FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

lucjan49, taki sam jest przy moim miejscu gdzie będą ule, wczoraj oglądałem i spokojnie w połowie przyszłego tygodnia. Natomiast 2 km od mojego miejsca już ładnie kwitnie ale ja mam stałe miejsce w ogrodzie Damiana a tam jest 150 mb do rzepaku, który tak samo wygląda jak u Ciebie.

Okolice lubelsko/podkarpackie - gdzieniegdzie pojedyncze kwiaty - od niedzieli ma wzrosnąć temperatura, wilgoci w glebie sporo, więc rzepak powinien lada chwila mocno ruszyć.

U mnie łany rzepaku poprószone żółcią. Jak temp. walnie to momentalnie zrobi się żółto. Przed chwilą grad wygonił mnie z pasieki. Niech by już przestało wiać i lać bo nic zrobić nie można a dodatkowo masa zbieraczek ginie w terenie. Wszystkie plagi egipskie w tym roku już chyba przetestowane. Czas na dobre informacje z terenu

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie rzepak wygląda tak.

wczoraj byłem oglądać rzepak i od niedzieli już będzie mocno rozkwitnięty także w sobotę trzeba dać nadstawki

Ja tak myślę, że około tygodnia jeszcze do wożenia (jak się ociepli tak jak zapowiadają). Jak na razie pojedyncze kwiatki, za to jest wysoki.
W środę jechałem z Katowic przez Wrocek i po drodze tylko na niektórych polach żółtawo. W zeszłym roku 24 kwietnia miałem pszczoły na rzepaku.

U mnie +0,14 kg na rzepaku, ale trudno powiedzieć czy rzepak, czy mniszek.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

To w górach już kwitnie? Macie jednak pogodę , u nas dzisiaj z pięć stopni , wiatr i co chwilę deszcz, cały dzień nie wylatywały z ula.

Dzisiaj -0,18kg i zimno jak cholera.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Dzisiaj -0,18kg i zimno jak cholera. Dopiero zaczyna na południowych stokach.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

W porównaniu do poprzedniego roku trzy tygodnie opóźnienia

u mnie już dziś szaleństwo na rzepaku koło końca tygodnia będzie już w pełnym rozkwicie ciekawe jak do niedzieli zapełnią się nadstawki przez tydzień powinny już być pierwsze efekty ...

ma się popsuć pogoda, więc nie ciesz się.

Koledzy, mają w perspektywie taką pogodę, czy jest sens wywozić ule na rzepak?

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr

Sens jest zawsze jak będą miały blisko do rzepaku to będą korzystać nawet z minimalnych okien - a to tylko prognoza może ulec zmianie - ja bym stawiał mimo wszystko - wiele się nie ryzykuje

no ma być trochę chłodniej ale w okolicach 18-20 stopni także na rzepak wystarczy powinny normalnie latać na pożytek rzepak i tak i tak już kwitnie i nic tego nie zmieni ...

Nie narzekać,jest dobrze rzepak leje. Dwa dni i nadstawka nakropu jest.

U mnie rzepak praktycznie nie nektaruje . Dobrze że to nie monokultury więc pszczoły latają na mniszek i wierzby. Jak poleje to na pewno ruszy. jeszcze tak nie było żeby rzepak nie nektarował.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

U siebie zauważyłem w niektóre lata, że rzepak pszczoły intensywnie zaczynały oblatywać pod koniec kwitnienia (wtedy też pojawiał się czysty pyłek rzepakowy w poławiaczach). Za to na początku kwitnienia rzepaku na głogach i innych kwitnących chabaziach kilka razy więcej pszczół było jak normalnie - dopiero jak te przekwitły to pewnie nie mając wyjścia brały się za rzepak. Może to być sprawa nektarowania, mniejszej w początkowym okresie zawartości cukru w nektarze (mniej atrakcyjny) albo jakichś odmian...

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Pytałem, bo dwa lata z rzędu miałem rzepak 50 do 300m i nic nie przyniosły.
No może trochę na początku i na końcu kwitnienia, przez większość czasu było zimno i/lub padało
Podobnie z mniszkiem. W tym roku widzę że noszą ładnie, jednak może to długo nie potrwać...

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr

Bartkowiak. Z tego co ktoś mi mówił to kwestia odmian. Zwłaszcza hybrydowych.

_________________
Pura Vida

Ja się już wyleczyłem z radości na widok z rzepaku.
Chyba takie odmiany u mnie sadzą.
W sumie to im go mniej tym lepiej bo jako zamiennik jest kukurydza a z niej chociaż pyłek na jesieni.
Wiosna to sady i łąki - no i akacja za jakiś czas.

Pytanko
Jak najbardziej blisko stawialiście ule od rzepaku?
Na nowej miejscówce przyjdzie mi postawic 4 metry od pola
Co z oparami wtedy od oprysku ?
Karencja 20 m jest mi znana ale nie mam tam wyboru
Mogę ich tam nie wieźć co najwyżej

Porozmawiaj z rolnikiem - teraz teoretycznie następny będzie oprysk na płatek (czyli oprysk przy zrzucaniu kwiatów) - moment przekwitania rzepaków. Jeżeli wtedy będzie chciał pryskać, to możesz się umówić, żeby dał Ci znać i Ty wtedy zabierzesz ule przed planowanym opryskiem.

pogadaj z rolnikiem co uprawia ten rzepak może nie dopryska go do końca

Grunt to komunikacja z rolnikiem - jest już mimo wszystko coraz lepiej w tej materii są już co raz bardziej świadomi argumentów pozytywnych, że pszczoły są jak i negaywnych skutków łamania zasad i prawa

Wszystko świadome
Mój rolnik super
Tyle że od słodyszka musi pryskać jak się pojawi
Od wylotka poprzeczniaka pryskal nie będzie i super
Ale po prawej skrajny ul będzie 4 metry od rzepaku
Przecież mu nie każę ścieżki technologicznej przestawiać
Zastanawiam się czy płotku z folii nie zrobić

Jeżeli masz osiatkowane dennice , zamknij pszczoły w ulach . Zrób to późnym wieczorem , będą miały przerwę od pracy . Kiedyś tak trzymałem pszczoły przez dwa dni .

Przeważnie pszczoły trzymam przy samym łanie i jeszcze nigdy nic się nie stało. Jak zamkniesz ule a będą silne rodziny to je ugotujesz i tyle będzie z tego. Nie przesadzajmy. Jeszcze nigdy od 17 lat nie miałem problemu z opryskami na rzepaku.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Dzięki
Takiej informacji potrzebowałem

I jak zbiory?
U mnie całkiem dobrze na rzepaku stoją tydzień i niektóre będą potrzebowały drugą nadstawkę (tak mi się przynajmniej wydaje jutro to sprawdzę)

Co to za Pszczoły? Skoro dopiero 2 nadstawka

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Ale mówimy o nadstawkach wlkp pełnych 12 ramkowych. Jak na tydzień zbierania i na ten rok to uważam, że wynik całkiem dobry. Ale może się nie znam.

A u mnie nie jest tak ciekawie. Ule stoją 3 metry od rzepaku. W odległości co najmniej kilometra od uli tylko rzepak i zboże i kilka drzew dzikiej czereśni. A kolor poławianego pyłku ma bardzo mało wspólnego z rzepakiem. Jak dla mnie to wielka "kicha"

Dziś robiłem odkłady najsłabsze na dwóch i pół korpusa .
U mnie jest bida z nędzą ,klienci sobie chwalą smak ,ale wydajność masakra do internetowej ja pierdziele .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Co w takiej sytuacji sugerujecie robic?
https://www.facebook.com/10002279920291 ... 2254563739
Rolnik może pryskać jakimiś odżywkami ale może też chemią przy czym pszczoły będą leżały wytrute dopiero po jakimś czasie po którym rolnika na polu już nie będzie a opryskiwacz będzie umyty i niczego mu się nie udowodni.Niektórzy mają też na takie okazje stare opakowania po odzywkach na pokazanie.

nie wolno niczym pryskać kwitnących plantacji i kropka. w takim przypadku nagrać gościa i tel do PIORINu, a wcześniej obić mu mordę.
Często powtarzałem ze pryskać w dzień można ale nie kwitnące uprawy. co ten burak ma w głowie?

Ja powtarzam, że niczego nie można pryskać w dzień. Pszczoły mają swoje trasy przelotu, również nad polami pryskanymi.

ale zboże czasami trzeba pryskać w dzien bo substancje czynne potrzebuja słońca żeby zadziałać np moddus

Jutro u mnie zapowiadają ładną w miarę pogodę - potem znowu ochłodzenie. Oglądałem dzisiaj rzepak na dwóch pasieczyskach i akurat jutro jeszcze będzie żółty ale od wtorku/środy błyskawicznie pewnie się zazieleni. Kwitną już same czubeczki. Wszystkie odrosty kwitną właściwie na równi z pędem głównym. Co jutro przyniosą to będzie i już pewnie nic nie doniosą. Koniec tygodnia miodobranie. Za 1,5-2 tygodnie akacja a myślałem, że się mocno nałożą w tym roku...

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

A u mnie 1/3 kwitnienia ,no może 1/2 bo pogoda niszczy kwiaty strasznie

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

U mnie pobliski rzepak w pełni kwitnie już ponad tydzień - w ulach przbywa jak na warunki pogodowe dobrze - bo już zaczeły napałniać kolejną nadstawkę 1/2 D - a nie mają "pod nosem" rzepaku tylko trochę musza na niego latać a tych godzin lotnych nie jest zbyt wiele ostatnio. Na koniec tego tygodnia będę odbierał - na raty no chyba , że ten tydzień będzie taki "super" że wszyztko będzie gotowe do odbioru

A u mnie z rzepakiem cienko, wszystko kwitnie, jednak na nim nie widać nie tylko że pszczoły ale także innych owadów. Czy to rzepak modyfikowany, czy co?

Może być hybryda albo wokolicy jest coś ciekawszego do oblatywnia

Koło mnie na polu o słabszej ziemi rzepak powoli przekwita, natomiast tam gdzie lepsza gleba jeszcze cały żółty i wysoki wygląda na to, że jeszcze z tydzień pokwitnie. Może nie nałoży się na akację.

Po tej burzy co właśnie przeszła to jutro już żółtego mało co będzie. Dzisiaj małe co nieco doniosły mimo wiatru silnego. Będzie trzeba szybko wirować bo przez chłody z rana (u mnie 3st były dzisiaj) pszczoły siedzą w gnieździe i w miodni chłodniej. Tak czy inaczej jestem pełen podziwu w tym roku dla każdego kg przyniesionego miodu bo warunki są ... trudne. Mimo to jednak cosik zebrały! Żałuję tylko, że nie udało mi się znaleźć miejscówek bliżej rzepaku (w tym roku akurat w mojej okolicy mało wysiali) bo widzę dużą różnice w zależności od odległości do pól.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie jest taka ciekawa obserwacja. Są dwa pola rzepaku oddalone od siebie o jakieś 50 metrów. Jedno pole zasiane normalnie a drugie rolnik zostawił nieuprawione po ubiegłorocznej uprawie rzepaku tj. rośnie to co sie samo wysiało po kombajnie. Różnica w kwitnieniu obu wynosi ok.10 dni. Ten co sie sam wysiał zakwitł później. Ta sama klasa ziemi i te same warunki.

może odmiana inna

Dzień dobry!

Jak tam u Was koleżanki i koledzy rzepak? Jaka faza kwitnienia?

W okolicach gdzie mam pasiekę już zaczyna być widoczna domieszana zieleń:



Pozdrawiam.

po ostatnich deszczowych dniach u mnie już ma godziny policzone dopiero w poniedziałek ma się zrobić cieplej ale wtedy już napewno będzie po rzepaku
słabo jak narazie w tym roku ...