FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Rzepak 2020
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=22845
Strona 1 z 6

Autor:  Hieronim [ 11 października 2019, 20:35 - pt ]
Tytuł:  Rzepak 2020

Obrazek

Na razie rzepak wygląda bardzo ładnie. :mrgreen:

Autor:  KNIEJA [ 11 października 2019, 21:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronimie , czy dzikie rzepaki kwitną w ozimym ?

Autor:  Hieronim [ 11 października 2019, 21:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
Hieronimie , czy dzikie rzepaki kwitną w ozimym ?

Nie bardzo rozumiem pytania , rzepaku nie sieje się po rzepaku a kultura rolna jest tak wysoka , że w rzepaku nic innego nie rośnie , a szkoda , kiedyś w rzepaku rosły maki , bławatki i inne kwitnące chwasty a teraz po przekwitnięciu , robi się pustynia pożytkowa , na dodatek tak kształtują kwitnienie , że zakwita od razu i kwitnie tylko dwa tygodnie , jak nie ma w tym okresie pogody , to i miodu jest niewiele. :mrgreen:

Autor:  KNIEJA [ 11 października 2019, 22:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim pisze:
KNIEJA pisze:
Hieronimie , czy dzikie rzepaki kwitną w ozimym ?

Nie bardzo rozumiem pytania , rzepaku nie sieje się po rzepaku a kultura rolna jest tak wysoka , że w rzepaku nic innego nie rośnie , a szkoda , kiedyś w rzepaku rosły maki , bławatki i inne kwitnące chwasty a teraz po przekwitnięciu , robi się pustynia pożytkowa , na dodatek tak kształtują kwitnienie , że zakwita od razu i kwitnie tylko dwa tygodnie , jak nie ma w tym okresie pogody , to i miodu jest niewiele. :mrgreen:


Mylisz się , mam uprawnienia technika produkcji roślinnej i kultura rolna tego nie wyklucza . Przykład , wpadam kiedyś do kolegi co ma w tej chwili około 900 ha i mówię Wiesiu rzepak ci kwitnie , jedziemy na pola i patrzymy jak w pięknych ozimych żółto od dzików . Gospodarstwo ma wzorowe łącznie z poletkami Instytutu Puławy i Monsanto .

Autor:  Hieronim [ 11 października 2019, 22:10 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:

Mylisz się , mam uprawnienia technika produkcji roślinnej i kultura rolna tego nie wyklucza . Przykład , wpadam kiedyś do kolegi co ma w tej chwili około 900 ha i mówię Wiesiu rzepak ci kwitnie , jedziemy na pola i patrzymy jak w pięknych ozimych żółto od dzików . Gospodarstwo ma wzorowe łącznie z poletkami Instytutu Puławy i Monsanto .

Nie znam się na uprawie rzepaku , ale z tego co widzę , to stosują płodozmian , być może trzeba ich wysłać do Wiesia. :haha:

Autor:  KNIEJA [ 11 października 2019, 22:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Lepiej pisz o ty co wiesz , pola zostawmy farmerom . Idzie zima , będzie wiosna i zrobi się prawdziwie żółto :D

Autor:  Hieronim [ 11 października 2019, 22:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
Lepiej pisz o ty co wiesz , pola zostawmy farmerom . Idzie zima , będzie wiosna i zrobi się prawdziwie żółto :D

Pozwolę sobie zacytować Występuje także duży problem z samosiewami rzepaku w rzepaku, których nie można chemicznie zwalczyć. Uzyskane z nich nasiona odznaczają się mniejszą zawartością tłuszczu i większą glukozynolanów, co pogarsza jakość plonu.

Uprawa rzepaku w monokulturze powoduje nagromadzenie szkodników (chowacz brukwiaczek, słodyszek rzepakowy) i chwastów. Nie wolno także zapominać o zagrożeniu ze strony kiły kapusty, która występuje już na plantacjach w wielu regionach kraju.


