FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Lipa 2021
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=24212
Strona 2 z 2

Autor:  manio [ 09 lipca 2021, 10:29 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

licho pisze:
Przykładowo zamiast choinki przy Domu Strażaka niech posadzą lipę.

Nie posadzą i pytałem w miejskiej zieleni dlaczego. Lipa wymaga pielęgnacji przycinania itd. Iglak sam rośnie. Poza tym cięcia pielęgnacyjne spotykają się z darciem ryja przez różnych zielonych oszołomów ,że się drzewkom krzywdę robi. Wolą więc wyciąć lipę w majestacie prawa z papierem o jej poważnej chorobie niż walczyć w wiatrakami. Na wsi też gmina woli nie mieć drzew przy drodze i nic nie sadzi tylko wycina co się da. Tak dbają o przyrodę u mnie. Lipy są przedwojenne , pruskie , szkopskie i nie mają do nich sentymentu. Kochanowski o nich nie pisał ... a i kto zna jego fraszkę "Na lipę" ? Na pejsubuku o tym nie ma, ale na youtube jest
https://www.youtube.com/watch?v=q7GxExEfOVA

Autor:  licho [ 09 lipca 2021, 10:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

manio, bardzo smutne i prawdziwe.

Też usłyszałem kiedyś od Urzędnika, że nie będziemy sadzić lipy bo liście lecą. Więc przed Urzędem posadzili sosnę, której gałęzie za kilka lat same odpadną.

Autor:  manio [ 09 lipca 2021, 10:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

licho pisze:
manio, bardzo smutne i prawdziwe.

Też usłyszałem kiedyś od Urzędnika, że nie będziemy sadzić lipy bo liście lecą. Więc przed Urzędem posadzili sosnę, której gałęzie za kilka lat same odpadną.

a w Berlinie główna ulica Lipowa , choć lipki zdechlakowate. U mnie wycięli w mieście niemal wszystkie , a były ich setki. Za unijne pieniądze dopadła miast betonoza. Za parę lat będą zaciągali kredyty na odtworzenie terenów zielonych jak rozum wróci na swoje miejsce.

Autor:  licho [ 09 lipca 2021, 11:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

manio pisze:
Za parę lat będą zaciągali kredyty na odtworzenie terenów zielonych jak rozum wróci na swoje miejsce.


Nie, to nie tak. Błąd logiczny, manio. :D

Trzeba wziąć pieniądze - aby wyciąć - i kolejno można znowu wziąć pieniądze - aby wsadzić.

Celowe działanie, a nie brak rozumu. :?

Autor:  maq123 [ 09 lipca 2021, 12:09 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Żeby nie było tak negatywnie, to muszę powiedzieć że w Warszawie lip jest na prawdę dużo. I to także nowe nasadzenia np w okolicy dworca centralnego też są głównie lipy i klony.

Autor:  old school [ 09 lipca 2021, 12:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

to wszystko zależy od tego kto rządzi miastem jeden burmistrz wycina a drugi sadzi i tyle
jeden mówi ze to zagrożenie bo mogą gałęzie spaść a a drugi mówi że dają cień :)
pozdrawiam wiem z doświadczenia

Autor:  sangbleu [ 09 lipca 2021, 15:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Warszawa jest bardzo zielona. Lip jest mnóstwo, od Marszałkowskiej przez Ochotę, Wolę, itd.
Nad Wisłą niezliczona ilość wierzb. Dużo skwerów i alejek z klonami, kasztanami, akacjami.
Warszawa jest zielona :pl:

A na wsi gdzie mam pasiekę, cham, który przez fundusz UE stał się obszarnikiem wytnie każdą wierzbę i akację przy polu, "bo z ziemi ciągnie" i "musi być porządek a nie krzaki".
:pala:

Autor:  KNIEJA [ 09 lipca 2021, 21:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

A na Roztoczu lipy nie będzie , temperatury spaliły kwiat

Autor:  baru0 [ 09 lipca 2021, 21:34 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

KNIEJA pisze:
A na Roztoczu lipy nie będzie , temperatury spaliły kwiat

I nie tylko na Roztoczu ,dziś u mnie "szlifowały" już wylotki ,coś na wieczór się ruszyło ale ogólnie waga spada bo odparowują ,a przybytku nie ma. Oby nie było powtórki z akacji .

Autor:  BARciak [ 09 lipca 2021, 22:03 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Lipy drobnolistne rozkwitnięte w połowie. Oby upały ich nie spaliły. Mimo ogromnej suszy, bo nie pada od 20 czerwca dziś o dziwo co nieco kapało z ramek po przechylaniu ramek. Nie wiem czy to była lipa czy coś innego, ale są tego ilości raczej na rozwój niż do słoików. Dziwię się, że na takiej suszy cokolwiek noszą.

Autor:  Bartek.pl [ 09 lipca 2021, 22:15 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

BARciak,
W tym roku pomimo późnej wiosny, jest bardzo fajnie pogodowo, trawnik nadal zielony, dosyć mokro i parno.
Nawet taki teren jak u mnie przy sprzyjającej pogodzie może dać troszkę miodu. Z większości rodzin odebrałem po dwie nadstawki i już są kolejne dwie. Nigdy wcześniej tak nie miałem.
Pewnie doszła jeszcze zimowla bo po kątach chodzą słuchy, że się mocno okolica przerzedziła.

Autor:  BARciak [ 09 lipca 2021, 23:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Bartek.pl, jakbym nie miał "na sadach" deszczu, a teraz suszy to byłby rok rekordowy.

