FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Facelia
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=23745
Strona 1 z 1

Autor:  Hieronim [ 05 listopada 2020, 19:34 - czw ]
Tytuł:  Facelia

Na działce , przejechanej talerzówką , pięknie wzeszła facelia , pytanie dla doświadczonych , zaorać , czy czekać do wiosny , może przezimuje?

Autor:  Pajej [ 05 listopada 2020, 19:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

jaka jest duża? jak siedzi nisko przy ziiemi to jest duża szansa na przeziimowanie

Autor:  Kainzow [ 05 listopada 2020, 23:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Hieronim pisze:
Na działce , przejechanej talerzówką , pięknie wzeszła facelia , pytanie dla doświadczonych , zaorać , czy czekać do wiosny , może przezimuje?

Z mojego doświadczenia wynika że przezimowanie facelii jest mało prawdopodobne. Facelia wytrzyma temperaturę do minus 7 stopni. Zimą trudno zakładać że temperatura nie będzie niższa. Pytanie ,czy ma ona już nasiona?, jeżeli tak to na wiosnę z tych nasion wyrośnie nowa piękna Facelia

Autor:  Hieronim [ 05 listopada 2020, 23:11 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Pajej pisze:
jaka jest duża? jak siedzi nisko przy ziiemi to jest duża szansa na przeziimowanie

Dopiero wzeszła , ma kilka centymetrów.

Autor:  Marekp57 [ 05 listopada 2020, 23:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Hieronim pisze:
Na działce , przejechanej talerzówką , pięknie wzeszła facelia , pytanie dla doświadczonych , zaorać , czy czekać do wiosny , może przezimuje?
Hieronim, Moje doświadczenie z facelią z ubiegłej zimy;
Działka między budynkami, facelia powschodziła po wcześniejszej talerzówce , do zimy weszła (w zasadzie to ona cały czas rosła) wysoka ok 15 cm, pojedyńcze noce z temperaturą do -10 C, ku mojemu zdziwieniu nic się nie stało, ładnie zakwitła. Ja bym zaryzykował, ale wybór należy do Ciebie. Otwarta przestrzeń i większy spadek temperatury i po zabawie.

Autor:  Hieronim [ 05 listopada 2020, 23:19 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Marekp57 pisze:
Hieronim pisze:
Na działce , przejechanej talerzówką , pięknie wzeszła facelia , pytanie dla doświadczonych , zaorać , czy czekać do wiosny , może przezimuje?
Hieronim, Moje doświadczenie z facelią z ubiegłej zimy;
Działka między budynkami, facelia powschodziła po wcześniejszej talerzówce , do zimy weszła (w zasadzie to ona cały czas rosła) wysoka ok 15 cm, pojedyńcze noce z temperaturą do -10 C, ku mojemu zdziwieniu nic się nie stało, ładnie zakwitła. Ja bym zaryzykował, ale wybór należy do Ciebie. Otwarta przestrzeń i większy spadek temperatury i po zabawie.

Pewnie tak zrobię , najwyżej uprawię działkę wiosną.

Autor:  Marekp57 [ 05 listopada 2020, 23:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Hieronim pisze:
Pewnie tak zrobię , najwyżej uprawię działkę wiosną.
Jak nie masz ciśnienia ,że teren podmokły i wiosną będzie problem z wjazdem to w zasadzie niewiele ryzykujesz.

Autor:  Pajej [ 06 listopada 2020, 08:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

ja rok temu siałem w listopadzie, przed zima wzeszła i przezimowała

Autor:  idzia12 [ 06 listopada 2020, 23:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

Ważna jest obecność okrywy śnieżnej, jak jej brak, a mocno przyciśnie to stracisz uprawę. Jak przed przymrozkami spadnie śnieg i pierzynką okryje będzie dobrze. Ruletka. Jednak, jak powiedziałeś, wiosną uprawisz. Ja to samo mam z gorczycą, co będzie to będzie. Może będzie. :wink:

Autor:  ziomek [ 20 maja 2021, 18:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

Dzień dobry.
Chciałem zapytać o facelie. Posiałem w tamtym roku facelie na polu gdzie wczesniej przez lata była łąka. Powschodziła i od razu była brunatno zielono czerwonawa. Urosła mała, nie wyższa niż do kolan i mało kwiatków na niej było. Na jesieni zglebogryzałkowałem, troche powapnowałem i w kwietniu zowu zasiałem facelie. Słabo wschodzi ale coś wschodzi. Jednak podobnie jak w tamtym roku listeczki są takie brazowawo zielone. Dla porównania facelia która posiałem w ty samym czasie na polu po ziemniakach jest dużo większa i zielona.
Jak sądzicie to pierwsze pole zbyt jałowe? Można jeszcze ponawozić jeśli tak to czym i kiedy najlepiej?

Autor:  Pajej [ 20 maja 2021, 20:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

wapno wapno i jeszcze raz wapno. ile jakiego i na jaki areał dałeś?

Autor:  ziomek [ 20 maja 2021, 21:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

100 kg wapna węglanowego na 25 ar, na jesieni

Autor:  Pajej [ 20 maja 2021, 21:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

po pierwsze wapno węglanowe działa bardzo wolno. tj po 3-5 lat. po drugie 400 kg/ha to 1/10 dawki jaka powinieneś dać.
daj jakies 300 - 400kg kredy to w następnym roku zobaczysz różnicę

Autor:  ziomek [ 21 maja 2021, 12:59 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

Dzięki za radę, ale bardziej mi zależy na działaniach "na teraz". Czy można jeszcze czymś wspomóc facelię? Czym podsypać? Czy jeszcze można w tej fazie wzrostu? A może to spowodowane jest chłodem? Za dużą wilgocią?

Autor:  Artur1 [ 21 maja 2021, 21:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

Polifoska

Autor:  licho [ 21 maja 2021, 22:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

Najlepiej to sprawdzić sobie glebę niż sypać co popadnie.

Jeżeli nie ma takiej opcji i jesteśmy mocno zdeterminowani do tego aby mimo wszystko sypać to spróbuj Rosafert 12+12+17+mikro

Ma najlepszy stosunek jakości do ceny, nie zawiera chloru i jest nawet o połowę tańszy od YaraMila (hydro)complex

A tak to podpisuje się pod słowami Pajej.

Trzeba mocno pomyśleć o przygotowaniu gleby na jesień szczególnie po nieużytkach. Oceń również roślinność po nieużytkach, albo zrób próby, ponieważ nawet już mapowanie prostym pH powie wiele.

Autor:  ziomek [ 22 maja 2021, 14:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Facelia

licho, Czyli mógłbym teraz podsypać nawozem, na tym etapie wzrostu? Nic się jej nie stanie?
Mogę to zrobić polifoską? Czy musi być Rosafert? Pytam bo mam polifoskę a rosafert musze kupic.
Ph gleby na poziomie5-5,5. Gleba klasy VI gliniasta.

Autor:  DawidR [ 22 maja 2021, 15:19 - sob ]
Tytuł:  Re: Facelia

jest taka klasa gleby VI gliniasta?
Jak facelia raz nie wyszła to trzeba było gryke zasiać - ona toleruje zakwaszenie gleby.

Autor:  Pajej [ 22 maja 2021, 21:53 - sob ]
Tytuł:  Re: Facelia

5-5,5 to nie tragiczne ph problem raczej z tym ze facelia nie lubi gliniastych gleb

Autor:  Marekp57 [ 23 maja 2021, 07:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

Nadmiar wody, ubita gleba, zauważcie jak jest różnica na nawrotach , koleinach. W tym roku widzę, że lepiej wygląda na VI klasie niż na IV. A wapno to podstawa.

Autor:  licho [ 23 maja 2021, 18:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

Potwierdzam, z własnego doświadczenia, że facelia na glinie to zły pomysł. Rośnie słabo i słabo nektaruje. Ratować się można przez pierwsze lata siejąc grykę, gorczycę i po kwitnieniu glebozgryzarką lub broną talerzową. Trochę trzeba się niestety namęczyć.

Z innych roślin które nie polecam na glinie testować to esparceta i nostrzyk. Ten drugi udaje się dość dobrze, ale po wapnie palonym z piaskiem :twisted:

Z roślin które polecam to zioła. Taka mięta rośnie wszędzie, nektaru je wszędzie, a jak się rozrośnie to nawet trudno się jej pozbyć :D Dobra wracam do temu na poważnie. ziomek, która dokładnie polifoska i czy na pewno chcesz ją sypać, bo zabawa nie jest tania? Może coś dolistnie z mikro warto spróbować?

Z moich obserwacji, jak gleba nie jest odpowiednio przygotowana to nawóz nie będzie skuteczny. Przykładowo, po nieużytkach łącznych warto zacząć od mocznika, na start. Dobrze wyrównuje pewne niedobory azotu i nie zakwasza gleby. Trudno też się pomaga na odległość, a jeszcze gorzej rozwiązuje problemy na miejscu :wink:

Autor:  Pajej [ 23 maja 2021, 18:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

mocznik to najbardziej zakwaszający nawóz, bardziej zakwasza tylko siarczan amonu

Autor:  BARciak [ 23 maja 2021, 18:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

licho pisze:
Potwierdzam, z własnego doświadczenia, że facelia na glinie to zły pomysł. Rośnie słabo i słabo nektaruje. Ratować się można przez pierwsze lata siejąc grykę, gorczycę i po kwitnieniu glebozgryzarką lub broną talerzową. Trochę trzeba się niestety namęczyć.

To ja chyba miałem jakieś szczęście, bo od razu w pierwszym roku po zaoraniu nieużytku rosła i nektarowała pięknie.Tam gdzie uprawiana ziemia od kilku lat też dobrze się ma. Mam glinę V klasa.

Autor:  baru0 [ 23 maja 2021, 18:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

Duży wpływ ma pogoda,opady deszczu .
Pierwsza tura zasiana w optymalnych warunkach .lekki deszcz i w miarę ciepło rośnie ładnie .
Druga tura zasiana i zalana od razu deszczem "ziemia uklepana" i wschody kiepskie .

Autor:  licho [ 23 maja 2021, 19:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

BARciak, albo ja mam takiego pecha :|

Ważne, że się da i na glinie V. Tutaj pewnie determinujące będzie pogoda (jak napisał baru0) ale broniąc swego, ważne co w tej glinie jest. Glina, glinie nie równa :wink:

Pajej, racja. Skrót myślowy, przepraszam. W obecności jonów wapnia silnie zakwasza. Dygresja dotyczy pH ca. 7, wtedy działa sprawnie :)

Dziękuje Pajej.

Autor:  mirek54 [ 13 czerwca 2021, 21:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

Jak nektaruje u was facelia.Ja jestem mile zaskoczony ,po tygodniu stania na faceli 3 korpus zalane włącznie z gniazdem.

Autor:  BARciak [ 13 czerwca 2021, 22:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

Wysiana w marcu jeszcze nie kwitnie. Jest dużo mniejsza niż w poprzednich latach po takim samym czasie od siewu. Ten rok jest dziwny.

Autor:  neryng [ 25 czerwca 2021, 12:08 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

U mnie facelia w połowie kwitnienia a nektaruje pięknie.Większość uli ma 3 miodnie i zastanawiam się co dalej. Więcej ramek nie mam a do tego lipa zaczyna nektarować.

Autor:  maq123 [ 25 czerwca 2021, 14:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

siał ktoś z Was facelię ręcznie?
nie mam maszyn, i nie wiem co zrobic zeby byly dobre wschody bo podobno ziarno musi byc przykryte.
mam taką mała bronę jak dawniej ciągana za koniem i wał do trawy.
którym z tych dwóch lepiej zrobić po wysiewie?

Autor:  baru0 [ 25 czerwca 2021, 21:38 - pt ]
Tytuł:  Re: Facelia

Brona,(właśnie ona sprawi że większość nasion znajdzie się pod ziemią )a później możesz wałować ,lecz nie musisz .

Autor:  maq123 [ 03 lipca 2021, 15:33 - sob ]
Tytuł:  Re: Facelia

Dzięki, pociągałem tą bronę sam po polu, musiało to komicznie wyglądać :P
Zobaczymy jak będzie z wschodami ;)

Autor:  baru0 [ 03 lipca 2021, 22:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Facelia

maq123, Jak by co zawsze możesz powiedzieć ,że ćwiczyłeś do inscenizacji w filmie historycznym ;) .
Ja mimo że mam narzędzia do ciagnika , ziemniaki obrabiałem ręcznie ,nie opłaciło zapinać wieloraka do tej ilości ;) .

Autor:  Pajej [ 04 lipca 2021, 09:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

neryng pisze:
U mnie facelia w połowie kwitnienia a nektaruje pięknie.Większość uli ma 3 miodnie i zastanawiam się co dalej. Więcej ramek nie mam a do tego lipa zaczyna nektarować.

ja mam posiane 2 ha facelii i miodku nie zawiele...

Autor:  atomek0 [ 04 lipca 2021, 13:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Facelia

U mnie na Facelii szalały dopóki nie zaczął kwitnąć Ogórecznik a potem Lipa. Teraz na Facelii nie ma ani jednej pszczółki za to na Lipach aż huczy.

Autor:  mirek54 [ 07 lipca 2021, 13:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Facelia

U mnie już po facelii dawała super bo wyszło średnio prawie 60 l z Ulą. Jedna rodzina jak zobaczyła obszar do zapylenia to zwiała.

Autor:  Marekp57 [ 07 lipca 2021, 17:32 - śr ]
Tytuł:  Re: Facelia

mirek54 pisze:
prawie 60 l z Ulą

A Ula jaką ma pojemność? :lol:

Autor:  old school [ 08 lipca 2021, 08:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Facelia

60 l z ula to potężna ilość gratulacje !!!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/