Z tego wynika ,że taki rzepak siany po rzepaku wymaga jeszcze więcej chemii ze szkodą dla naszych podopiecznych. :thank:

Autor:  KNIEJA [ 11 października 2019, 22:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

W tym temacie się nie rozumiemy :thank:

Autor:  radek.jan [ 27 października 2019, 22:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Płodozmian - teoretycznie tak, ale sam zman przypadek gdy rolnik siał rzepak po rzepaku. Plony nie były wcale niższe. Mówił że mniej nawozów idzie wtedy pod pszenicę, która teraz rośnie po rzepaku.
Sam rzepak niestety odmiana hybrydowa, za którą pszczoły nie przepadały. Coś po nim latały ale bez szaleństw a mialem tego ok 5 ha w bezpośrednim sąsiedztwie pasieki.

Autor:  f16 [ 28 października 2019, 12:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
Hieronimie , czy dzikie rzepaki kwitną w ozimym ?

Pierwszy raz słyszę o "dzikim rzepaku".
Masz z pewnością na myśli chwasty kwitnące jesienią w rzepaku :)

Autor:  KNIEJA [ 28 października 2019, 18:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

f16 pisze:
KNIEJA pisze:
Hieronimie , czy dzikie rzepaki kwitną w ozimym ?

Pierwszy raz słyszę o "dzikim rzepaku".
Masz z pewnością na myśli chwasty kwitnące jesienią w rzepaku :)


Użyłem nazwy lokalnej , może to być ognicha , inni mówią dzika gorczyca . https://budujesz.info/artykul/gorczyca- ... ,1482.html

Autor:  manio [ 28 października 2019, 20:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
może to być ognicha , inni mówią dzika gorczyca
gdyby Adam Mickiewicz był członkiem naszego forum to by napisał że to świerzop i dodał poetycko bursztynowy :mrgreen:

Autor:  f16 [ 29 października 2019, 09:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Ja napiszę, że to pospolity i uciążliwy na niektórych polach chwast- rzodkiew świrzepa :) Dla pszczół cenna roślina. Kwitnąca jesienią w rzepaku może okazać się zabójcza dla naszych podopiecznych, oczywiście nie ze względu na swoje właściwości, ale opryski stosowane przeciwko szkodnikom.

Autor:  Bartkowiak [ 16 lutego 2020, 21:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Za 3-4 dni u mnie zakwitną pierwsze krokusy w ogrodzie :O
Wysiane późną jesienią poplony gorczycy, które nie zdążyły zakwitnąć jesienią lada dzień zakwitną!
Rzepaki w ostatnich dniach nawozili.
Wszystko o miesiąc wcześniej.
Przy takiej pogodzie to rzepak może być pożytkiem rozwojowym :O a potem 3 tygodnie do akacji bez pożytku :O
Ciekawy rok się zapowiada :)

Autor:  kudlaty [ 16 lutego 2020, 23:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Bartkowiak,
ok a póżniej po tej akacji to co pszczoły będą robiły do jesieni, w karty grały :?:
widziałem dzisiaj na pejsbuku na jednej grupie zdjęcie rodziny z ramkami wyjedzonymi z pokarmu praktycznie całkowicie do tego masa czerwiu, nie wiem czy golusieńkie z pokarmu ule w połowie lutego to takie powody do dumy czy raczej powody do zmartwienia na wypadek ewentualnego ochłodzenia czy braku w zasięgu choćby sztachet z których mogły by nosić miód odmianowy

Autor:  Hieronim [ 17 lutego 2020, 00:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

kudlaty pisze:

ok a póżniej po tej akacji to co pszczoły będą robiły do jesieni, w karty grały :?:

Pojedziemy na spadź :haha:

Autor:  kudlaty [ 17 lutego 2020, 10:11 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim pisze:
kudlaty pisze:

ok a póżniej po tej akacji to co pszczoły będą robiły do jesieni, w karty grały :?:

Pojedziemy na spadź :haha:

jechać zawsze można 8) podzielimy się chorobami jedni przywiozą zgnilca inni noseme to sie pozamieniamy kto co ma a czego niema to dostanie w gratisie :haha: przynajmniej po tym zabiegu wszyscy będą mieli to samo czyli 3 ramki pszczół na wiosnę :mrgreen:
ja osobiście zapraszam każdego na spadź bo warto bo dobre i marne 100kg z ula jak wpadnie to masz lekko na czysto z 2,5 tysiaka z ula, żyć nie umierać 8) swoje pasieki sprzedam a będę żył z dzierżawy miejscówek no bo żeby to marne sto kg wpadło najpierw trzeba zainwestować trochę gotówki za wynajem :zeby:

Autor:  Bartkowiak [ 25 lutego 2020, 18:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

W Poznaniu przy jeziorze maltańskim kwitną wiśnie :O (jakieś ozdobne, szczepione na palikach), tawuły wypuszczają zielone listki ... a mamy luty :O

Autor:  Jarek [ 25 lutego 2020, 22:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Myślicie że coś z tego rzepaku w tym roku będzie?

