FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

borówka amerykańska
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=2831
Strona 1 z 1

Autor:  górski_pszczelarz [ 23 maja 2010, 14:20 - ndz ]
Tytuł:  borówka amerykańska

czy ktoś z was wie moze jaka wydajnosc z hektara ma borówka amerykańska. Bo szukam i nie moge znalezc. A chcial bym wiedziec, bo kolo domu mam plantacje 1,5 ha borówki i lataja na niej jak szalone:)

Autor:  bialymis71 [ 23 maja 2010, 14:59 - ndz ]
Tytuł: 

Też jestem ciekawy jaka jest wydajność. Mój sąsiad ma 4,5ha :mrgreen:

Autor:  mendalinho [ 23 maja 2010, 15:44 - ndz ]
Tytuł: 

Borówka amerykańska kwitnie od 15 V do 2VI ok 14 dni wydajność miodowa od 10 do 60 kg z hektara

Autor:  Tomasz_S [ 26 marca 2014, 19:19 - śr ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

U mnie wydajność z 4ha to średnio 120-180 kg

Autor:  górski_pszczelarz [ 26 marca 2014, 19:25 - śr ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Tomasz_S pisze:
U mnie wydajność z 4ha to średnio 120-180 kg


A ilu letnie krzaki?

Autor:  michal92 [ 16 maja 2017, 21:57 - wt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Panowie, mam pytanko odnośnie borówki.Pasieka stoi bezpośrednio przy 60h areale ale 700m dalej kwitnie dosyc spore pole rzepaku.Jak myslicie jest szansa chocby na miod rzepakowo-borowkowy czy pszczoły beda korzystaly z bardziej atrakcyjnego pozytku jakim jest rzepak.

Autor:  idzia12 [ 16 maja 2017, 22:04 - wt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Borówka jest chętnie oblatywana mimo konkurencyjnych pożytków. Jest więc szansa duża.

Autor:  górski_pszczelarz [ 16 maja 2017, 23:20 - wt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

U mnie koło pasieki jest niewiele bo 1.5 ha borówki. Właśnie jest w pelni kwitnienia i pszczoły masowo ja oblatują. Choć równie mocno oblatywana jest przez okoliczne trzmiele.

Autor:  xsiek [ 17 maja 2017, 07:37 - śr ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Pszczola w tym momencie jest głównym zapylaczem ze względu na to ze zimuje kolonia, trzmieli jest jeszcze malo. Mam dwie pasieki wywiezione na borówkę i w obu lokalizacjach w bezpośrednim sąsiedztwie jest rzepak, a mimo to na borowce az huczy.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 17 maja 2017, 07:59 - śr ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

A ja powiem tak,

Borówkę mam już prawie 9 lat i nie obserwowałem co roku jakiejś wzmożonej aktywności pszczół na nich, bącków i innych latających tak, ale pszczół jak na lekarstwo a pasieka innego pszczelarza jest oddalona o ok. 1200 metrów, może bliżej maja lepsze pożytki.

W tym roku mam własne pszczoły ( na razie 3 rodzinki ) w sadzie z borówką, ale u mnie dopiero zaczyna masowo kwitnąć więc zobaczymy jak będzie.

Autor:  Gunnar Markus [ 18 maja 2017, 10:41 - czw ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

xsiek pisze:
Pszczola w tym momencie jest głównym zapylaczem ze względu na to ze zimuje kolonia, trzmieli jest jeszcze malo. Mam dwie pasieki wywiezione na borówkę i w obu lokalizacjach w bezpośrednim sąsiedztwie jest rzepak, a mimo to na borowce az huczy.
Witam.Jest taki klimat , że na rzepaku 10 ha jest też plantacja borówki amer.ok.6ha/odl.500m/ i od pewnego czasu pyłek poławiany zmienił się z pomarańczowego /mniszek/ i zielo-zołtego/rzepak/ na przewagę brązowego lub beżowego czy to z borówki w/w czy co innego ? Nie ma się jak zapytać właściciela plantacji...

Autor:  zegaj [ 18 maja 2017, 15:47 - czw ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

To raczej z kasztana.

Autor:  wyszkowski [ 18 maja 2017, 19:49 - czw ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

kasztan na ceglany kolor pyłku.

Autor:  Pogodny Piątek [ 26 maja 2017, 09:19 - pt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Z terminami kwitnienia borówki, wiele zależy od odmiany. W tym roku najwcześniejsze zaczęły kwitnąć koło 10 maja, a najpóźniejsze jeszcze nie kwitną. Jeśli plantacja jest założona tak, by rozciągnąć zbiory, to i kwitnienie powinno trwać co najmniej 4-5 tygodni.

Wspominałem już, że wywiozłem pasiekę na borówkę w tym roku. Poza moimi pszczołami jest tam też 30 uli trzmielich. Ale obecnie na krzewach więcej jest pszczół niż trzmieli.

Co do miodu to się nie wypowiem, bo tamta pasieka służy mi do robienia odkładów. Odebrałem już z rodzin dwie serwie, więc zabierałem im i czerw i miód. Ale sądzę, że gdyby rodziny nie były osłabiane, to obecnie sklepione byłyby pierwsze nadstawki, bo sklepią pojedyncze ramki. Nie zakładam w każdym razie miodobrania wcześniej niż 10 czerwca, więc czasu jest ciągle sporo.

Borówki wysokiej jest wedle różnych szacunków 6-7 a może i 8 tys. ha w Polsce. Jest przeważnie fertygowana, więc ma optymalne warunki do nektarowania - o ile faktycznie ma jakiś konkretniejszy potencjał w tym względzie.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 26 maja 2017, 12:11 - pt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

U mnie borówka dopiero od wczoraj rozpoczęła silne nektarowanie , poza tym i kwiaty zaczęły się bardziej rozchylać więc pszczół już jest dużo więcej.

Autor:  micheal [ 29 maja 2017, 07:47 - pn ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Mam w pasiece posadzonych kilka krzaków borówki, przez weekend było istne szaleństwo, mnóstwo pszczół, zabijały się wręcz o kwiaty;)

Autor:  slaw007 [ 29 maja 2017, 09:35 - pn ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

U mnie wygląda to tak:
Mam tylko około 10-12 krzaków borówki i pięć uli, ale za bardzo pszczół na nich nie widzę. Może to, że rosną 1-20 metrów od uli. Pszczoły zaraz po wylocie z uli wzbijają się w górę i lecą sobie w wiadomym celu. Moimi krzakami się nie interesują. Wczoraj widziałem jedną pszczołę. Dobrze, że na trzmiele mogę liczyć ;-)

Autor:  paraglider [ 29 maja 2017, 09:56 - pn ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Gdybyś miał hektar , wtedy byś zobaczył . Tymi kilkoma , całego ula nie napasiesz , dlatego je olewają .

Autor:  pawelp1320 [ 29 maja 2017, 23:38 - pn ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Kurde jakieś 3-4 dni temu u mnie w sąsiedniej wsi widziałem 2 pola borówki. Kwitła i zastanawiałem się czy w następnym roku warto by wywieźć pszczoły czy raczej sobie odpuścić :? . Jedno i drugie pole ma blisko po hektarze więc sporo.

Autor:  Pogodny Piątek [ 01 czerwca 2017, 14:00 - czw ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Borówka, zależnie od odmian, wciąż kwitnie. Miód nie jest jednak gotowy do wirowania. Sądzę, że pszczoły potrzebują jeszcze 1-1,5 tygodnia.

Autor:  Pogodny Piątek [ 05 czerwca 2017, 18:35 - pn ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Kilka słów o borówce wysokiej i jej zapylaniu, gromadzeniu miodu i rozwoju pszczół. Dzisiejszy artykuł z portalu czasopisma Jagodnik. Zapraszam do lektury:
http://jagodnik.pl/borowkarze-pszczelarze-wspolpraca-niosaca-wzajemne-korzysci/

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 06 czerwca 2017, 19:31 - wt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Ciekawy artykuł. Borówką zajmuję się już 9 lat, a pszczoły mam od ok 3 tygodni. Potwierdzam wszystko co jest napisane w tym artykule. Mam już kilka ramek z miodem z borówki, ale czekam jeszcze na zasklepienie.

Zobaczymy jak smakuje :lol:

Autor:  Pogodny Piątek [ 06 czerwca 2017, 22:53 - wt ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Dziękuję za miłe słowa :) Ostatnio byłem w tej części pasieki chyba 31 maja i wtedy robiłem te zdjęcia krzewów i ramek. Od tamtej pory jutro będzie ok. tydzień, ciekawe co się zmieniło. O ile burze ustąpią, to wybieram się tam właśnie jutro po kolejną partię odkładów, już trzecią z tych uli. Mocno je osłabiam, więc odbije się to na wynikach. No ale ostatnio trochę miodu jednak było. Mam nadzieję, że niedługo coś będzie można uszczknąć :)

Autor:  Lenin [ 13 lutego 2021, 18:56 - sob ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Może ma ktoś nowe informacje na temat nektarowania borówki amerykańskiej, wydajności z hektara, opłacalności wywózki pszczół na ten pożytek i zagrożeń dla pszczół podczas oblotu kwiatów ( chodzi mi o ewentualne zabiegi chemiczne ).

Autor:  baru0 [ 13 lutego 2021, 20:59 - sob ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

Nie wiem nic o nektarowaniu ,ale na ostatnim szkoleniu było coś że pylek coś nie bardzo .
Wydźwięk był taki że nie jest to rarytas dla pszczół ,w nektarowaniu a pyłek słaby .
Chyba ostatni webinar Pasieki Michałow . Ale głowy nie dam.
Może Tomek G. pamięta bo chyba ogląda wszystko .
W każdym bądź razie tak mi utkwiło ,bo znajomy dziwił się że nie ma pszczół na
borówce a ma tego dużo .

Autor:  tomaszgenda [ 13 lutego 2021, 23:11 - sob ]
Tytuł:  Re: borówka amerykańska

baru0, Oglądam dużo szkoleń ale mam krótką pamięć :mrgreen: ale też coś mi świta że mało wartościowy pyłek, a pożytek też nienadzwyczajny.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/