FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 czerwca 2025, 14:57 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Facelia 2024
Post: 30 czerwca 2024, 18:54 - ndz 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 362
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Cześć,
Jak u Was z facelia? U mnie tragedia, wilgoć była ciepło było, rodziny silne, a miodu brak. Do końca kwitnienia jeszcze około tydzień. A jak u Was?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2024, 08:29 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Pierwszy raz miałem facelie posiana przed pasieka i było wielkie nic. Tyle dobrego że karmić nie musiałem i pyłku trochę przyniosły. W zeszłym roku była 1,5km dalej, gleba nawet gorsza i ledwo zakwitła już usychała a po korpusie przyniosły. Rozczar w tym roku.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2024, 10:22 - pn 

Rejestracja: 18 maja 2024, 06:42 - sob
Posty: 44
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Już jakiś czas temu pisałem, że u mnie pszczółki nie interesują się facelią.
Może jest coś na rzeczy w tym roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2024, 14:03 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
michalmadej17 pisze:
Cześć,
Jak u Was z facelia? U mnie tragedia, wilgoć była ciepło było, rodziny silne, a miodu brak. Do końca kwitnienia jeszcze około tydzień. A jak u Was?

A czy przed facelią pszczoły były na rzepaku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2024, 14:17 - wt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 362
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Były na stacjonarnej pasiece, rzepaki też były.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2024, 16:47 - wt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Według mnie była zła struktura rodzin / brak pszczoły lotnej/ i dlatego nie przyniosły miodu. Obecnie stosowany acetamipryd to środek z rodziny neonikotynoidów i powoduje utratę pszczół lotnych. Był bardzo prawdopodobne stosowany na rzepaku i prawdopodobnie na facelii chyba , że na facelii obyło się bez oprysku. Wielu pszczelarzy skarży się , że z tego powodu nie dostali miodu z akacji i nawet z lipy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 06:15 - śr 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 362
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Nie wiem z jakim opóźnieniem działa ten oprysk z ale z akacji miałem w tym roku rekord. Faktycznie lipa również niewypał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 06:27 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
To nie wiem co u Kolegi spowodowało brak miodu faceliowego. U mnie dopiero po miesiącu od zakończenia kwitnienia rzepaku przestały ginąć pszczoły lotne. Pozostaje spytać właściciela pola facelii czym ją pryskał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 06:35 - śr 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 499
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Niczym facelii się nie pryska .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 14:50 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
stach56 pisze:
Niczym facelii się nie pryska .
stach56 pisze:
Niczym facelii się nie pryska .

Pryska się . Przed kilkoma laty zawiozłem pszczoły na facelię i po kilku dniach na facelii pojawiło się mnóstwo gąsiennic i rolnik ją pryskał bo to była na nasiona. Po oprysku miodu już nie miał kto nosić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 20:14 - śr 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1286
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
lech pisze:
To nie wiem co u Kolegi spowodowało brak miodu faceliowego. U mnie dopiero po miesiącu od zakończenia kwitnienia rzepaku przestały ginąć pszczoły lotne. Pozostaje spytać właściciela pola facelii czym ją pryskał.

Bo cała ta chemia się odkłada w pyłku. Dopiero jak pszczoły zjedzą pierzgę z rzepaku to jest spokój. W Niemczech czy Austrii nie pamiętam w którym, są zalecenia, żeby po rzepaku usuwać całą pierzgę z ula. Takich żeśmy czasów doczekali. Wyślij po rzepaku pierzgę do badania do Puław do doktora Kilianko to się dopiero zdziwisz ile ci znajdą tego dziadostwa.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 22:23 - śr 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Lenin pisze:
lech pisze:
To nie wiem co u Kolegi spowodowało brak miodu faceliowego. U mnie dopiero po miesiącu od zakończenia kwitnienia rzepaku przestały ginąć pszczoły lotne. Pozostaje spytać właściciela pola facelii czym ją pryskał.

Bo cała ta chemia się odkłada w pyłku. Dopiero jak pszczoły zjedzą pierzgę z rzepaku to jest spokój. W Niemczech czy Austrii nie pamiętam w którym, są zalecenia, żeby po rzepaku usuwać całą pierzgę z ula. Takich żeśmy czasów doczekali. Wyślij po rzepaku pierzgę do badania do Puław do doktora Kilianko to się dopiero zdziwisz ile ci znajdą tego dziadostwa.

Mam takie same zdanie. W tym roku u mnie pszczoły nosiły mały pyłek i dużo przemyciły go do gniazda / mam poławiacze pyłku/. W związku z tym spożycie jego trwało dosłownie miesiąc i tyle traciłem pszczoły. Szacuję , że z każdego ula straciłem po 60 000 pszczół. KATASTROFA !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lipca 2024, 22:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 455
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
lech pisze:
Szacuję , że z każdego ula straciłem po 60 000 pszczół


Jak analizujesz utratę pszczół?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2024, 06:40 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1465
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
maq123 pisze:
lech pisze:
Szacuję , że z każdego ula straciłem po 60 000 pszczół


Jak analizujesz utratę pszczół?

U mnie około 10 maja pozostał kwitnący tylko rzepak i praktycznie z dna na dzień zginęło po korpusie pszczoły czyli około 20000 pszczół . Rzepak skończył kwitnienie około 20 maja i do tego czasu ginęły wszystkie pszczoły lotne. Ale po zakończeniu kwitnienia pszczoły ginęły jeszcze do około 20 czerwca , aż spożyły pierzgę z rzepaku. Dopiero od tego czasu siła rodzin gwałtownie rosła i dlatego liczę , że to było 60000 pszczół


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2024, 07:11 - czw 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 499
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
lech pisze:
stach56 pisze:
Niczym facelii się nie pryska .
stach56 pisze:
Niczym facelii się nie pryska .

Pryska się . Przed kilkoma laty zawiozłem pszczoły na facelię i po kilku dniach na facelii pojawiło się mnóstwo gąsiennic i rolnik ją pryskał bo to była na nasiona. Po oprysku miodu już nie miał kto nosić.
6.1. Najważniejsze gatunki szkodników
Facelia błękitna należy do roślin w bardzo małym stopniu atakowanych przez
szkodniki. Zwykle występują one w natężeniu, które nie wywołuje znaczących
strat. Spowodowane jest to głównie wysoką atrakcyjnością tej rośliny użytkowej
nie tylko dla pszczół i trzmieli, ale również m.in. dla bzygowatych, gąsieniczników
i drapieżnych pluskwiaków, które stanowią naturalny opór środowiska.
W rejonach uprawy, w których istnieje duże zagrożenie ze strony szkodników
glebowych, a także na plantacjach zakładanych po ugorach i trwałych użytkach
zielonych, facelia może być uszkadzana przez pędraki – larwy chrabąszczowatych (Melolonthidae) (fot. 14) i rutelowatych (Rutelidae), przez gąsienice rolnic
(Agrotinae) (fot. 15) i larwy sprężykowatych (Elateridae), tzw. drutowce (fot. 16).
Szkodniki glebowe żerują głównie na podziemnych częściach roślin, podgryzając
korzenie i kiełkujące młode rośliny.
Sporadycznie na facelii można spotkać nieliczne kolonie mszyc, głównie gatunków polifagicznych, jak mszyca burakowa (fot. 17) czy mszyca brzoskwiniowa. Jedynie przy dużym nasileniu mogą one powodować deformacje i obumieranie liści oraz kwiatostanów. Podobną szkodliwość wykazują pojawiające się na
plantacjach skoczki.
W okresie kwitnienia facelii mogą pojawiać się chrząszcze słodyszka rzepakowego (fot. 18), a w okresie dojrzewania nasion – ptaki i gryzonie. Na plantacjach
facelii mogą także pojawiać się zmieniki (fot. 19) i inne pluskwiaki (fot. 20) oraz
szkodniki wielożerne (fot. 21).
Aktualnie, niezależnie od kierunku uprawy i użytkowania, szkodniki nie wymagają zwalczania i nie powodują strat ekonomicznych w poszczególnych fazach
rozwoju facelii (rys. 2). No może u gościa były gąsienice bo na facelii nie żerują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji