FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

rzepak 2012
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=12&t=6619
Strona 1 z 4

Autor:  brachol [ 24 lutego 2012, 20:27 - pt ]
Tytuł:  rzepak 2012

Witam
Wczoraj byłem w okolicach Zbąszynka i widziałem na wszystkich polach zmarznięty rzepak w sumie wszędzie liście były żółte i tak się zastanawiam jak to będzie w tym roku z rzepakiem w zachodniej Polsce gdzie były duże mrozy a nie było śniegu. Jak na razie wygląda na to że pszczoły będą i nie bedą miały co zbierać

Autor:  Tazon [ 24 lutego 2012, 20:32 - pt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

brachol, Nic się nie bój o rzepak rozrośnie się u mnie taki sam prawie to rolnik powiedział walne z 0.5tony na ha to za tydzień zielony będzie.

Jutro zrobię zdjęcie dla porównania za parę tygodni jak posieje następne.

Autor:  robi00 [ 24 lutego 2012, 21:34 - pt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Też oglądałem w swojej okolicy rzepaki, to liście są zmarznięte ale serca roślin są zielone więc jak tylko się ociepli to zaraz się pola zazielenią

Autor:  Rob [ 25 lutego 2012, 00:08 - sob ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Spokojnie, rzepak może i wygląda teraz nieciekawie, ale po dzisiejszym obchodzie swojego pola jestem dobrej myśli, szyjki korzeniowe w dobrym stanie, serca też, niech tylko trochę pola wiaterek obwieje pójdzie w ruch nawóz i rośliny ruszą z kopyta. Byle tylko nie było powtórki z maja ubiegłego roku.

Autor:  Pszczelarz od tak [ 25 lutego 2012, 10:29 - sob ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

rzepak wyrosnie oby tylko deszczu nie bylo w tym czasie

ja pamietam rok w ktorym rzepak kwitl 3 tyg a lało tyle samo :haha:

Autor:  kazik11 [ 26 lutego 2012, 06:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Dzięki Bogu u nas rzepak był pod pokrywa śnieżną i na lekko zamarznięty grunt. Tak, że ani nie wymarzł ani nie wyprzał.
Wygląda przyzwoicie.Dla rzepaku najgorsze są marcowe suchowieje z mrozem.

Autor:  PawełS. [ 27 lutego 2012, 20:10 - pn ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Pszczelarz od tak pisze:
może i wygląda teraz nieciekawie

ja pamietam rok w ktorym rzepak kwitl 3 tyg a lało tyle samo :haha:


też pamiętam, wywiozłem ule na początku maja po 3 dniach był widoczny niezły przybytek, a za 2 dni jak zaczeło lać to lało do końca kwitnienia rzepaku, jeszcze omało trzeba było karmić, bo jak zerknołem do uli po tym deszczu to bieda była. 2009 albo 2010 rok to był

Autor:  slaniel [ 27 lutego 2012, 22:53 - pn ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Paweł to był 2010 2 razy powódz u nas była a od siebie mamy rzut beretem. Nie zapomne jak doniczki 100 metrów od szkółki zbieraliśmy takiego roku jak 2010 nie było. 3/4 roślin nie było widać a ule traktorem targałem

Autor:  PawełS. [ 28 lutego 2012, 23:30 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Potem tylko lipa dała trochę pożytku i koniec sezonu, ale za to poprzedni rok zrekompensował straty :) Dzisiaj widziałem rzepak w mojej okolicy, na ten moment nie wygląda źle, u mnie od stycznia był śnieg więc ten srogi mróz nie był taki szkodliwy.

Autor:  Tazon [ 29 lutego 2012, 19:48 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Rzepak nabiera koloru bez posilenia :D
Obrazek

Autor:  antmar [ 03 marca 2012, 22:34 - sob ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Rzepak często potrafi wylecieć na koniec marca jak już ruszy a tu mrozy, wody ma wtedy w sobie dużo i jest najbardziej wrażliwy na uszkodzenia ,mamy wtedy zapach na polu zgniłej kapusty i jak jest obsada zdrowych roślin poniżej 15 na 1 m2 to już tylko pług, zdrowa roślina to taka która po wyciągnięciu ma na korzeniu dobrze przylegającą skórkę jeśli odchodzi po przeciągnięciu palcem to w połowie kwietnia uschnie.

Pozdrawiam.

Autor:  Witamina [ 06 marca 2012, 18:50 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wr ... omosc.html

Autor:  Szczupak [ 06 marca 2012, 19:58 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

W moich okolicach rzepak wyglada jak na materiale filmowym który zamieścił Witamina,
Nic z niego nie bedzie a i inne ozime beda zaorane :placz:
jedynie żyto dało radę tyle że pszczółkom to lotto
wiec znów nie będe miał miodu rzepakowego
bo albo go nie posieją w moim sasiedztwie :smutny:
albo wymrozi :załamka: albo wymoczy :do bani:

Autor:  SKapiko [ 06 marca 2012, 22:18 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

u mnie może w tym roku pszczółki będą miały co robić, chyba że znowu pogoda nie dopisze tak jak ostatnio rzepak pod nosem a pszczoły w ulu bo było zimno

Autor:  mar-kos157 [ 06 marca 2012, 23:06 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

byłem na polu dużo wymarzniętego ale część odbiła ale wjakim procęcie to niewiem czas pokaże. rok temu wymroziło akacje a teraz rzepak.

Autor:  emilmag [ 07 marca 2012, 19:51 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

w moich okolicach rzepak ma bardzo zniszczone liście a powód prosty długo było ciepło i długo trwał okres wegetacji a zima zrobiła swoje ale bardzo zdrowe są serduszka już zielone i korzenie w dobrej kondycji co cieszy bo jesli nie zaszkodzi marzec to tylko duze ilości siarki na pola i bedzie bardzo dobrze

Autor:  Tazon [ 07 marca 2012, 20:14 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

No rzepak u mnie za czeli już posilać nawozem więc się weżnie.

Autor:  Marko [ 07 marca 2012, 21:52 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Dziś byłem na polu rzepakowym gniotłem czubki wzrostowe część z nich twarda jak kamienie inne rozgniatały się w palcach lecz przy użyciu dość znacznej siły, korzenia nie można było wyrwać, pole zasypane kulkami nawozu myślę że coś z tego będzie

Autor:  miodek24 [ 08 marca 2012, 19:49 - czw ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

To że rzepak przetrwał zime to nie znaczy że z niego bedzie miód bo jak będzie lało tak jak w tamtym roku w czasie lipy to nic z tego nie będzie , oby tak nie było.

Autor:  pleszek [ 08 marca 2012, 21:13 - czw ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

rzepak kwitnie dluzej znajda kilka dni zeby pszyniesc miod u nas byle by urosl to moze nie bedzie tak zle

Autor:  Marko [ 08 marca 2012, 23:57 - czw ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Jak zakwitnie to już 50% sukcesu.

Autor:  krzys [ 13 marca 2012, 20:42 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Mimo tych mrozów rzepak w moich stronach przezimował lepiej niż w poprzednich latach.

Autor:  qtomek [ 21 marca 2012, 15:12 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

U mnie już po rzepaku większość plantacji areały 50-70ha zmarzły z powody braku śniegu a nieliczne przetrwały,które dostały nawóz i ruszyły, a po przymrozku wysiadły. Rolnicy likwidują plantacje,a ubezpieczyciele dostaną po dupie.
Woj wielkopolskie

Mam nadzieje, że u Was Koledzy jest lepiej.

Autor:  kazik11 [ 21 marca 2012, 16:20 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Jeszcze nie ma się co cieszyć.
Najgorsze dla rzepaku w naszym rejonie są marcowe suchowieje z przymrozkami. W dzień w miarę ciepło w nocy mróz-jak rzepak ruszy to dla niego tragedia.

Autor:  golina [ 21 marca 2012, 16:23 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Tę samą sytuację mieliśmy na zachodzie w ubiegłym sezonie.
Obecnie rzepaki piękne w największe mrozy były przykryte śniegiem.
Tyko pobudzać matki do czerwienia,po 25 kwietnia rodziny muszą być gotowe do ciężkiej pracy,myslę że zdążymy.

Autor:  emilmag [ 21 marca 2012, 21:00 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

koledzy u nas pogranicze łódzkiego i śląskiego rzepaki dostały dawkę siarki i potasu i już zaczynają wegetacje serduszka zdrowe. każda roślina nie zmarzła zimą system korzeniowy ok liście okryły serduszko w mrozy i same zmarzły ale to tylko dobrze świadczy ze roślina nie przemarzła w serduszku ...ja mysle że u nas jesli zasoby wodne pozwolą to nektarowanie bedzie ok u nas nie ma mowy o oraniu plantacji

Autor:  pawel. [ 21 marca 2012, 21:24 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

TV Bydgoszcz pokazywała jak już u nas na Kujawach orzą pola rzepaku pawel

Autor:  mar-kos157 [ 21 marca 2012, 23:08 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

umnie też dzis orali a do okoła mialem rzepaki a tu d... ale faktycznie placami tak odbijało ale to jakieś 20%. ale może nie wszyscy za orają bo u jednego rolnika ładnie odbija ale on ma z 4ha ci co dali nawozu na jesieni to orają. jak w grudniu miał 80cm.

Autor:  Marko [ 27 marca 2012, 23:24 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

U mnie rzepak zaorany i z tego co wiem w promieniu 50km też.

Autor:  adidar [ 27 marca 2012, 23:33 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

współczuje kolegom :pl:
u mnie na szczęście z 650 ha w zasięgu 3 km nic nie muszą zaorać, bo rzepak pięknie idzie do góry. Są tylko takie placki, gdzie woda była i nic tam nie przetrwało, ale to mowa o 100 m2 max.

Autor:  adriannos [ 27 marca 2012, 23:51 - wt ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Też współczuję braci pszczelarskiej. U nas rzepak przetrwał, dzięki klimatowi. Przed tęgimi mrozami spadł śnieg. Na pola rzepaku mam z 18 km. Na kolejne ze 30 km. Nie wywożę, bo klon, mniszek i wielkokwiatowy lepiej mi się sprzedaje rzepakowy.
Pozdrawiam i głowy do góry, na pewno odbijecie, nawet jeśli rzepak zaorają.

Autor:  brachol [ 28 marca 2012, 07:00 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Ja wczoraj dzwoniłem w miejsce gdzie wożę na rzepak i nie będą orać a pszczoły idą ładnie póki co

Autor:  Mariuszczs [ 28 marca 2012, 09:25 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

U mnie pszczoły mają las i na rzepak w zeszłym roku nikomu w okolicy nie poleciały mimo że było go dużo. Ja tam się nie martwię że zaorują rzepak, bo wiem że stosują tutaj lewe zaprawy. Chociaż te dopuszczone to też nie wiadomo jak szkodliwe.

Autor:  pszczelarz561 [ 28 marca 2012, 20:08 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Na Górnym Śląsku rzepak ma się dobrze 400 metrów od mojej pasieki pięknie się rozwija rzepak ok. 50 ha. są widoczne małe placki na wzniesieniach łyse wymarznięty wiatr wywiał śnieg i tospowodowało wymarznięcie rzepaku .Rzepak już zastał zasilony nawozami i wegetacja ruszyła, powinno być dobrze. Pozdrawiam

Autor:  pleszek [ 28 marca 2012, 20:14 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

juz troche ludzi zaorali rzepaki a i jeszcze chyba beda orac bo jak widze duzo jest takiego co wogule nie odbija, dzisiaj widzialem jak zaczeli orac
pszenice ozima bo tez zmarzla tak ze moze byc nie ciekawie.
pozdrawiam.

Autor:  Rob [ 04 kwietnia 2012, 00:45 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Cytuj:
Ja tam się nie martwię że zaorują rzepak, bo wiem że stosują tutaj lewe zaprawy

Dziwne rzeczy opowiadasz, czyżby siali drugoroczny? bo to co się sieje normalnie jest zakupowane z certyfikatami a nasiona są otoczkowane.
Na moim polu niestety też straty - na szczęście stosunkowo niewielkie, z ośmiu hektarów wypadło około jednego hektara. problem w tym, że nie w jednym miejscu ale w kilku i trudno tam wsiać coś innego bo skomplikuje to prowadzenie niezbędnej agrotechniki

Autor:  Mariuszczs [ 04 kwietnia 2012, 08:15 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Nic w tym dziwnego.
Po ile w ogóle jest ziarno z certyfikatem ?

Autor:  Baartez2006 [ 04 kwietnia 2012, 09:16 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

10kg rzepaku jarego kosztuje 430zł.

Autor:  Rob [ 04 kwietnia 2012, 09:33 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

za nasiona zimowego płaciło się między 450 a 900 zł za 10kg

Autor:  Mariuszczs [ 04 kwietnia 2012, 12:43 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

A no właśnie - ile kosztuje 10 kilo rzepaku swojego jakby się go chciało sprzedać po zbiorach ? Fakturkę zawsze se załatwią na zakup ziarna jak potrzeba.

W drugą stronę na polach niżej położonych widzę że rzepak jest ładny ( kilometr do dwóch ), w niektórych miejscach idealny. Zobaczymy czy polecą na las, czy rzepak.

Autor:  Rob [ 04 kwietnia 2012, 13:19 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Około 20 zł, tylko to się sprzedaje raczej na tony a nie kilogramy :wink:

Autor:  Mariuszczs [ 04 kwietnia 2012, 13:28 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

No tak. Oczywiście. Ile zostaje w kieszeni od razu przy siewie ?

System się tak rozwija ażeby np rolnik zarobił tyle o ile po to żeby mu się chciało robić na korporacje i inne złodzieje.

Autor:  Baartez2006 [ 04 kwietnia 2012, 15:00 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Mariuszczs pisze:
No tak. Oczywiście. Ile zostaje w kieszeni od razu przy siewie ?

System się tak rozwija ażeby np rolnik zarobił tyle o ile po to żeby mu się chciało robić na korporacje i inne złodzieje.


Niech Ci taki rolnik opryska na dojrzewanie to masz gorsze wschody.
Niech Ci zasieje mieszańca a TY kupisz i posiejesz to też masz niższy plon.
To nie takie proste że kupisz nie wiadomo co i posiejesz. Z takim kombinowaniem czasem możesz wyjść gorzej niż byś kupił certyfikowany rzepak w centrali.

Autor:  Skuter [ 04 kwietnia 2012, 17:25 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

U mnie sąsiad jedno pole rzepaku wczoraj :bezradny: talerzował ale w to miejsce sieje jary pszenice zimową też szlak trafił i wsiali w to jarą na innych uprawach rzepak ma się dobrze miejscami tyko puste place mam nadzieję że nie będzie tak źle :okok:

Autor:  Mariuszczs [ 04 kwietnia 2012, 17:44 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Wschody to jak sobie zmagazynował ziarno to sobie może sprawdzić odpowiednio wcześniej i wie co robił rok wcześniej z nim. Ja rzepaku nie zasieje raczej nigdy.
Jakoś to ziarno skupują po 1500 zł za tonę, kwalifikują i sprzedają po 45000 zł za tonę .
Nikogo nie chce przekonywać żeby tak robił, po prostu dużo ludzi tak robi, i kiedyś tylko tak było.

Autor:  adidar [ 04 kwietnia 2012, 18:05 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Mariuszczs, tylko z tymi rzepakami jest teraz tak, ze na jednym polu bedzie masa pszczol, a na innym z rzepakiem nie znajdziesz ani jednej.

Autor:  Quercus69 [ 04 kwietnia 2012, 18:48 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

adidar pisze:
Mariuszczs, tylko z tymi rzepakami jest teraz tak, ze na jednym polu bedzie masa pszczol, a na innym z rzepakiem nie znajdziesz ani jednej.

A od czego to zależy :?:

Autor:  Baartez2006 [ 04 kwietnia 2012, 19:36 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Mariuszczs pisze:
Wschody to jak sobie zmagazynował ziarno to sobie może sprawdzić odpowiednio wcześniej i wie co robił rok wcześniej z nim. Ja rzepaku nie zasieje raczej nigdy.
Jakoś to ziarno skupują po 1500 zł za tonę, kwalifikują i sprzedają po 45000 zł za tonę .
Nikogo nie chce przekonywać żeby tak robił, po prostu dużo ludzi tak robi, i kiedyś tylko tak było.


Napisz jeszcze co to jest kwalifikacja.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Materia%C5%82_siewny

Mariuszczs pisze:
Jakoś to ziarno skupują po 1500 zł za tonę, kwalifikują i sprzedają po 45000 zł za tonę .

No skupują ale firmy które przerabiają rzepak na olej i biokomponenty do paliw.

Autor:  Baartez2006 [ 04 kwietnia 2012, 19:57 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

Quercus69 pisze:
adidar pisze:
Mariuszczs, tylko z tymi rzepakami jest teraz tak, ze na jednym polu bedzie masa pszczol, a na innym z rzepakiem nie znajdziesz ani jednej.

A od czego to zależy :?:


Prawdopodobnie dlatego że różnią się wydajnością cukrową. Mieszańcowe złożone odmiany rzepaku mają o ponad połowę niższą wydajność cukrową niż odmiany populacyjne.
Więcej na ten temat można przeczytać w "Pszczelarstwie" nr5/2009

Autor:  jino2 [ 04 kwietnia 2012, 20:02 - śr ]
Tytuł:  Re: rzepak 2012

byłem na polu i szok, poznikały poletka z rzepakiem.
ja w zeszłym tygodniu byłem na egzaminach w Kocierzowach a teraz mam kałurze na polu i mewy.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/