FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 08:05 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Nawłoć 2022
Post: 07 sierpnia 2022, 23:39 - ndz 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 19 czerwca 2021, 00:42 - sob
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Jakoś tutaj cisza w kwestii nawłoci. Wydaje mi się że w tym roku będzie dużo wcześniej niż w zeszłym. W niektórych rodzinach u mnie już mocno daje charakterystycznym zapachem.

Zdjęcie z zeszłego piątku, najbardziej rozwinięty krzak na Polach Mokotowskich .
Obrazek

Zdjęcie z wczoraj ze środka sosnowego lasu pod Wawą.

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 01:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
zbig_wawa, na tych stanowiskach, które przedstawiasz na zdjęciach to obawiam się, że wiele z tej nawłoci nie zbiorą.
Na piachach (sosnowy las) na nawłoci nie uświadczy pszczoły.

Ja właśnie dzisiaj z rana wywiozłem cztery rodzinki w okolice na zachód od Krakowa. Tu są dobre gleby i zwarte łany nawłoci, całe hektary. Corocznie odbieram czysty miodzik nawłociowy.
w tym roku zaczyna już zakwitać, ale to dopiero pierwsze pojedyncze kępki gatunków zakwitających najwcześniej. Pełny kwitnienie pojawi się gdzieś za tydzień, a przybytki w miodniach za dwa tygodnie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 08:10 - pn 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Jak co roku będzie normalnie, czyli realnie większa ilość zacznie kwitnąć po 15 sierpnia, a przybytki tak jak napisał JM.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 15:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 372
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Wczoraj wybrałem się na rozpoznanie nowych terenów.
Jest to teren mokradłowy w okolicy mojego miasta.
Nawłoć rozkwita, na ten moment ok. 10-20% kwitnie - po kilka pszczół na jednej roślinie (z tego co widzę na google maps w pobliżu jest pasieka).

Na mokradłach są też połacie krwawnicy pospolitej, to dopiero ciekawy pożytek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 sierpnia 2022, 18:59 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 19 czerwca 2021, 00:42 - sob
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Zgoda, nie spodziewałbym się dużo miodu z tego lasu i dlatego moje rodzinki stoją na przedmieściu z dużą ilością pól z nieużytkami i ogrodami z niekoszoną nawłocią. Jeden z sąsiadów co bywa na działce dwa razy na rok skosił nawłoć w lipcu i ma teraz zamiast nawłoci gąszcz pokrzyw , zamienił stryjek siekierkę na kijek.

Zdjęcia z dzisiaj, jak widać to co zakwitło tydzień temu na Polach Mokotowskich zaczyna wysychać a do kwitnienia zbiera się olbrzymia ale to południowy stok , dosłownie :)

Obrazek


Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2022, 21:22 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Na nawłoci od kilku dni było w okolicach zera, dziś zaczęły się lekkie plusy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 00:37 - czw 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 321
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Jak to jest u was z tą nawłocią bo u mnie to chyba się skończyła ,od kilku dni na minusie a w ulach pusto pomimo przybytków po 0,5 kg przez ponad tydzień.Czerwiu jest więcej ale nie 5 kg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 21:21 - czw 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
U mnie dziś konkretny przybytek. Ponad 1 kg.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 21:24 - czw 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 321
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
U nas prawie nie padało kilka tygodni pewnie wszystko uschło przynajmniej tak wygląda, u ciebie padało? Dziś -0,5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 21:35 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
W małopolsce kilka dni temu były potężne ulewy więc namoczyło ziemię całkiem fajnie. Dziś przybytki nieco większe, bo uśredniając z kilku wag około 1kg/ul. Gniazda już są dolane dosyć plus troche w miodniach. Jak nie bedzie miejsca w gniazdach to zaczną masowo nosić do góry. Ewentualnie można przekładać ramki.

stach56, weź pod uwagę że pszczoły dziennie zużywają około 30dkg na wychów czerwiu i wyżywienie robotnic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 21:39 - czw 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 321
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Biorę to pod uwagę - jeść muszą a jak nie ma co to zapas


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2022, 23:05 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 19 czerwca 2021, 00:42 - sob
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Nie mam wagi, dzisiaj zajrzałem do kliku rodzin. Sporo odparowanego nakropu , jedna rodzina zaczyna sklepić. Nie wyglądało jakby gdziekolwiek były ubytki. Stoją w miejscu , w którym nie było suszy i wczoraj też padało choć w Warszawie nie padało. Obawiam się że przez najbliższe 3 dni nie będzie deszczu i przyschnie. Niby ICM pokazuje deszcze w niedzielę ale takie prognozy to się potrafią i w ciągu jednego dnia rozwiać. W okolicy widzę sporo nierozwiniętej nawłoci późnej, wszystko zależy od tego gdzie się stoi, jak podleje będzie OK.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2022, 21:19 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Jak u kolegów wagi na nawłoci z dzisiaj?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2022, 22:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Zaglądałem wczoraj. Cienko jest.
Zalane ledwie po dwa, trzy plasterki w nadstawce, mało pszczoły.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2022, 22:27 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
U mnie poprzednie 2-3 dni tak po około 0.7-1.3kg/dzień na produkcyjnych. z polawiaczami pyłku. Wczoraj wyciągnąlem poławiacze i dzis skoczyło na 1.9-2.2kg.

W ciągu dnia mase pszczoły idzie w teren, więc może dlatego wydawało sìę że mało?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2022, 19:59 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Niestety troche za zimno jest w ostatnich dniach na solidne nektarowanie nawłoci. Cały czas są plusy, ale szału nie ma, z reguły między 0.1-1kg. Przydałoby się przynajmniej 23-24 stopnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2022, 22:04 - pt 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
U mnie dużo już przekwitniętych krzaków. Chyba skończy się wcześniej niż zwykle.
Temperatura faktycznie nie ułatwia nektarowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 września 2022, 23:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
W tym roku u mnie cienko na nawłoci.
Z nadstawek odebrałem tylko po 4-5 kg z ula, a bywało w ub. latach po 8-10.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2022, 05:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JM pisze:
W tym roku u mnie cienko na nawłoci.
Z nadstawek odebrałem tylko po 4-5 kg z ula, a bywało w ub. latach po 8-10.

zimno i deszczowo drugi rok z rzędu. Jeszcze liczę na rdest który będzie pewno do końca września. Patrzyłem tylko pod powałki i widzę że w tym roku ubyło dużo pszczoły i pewno trzeba będzie łączyć po 2 przed zimą. Były lata że pszczoły stojące na, nawloci i rdescie wracały najsilniejsze ze wszystkich jakie posiadam

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2022, 09:30 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Po wagach widzę, że w produkcyjnych naniosły po około 10-12kg nawłoci. Oczywiście wszystko w gnieździe i ciut w nadstawkach :) Nie zimuję nigdy na 12 ramkach, bo jestem cienki bolek w porównaniu do pszczelarzy internetowych. W związku z tym pewnie 4-5kg się odbierze tej nawłoci przy okazji zwężenia gniazda. Plus taki że tradycyjnie zakarmiły się nawłocią i trzeba będzie tylko dolać do komórek po wygryzionym czerwiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2022, 18:03 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
No i faktycznie z nawłoci wyszło około 4kg z ula. Miód jak to nawłoć w okolicach 19-19,5% wilgotności. Ale wrzuciłem na osuszacz i pęknie zeszło do 15,5-16%. Super gęsty i smaczny ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2022, 22:22 - pt 

Rejestracja: 19 czerwca 2010, 21:40 - sob
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
astroludek pisze:
Ale wrzuciłem na osuszacz i pęknie zeszło do 15,5-16%.
możesz kolego rozwinąć co dokładnie zrobiłeś że tyle wody odciągnąłeś ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2022, 10:23 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Zbudowałem sobie osuszacz na bazie wanny do odsklepiania, walców rotacyjnych oraz osuszacza powietrza. Można zakupić podobną konstrukcję na rynku.
W ciągu około 12-15 godzin można zejść o około 3-4% w dół. Wsad minimalny to około 20kg, maksymalny około 130kg.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2022, 14:15 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
astroludek pisze:
Zbudowałem sobie osuszacz na bazie wanny do odsklepiania, walców rotacyjnych oraz osuszacza powietrza.

astroludek, Ty się stajesz forumowym wynalazcą.
Waga za 35zł teraz osuszacz :okok: :okok: .
Jaki model ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 października 2022, 14:51 - sob 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1817
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Niestety koszt budowy osuszacza nie jest tani. Wyniósł około 5000zł. No powiedzmy 3500zł bo stół już miałem. Natomiast jest zrobione wszystko jak należy z kwasówki.
Osuszacz Adler AD 7917, Berdsen BD-520 lub jakiś klon.
Do tego pokrywa na stół, rury, pierścienie na rury, silnik, oś + walce/talerze wycięte na laserze, piasty. Do tego usługa spawania, bo tego nie mogłem zrobić sam.
Prawdopodobnie koszta wzrosły, bo wszystko poszło do góry od zeszłego roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2022, 22:48 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 19 czerwca 2021, 00:42 - sob
Posty: 15
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
U mnie nawłoć w tym roku dała po 7 kg z produkcyjnych, z odkładów też parę ramek zabrałem. To zapewne dzięki temu, że nie było suszy tam gdzie stały . Sporo trafiło się niezasklepionych dolanych ramek z nakropem, lało się to jak ciecz - bez piramidki, postawiłem to pod nadmuchem z osuszacza na lustro ale wiele nie pomogło - w sensie nie widziałem żeby zauważalnie po tygodniu spadła objętość tego. O dziwo właśnie ta część skrystalizowała najszybciej, rozdałem to jako gratisy. Ogólnie pierwszy raz mam tak jasną nawłoć i tak szybko krystalizującą : wyszła jasno cytrynowa , czyli do tej pory miałem ją zawsze ze spadzią liściastą (raptem dwa sezony). Zastanawiam się czy jest sens tak spieszyć się w przyszłym roku z odbieraniem nawłoci bo potem nawet przy kiepskiej pogodzie inwert był wzięty do sucha. Planuję też w przyszłym roku osuszać niezasklepiony nakrop nawłociowy na plastrach, ustawie korpusy jeden na drugim na pudle z otworem, w który osuszacz będzie dmuchał. Przy większej powierzchni może to pomoże.

Włożyłem tydzień temu paski z kwasem. Takiej ilości osypu warrozy jeszcze nie widziałem , z największych rodzin to chyba i ze 2 tysiące mogło się osypać, szok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji