FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Nawłoć 2018
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=21475
Strona 3 z 5

Autor:  LK 166 [ 19 sierpnia 2018, 15:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Miesięcznik Pszczelarstwo, rocznik 2002, nr 8, str. 14
Obrazek

Autor:  astroludek [ 20 sierpnia 2018, 07:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, tradycyjnie kulą w płot :)
Tutaj masz ze zdjęciami:
https://www.facebook.com/KociolekWiedzm ... 7653873745

I kolejny raz piszesz tak że jak u ciebie nie ma/jest to w całej Polsce tak ma być. Robi się to zwyczajnie irytujące.
Przychylam sie do zdania kudlaty, że przy tej sile pszczół o którcyh pisałeś, to cytsernami miód powinieneś wozić.

Autor:  BARciak [ 20 sierpnia 2018, 10:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek, najpierw muszą mieć z czego nosić...
Może jestem irytujący ale trzeba się dopasować do niektórych użytkowników. Pisząc o 3-4 korpusach nie pisałem o sierpniu.

Autor:  Jarek [ 20 sierpnia 2018, 19:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

U mnie też nawloci mnóstwo, pszczół też dużo a noszą tyle co dla siebie :(

Autor:  mirek. [ 20 sierpnia 2018, 20:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

dla siebie też biorą tyle ile im potrzeba zaczynają po woli zalewać gniazdo
ale po dwóch tygodniach po korpusie odebrałem z rodzin i 6 ramek z odkładu majowego
więc coś tam noszą
AGA3 łagodna jak baranek
i zapewne jeszcze po korpusie doniosą może po pół to bez znaczenia teraz ważne karmienie zimowe

pytanie czy mogą zimować na samym miodzie nawłociowym?

Autor:  Jarek [ 20 sierpnia 2018, 20:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

mirek. pisze:
pytanie czy mogą zimować na samym miodzie nawłociowym?

Z ekonomicznego punktu widzenia lepiej wywirowac a dać cukier. Jeśli nie szkoda Ci miodu to można zimowac. Przynajmniej ja kiedyś zimowalem dając cukier tylko do uzupelnienia i nie było problemu.

Autor:  mirek. [ 20 sierpnia 2018, 20:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

dzięki za odpowiedź :soczek:
szkoda to będzie jak na wiosnę dennice będę zamiatał :twisted:
myślę że jako pierwszy rok mam pszczoły dosyć nanosiły i po odkładzie dały
nie chce ich spracować i i muszę leczenie zrobić

Autor:  idzia12 [ 21 sierpnia 2018, 11:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Dobre podejście. :okok: Zawsze lepiej zjeść ciastko i mieć ciastko, do soczku. :soczek:

Autor:  Komandos [ 25 sierpnia 2018, 10:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Mam pytanie ile wilgotności powinien mieć miód nawłociowy aby nie sfermentował? Wczoraj mierzyłem na zasklepionym to u nie 18,5 i ma wrażenie że dużo.

Autor:  DarekD [ 25 sierpnia 2018, 11:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Komandos - 18,5 to bdb. wynik na miód nawłociowy.Nic Ci nie sfermentuje ;-)
pozdrawiam
D.

Autor:  BARciak [ 25 sierpnia 2018, 12:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Komandos, jak zasklepiony to znaczy, że dobry i nie sfermentuje. W dawnych czasach nie mierzyli % bo nie mieli czym i taką zasadę mieli bardzo skuteczną :)

Autor:  astroludek [ 25 sierpnia 2018, 15:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Sfermentuje sfermentuje ;) Ale do wiosny wytrzyma w chłodniejszych warunkach.

Autor:  BARciak [ 25 sierpnia 2018, 16:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek, jak nasiąknie wodą z otoczenia to i sfermentuje. Mi się jeszcze nie zdarzyło żeby odebrany po zasklepieniu sfermentował w słoiku .

Autor:  pawel. [ 25 sierpnia 2018, 17:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Komandos pisze:
Mam pytanie ile wilgotności powinien mieć miód nawłociowy aby nie sfermentował? Wczoraj mierzyłem na zasklepionym to u nie 18,5 i ma wrażenie że dużo.
.Z reguły Nawłoć jest miodem wrażliwym na fermentacje jeśle zmirzyłeś dokładnie to możesz być spokojny .pawel

Autor:  DarekD [ 25 sierpnia 2018, 19:15 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek pisze:
Sfermentuje sfermentuje ;)

jak dolejesz wody i dodasz drożdży :D

pozdrawiam
D.

Autor:  astroludek [ 25 sierpnia 2018, 22:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Internet przyjmie wszystko Panowie. Złe rzeczy to tylko u innych się dzieją ;)
Tak jak napisał pawel., nawłoć jest wrażliwa na fermetacje.

Autor:  Komandos [ 25 sierpnia 2018, 23:06 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

No i masz tu babo placek, część kolegów sfermentuje, część że nie..
W zeszłym roku odwirowałem 1 wiadro miał 18% no i w grudniu na święta sfermentował. Teraz to już sam nie wiem co robić?

Autor:  BARciak [ 25 sierpnia 2018, 23:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Komandos, ja w zeszłym roku odwirowałem osobno zasklepiony i osobno niezasklepiony nie kapiący. Do tej pory zostały mi po 2 słoiczki obydwu dla eksperymentu i nic nie sfermentowało.

Autor:  baru0 [ 25 sierpnia 2018, 23:15 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Komandos pisze:
Mam pytanie ile wilgotności powinien mieć miód nawłociowy aby nie sfermentował? Wczoraj mierzyłem na zasklepionym to u nie 18,5 i ma wrażenie że dużo.

Komandos pisze:
No i masz tu babo placek, część kolegów sfermentuje, część że nie..
W zeszłym roku odwirowałem 1 wiadro miał 18% no i w grudniu na święta sfermentował. Teraz to już sam nie wiem co robić?


Kurna i Ty się pytasz co robić ? czy nas robisz w ...
Rób od razu miód pitny .

Autor:  astroludek [ 25 sierpnia 2018, 23:42 - sob ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Zapominacie koledzy o ważnej rzeczy, czyli o warunkach przechowywania. Jeśli będzie leżał w ciepłej kuchni, to na pewno wystrzeli szybko. Jeśli w chłodnym pomieszczeniu to będzie znacznie lepiej.

Autor:  kudlaty [ 26 sierpnia 2018, 08:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
Komandos, ja w zeszłym roku odwirowałem osobno zasklepiony i osobno niezasklepiony nie kapiący. Do tej pory zostały mi po 2 słoiczki obydwu dla eksperymentu i nic nie sfermentowało.

BARciak, dopiero co pisałeś że nawloci u ciebie nie ma a to co przyniosą zostaje dla nich,
co do nawłoci to ten typ tak ma bez względu czy posklepiony czy nie przyjdzie na niego pora to zacznie zwiedzać okolicę ile by % nie miał, w tym roku powinno być lepiej bo nawłoć wcześniej kwitnie i wcześniej skończy przy tych upałach co były nie powinno być żadnych problemów z poprawnym odparowaniem, mnie to nie dotyczy bo jestem w połowie karmienia wcześniej odebrałem co im zbywało reszta dla nich

Autor:  pisiorek [ 26 sierpnia 2018, 09:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Miód nawłociowy jest bardzo specyficzny ,co by pszczelarz i pszczoły nie robiły to będzie zawierał dość dużo wody i jest ryzyko że z kimśnie .Taki miód najlepiej jest odbierać po kilku dniach niepogody gdzie pszczoły nie latają i nie noszą kolejnej porcji miodu ,ewentualnie trzeba zaczekać aż Nawłoć przestanie nektarowa i odczekać ze 3 dni żeby pszczoły odparowały to co wcześniej przyniosły.
Trzeba klientom mówić że to jest miód konsumpcyjny który powinien być zjedzony w pierwszej kolejności ,warunki jego przechowywanie tak jak Michał pisze musza być nieco inne ponieważ stojąc w ciepłym miejscu faktycznie może skisnąć.
Rodziny na Nawłoć muszą być silne przygotowane wcześniej żeby tych pszczół w miodni było dużo by mogły spokojnie odparować to co noszą. Jeżeli ktoś ma słabe rodziny włoży jako miodnie duży korpus a pszczół jest tyle że obsiadają na czarno dwie ramki no to się nie ma co dziwić że taki miod później zkiśnie ,to jest normalne :wink:
Ja u siebie Co roku odbieram miód z nawłoci i nie ma z nim większych problemów jako miodnie daje półnadstawke pszczoły przyniosą pełną półnadstawke 9 szerokich ramek za sklepią od góry do dołu to co sobie więcej przyniosa do gniazda to traktuję jako ich zapach na zimę.pzd osiolek

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2018, 09:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

kudlaty, w zeszłym roku nawłoć wyjątkowo dobrze dawała u mnie. Albo to ja mam takie pszczoły :roll: To co zostało z zeszłego roku postanowiłem w końcu zużyć i rozkrystalizowałem.

Autor:  pisiorek [ 26 sierpnia 2018, 10:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
kudlaty, w zeszłym roku nawłoć wyjątkowo dobrze dawała u mnie. Albo to ja mam takie pszczoły :roll: To co zostało z zeszłego roku postanowiłem w końcu zużyć i rozkrystalizowałem.


Grzesiu ,jak go rozkrystalizowałeś ? :roll:

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2018, 10:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, taki pszczelarz jak ty nie wie jak się to robi? Oj nie ładnie :pala: jest kilka sposobów :wink:

Autor:  pisiorek [ 26 sierpnia 2018, 10:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
szymek1, taki pszczelarz jak ty nie wie jak się to robi? Oj nie ładnie :pala: jest kilka sposobów :wink:


Wlozyles do goracej wody ? :lol:

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2018, 10:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, kombinuj.

Autor:  astroludek [ 26 sierpnia 2018, 12:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, w zszłym roku był kiepska pogoda na nawłoć. Oj Grzesiu Grzesiu, nie fantazuj.

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2018, 12:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek, u mnie akurat był najlepszy rok na nawłoć odkąd mam pszczoły. Jeśli ktoś fantazjuje to na pewno nie ja. Ten rok np. jest jednym z gorszych na nawłoć. Piszę o swoim terenie.

Autor:  mirek. [ 26 sierpnia 2018, 21:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

no i chyba już po nawłoci za tydzień trzeba zabrać miodnie i pitny robić z tego co zostało
:mrgreen:

Autor:  JM [ 26 sierpnia 2018, 21:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek pisze:
w zeszłym roku był kiepska pogoda na nawłoć.

To prawda. Mimo tego naniosły po 1 pełnym korpusie półdadanta. Miodobranie robiłem dopiero 15 września. miód był wyjątkowo gęsty, ostatnie słoiczki zużyłem dopiero co, nic nie fermentowało.
W tym roku pszczoły stoją na nawłoci w tym samym miejscu (okolice Skały), właśnie dziś po południu tam zajrzałem (lekko kropiło), górne trzecie korpusy są zapełnione i częściowo posklepione, niżej nie zaglądałem, nawłoć dalej kwitnie i na co najmniej tydzień jeszcze się zanosi. Nie mam suszu na dokładkę.

Autor:  Kosut [ 26 sierpnia 2018, 22:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
zkiśnie
BARciak pisze:
rozkrystalizowałem.

Grześki - wasze słownictwo fachowe jest na podobnym poziomie więc nie ma się Szymek co czepiać
szymek1 pisze:
Wlozyles do goracej wody ?

Autor:  BARciak [ 26 sierpnia 2018, 22:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Kosut, to jakbyś nazwał "rozpuszczenie" skrystalizowanego miodu z powrotem do płynnego? :wink:

Autor:  bo lubię [ 26 sierpnia 2018, 23:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
Kosut, to jakbyś nazwał "rozpuszczenie" skrystalizowanego miodu z powrotem do płynnego? :wink:
de.....cja

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2018, 01:02 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

bo lubię, cicho nie Ciebie pytam :haha: :mrgreen:

Autor:  pszczolkamaja01 [ 27 sierpnia 2018, 19:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Kosut,
masz "pięć uli w pokrzywach, na wiosnę jeden" :haha: :haha: :haha:
się Grześków czepiasz, następny :lol:
Jeden trutówki w ulu odszukuje, drugi na trutówki izolator Chmary stosuje, dogadali się :-)
:papa:

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2018, 21:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Miała być nawłoć a wyszedł... jakiś mix. Już się z Polbartem zastanawialiśmy co to jest. Coś się wymyśli :mrgreen:

Autor:  pisiorek [ 28 sierpnia 2018, 07:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, 100% nawloci to to na pewno nie jest :P
Zrobie miodobranie to wstawie fotke .

Autor:  pegaz1970 [ 29 sierpnia 2018, 08:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Jak tam koledzy na nawłoci :?: nie ma coś żadnych wiadomości,ani odczytów z wag .Może miodzik już w słoikach :D

Autor:  BARciak [ 29 sierpnia 2018, 09:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pegaz1970, u mnie już w słoikach bo fajrant na nawłoci od jakiegoś czasu.

Autor:  pegaz1970 [ 29 sierpnia 2018, 09:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Pytam ,bo jestem ciekaw jak to ochłodzenie i deszcze wpłyneły na nektarowanie ,wczoraj zajrzałem do nadstawek , tam ładnie posklepione rameczki ,sam nie wiem z czego ,bo nawłoć wycieli ,a częsć już przekwitła .biorę te zasklepione i też fajrant ,a te niezasklepione dam pod rodnię i niech sobie przeniosą do gniazda :D na zdrowie :P Nie czekam dłużej ,czas karmić.

Autor:  GrzeSt [ 29 sierpnia 2018, 11:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

U mnie jeszcze noszą i myślę, że do końca przyszłego tygodnia będzie nektarować. Na razie mam po 3 ramki w ulu z miodem nie do końca zasklepione. Na pozostałych po 2/3 czerwiu na nim zasklepiony miód. Larw i jajeczek już bardzo mało.

Autor:  GrzeSt [ 29 sierpnia 2018, 12:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, to ile średnio z ula tego miodu wyszło?

Autor:  BARciak [ 29 sierpnia 2018, 12:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt, takich informacji się nie podaje publicznie jeśli się nie chce mieć towarzystwa na pożytku za rok :)

Autor:  pisiorek [ 29 sierpnia 2018, 20:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt, kolega BARciak, się nie chce przyznać ale na trzaskał po 100 kg z ula ,he niezle :P
ja wybrałem po 150 kg :mrgreen:

Autor:  astroludek [ 29 sierpnia 2018, 20:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt pisze:
BARciak, to ile średnio z ula tego miodu wyszło?


W internecie każdy ma średnio minimum 100kg z ula :D Tylko ja, szymek1 i kudłaty mamy poniżej 50kg :D ale my to cieniasy jesteśmy.

Autor:  pisiorek [ 29 sierpnia 2018, 20:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
GrzeSt, kolega BARciak, się nie chce przyznać ale na trzaskał po 100 kg z ula ,he niezle :P
ja wybrałem po 150 kg :mrgreen:


Ja oczywiscie to warcie napisalem .
U mnie nawloc juz dala rekordowe zbiory ,odkad mam pszczoly nie bylo tak dobrego roku na nawloc ,to jest najpewniejszy pozytek u mnie .tak mysle :wink:

Autor:  GrzeSt [ 30 sierpnia 2018, 07:41 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Też w tym roku mam 150 kg tylko, że z czterech uli :)
U mnie podczas kwitnienia nawłoci tylko dwa razy padał deszcz. Susza zrobiła swoje i niestety więcej jak po 3-4 ramki z ula nie odbiorę.

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 09:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt, w pasiekach stacjonarnych srednia z ula to około 25/30 kg .są lata że jest więcej są że mniej . jest bardzo wiele zależności ,pogoda ,napszczelenie terenu ,rasa pszczół ,ręka pszczelarza itd.
nie jest to takie chop siup jak niektórzy pokazują ule na 5-ciu korpusach :wink:
u mnie w tym roku z miodu pokryłem koszty ,taka ameryka :roll:
ale nie pogniewałem się na pszczoły ,dbam o nie jak co roku :D
z nawłoci w tym roku ładnie nanosiły ,wszystko posklepone od góry do dołu będzie pyszny miodek ,już tam kolejka po niego się ustawiła :haha: chociaż jeszcze jest w ulach ,

Autor:  pawel. [ 30 sierpnia 2018, 14:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
GrzeSt, w pasiekach stacjonarnych srednia z ula to około 25/30 kg .są lata że jest więcej są że mniej . jest bardzo wiele zależności ,pogoda ,napszczelenie terenu ,rasa pszczół ,ręka pszczelarza itd.
nie jest to takie chop siup jak niektórzy pokazują ule na 5-ciu korpusach :wink:
u mnie w tym roku z miodu pokryłem koszty ,taka ameryka :roll:
ale nie pogniewałem się na pszczoły ,dbam o nie jak co roku :D
z nawłoci w tym roku ładnie nanosiły ,wszystko posklepone od góry do dołu będzie pyszny miodek ,już tam kolejka po niego się ustawiła :haha: chociaż jeszcze jest w ulach ,
No tak wy macie pyszną Nawłoć a u mnie spadź może jakieś przyniosą nawłoć zobaczymy .pawel

Strona 3 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/