FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Nawłoć 2018
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=21475
Strona 4 z 5

Autor:  BARciak [ 30 sierpnia 2018, 14:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pawel., to u Ciebie jeszcze kwitnie? Ja dziś musiałem skończyć robotę po drugim ulu bo jakieś czarne mendy zaczęły mi się do otwartych uli dobierać. Na pewno nie moje, bo do żadnego ula nie wracały pszczoły brudne od mąki :haha:
Czyli pożytku w polu już nie ma. Ja już karmię i ciekawe który debil w mojej okolicy głodzi pszczoły :pala: :pala:

Autor:  pawel. [ 30 sierpnia 2018, 15:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
pawel., to u Ciebie jeszcze kwitnie? Ja dziś musiałem skończyć robotę po drugim ulu bo jakieś czarne mendy zaczęły mi się do otwartych uli dobierać. Na pewno nie moje, bo do żadnego ula nie wracały pszczoły brudne od mąki :haha:
Czyli pożytku w polu już nie ma. Ja już karmię i ciekawe który debil w mojej okolicy głodzi pszczoły :pala: :pala:
Znaj tego co głodzi pszczoły i nakop mu do d..y .pawel

Autor:  zento [ 30 sierpnia 2018, 15:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, nic dziwneglo , że pokryłeś tylko koszta tj. Zakup za 39tys.samochód, za gotówke, też bym takie zbiory chciał mieć :haha:

Autor:  kudlaty [ 30 sierpnia 2018, 16:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

zento pisze:
Zakup za 39tys.samochód, za gotówke,

mi mówił że za 50 tys to można kupić gołą wersje tylko z kierownicą
i szybami na korbkę a on ma wersje full relax :P :P ale to i tak daleko do deklarowanych 100 tys z 50 uli (sporo zaniżyłem bo przecież ma więcej rodzin :mrgreen: ) nawet jakby doliczyć ursusa to dalej brakuje, pewno na bank jedzie zimą na kilka miesięcy w jakieś tropiki :D

Autor:  JM [ 30 sierpnia 2018, 20:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Dziś pod wieczór zaglądnąłem pod powałki.
4 rodziny na trzech korpusach 1/2 D, pszczół gęsto, pod wylotkami brody.
Od ostatniego wglądu przed kilkoma dniami niewiele już przybyło.
Moje wcześniejsze obawy o brak suszu na dokładkę okazały się przesadne.
Górne korpusy zapełnione w 2/3-3/4, część ramek posklepiona, część jeszcze niepełna. Co się dzieje w niższych korpusach nie wiem, okaże się przy miodobraniu, ale z pewnością też musi tam być co nieco.
Nawłoć jeszcze kwitnie ale wydaje się, że jeszcze kilka dni i będzie koniec.
W ubiegłym roku miodobranie robiłem 15 wrzesnia, w tym myślę że będę robił około 10.
Zawsze po przekwitnięciu nawłoci czekam jeszcze 4-5 dni na odparowanie i dobre zagęszczenie miodu w ramkach nieposztych do końca, to gwarantuje, że miód jest bardzo dobrej jakości, nigdy nie miałem problemu z przechowywaniem miodu nawłociowego, o czym tu na forum dawało się słyszeć.

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 20:31 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

JM, Panie Józiu nakładasz 1 półkorpus jako miodnie czy więcej :?:

Autor:  JM [ 30 sierpnia 2018, 20:47 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, po lipie zostały puszczone samopas na trzy korpusy i były intensywnie podkarmiane na czerw i na zapasy zimowe.
Przed nawłocią odebrałem zapasy. Na niskich rameczkach bardzo fajnie można to zrobić, bo praktycznie niewiele jest ramek z pomieszanym czerwiem z zapasami, jak jest czerw to praktycznie cała pełna ramka, a jak miód, pierzga to też praktycznie cała ramka.
Tak więc na nawłoci stanęły po odebraniu zapasów i uzupełnieniu suszem i co nieco węzą na trzech korpusach bez żadnej kraty.
Z pobieżnych wglądów w żadnej z rodzin nie stwierdziłem czerwiu w górnym trzecim korpusie. Niżej zapewne coś tam poczerwione będzie i mam nadzieję, że sporo.

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 20:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

JM, Dziękuję za odpowiedź jest to dla mnie już też lekcja w przyszłym roku zrobię tak jak piszesz ustawię ule bez kraty zwłaszcza że w miodni mam ramki szerokie tym bardziej matki nie powinny czerwić a pszczołom będzie na pewno lepiej wychodzić do góry i na pewno ich tam będzie więcej

Autor:  JM [ 30 sierpnia 2018, 21:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, właśnie jedna rodzina jest tak skonfigurowana podobnie jak Twoje, na dole korpus Wlkp, tyle ze 12 ramkowy, a na nim nadstawka 1/2 D, ramki się krzyżują. Matka nie weszła z czerwieniem do nadstawki.

Autor:  mirek. [ 30 sierpnia 2018, 21:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pytanko co złego jak zostawię kratę między rodnią a miodnią?

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 21:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

JM, Ten rok jest naprawdę dobry jeżeli chodzi o nawłoć ,po ostatnich deszczach pożytek trochę się uciął ale dzisiaj jak kręciłem się przy pszczołach to pachnie miodem pięknie .Ponownie nawłoć zaczęła nektarowac. Jest dobry pożytek i myślę że jeszcze przez kilka dobrych dni pszczoły będą nosić.
mirek., No niby nic się nie stanie ale krata stanowi dla pszczół pewną barierę .Gdy tej kraty nie ma no to śmigają sobie chętnie i wychodzą do góry a to o to chodzi.

Autor:  mirek. [ 30 sierpnia 2018, 21:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

a matka nie pójdzie do góry z czerwieniem do miodni?
bo to mnie najbardziej martwi

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 21:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

mirek. pisze:
a matka nie pójdzie do góry z czerwieniem do miodni?
bo to mnie najbardziej martwi


O tej porze roku raczej nie .
Mirek tutaj też chodzi o siłę rodziny pszczoły na nawłoc muszą być silne .Gdy będziesz miał mało pszczół to nawet jeżeli nie zastosujesz kraty to pszczoły nie pójdą do miodni nie wyniosą tego miodu zaleją gniazdo

Autor:  mirek. [ 30 sierpnia 2018, 21:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

dzięki
już spokojny jestem ale kiedy te kraty wyciągać wiadomo rok każdy inny mówmy o tym roku

Autor:  BARciak [ 30 sierpnia 2018, 21:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

mirek., jak nie będziesz już brał miodu to wyjmij kraty i zabierz nadstawki. Jak będziesz zakarmiał na górnym korpusie, a dolny usuwał(bo są czarne plastry czy coś) to zostaw kratę i wyjmij po zakarmieniu.

Autor:  astroludek [ 30 sierpnia 2018, 22:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
Ponownie nawłoć zaczęła nektarowac. Jest dobry pożytek i myślę że jeszcze przez kilka dobrych dni pszczoły będą nosić.


A wg mnie troche jest za zimno na dobre nektarowanie nawłoci. Pszczoły owszem siedzą na kwiatkach, czuć nektar w ulu, ale nie za bardzo przybywa, po wadze widzę że od tych deszczów do teraz jest mniej więcej constans.

Autor:  pisiorek [ 30 sierpnia 2018, 23:13 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek, Michał Ja co prawda nie mam wagi ale mam poidło i to jest dla mnie dobry informator czy jest zbiór w polu czy go nie ma .Przez ostatnie kilka dni w zasadzie pszczoły nie korzystają z poidła więc nawłoć musi nektarowc

Autor:  JM [ 30 sierpnia 2018, 23:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, coś tam nektaruje, bo dziś jak przechyliłem ramkę to nakrop kapał, ale od poprzedniego wglądu 4 dni temu znaczącego przybytku nie zauważyłem.

Autor:  pegaz1970 [ 31 sierpnia 2018, 09:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

JM pisze:
Nawłoć jeszcze kwitnie ale wydaje się, że jeszcze kilka dni i będzie koniec.
Ja już nie wytrzymałem i jak zobaczyłem,że w ramkach ubywa postanowiłem skubnąć dziewczynką,średnio z ula zabrałem po 10 ramek nadstawkowych poszytego miodu ,a zostało prawie drugie tyle nakropu ,który podłożę pod gniazdo niech sobie przeniosą.Mam nadzieję,że to się uda Ogólnie jestem zadowolony z pożytku pierwszy raz udało mi się zebrać tyle miodu nawłociowego :D
mirek. pisze:
a matka nie pójdzie do góry z czerwieniem do miodni?
bo to mnie najbardziej martwi
mi na 17 uli jakie wczoraj rabowałem w jednym był czerw w nadstawkach.

Autor:  pisiorek [ 03 września 2018, 12:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

JM pisze:
szymek1, coś tam nektaruje, bo dziś jak przechyliłem ramkę to nakrop kapał, ale od poprzedniego wglądu 4 dni temu znaczącego przybytku nie zauważyłem.
[quote="JM"][b]

Miales racje pozytek z nawloci juz sie uciol ,pszczoly cos tam nosza ale miodu towarowego juz z tego nie bedzie .trzeba konczyc sezon 2018 :wink:

Autor:  GrzeSt [ 03 września 2018, 18:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Zależy gdzie. Ja pojechałem dziś z zamiarem zabrać co przyniosły i poskładać gniazda, a tam z każdej ramki leje się nakrop jak z prysznica. Muszę zaczekać jeszcze choć nie ukrywam, że już powinienem zacząć leczyć.

Autor:  Romano [ 03 września 2018, 20:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt pisze:
Zależy gdzie. Ja pojechałem dziś z zamiarem zabrać co przyniosły i poskładać gniazda, a tam z każdej ramki leje się nakrop jak z prysznica. Muszę zaczekać jeszcze choć nie ukrywam, że już powinienem zacząć leczyć.

Jakby co to na wiosnę będę miał do odsprzedania klika rodzin. U mnie już przeleczone i prawie zakarmione. Nawłoć która teraz noszą zostawiam im na zimę, niech mają, należy im się.

Autor:  kudlaty [ 03 września 2018, 23:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt,
pewno nie nawłoć tylko rdest kwitnie na całego drugi tydzień z tego jest taka wodziana że szok

Autor:  GrzeSt [ 04 września 2018, 07:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

kudlaty,
Być może, bo gdzie niegdzie go widziałem. Nigdy przedtem jednak tak nie miałem. Nawłoć kończyła kwitnienie i ruch przy ulach ustawał. Teraz nadal latają jak szalone.
Będzie z tego miód, bo pogoda nadal sprzyjająca?

Autor:  Marekp57 [ 04 września 2018, 10:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Bardzo intensywnie oblatują teraz rzodkiew oleistą wysianą w poplonach, zaczyna gdzieniegdzie kwitnąc gorczyca. Kwitnaca rzodkiew z daleka wygląda jak kwitnąca gryka.

Autor:  kudlaty [ 04 września 2018, 21:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

GrzeSt pisze:
kudlaty,
Być może, bo gdzie niegdzie go widziałem. Nigdy przedtem jednak tak nie miałem. Nawłoć kończyła kwitnienie i ruch przy ulach ustawał. Teraz nadal latają jak szalone.
Będzie z tego miód, bo pogoda nadal sprzyjająca?

to jest woda a nie miód dzisiaj byłem pomagać znajomemu przy układaniu rodzin na zimę to wszystko pozalewane i z wszystkiego sie leje no ale jakoś udało się ogarnąć temat pszczoły latały do 19 ciężkie siadały na wylotki a część na trawie, moje pannice potrzebują 1-2 strzały i mam spokój z karmieniem tak więc 2 światy u mnie jesień a u niego lato i czerw majowy do tego wygląda że same się zakarmią

Autor:  pisiorek [ 05 września 2018, 14:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

kudlaty pisze:
tak więc 2 światy u mnie jesień a u niego lato i czerw majowy do tego wygląda że same się zakarmią


I tutaj widać jakie są różnice w mikroklimacie na poszczególnych pasiekach Dodatkowo Antek ma pasiekę w dolince i tam rośliny zupełnie inaczej nektarują ponieważ teren jest podmokły.

Autor:  DarekD [ 11 września 2018, 10:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Witajcie :)
Jaki w tym roku macie miód nawłociowy?
Czy homogeniczny, czyli w przypadku czystej nawłoci jasny z kwaśnym posmakiem, czy też wzbogacony jakimiś dodatkami
(np. spadzią) ?

pozdrawiam
D.

Autor:  pawel. [ 11 września 2018, 11:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

Nawłoci zero samej spadzi przyniosły .pawel

Autor:  DarekD [ 11 września 2018, 11:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

A tam gdzie przyniosły ? :wink:

Autor:  BARciak [ 11 września 2018, 12:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pawel. pisze:
Nawłoci zero samej spadzi przyniosły .pawel

Jak nie przyniosly jak ja wiem co innego :haha: Czystej spadzi nie miałeś bo widziałem Twój miód :mrgreen: Ja miałem wielokwiat koloru bursztynowego czyli podobny jak na fotce od Ciebie.