Autor:  Rob [ 25 lutego 2020, 22:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

To.zależy od paru czynników. Rzepaki fajnie przezimowały i to dobry prognostyk. Problemem może być np zdolność rodzin do zebrania pożytku. Zapowiada się szybkie kwitnienie i może być problem z właściwą strukturą rodzin. Nie było właściwie śniegu, rzepak potrzebuje dużo wody a tej może brakować jeśli nie popada we właściwym momencie. Różnie może być choć jestem optymistą.

Autor:  JM [ 25 lutego 2020, 22:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Rob pisze:
Zapowiada się szybkie kwitnienie i może być problem z właściwą strukturą rodzin.
A ja myślę, że może być odwrotnie.
Matki już czerwią i mają do tego w miarę sprzyjające (odpukać) warunki. Rzepaki natomiast jak widzę, jeszcze spokojnie sobie czekają.

Autor:  Rob [ 26 lutego 2020, 01:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Mam nadzieję, że będzie jak piszesz.

Autor:  Tomaszegq [ 26 lutego 2020, 22:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

A jakie macie doświadczenia z hybrydami? U mnie jednego roku w ogóle nie chodzily na rzepak, a w tamtym roku dopiero pod koniec kwitnienia, gdy rozchylił kielichy (też hybrydowy)

Autor:  Rob [ 27 lutego 2020, 08:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Ja hybryd nie sieję, moi sąsiedzi sieją oba rodzaje. Dlatego trudno mi stwierdzić czy to problem. Koledzy twierdzą, że hybrydy są gorzej oblatywane.

Autor:  Pajej [ 27 lutego 2020, 08:29 - czw ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Tomaszegq pisze:
A jakie macie doświadczenia z hybrydami? U mnie jednego roku w ogóle nie chodzily na rzepak, a w tamtym roku dopiero pod koniec kwitnienia, gdy rozchylił kielichy (też hybrydowy)

Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Moje pszczółki maja dostep tylko do hybrydowego a i tak miodek noszą

Autor:  Hieronim [ 28 lutego 2020, 19:53 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Jarek pisze:
Myślicie że coś z tego rzepaku w tym roku będzie?

Co roku jest miód z rzepaku , dlaczego w tym roku miałoby być inaczej. :thank:

Autor:  Jarek [ 28 lutego 2020, 20:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim pisze:
Jarek pisze:
Myślicie że coś z tego rzepaku w tym roku będzie?

Co roku jest miód z rzepaku , dlaczego w tym roku miałoby być inaczej. :thank:

Chociażby ze względu na panującą suszę.

Autor:  Hieronim [ 28 lutego 2020, 21:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Jarek pisze:
Chociażby ze względu na panującą suszę.

Na razie nie jest źle , w ostatnich dwóch latach było znacznie gorzej.

Autor:  Bartkowiak [ 29 lutego 2020, 13:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Moim zdaniem w tym roku rzepak będzie to pożytek rozwojowy. Jak się pogoda nie pogorszy mocno to zakwitnie z początkiem kwietnia. Większość rodzin nie będzie gotowa na zbiory i tylko najsilniejsze coś zbiorą z końca kwitnienia.
Matki żeby zaczęły czerwić konkretnie muszą dostać pyłku a na loty po okolicy na razie pogody nie ma - tyle co po wodę wylecą trochę.
Rzepak idzie jak burza a teraz po deszczach i nawozie to już go nic nie zatrzyma!

Dereń z dzisiaj - całe drzewko tak wygląda.
https://images90.fotosik.pl/325/d471e9e5b7c69d8c.jpg

Autor:  _barti_ [ 29 lutego 2020, 14:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Dlatego Michale czas już pędzić pszczółki do rozwoju ;) :D

Autor:  kudlaty [ 29 lutego 2020, 15:20 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Bartkowiak pisze:
Moim zdaniem w tym roku rzepak będzie to pożytek rozwojowy. Jak się pogoda nie pogorszy mocno to zakwitnie z początkiem kwietnia. Większość rodzin nie będzie gotowa na zbiory i tylko najsilniejsze coś zbiorą z końca kwitnienia.
Matki żeby zaczęły czerwić konkretnie muszą dostać pyłku a na loty po okolicy na razie pogody nie ma - tyle co po wodę wylecą trochę.
Rzepak idzie jak burza a teraz po deszczach i nawozie to już go nic nie zatrzyma!

Dereń z dzisiaj - całe drzewko tak wygląda.
https://images90.fotosik.pl/325/d471e9e5b7c69d8c.jpg


co roku ten sam płacz na forum że rzepak to czy tamto a po rzepaku większość internetowych pisze że rok rekordowy albo przynajmniej bardzo dobry, jak nie u nas to na ukrainie dopisze zbiór :mrgreen: własne etykiety doklejać nie ma dużo pracy :haha: a i pożytek pewien :wink:

Autor:  Bartek.pl [ 29 lutego 2020, 17:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Bartkowiak pisze:
Matki żeby zaczęły czerwić konkretnie muszą dostać pyłku a na loty po okolicy na razie pogody nie ma - tyle co po wodę wylecą trochę.


Jedna z prawd :mrgreen:
U mnie dzisiaj kilka rodzin regularnie nosiło pyłek, może obnóża nie były duże ale prawie każda pszczoła powracała z żółtym pyłkiem,
temperatura ok +9 i wiatr. A są regiony, gdzie mają dużo cieplej.
Mimo tego, że w każdej rodzinie są ramki z pyłkiem.
Nie to, żebym się z tego cieszył, alle
Dzisiaj dociepliłem wszystkie rodziny i czekam na wiosnę.

Autor:  Hieronim [ 29 lutego 2020, 19:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

kudlaty pisze:
co roku ten sam płacz na forum że rzepak to czy tamto a po rzepaku większość internetowych pisze że rok rekordowy albo przynajmniej bardzo dobry, jak nie u nas to na ukrainie dopisze zbiór :mrgreen: własne etykiety doklejać nie ma dużo pracy :haha: a i pożytek pewien :wink:

Rzepak jak rzepak , największy problem jak go nie ma , ale największy płacz jest zawsze o spadzi a jak się jeździ po górach , to na każdym stoisku pełno takiego miodu , ciekawe , czy też z Ukrainy? :haha:

Autor:  kudlaty [ 29 lutego 2020, 22:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim, a malinowe jakie dobre mają górale palce lizać :haha: natomiast okolice Sącza słyną z pozyskiwania miodu słonecznikowych w ilościach całosamochodowych, innych odmian również jest tam bez liku :blee: byłem kiedyś oglądałem beczki za pracownią a raczej rozlewnią :oops: po miodzie z całego świata

Autor:  Hieronim [ 15 marca 2020, 12:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Załącznik:
IMG_20200310_122450.jpg


Tak teraz wygląda u nas rzepak.

Autor:  robi00 [ 15 marca 2020, 13:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Ja u siebie już widzałem kwitnące pojedyncze rzepaki ale to takie co zaczęły kwitnąc jesienią a że nie zmarzly to teraz już kwitną :)

Autor:  Pajej [ 15 marca 2020, 15:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim pisze:
Załącznik:
IMG_20200310_122450.jpg


Tak teraz wygląda u nas rzepak.

u mnie podobnie, najwczesniej za miesiąc zakwitna pierwsze kwiatki

Autor:  Bartkowiak [ 15 marca 2020, 18:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

U mnie już dzisiaj noszą z rzepaku - wstawiać już nadstawki :shock: ?

Autor:  kudlaty [ 15 marca 2020, 18:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Bartkowiak pisze:
U mnie już dzisiaj noszą z rzepaku - wstawiać już nadstawki :shock: ?


niektórzy koledzy na dniach będą zakładali serie hodowlane żeby sie wyrobić na połowę kwietnia ze sprzedażą matek NU to i ty możesz zakładać nadstawki :mrgreen: było już kilka dni lotnych więc powoli czas myśleć o jakimś miodobraniu, aby później nie pomieszały z mniszkiem i kolonami bo po co mi wielokwiat jak mogę mieć odmianowy :cwaniaczek:

Autor:  KNIEJA [ 15 marca 2020, 18:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Rzepak razem z wierzbami ? tego jeszcze nie było . Na święto pracy lipa ?
Staszek ty jedź do lasu może masz spadź :mrgreen:

Autor:  kudlaty [ 15 marca 2020, 18:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
Staszek ty jedź do lasu może masz spadź


właśnie że jest na tych lipach co o nich piszesz, przeglądałem kilka dni temu to nakrop taki ciemny kolor herbaciany (pamiętasz pisałem na pw), zapowiada się kolejny udany sezon,
zastanawiam się tylko czy nie zaizolować matek bo wtedy będzie więcej miodu a tak to dużo zjedzą :cry: a przydało by się sprzedać trochę antidotum na coronavirusa co go opracowałem podczas mojej medytacji w piwnicy, było by prawie na nowe buty dla moich bliźniaków, no chyba że założę jakąś zbiórkę na zrzutce

Autor:  Pajej [ 15 marca 2020, 19:30 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

ja poważnie sie zastanawiam czy na przeglądzie w połowie tygodnia nie trzeba bedzie dokładac ramke suszu, ale to sie zobaczy

Autor:  Hieronim [ 15 marca 2020, 20:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

KNIEJA pisze:
Rzepak razem z wierzbami ? tego jeszcze nie było . Na święto pracy lipa ?
Staszek ty jedź do lasu może masz spadź :mrgreen:

Przecież pisał , że pracuje po pasiekach a znając kudlaty, , to jedzie tam tylko wtedy , jak jest z tego zysk , czyli miodobranie ze spadzi. :haha:

Autor:  kudlaty [ 15 marca 2020, 20:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Hieronim pisze:
KNIEJA pisze:
Rzepak razem z wierzbami ? tego jeszcze nie było . Na święto pracy lipa ?
Staszek ty jedź do lasu może masz spadź :mrgreen:

Przecież pisał , że pracuje po pasiekach a znając kudlaty, , to jedzie tam tylko wtedy , jak jest z tego zysk , czyli miodobranie ze spadzi. :haha:


do tego trzeba mieć specjalne pszczoły w ramkach przechowują tylko miód a same wolą przebywać w rejonie dennicy, przypuszczam że są bardziej ciekawe świata i lubią świeże powietrze :wink:
jest tylko zawsze problem bo nie wiem ile im ramek zostawić na miód, jeszcze nie mam tyle doświadczenia aby po ilości pszczoły na dennicy umiał oszacować ile potrzeba im plastrów :roll:

Autor:  Bartkowiak [ 22 marca 2020, 19:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Dzisiaj jechałem trasę Poznań - Kudowa i po raz pierwszy widzę, że szczególnie w poznańskim rozwój rzepaku jest szybszy jak na południu. 10 kwietnia będzie już żółtawo na polach i chyba nic już tego nie zatrzyma.

Autor:  lech [ 22 marca 2020, 20:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Nie wiem czy wytrzyma zbliżające się nocne mrozy?

Autor:  Rob [ 22 marca 2020, 22:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Wytrzyma

Autor:  Bartek.pl [ 06 kwietnia 2020, 18:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Pierwszy raz będę podwoził na swoją inną działkę dwie rodziny na rzepak,
super miejscówka, w zasięgu lotów kilkadziesiąt ha rzepaku w poletkach po ok 4/5ha i bardzo małe napszczelenie.
I mam pytanko, czy wzmacniać jeszcze mocno te rodziny czerwiem czy mocne rodzinki spokojnie sobie dadzą radę ?

Autor:  _barti_ [ 06 kwietnia 2020, 19:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

A co to znaczy mocne?

Autor:  lech [ 06 kwietnia 2020, 19:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Rzepak 2020

Bartek.pl pisze:
Pierwszy raz będę podwoził na swoją inną działkę dwie rodziny na rzepak,
super miejscówka, w zasięgu lotów kilkadziesiąt ha rzepaku w poletkach po ok 4/5ha i bardzo małe napszczelenie.
I mam pytanko, czy wzmacniać jeszcze mocno te rodziny czerwiem czy mocne rodzinki spokojnie sobie dadzą radę ?

Szkoda pszczół. Z powodu chemii stosowanej na tych uprawach omijaj rzepak z daleka.

Strona 1 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/