Autor:  GrzeSt [ 10 lipca 2021, 13:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Popadało, a teraz pogoda super, ale niestety na lipach pszczół brak, a na wylotkach ruch niewielki i waga na minus. Lipę wykończył pewnie upał. W sumie może 4,5 kg przyniosły w pierwszych dniach kwitnienia. Trzeba zabrać, co jest, bo zaraz pewnie skonsumują.

Autor:  Bartkowiak [ 10 lipca 2021, 15:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Ja już kończę wybierać.
Lipa z lipy i cały sezon lipny.
Od poniedziałku już tylko burak.

Autor:  pawel. [ 10 lipca 2021, 22:16 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

baru0 pisze:
KNIEJA pisze:
A na Roztoczu lipy nie będzie , temperatury spaliły kwiat

I nie tylko na Roztoczu ,dziś u mnie "szlifowały" już wylotki ,coś na wieczór się ruszyło ale ogólnie waga spada bo odparowują ,a przybytku nie ma. Oby nie było powtórki z akacji .
Jaka powtórka z Akacji było jej tyle że już kilka lat takich dobrych zbiorów nie było.

Autor:  baru0 [ 10 lipca 2021, 22:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

pawel. pisze:
Jaka powtórka z Akacji było jej tyle że już kilka lat takich dobrych zbiorów nie było.

Wiem Wy na zachodzie ale też i w centrum macie super rok, pogratulować , u nas kiszka troszkę .
Po deszczu w nocy, tylko odparowują, na wadze 0,9kg wody ubyło .

Autor:  Ramzes1 [ 11 lipca 2021, 14:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

I po lipie. Jak wspomniano wyżej. Z lipy lipa. Wirowałem tylko dlatego że zabierałem nadstawki I żeby je oczyścić z tych placków miodu które były na niektórych ramkach. U mnie koniec sezonu. Z 4 rodzin około 7 litrów. W gniazdach zapasów nie wiele. Zaraz trzeba będzie dokarmiać. Jak czytam że niektórzy mają pełne ramki to im zazdroszczę. Lipy były oblepione kwiatem a na lipach tylko sporadycznie pokazywała się jakaś pszczoła. Chodziłem sprawdać codziennie o różnych porach. Znajomy ieszkający około 17km ode mnie mówił że u niego po lipie chodziły i w alach jest sporo, u mnie niestety całe G...

Autor:  robertf [ 11 lipca 2021, 17:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

baru0 pisze:
pawel. pisze:
Jaka powtórka z Akacji było jej tyle że już kilka lat takich dobrych zbiorów nie było.

Wiem Wy na zachodzie ale też i w centrum macie super rok, pogratulować , u nas kiszka troszkę .
Po deszczu w nocy, tylko odparowują, na wadze 0,9kg wody ubyło .


Z ramek się leje. Ciężko coś wirować. Nie mam pojęcia co to jest? Jasne nie spadź.

Autor:  BARciak [ 11 lipca 2021, 18:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

robertf pisze:
Z ramek się leje. Ciężko coś wirować. Nie mam pojęcia co to jest? Jasne nie spadź.

U mnie dopiero teraz lipa zaczęła nektarować co mnie zdziwiło, bo juz jest po połowie kwitnienia i susza piekielna. To chyba lipa, bo ją najmocniej czuć w świeżym jasnym miodzie.

Autor:  Ramzes1 [ 11 lipca 2021, 20:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Przelałem do szkła. Nawet nie jest to lipa. Jest ciemny. Najprawdopodobniej spadź.

Autor:  baru0 [ 11 lipca 2021, 20:38 - ndz ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Dzis po wczorajszym załamaniu odbicie, wieczorem znów burza.
Ciekaw jestem rozwoju sytuacji.

Autor:  robertf [ 13 lipca 2021, 17:47 - wt ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Współczuje wszystkim,kogo nawałnice dotknęły. Zwłaszcza rolników a i pszczelarzy na tych terenach.

Jakiś krajowy fundusz winien powstać w formie ubezpieczenia ale nie ubezpieczenia w firmie nastawionej na zysk . A taki na zasadzie samopomocy i kosztów obsługi dla prowadzącego.

Autor:  krzysiek5000 [ 14 lipca 2021, 14:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Witam czy już ktoś odbiera miod lipowy, u mnie lipa skończyła nektarować w zeszłym tygodniu i zastanawiam się czy zostawić jeszcze troche na jakiś czas czy już wykręcać , dużo tego nie ma ale z racji tego że to już mój ostani pożytek więc będę musiał podkarmiać pszczoly

Autor:  robertf [ 14 lipca 2021, 16:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

[quote="krzysiek5000"]Witam czy już ktoś odbiera miod lipowy, u mnie lipa skończyła nektarować w zeszłym tygodniu i zastanawiam się czy zostawić jeszcze troche na jakiś czas czy już wykręcać , dużo tego nie ma ale z racji tego że to już mój ostani pożytek więc będę musiał podkarmiać pszczoly[/quote
Po tygodniu , spokojnie możesz wirować. Już nic się nie zmieni na korzyść.

Autor:  brachol [ 22 lipca 2021, 08:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

Skończyłem miodobranie z lipy. Jak u mnie najlepszy rok. Jeszcze tyle miodu lipowego i lipowego z domieszką spadzi nie miałem.
Teraz stoją na słoneczniku, ale tutaj pewnie głównie będzie pyłek. Tak więc chyba rozpocznę podkarmianie.

Autor:  BARciak [ 22 lipca 2021, 10:14 - czw ]
Tytuł:  Re: Lipa 2021

U mnie nie będzie czystej lipy i miodu z jej domieszką będzie mało. Pierwszy raz u mnie czuć lipę w miodzie, bo zazwyczaj była tylko domieszką ale nigdy na tyle, żeby była wyczuwalna.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/