Autor:  pegaz1970 [ 11 września 2018, 12:52 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, nie znasz Pawła :D On lubi się droczyć :haha:

Autor:  BARciak [ 11 września 2018, 12:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pegaz1970, żebyś się nie zdziwił :haha:

Autor:  pegaz1970 [ 11 września 2018, 12:58 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak, ze strony Pawła nic mnie nie zdziwi :haha:

Autor:  BARciak [ 11 września 2018, 13:02 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pegaz1970, mnie też :mrgreen:

Autor:  DarekD [ 11 września 2018, 13:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

A merytorycznie? ;-)

Autor:  brachol [ 11 września 2018, 13:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

u mnie też ostatni miód w tym roku co brałem od 3 uli które zostawiłem dla sprawdzenia to wyszedł też taki ciemny bursztyn w smaku trochę spadzi liściastej (iglastej u mnie nie ma - brak drzew) i coś jeszcze (może nawłoć chociaż ja nawłoci nigdy nie miałem) ale smaczny ogólnie ten miód

Autor:  pawel. [ 11 września 2018, 17:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

brachol pisze:
u mnie też ostatni miód w tym roku co brałem od 3 uli które zostawiłem dla sprawdzenia to wyszedł też taki ciemny bursztyn w smaku trochę spadzi liściastej (iglastej u mnie nie ma - brak drzew) i coś jeszcze (może nawłoć chociaż ja nawłoci nigdy nie miałem) ale smaczny ogólnie ten miód
Bardzo smaczny rozszedł się jak ciepłe bułeczki pyszna spadź BARciak, ty tak piszesz żeby mnie zdenerwować ale ja nie mam nerwów zostawiam je w pasiece nich pszczoły się denerwują a ja mam spokój .pawel

Autor:  BARciak [ 11 września 2018, 18:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pawel., niech ci bedzie że spadź. Ja uznam że źle widziałem :haha:

Autor:  pawel. [ 11 września 2018, 19:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

BARciak pisze:
pawel., niech ci bedzie że spadź. Ja uznam że źle widziałem :haha:
Jak mogłeś dobrze widzieć jak miałeś okulary spawalnicze nie da się ocenić co jest na zdjęciu .pawel

Autor:  pisiorek [ 11 września 2018, 20:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

pawel., patrzac przez okulary spawalnicze kazdy miod jest spadziowy :haha: :haha:

Autor:  pawel. [ 11 września 2018, 23:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
pawel., patrzac przez okulary spawalnicze kazdy miod jest spadziowy :haha: :haha:
i oto chodzi każdemu ale jest drugie wyjście zawsze można te okulary zdjąć .pawel

Autor:  pisiorek [ 12 września 2018, 12:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

miód z nawłoci jest zupełnie inny niż w poprzednich latach ,jest gęsty ma ciut ciemniejszy kolor i nie ma cytrynkowego posmaku ,albo donosiły coś jeszcze albo dla tego że kwitła w tym roku wcześniej :roll:

Autor:  BARciak [ 12 września 2018, 13:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, właśnie taka jest nawłoć jak na fotce. Chyba, ze światło zrobiło swoje... :wink:

Autor:  wersa [ 12 września 2018, 21:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1, Czemu nie dołożysz 20 parę groszy na zakrętki ? Byłoby tak ładniej.

Autor:  pisiorek [ 12 września 2018, 22:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

wersa pisze:
szymek1, Czemu nie dołożysz 20 parę groszy na zakrętki ? Byłoby tak ładniej.


Zawsze używam nakrętek z pszczółką ale teraz akurat mi brakło i na szybkiego do kupiłem u siebie na wsi w Lewiatanie innych nie mieli

Autor:  DarekD [ 13 września 2018, 11:47 - czw ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

szymek1 pisze:
miód z nawłoci jest zupełnie inny niż w poprzednich latach ,jest gęsty ma ciut ciemniejszy kolor i nie ma cytrynkowego posmaku ,albo donosiły coś jeszcze albo dla tego że kwitła w tym roku wcześniej :roll:

Kolor wzorcowy ,ale imho wyczuwalna kwaskowatość powinna być :wink:

pozdrawiam
D.

Autor:  astroludek [ 19 września 2018, 00:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

U mnie nawłoć w końcu ruszyła. Za 3 tygodnie miodobranie :D kudlaty, przestań podkarmiać, zawijaj menele, nadstawki i jazda ;)

Obrazek

Autor:  kudlaty [ 19 września 2018, 20:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

astroludek,
mogę to samo powiedzieć pakuj i jedź na spadź bo jest na lesie ok tydzień, w sezonie nie było a teraz jest... oby tylko nie wynikło nic z tego choć pszczoły grzecznie siedzą w ulach

Autor:  astroludek [ 19 września 2018, 23:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Nawłoć 2018

No tak to jest z tą spadzią właśnie. W moim rejonie jak się pojawi liściasta to z reguły w ten sam, a maksymalnie na nastepny dzień leje :)

Strona 4 z 5 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/