 - pt ]
Tytuł: 

Zdjęcia nie zrobiłem, bo tym razem nie miałem ze sobą aparatu. Potrzebny był w domu mojej córce. Ktoś z uczestników szkolenia twierdził, że to tulipanowiec. Uwierzyłem i nie dopytałem nikogo z pracowników. Dopiero w domu sprawdziłem, że tak nie jest. Mam nadzieję, że odezwie się ktoś, kto często tam bywa i widział liście tego drzewa.
Kłęk kanadyjski to nie jest. Ponad 10 lat temu wysiałem kilkanaście nasionek tego drzewa. Nasiona są większe i bardziej pękate. Drzewo rośnie bardzo wolno i z tego względu nie polecam.

Autor:  tadex161 [ 04 maja 2011, 09:25 - śr ]
Tytuł: 

Wczoraj u mnie posypało śniegiem. Mrozu wielkiego nie było, -3 wcześnie rano. Śnieg przydusił młode rośliny do ziemi. Mam nadzieję, że się podniosą. Żywopłot z irgi błyszczącej, który przycinam dopiero po kwitnieniu, wygląda dosyć żałośnie.

Autor:  Swagman [ 19 czerwca 2011, 15:26 - ndz ]
Tytuł: 

tak swoją drogą te strączki i nasionka to iglicznia tyle ze forma inermis czyli bez cierniowa
http://luirig.altervista.org/naturaital ... riacanthos

Autor:  tadex161 [ 19 czerwca 2011, 16:33 - ndz ]
Tytuł: 

W tym roku bardzo zaniedbuję "moje rośliny", ale rok jest rewelacyjny i trzeba pracować przy pszczółkach. Opiszę kilka moich przemyśleń na temat sadzenia żywopłotów i szpalerów roślin osłaniających przed wiatrem i podnoszących lot pszczół.
Wybierając rośliny trzeba jasno określić cel tych nasadzeń. W moim przypadku, ze względu na usytuowanie moich pasiek, głównym celem było podniesienie lotu pszczół. Dlatego każda moja pasieka stacjonarna odsadzona jest w najbliższej odległości wierzbami. Można z wierzb pszczelarskich wybrać takie, które mają postać drzewiastą i kwitną w różnych terminach. Szpaler z wierzb rośnie najszybciej i jest najtańszy. Przyrosty roczne najczęściej przekraczają 1m, a za sztobra płacimy 25gr. Najlepiej jest sadzić osobniki męskie kwitnące w końcu lutego, marcu i z początkiem kwietnia. Dobrze dobrane wierzby zapewniają ciągły pożytek pyłkowy niezależnie od pogody. Zawsze trafią się pogodne dni, w których pszczoły skorzystają z pyłku znajdującego się kilka czy kilkanaście metrów od ula.
Wysokie szpalery można również tworzyć z klonów Ginnala i tatarskich. Rosną wolniej ale za to (przynajmniej na moim terenie) trafiają z kwitnieniem w "dziurę pożytkową". Duże ilości tych klonów dają zajęcie pszczołom w okresie po przekwitnięciu drzew owocowych - do zakwitnięcia akacji. Za sadzonkę zwykle trzeba dać koło 3 zł/szt, co stanowi pewną barierę, ale zawsze można dostać "nasiona za darmo". Czas uzyskania szpaleru wydłuży się o 3 lata, ale też jest to jakieś wyjście dla cierpliwych.
Zamieszczę jeszcze zdjęcia moich szpalerów wyhodowanych od podstaw, a o innych napiszę wieczorem.
ps
Dodałem jeszcze zdjęcie mojego pierwszego żywopłotu z okresy przedpszczelarskiego. Ładnie kwitnie, mocno pachnie, ale nie polecam. "Rozłazi się" po działce i przy większych nasadzeniach powoduje, że miód robi się mdły.

Autor:  tadex161 [ 19 czerwca 2011, 22:55 - ndz ]
Tytuł: 

Wysoki szpaler można uzyskać z parczeliny trójlistkowej. Jest to najszybciej rosnący krzew, oblatywany chętnie przez pszczoły. W tej chwili kończy kwitnienie. Można go również sadzić pojedynczo i takie zdjęcie zamieszczę.

Najpiękniejsze żywopłoty uzyskuje się z irgi błyszczącej. Można je prowadzić w formie ciętej lub naturalnej. Krzewy są całkowicie odporne na mróz. Ich największą wadą jest trudne rozmnażanie. W tej chwili irga już przekwitła. Na zdjęciach widać zielone owoce które z czasem ściemnieją. Moje żywopłoty w tym roku jeszcze nie były cięte. Czekałem na przekwitnięcie, a teraz szkoda mi nasion.

Równie pięknie wygląda, kwitnący w tej chwili, żywopłot z moszeńca południowego.
Widziałem również żywopłoty z amorfy krzewiastej. Obie te roślinki bardzo łatwo rozmnażają się z nasion. Obok domu posadziłem po kilka egzemplarzy moszenca i amorfy, między nimi ustawiam odkłady, w których unasienniają się matki. W innej pasiece krzewów tych wysadziłem dużo więcej.

Autor:  tadex161 [ 19 czerwca 2011, 23:12 - ndz ]
Tytuł: 

Zdjecia

Autor:  skorpion [ 14 marca 2013, 21:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Moje rośliny

tadex161 pisze:
Od piątku do niedzieli szkoliłem sie w Pszczelej Woli. W parku pod jednym z drzew znalazłem imponujące swoim wyglądem nasiona. Wysieję je u siebie, ale nie mogę "namierzyć" co to za drzewo. Drzewo duże i podejrzewam, że miododajne. Strąki przypominają iglicznię trójcierniową ale nasionka wewnątrz są mniejsze. Drzewo nie posiadało kolców, więc to nie iglicznia. Może ktoś z kolegów pomoże i rozpozna te nasiona. Liczę na słuchaczy i absolwentów Pszczelej Woli.

stawiam ze to jest Glediczja trójcierniowa
we Włoszech jest jej zatrzęsienie kolo torowisk ma zajebiście długie igły mam kilka z nich wysadzonych u siebie ale narazie są małe ale nie umarzły w tamtym roku !
jak jest duza nie ma od dołu kolców a na gałązkach są i to spore

Autor:  skorpion [ 14 marca 2013, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Moje rośliny

http://drzewapolski.blogspot.com
polecam obejrzeć ciekawe zdjęcia roślin

Autor:  Jagoda [ 07 listopada 2017, 20:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Moje rośliny

paraglider pisze:
Amorfę krzewiastą łatwo rozmnażać z nasion .Przed posianiem dobrze jest na 24h zalać ciepłą wodą i moczyć. Szybciej wschodzi. Można siać do pojemników , potem pikować, lub bezpośrednio wiosną do gruntu.Najlepiej przechowywać nasiona w pojemnikach, w suchym piasku. Rozmnażałem z powodzeniem, również wegetatywnie ze sztorbów.


Jak postępować z nasionami po zbiorze strączków?
Wypatrzyłam dwie amorfy u siebie w pracy, zebrałam sporo nasion, problem w tym, że są w malutkich strączkach. Na razie je suszę, ale co potem?
Przechowywać w strączkach i wysiewać też?
Przyznaję, że nie wyobrażam sobie wyłuskiwania nasion...

Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/