FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Kukurydza
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=2629
Strona 1 z 1

Autor:  górski_pszczelarz [ 21 marca 2010, 14:17 - ndz ]
Tytuł:  Kukurydza

Czy pszczoły w jakiś sposób korzystają z kukurydzy?? Bo w tym roku koło mojej pasieki jeden z gospodarzy zasieje 10 ha kukurydzy i nie wiem czy ten rejon spisac już na straty:)

Autor:  miodek24 [ 21 marca 2010, 14:32 - ndz ]
Tytuł: 

Z kukurydzy jest pyłek a o nektarowaniu nic mi niewiadomo.

Autor:  pawel. [ 21 marca 2010, 14:44 - ndz ]
Tytuł:  kukurydza

ja moge dodac od siebie tyle ze jak ja kosza na kiszonki to na tych odrostkach od ziemi pojawia sie slodka ciecz ,czytalem otym wczasopismie ale jaka jes prawda to moze koledzy z forum cos wiecej wiedzy maja. PAWEL

Autor:  krzysglo [ 21 marca 2010, 15:18 - ndz ]
Tytuł: 

Żeby tylko te korzyści dla pszczół nie "wyszły bokiem".

Autor:  anZag [ 21 marca 2010, 21:47 - ndz ]
Tytuł: 

Nie zauważyłem aby interesowały się pyłkiem z kukurydzy. To już naprawdę musi być ubogi teren w rośliny pyłkodajne aby zainteresowały się kukurydzą.
Na resztkach łodyg wystających z ziemi po ścięciu kukurydzy nie wydziela się żadna słodka ciecz- moim zdaniem. Nawet na terenach pszepszczelonych i w okresach bezpożytkowych nie widziałem tam żadnych pszczół.

Autor:  SKapiko [ 21 marca 2010, 23:23 - ndz ]
Tytuł: 

pyłek z kukurydzy coś tam zbierają bo sam to widziałem ale na 100% nie ma pszczół na rżysku po kukurydzy

Autor:  birkut [ 22 marca 2010, 00:21 - pn ]
Tytuł: 

takie cos bele co

Autor:  Tolek321 [ 22 marca 2010, 08:24 - pn ]
Tytuł: 

Kwestia poruszona przez kolegę "miecio" była wzmiankowana na konferencji pszczelarskiej poświęconej syndromowi CCD przez dra Kołtowskiego, ale w kontekście do kukurydzy GMO.
Dr Koltowski mówił, że laboratoryjnie zbadał i stwierdził zawartość pyłku kukurydzy w badanych próbkach miodu.
Natomiast ja osobiście nie cieszył bym się tym sąsiedztwem.

Autor:  górski_pszczelarz [ 22 marca 2010, 18:21 - pn ]
Tytuł: 

Ja się nie ciesze z tej kukurydzy. Wcześniej były tam łąki także pszczoły miały z czego kożystac, a teraz niestety bedzie tam kukurydza.

Autor:  kudlaty [ 22 marca 2010, 18:29 - pn ]
Tytuł: 

co do kukurydzy to co roku staram sie sadzic kilka arow kolo domu (tj ok 50m od uli) z mysla o pszczołach i królikach, u mnie dziewczyny zawsze aktywnie pracuja podczas pylenia kukurydzy i słonecznika, są tak załadowane pyłkiem że ledwo do wylotka dolatują :lol: a tak przynajmniej to wygląda... jest tak moze dlatego ze: raz jest bardzo blisko uli a dwa nie maja bardzo w tym czasie u mnie innej alternatywy...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/