FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=22877 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dario [ 29 października 2019, 16:07 - wt ] |
Tytuł: | Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
W moim mieście często remontowe są ulice, drogi a co za tym idzie wycinane stare drzewa, lipy i klony. W ich miejsce sadzą nowe drzewka ale nieprzydatne dla pszczół. Do dzwi którego urzędnika muszę zapukać żeby na miejsce wyciętych, znowu posadzili lipy i klony ? Czy Ktoś z forum rozwiązywał już podobny problem ? Pozdrawiam Dario. |
Autor: | pegaz1970 [ 29 października 2019, 16:41 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Dario, Powiem Ci jak to jest w moim mieście i okolicznych wioskach Nasze koło na spotkanie wigilijne .które mamy co roku zaprasza burmistrza i wójtów okolicznych gmin .Siedzimy,rozmawiamy,jemy i w trakcie naszego spotkania uświadamiamy naszych włodarzy jak to jest ważne dla pszczół ,na koniec dostają po słoiczku miodu i jak na razie się to sprawdza Sadza tylko lipy i klony ,ale też i wycinają w związku z różnymi inwestycjami Takie życie |
Autor: | Tamten [ 29 października 2019, 16:50 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Dario pisze: W moim mieście często remontowe są ulice, drogi a co za tym idzie wycinane stare drzewa, lipy i klony. W ich miejsce sadzą nowe drzewka ale nieprzydatne dla pszczół. Do dzwi którego urzędnika muszę zapukać żeby na miejsce wyciętych, znowu posadzili lipy i klony ? Czy Ktoś z forum rozwiązywał już podobny problem ? Pozdrawiam Dario. Trzeba się dowiedzieć, czyja to droga: gminna, miejska, powiatowa, wojewódzka, czy jeszcze inna. Ja mieszkam przy powiatowej, więc poszedłem do powiatu. Tam skierowano mnie do Wydziału Rozwoju Powiatu. W tym wydziale powiedziano, żeby napisać oficjalne pismo do Zarządu Powiatu. Napisałem i poprosiłem prezesa koła, żeby podstemplował. W odpowiedzi otrzymałem pismo z powołaniem się na badania opublikowane w Pszczelniczych Zeszytach Naukowych, że miód z lip przy drogach zawiera ołów. Napisałem do Puław i p. Kołtowski odpisał, że to było dawno, a teraz jest benzyna bezołowiowa. Napisałem jeszcze raz do zarządu powiatu powołując się na tę odpowiedź i odpisali, że sprawę rozpatrzą na nowo. Co zrobią - zobaczymy. |
Autor: | manio [ 29 października 2019, 18:22 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Ja pytałem to mi powiedzieli ,że lipy są kłopotliwe w utrzymaniu i drogie w pielęgnacji . Wymagają częstego o kosztownego przycinania , a i drewno słabe łatwo gałęzie się łamią i są przez to zagrożeniem. Posadzą jarząb i maja z bańki. |
Autor: | Tamten [ 29 października 2019, 18:33 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
W Puławach na trawnikach widziałem wiele lip świeżo posadzonych. Jakoś się nie boją. |
Autor: | manio [ 29 października 2019, 18:37 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Tamten pisze: W Puławach na trawnikach widziałem wiele lip świeżo posadzonych. Jakoś się nie boją. przy ulicy ? u mnie się nie boją , tylko lenią. |
Autor: | Tamten [ 29 października 2019, 18:39 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
manio pisze: Tamten pisze: W Puławach na trawnikach widziałem wiele lip świeżo posadzonych. Jakoś się nie boją. przy ulicy ? u mnie się nie boją , tylko lenią. Tak, przy ruchliwych ulicach. |
Autor: | slaw007 [ 29 października 2019, 22:45 - wt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
W Częstochowie też sądzą dużo lip przy nowych czy gruntownie remontowanych drogach. |
Autor: | henry650 [ 30 października 2019, 08:27 - śr ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Mówią bzdury że lipy trzeba przycinac jak znajde czas to pykne fotke lipy która nigdy nie była przycinana a ma pewnie koło 100 lat . |
Autor: | BARciak [ 30 października 2019, 13:45 - śr ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
U mnie jak remontują drogę czy linię kolejową to tylko wycinają i nic w zamian nie sadzą. Jak już coś sadzą w zamian to iglaki bo bezobsługowe w przeciwieństwie do śmiecących liśćmi liściastych Do tego pilnują odrostów i wszystkiego co tam wyrasta żeby tego tam nie było. Zaraz ani pół lipy czy akacji nie będzie Już odpuściłem sprawę bo to nic nie da. |
Autor: | Dario [ 30 października 2019, 17:29 - śr ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Myślę że warto próbować. Ostatnio jest duże parcie na np. kwietne łąki, zapylacze w miastach itd. Drzewa pomagają walczyć ze smogiem to wszystko wiadomo. Pewnie to naiwne myślenie ale trzeba próbować. ---------------------------------------------------- Darz Miód ! |
Autor: | BARciak [ 30 października 2019, 17:33 - śr ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Dario, to w miastach. Wsie są trochę w tyle w stosunku do miast i są na etapie trawnik+kostka+tuje/iglaki. Coraz więcej takich podwórek widzę u siebie w okolicy, a miododajne drzewa/krzewy idą pod piłę niestety. |
Autor: | Beeskit [ 31 października 2019, 20:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Ja wiem, że to próżność i nie uchodzi ale w szczytnym celu można. Dziś kupiłem na wyprzedazy 3 lipy w szkółce i posadziłem w miejsce ubytków na wsiowej alejce... Nawet nie kropelka w morzu potrzeb ale powolutku panie Zenku, powolutku... Pozdrawiam zawstydzająco Beeskit |
Autor: | Tomandor [ 01 listopada 2019, 08:35 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Jest jest jeszcze dodatkowo taki problem oprócz tego że mało się sadzi nowych drzew a więcej wycina to te które są posadzone są niszczone przez tych którzy koszą trawy poprostu pnie Młodych Drzew są uszkodzone przez kosy spalinowe i usychają jest to tak nagminne że żal patrzeć proszę Zwróćcie koledzy uwagę na ten problem bo na pewno jest i u was. |
Autor: | Rybnik87 [ 04 czerwca 2020, 01:48 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Ludzie kropla drąży skałę, ja mam wrażenie że ostatni raz kiedy sadzono drzewa miododajne to było 50 lat temu. Pszczelarze śpią to potem nie dziwne że o nich cicho i nikt się nie przejmuje lipami. |
Autor: | Pajej [ 04 czerwca 2020, 06:41 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Pszczelarze nic nie sadzą nic nie sieją tylko na gotowe pszczoły przywożą. Taka smutna rzeczywistość |
Autor: | Zenon [ 04 czerwca 2020, 09:28 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Pajej pisze: Pszczelarze nic nie sadzą nic nie sieją tylko na gotowe pszczoły przywożą. Taka smutna rzeczywistość Nie zgodzę się z tobą , chyba że piszesz o sobie
|
Autor: | Pajej [ 04 czerwca 2020, 13:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Pisze o tym co w mojej wiosce, tylko ja nasadzam drzewa, sieje rośliny miododajne |
Autor: | Rob [ 04 czerwca 2020, 13:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Pajej pisze: Pszczelarze nic nie sadzą nic nie sieją tylko na gotowe pszczoły przywożą. Taka smutna rzeczywistość Różnie bywa, nie można generalizować. Ja lata temu posadziłem kilkadziesiąt lip a kilkaset rozdałem sąsiadomi żałuję, że rozdałem a nie sprzedałem. Co rozdane to w większości zmarnowane. |
Autor: | idzia12 [ 05 czerwca 2020, 22:33 - pt ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Też sieję miododajne i lipy, wierzby sadzę. Mąż z tatą i akacje przyswoili na ten teren. Coś z siebie trzeba dać pokoleniom, korzystam z tego co poprzednie generacje pszczelarzy nasadziły. Sama też coś może z tego skorzystam i już skorzystałam. Moje wierzby już 20 lat mają. Jak ten czas leci. Ostatnio 30 lip posadziłam. |
Autor: | old school [ 06 czerwca 2020, 10:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
witam nie chce zakładać nowego tematu więc podepnę sie tutaj orientuje sie może ktoś czy pszczoły są wstanie zebrać coś z grochu odmiana SALAMANCA? |
Autor: | BARciak [ 06 czerwca 2020, 21:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
old school, nie widziałem pszczół na grochu nigdy. Ale od 2 lat obserwuje je na łubinie, czego wcześniej nie widywałem. |
Autor: | manio [ 06 czerwca 2020, 22:09 - sob ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Łubin to tylko pyłek , a groch jest normalnie niedostępny - kwiat jest zbyt zwarty aby pszczoła się wcisnęła , mimo groch intensywnie nektaruje. Nawet trzmiele nie dają rady. Jak są duże upały , kwiaty nieco zwiędną i wtedy są dostępne pszczołom i trzmielom. W zeszłym roku były takie warunki i miałem w pobliży łan grochu. Miód niemal zupełnie bezbarwny. Normalnie groch jest samopylny . |
Autor: | FOLIOK [ 11 czerwca 2020, 16:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Jednym z celów statutowych każdej organizacji pszczelarskiej jest działanie na rzecz poprawy pożytków.Trzeba to tylko chcieć zrobić.Potrzebna jest osoba która będzie zajmować się tematem.Taki lobbysta, który będzie chodził, załatwiał,lobbował.I tylko współpraca z samorządem czy instytucjami np;Lasy Państwowe,ODR,Powiatowe[Wojewódzkie] Zarządy Dróg,Izby Rolnicze,przyniesie rezultaty. Zgadzam się z poglądem kolegi Rybnik87-działacze pszczelarscy [związki]spią. |
Autor: | kazio [ 13 czerwca 2020, 07:39 - sob ] |
Tytuł: | Re: Sadzenie drzew miododajnych przy ulicy |
Pajej pisze: Pszczelarze nic nie sadzą nic nie sieją tylko na gotowe pszczoły przywożą. Taka smutna rzeczywistość Nie jest tak do końca jak piszesz. Być może tak jest u Ciebie. Jest wiele kół pszczelarskich które podejmują inicjatywę nasadzeń drzew miododajnych. W jednym z klubów Polankowych w tym roku z wiosny została utworzona piękną aleją lipowa. Kiedy inni siedzieli w domach inni sadzili lipy. To wszystko odbyło się bez rozgłosu, prasy, telewizji. Aleją otrzymała swoją nazwę. Radni swoją uchwałą to przyklepali. Jednym słowem. Jak się chce to można. Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |