FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

U mnie nieśmiało ale coś w miodniach powolutku przybywa - może będzie co wybrać...
Popadało trochę, pogoda ładna...
Jak tam słonecznik w innych częściach kraju?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Rokietnica w Wielkopolsce, w tym roku posiali trochę słonecznika, już zaczyna kwitnąć, jutro pojade zobaczyć na pasiekę czy u mnie coś przybywa czy już będzie trzeba zacząć podkarmiać.

Rok temu po raz pierwszy w zasięgu lotu miały słonecznik. I powiem szczerze - nie wiem, czy przynosiły nektar, bo po lipie zdjąłem miodnie, a że drobnica starcza na wyżywienie do zakarmiania na zimę to nie sprawdzałem. Z pewnością targały pyłek. W tym roku słonecznika jest nieporównywalnie więcej. To są dziesiątki ha. W tej chwili ule stoją w trzech miejscach, gdzie jedno to bezpośrednio przy słoneczniku, drugie - po jednej stronie nostrzyk, po drugiej słonecznik, trzecie - słonecznik w odległości minimum 500 m. Dopiero zaczyna kwitnąć i widać na nim mnóstwo trzmieli. Do ula trafia pyłek. Właśnie wykręciłem resztę lipy i nostrzyk. Czy słonecznik mnie zaskoczy?

U mnie na 1 pasiece już słonecznik przekwita. Jutro albo w piątek pojadę zobaczyć co się uzbierało i jak będzie co to małe wirowanie będzie jeszcze .

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie słonecznik kwitnie od 5 dni. Łączny przybytek na wadze to 1 kg.

Jak długo nektaruje słonecznik? Czy kwitnienie = nektarowanie? Wczoraj zerknąłem w 5 uli stojących od soboty na słoneczniku, który dopiero zaczął kwitnąć i jeszcze w połowie pola nawet teraz nie kwitnie. Otóż wreszcie mam pyłek. W 3 ulach był nakrop w miodni, w dwóch troszkę tylko w gnieździe.

Czy Szanowna Brać pozyskała coś z słonecznika? W jednym miejscu siedem uli: w 14 ramkach Wlkpl może w sumie z 10 kg. Mam jeszcze w dwóch innych miejscach po pięć uli i tam jest lepiej, ale nakrop leci z ramek. Za to wszędzie poprawiło się z pyłkiem. Jak Wasze doświadczenia?

U mnie było tak 3-3,5kg z ula z tych co miały bo tylko silniejsze przyniosły (wybierałem w lipcu jeszcze). Słabszym nawet nie zabierałem. Mniej jak w zeszłym roku ale i trochę mniejsze areały miałem zasiane przy pasiekach. No i spadzi na samym początku kapkę przyniosły z dębu jeszcze przez co kolor jest nieco ciemniejszy. Dla mnie cokolwiek wykręcę to jak prezent pod choinką

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze