FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 15:27 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 kwietnia 2017, 08:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
jarekp pisze:
Jak pisałem wcześniej ta wiosna nie jest normalna
W Brukseli nic nie jest normalne ! :haha:
Właśnie że jest w miarę normalna również zima była przyzwoita .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2017, 09:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
wiesiek33 pisze:
Właśnie że jest w miarę normalna również zima była przyzwoita

Tak jak mówisz.
Zima przyzwoita. Wiosenny oblot na początku marca a nie w styczniu czy lutym.Wierzbę wykorzystały maksymalnie. Pyłku po 2 ramki Rodziny pędzą jak szalone. Niektóre już na pełnym korpusie wlkp, wiekszośc na 8 ramkach (czarno).Teraz ochłodzenię trzeba zadbać o węglowodany bo pełne ramki pokarmu znikaja w ciągu kilku dni. Rzepaki też tak jakby czekają, nie ma takiego bum, że w połowie kwietnia były juz pośpiechy. Na Warmii zakwitna na początku maja. Ten rok zaczyna się wreszcie normalnie.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2017, 22:58 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Wierzby dalej kwitną i nic z tego bo zimno. Od trzech dni kwitną klony i ... . Aż korci by zajrzeć co się dzieje i ... . Pokazały się pąki kwiatowe na agreście więc i na węzę powoli czas, ale ... . Mam nadzieję że przez te kilka ciepłych dni (kiedy to było!) nanosiły tyle by rozwój trwał aż ciepło wróci.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2017, 09:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 08:46 - pn
Posty: 162
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Zachodniopomorskie
Sam się zastanawiam czy czasami nie zakładać z powrotem podkarmiaczek powałkowych , dać im rzadki syrop tak aby dostały wodę i pokarm za jednym zamachem. Temperatura 6C , w takich warunkach nie wylecą przez najbliższe siedem dni a gniazda pełne czerwiu . Pzd


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2017, 16:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Pkt 1-
Ostoja pisze:
Sam się zastanawiam czy czasami nie zakładać z powrotem podkarmiaczek powałkowych , dać im rzadki syrop tak aby dostały wodę i pokarm za jednym zamachem.
"
Pkt 2-powinien brzmieć :
sam się zastanawiam jak zakarmić nastepnej jesieni,by zimną wiosną,która w naszym klimacie może się zdarzyć, nie zastanawiać się czy czasami nie zakładać podkarmiaczek powałkowych itd...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2017, 22:01 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
emka24 pisze:
Pkt 2-powinien brzmieć :
sam się zastanawiam jak zakarmić nastepnej jesieni,by zimną wiosną,która w naszym klimacie może się zdarzyć, nie zastanawiać się czy czasami nie zakładać podkarmiaczek powałkowych itd...


moim zdaniem to jeśli jesienią damy za dużo pokarmu to wiosną matki nie będą miały gdzie czerwić lub będą czerwiły u dołu ramek a całe ciepło będzie tylko niepotrzebnie grzało zapasy u góry ramek.

Jeśli wiosna się okaże ciepła to co zrobić z masą ramek pełnych pokarmu? zanim odkłady będą go potrzebowały to rzuci się na plastry motylica.

Z powodu zimna matki przestaną czerwić a jeśli pszczoły będą dostawały teraz w małych ilościach syrop to rodziny będą się dalej rozwijać.

Tak jest u mnie jak trzeba robić w górach czy na północy Polski to nie wiem.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2017, 22:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Czyli od stycznia placki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2017, 12:36 - pn 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Ja stosuję tylko niewielkie podkarmianie zawsze w kwietniu gdy przychodzi ochłodzenie.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 07:53 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Wczoraj podczas prac w pasiece zauważyłem,że od strony południowej swoje pąki rozchyliła kruszyna.W godzinach południowych zrobiło się gwarno od pszczółek.Cieszy mnie to bardzo,że korzystają pszczółki z tego pożytku,bo jestem otoczony kruszyną . :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 14:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a mnie to się zdawało że kruszyna to kwitnie na przełomie maja/czerwca....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 18:10 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Pawełek. pisze:
a mnie to się zdawało że kruszyna to kwitnie na przełomie maja/czerwca....
coś w tym roku wcześniej mnie zaczyna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 19:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Może to czeremcha nie kruszyna. U nas ładnie kwitną co z tego jak zimno.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 19:34 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
zegaj, kruszyna na bank, czeremcha zawiązuje dopiero pąki .to jest jedno drzewo na 10 ,które mam w zasięgu wzroku które kwitnie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 kwietnia 2017, 19:55 - śr 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Czeremcha polska już kwitnie w całej środkowej i południowej Polsce, jedynie czeremcha amerykańska dopiero pokazuje pąki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 09:56 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
http://naszapasieka.republika.pl/strony/pozytki05.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 10:45 - czw 

Rejestracja: 26 września 2013, 13:39 - czw
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: WKP
paraglider pisze:
http://naszapasieka.republika.pl/strony/pozytki05.html


Takie tabelki sa niestety bardzo mylące ( zwłaszcza dla początkujących) .
Przedewszystkim w każdym regionie przyroda zachowuje się inaczej tak Samo w zależności od roku wszystko się przesówa.

NP w tabelce macie ze Sliwa i czeresnia kwitnie od ok 6 maja. mamy 27 kwietnia i obydwie już przekwitły u mnie( pod Krakowem).

Każdy powinien przez kilka lat prowadzić obserwacje na swoim terenie i samemu stworzyc tabelkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 10:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
paraglider pisze:
http://naszapasieka.republika.pl/strony/pozytki05.html
Pomocna tabelka, nadziwić się jednak nie mogę precyzji i skrupulatności autorów tego typu publikacji w operowaniu liczbami z zasady zmiennymi.
Dane takie wiadomo, że są bardzo przybliżone i zależne od wielu czynników.
I tak np. "akacja: 600-1800 kg" - jasne,bywa z nią różnie, nawet zero.
Ale już "agrest: 64 kg" - nie 63 ani 65, dokładnie 64, no widocznie agrest taki już jest.
Z kolei taka np. "wierzbówka: 23-238" - rozpiętość po zbóju, ale mimo tego 22 ani 239 nie ma prawa już się przydarzyć.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 kwietnia 2017, 11:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
JM pisze:
paraglider pisze:
http://naszapasieka.republika.pl/strony/pozytki05.html
Pomocna tabelka, nadziwić się jednak nie mogę precyzji i skrupulatności autorów tego typu publikacji w operowaniu liczbami z zasady zmiennymi.
Dane takie wiadomo, że są bardzo przybliżone i zależne od wielu czynników.
I tak np. "akacja: 600-1800 kg" - jasne,bywa z nią różnie, nawet zero.
Ale już "agrest: 64 kg" - nie 63 ani 65, dokładnie 64, no widocznie agrest taki już jest.
Z kolei taka np. "wierzbówka: 23-238" - rozpiętość po zbóju, ale mimo tego 22 ani 239 nie ma prawa już się przydarzyć.


Mysle ,ze powinny wszystkie pozytki zaczynac sie od "0" ;)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 kwietnia 2017, 11:27 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Wydajność miodowa roślin jest zależna od wielu czynników - najgłówniejszym jest pogoda . Mniszek lekarski o wydajności prawie rzepaku , w ogóle nie nektaruje przy temperaturach po niżej 20 *C . Podobnie jest z innymi roślinami . Innym czynnikiem jest gleba , itd.
Terminy kwitnienia roślin w tabelce są uśrednione . Nie mniej jednak , znając termin zakwitania na moim terenie , np. podbiału z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa jestem w stanie określić dokładne terminy zakwitania pozostałych roślin . U mnie podbiał tego roku zakwitł później niż w zeszłym o pięć dni i podobne opóźnienie mają pozostałe rośliny . Obliczyłem , że np. kasztany zakwitną 5 maja i tak się stanie na moim terenie , bo do tego czasu temperatury u mnie nie przekroczą 15-tu stopni w cieniu , co nie pozwoli otworzyć się pąkom kwiatowym a mnie nawet na wgląd do rodzin pszczelich . Taką "łąkę mniszkową" będę oglądał u siebie dopiero za tydzień .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2017, 21:39 - wt 

Rejestracja: 24 kwietnia 2014, 21:06 - czw
Posty: 224
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Londyn
paraglider pisze:
Wydajność miodowa roślin jest zależna od wielu czynników - najgłówniejszym jest pogoda . Mniszek lekarski o wydajności prawie rzepaku , w ogóle nie nektaruje przy temperaturach po niżej 20 *C . Podobnie jest z innymi roślinami . Innym czynnikiem jest gleba , itd.
Terminy kwitnienia roślin w tabelce są uśrednione . Nie mniej jednak , znając termin zakwitania na moim terenie , np. podbiału z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa jestem w stanie określić dokładne terminy zakwitania pozostałych roślin . U mnie podbiał tego roku zakwitł później niż w zeszłym o pięć dni i podobne opóźnienie mają pozostałe rośliny . Obliczyłem , że np. kasztany zakwitną 5 maja i tak się stanie na moim terenie , bo do tego czasu temperatury u mnie nie przekroczą 15-tu stopni w cieniu , co nie pozwoli otworzyć się pąkom kwiatowym a mnie nawet na wgląd do rodzin pszczelich . Taką "łąkę mniszkową" będę oglądał u siebie dopiero za tydzień .


A rzepak w jakiej temperaturze nektaruje? Piszesz, że temperatura nie przekroczy 15 w cieniu i przez to nie otworzą się pąki kwiatowe. Ale czy to dotyczy tylko kasztanów? bo u mnie temperatura poniżej 15 a rzepak już się rzułci i coraz więcej kwiatków otwartych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2017, 18:14 - śr 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
byłem na spacerze i ku mojemu dziwieniu na dębie ruch brzęczenie większe niz na kwitnącym rzepaku rosnącym obok, co o tej porze pszczoły zbierają z dębu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2017, 11:33 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Pajej pisze:
byłem na spacerze i ku mojemu dziwieniu na dębie ruch brzęczenie większe niz na kwitnącym rzepaku rosnącym obok, co o tej porze pszczoły zbierają z dębu?

Mam wrażenie , że to był kwitnący dąb i mimo że jest wiatropylny " z braku laku " zbierały pyłek . Jest wiele odmian dębów i kwitną w różnych terminach , niektóre nawet w czerwcu mimo , że zaczynają w kwietniu .
Świadczy o tym staropolska nazwa kwietnia dębień, a także współczesna nazwa czeska tego miesiąca – duben.
Sprawdź czy moje przepuszczenia są słuszne .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2017, 16:44 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
paraglider pisze:
Sprawdź czy moje przepuszczenia są słuszne .

Przepuszczeń nie sprawdzaj - sprawdź , przypuszczenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 10:55 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Matury w pełni , a kasztany u mnie jeszcze nie zakwitły .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 15:33 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Warszawa - zaczynają kwitnąć kasztany, rzepak, mniszki no i sady na całego - a tu ziąb jak diabli.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2017, 17:16 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
paraglider pisze:
Matury w pełni , a kasztany u mnie jeszcze nie zakwitły .

U mnie tak samo :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 21:37 - pn 

Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 23:57 - wt
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie komb.
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
w Lublinie mój samochód stojący pod klonami caly w spadzi tylko pscółek brak :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2017, 22:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Na razie ciężko ze spadzią bo cały czas pogoda niestabilna. Sady przekwitły bo dzisiaj tylko +0,5 kg na wadze. Teraz zaczną kwitnąć jawory, a później jak pogoda się poprawi może coś spadź poleje, choć w tym roku chyba zbyt obfita nie będzie. Ale za to lipy powinny polać jak pogoda dopisze.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 06:33 - wt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Tobiasz pisze:
w Lublinie mój samochód stojący pod klonami caly w spadzi tylko pscółek brak :(

a ja nie chciałem wierzyć jak ojciec mi mówił ze spadź kapie z klonu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2017, 21:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
A u mnie Borówka Amerykańska zaczyna kwitnąć, ale jak na razie tylko bącki latają i siadają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2017, 23:15 - czw 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
Nad morzem wiśnie jeszcze kwitną ale pszczół na nich nie widać, mlecze w pełni kwitnienia i to samo, na jabłoniach ledwo ledwo, za to w łąkach na wierzbie białej sporo. Loty intensywne, ale na co jeszcze? Do rzepaku kilometr więc pewnie tam, ale te współczesne odmiany o kant d... . Za to na łąkach pierwsze żywokosty zakwitają i kukliki. Jeszcze kwitną pigwowce, a w kolejce czekają rokitnik z pyłkiem i głogi, jarzębiny. Na borówce kwiatów jeszcze mało, ale tam zawsze słabo latały, teren otwarty na wiatr, może dlatego. Do pustych korpusów z suszem ostro zaglądają zwiadowczynie, więc u sąsiadów mateczniki dojrzewają. U mnie trutni mało, tylko w jednym najsilniejszym ulu, a miseczki nie pozalewane. Jak na razie reakcja była w porę. Miodu też już sporo, jeśli pogoda się utrzyma to wiosna na plus.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 13:48 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Jest dobrze ! Pod kasztanami jeden wielki brzęk , jarzębiny w pełni kwitnienia , zbocza santockie białe od głogów a kruszyna jeszcze nie zakwitła . Przed akacją pierwsze kręcenie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 14:43 - sob 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Z jakiego pożytku pszczoły wracają całe usmarowane na czerwono?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 18:57 - sob 

Rejestracja: 16 lutego 2015, 22:59 - pn
Posty: 148
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
Prawdopodobnie z mleczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 20:01 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 14 marca 2016, 14:39 - pn
Posty: 18
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Wrocław/Mietków
Marcinw pisze:
Prawdopodobnie z mleczy.

Nie, to kasztany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 20:13 - sob 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Czyli u mnie w przewadze miód z kasztanowca.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 22:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
GrzeSt pisze:
Czyli u mnie w przewadze miód z kasztanowca

Gorsze że pyłek trujący.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2017, 23:13 - sob 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
No tak, dla porządku: kasztanowce zaczynają i u mnie kwitnąć, kwitnie aronia i jarzębina, nawet pierwsze kwiaty koniczyny białej. I na malinach widać już duże pąki. Tyle że pszczoły w ulach , bo zimno i wietrzno. :evil:

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2017, 11:14 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Kosut pisze:
Gorsze że pyłek trujący.

W miodzie tylko śladowe ilości a w ulu cała paleta pyłków tak , że ten z kasztanów wcale im nie zaszkodzi .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 12:43 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Byłem dzisiaj w pasiece , a tam ruch jakiego do tej pory jeszcze nie było . Wszystkie pszczoły obrały ten sam kierunek lotu i powracały z niego obładowane tak , że większość z nich padała jak ciężkie kluchy - przed wylotkami . W pierwszej chwili pomyślałem , że rabują pasiekę sąsiada , bo była na trasie ich lotu . Po chwili wykluczyłem tą możliwość i zacząłem się zastanawiać , co w tym kierunku kwitnie . Wyszło mi w końcu , iż na pewno nic - a że nie lubię zostawiać pytań bez odpowiedzi , wsiadłem na mój wehikuł i popedałowałem za pszczółkami . Dojechałem do centrum wioski , zatrzymałem się na chwilę by zastanowić się nad celowością mego
przedsięwzięcia . Po chwili usłyszałem nad sobą wyraźny brzęk pszczół . Podniosłem głowę i ku memu zdziwieniu zobaczyłem , że stoję pod lipą drobnolistną , która cała aż szkli się od spadzi i na nos mi kapie . Cieszyć się - czy martwić . Znów pszczółki oleją akację , która zapowiada się u mnie całkiem , całkiem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 12:47 - pn 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Z lipy kapie ,ale klony też mokre ,ale pszczół na nich nie widziałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 14:51 - pn 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Czy na takiej lisciastej spadzi dzienne przybytki są większe niż na wielokwiacie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 15:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
GrzeSt, Nie ma reguły ale chyba źle rozumiesz pojęcie -wielokwiat ,jest to mieszanka miodów , podobnie jak z Unii i po za Unii :haha: . U mnie również w niektórych rodzinach pojawiła się spadź w ramkach.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 15:13 - pn 

Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 09:22 - wt
Posty: 230
Lokalizacja: Sufczyna
u mnie kwitnie truskawka ale czyzby z tego taki przybytek nektaru ? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 15:34 - pn 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1815
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
W Krakowie - mieście pojawiła się dość masywna spadź na klonach i mniej troche na lipie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 15:36 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pegaz1970 pisze:
Z lipy kapie ,ale klony też mokre ,ale pszczół na nich nie widziałem.

U mnie spadzi nie ma tak samo jak w zeszłym roku. W okolicy biało od głogów i to noszą w większości :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 18:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
adimaj13 pisze:
Rejestracja: 30 sie 2011
adimaj13 pisze:
u mnie kwitnie truskawka ale czyzby z tego taki przybytek nektaru ?
Pojesz miodu jak dzieci w Somalii. Jak pszczoły nie mają wyboru a w pobliżu to zbierają pyłek .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 20:35 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
u mnie jeszcze kończy rzepak, martwie sie co potem będzie akacji jak na lekarstwo, na klonach spadź jest ale pszczół nie ma


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 20:47 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5355
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
u mnie jeszcze kończy rzepak, martwie sie co potem będzie akacji jak na lekarstwo, na klonach spadź jest ale pszczół nie ma

Powinny pójść na spadź jak się rzepak skończy a nie będzie nic ciekawszego dla nich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2017, 22:03 - pn 

Rejestracja: 23 kwietnia 2017, 08:19 - ndz
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Brzozów
u mnie jeszcze kończy rzepak, martwie sie co potem będzie akacji jak na lekarstwo, na klonach spadź jest ale pszczół nie ma

A u mnie zaczyna się spadź na lipie, i boruk niesamowity, że strach podchodzić pod lipę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji