FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Spadź Cementowa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=13&t=1969
Strona 1 z 1

Autor:  d@niel_25 [ 24 września 2009, 21:27 - czw ]
Tytuł:  Spadź Cementowa

PRÓBA CHARAKTERYSTYKI MIODU
ZE SPADZI MODRZEWIOWEJ
Helena Rybak-Chmielewska, Teresa Szczêsna, Piotr Skubida
Oddzia³ Pszczelnictwa ISK w Pu³awach.
Wystêpowanie spadzi iglastej jest zjawiskiem czêstym. W zasiêgu iglastych
gatunków drzew, zw³aszcza jod³y, w niektóre lata stanowi ona podstawowy po¿ytek.
Znacznie rzadziej natomiast obserwuje siê spadŸ na modrzewiach. Jednak¿e w latach
2001 (woj. ma³opolskie) i 2002 (woj. œwiêtokrzyskie, lubelskie, dolnoœl¹skie)
pszczelarze sygnalizowali spadziowanie modrzewi i wyst¹pienie w pasiekach tzw.
miodu kamiennego. Miód ten szybko skrystalizowa³ w plastrach, w zbit¹, tward¹ masê,
trudn¹ do usuniêcia i niemo¿liw¹ do odwirowania. Dlatego te¿ miód taki okreœlany jest
zwykle mianem „kamiennego” lub „cementowego”. W 2002 r. w jednej z pasiek
Oddzia³u Pszczelnictwa wywiezionej na po¿ytek spadziowy w okolice Œwiniej Góry,
(woj. œwiêtokrzyskie), na prze³omie sierpnia i wrzeœnia, te¿ stwierdzono taki miód.
£¹cznie badania przeprowadzono na 6 próbkach miodu, które pochodzi³y z pasiek
gdzie w latach 2001 i 2002 wyst¹pi³ ten nietypowy po¿ytek. Mia³y one na celu
okreœlenie cech charakterystycznych miodu z tego rodzaju spadzi.
W zebranym materiale okreœlono: cechy organoleptyczne, zawartoœæ wody i
przewodnoœæ elektryczn¹ metodami wg PN-88/A-77626 „Miód pszczeli” oraz
iloœciowy i jakoœciowy sk³ad cukrów metod¹ HPLC.
Miód „kamienny” charakteryzowa³ siê: zbit¹ i tward¹ konsystencj¹, w zwi¹zku z
czym by³ trudny do usuniêcia z komórek plastra, mia³ bia³¹ barwê i s³abo wyczuwalny
zapach. By³ te¿ znacznie mniej s³odki w porównaniu z miodem ze spadzi iglastej
jod³owej.
Zawartoœæ wody w badanych próbkach waha³a siê w szerokich granicach, od 13 do
18%. Przewodnoœæ elektryczna by³a wysoka - w granicach, od 14 do 17 .10-4 S • cm-1.
Natomiast zawartoœæ cukrów prostych by³a bardzo niska i waha³a siê w granicach 38,4
- 44,4%, w tym fruktozy - 23,7 do 26,8% i glukozy - 14,7 do 17,5%. ZawartoϾ
dwucukrów wynosi³a: sacharozy - 0,1 do 0,3%, turanozy - 0,6 do 0,8%, maltozy - 0,0
do 1,3%, trehalozy - 2,5 do 4,3% i izomaltozy - 0,0 do 0,4%. W zawartoœci trójcukrów
wyró¿ni³a siê charakterystycznie wysoka iloœæ melecytozy 21 - 23%, a wiêc kilka razy
wy¿sza ni¿ w miodzie ze spadzi jod³owej.

Autor:  kriss [ 14 marca 2010, 12:00 - ndz ]
Tytuł: 

Był wczoraj program w TV, za powstawanie tej spadzi jest odpowiedzialny ochojnik świerkowo-modrzewiowy. Do rozwoju potrzebuje świerka a na modrzewiu żeruje.
Radą prowadzącego było unikać sadzenia tych drzew razem.

Autor:  apaczpk [ 14 marca 2010, 20:22 - ndz ]
Tytuł: 

Na terenie Kotliny Kłodzkiej jesienią 2003 roku(chyba dobrze pamiętam) pszczelarze mieli okazję poznać "uroki" tego pożytku.Pszczoły "szły" na las jeszcze na początku listopada, a pożytek zaczął sie już na gryce bo dziwiłem sie skąd w niektórych ramkach skrystalizowany biały miód.Próby dokarmiania na zime pełzły na niczym bo pożytek spadziowy był poza konkurencją słoika z syropem.Pszczelarze którzy liczyli na cud zebrali na wiosnę nawet do 100 procent osypanych rodzin.Skrystalizowany na kamień miód pszczoły zimą nie mogły rozpuścić i ginęły.Ja uratowałem pasieke w ten sposób że wyciągałem ramki ze spadzią lekko wirowałem i resztę moczyłem w wodzie przez kilka godzin i znów na miodarkę.Z tej "syty" pitny.Od razu na rodzinę słoik z syropem i potem to już trochę brały ale i tak domieszywały spadzi.Spadło mi owej zimy ok.20 procent rodzin co przy klęskach innych pszczelarzy w naszym rejonie tamtej zimy uważam za sukces.Ponownie spadź modrzewiowa wystąpiła u nas w 2007 roku ale wówczas było to w czerwcu na czas kwitnienia lipy i trwało dużo krócej a i my pszczelarze szybciej sie zorientowaliśmy i strat nie było.Jedynym sposobem na taką spadź to wirowanie miodu co 4-5 dni i badanie refraktometrem czy aby nie sfermentuje.Albo wyjazd z pasieką w inne wolne od spadzi miejsce.

Autor:  SKapiko [ 14 marca 2010, 21:43 - ndz ]
Tytuł: 

w 2003 również i u mnie wystąpiła ta spadź zaczęła się w połowie sierpnia a skończyła się wraz z ochłodzeniem nawet próba zalania syropem nie skutkowała przeżyła mi 1/3 pasieki, rodziny które otrzymały tuż przed dokarmieniem na zimę czarne ramki które miały pójść do przetopienia

Autor:  ma.rek [ 18 marca 2010, 13:39 - czw ]
Tytuł: 

Zdarza sie że spadz cementowa występuje nie tylko na modrzewiu.Chyba w2007roku wystąpiła na wierzbach w dolinie Bugu na wschodnich terenach woj. mazowieckiego.Na szczęście zakończyła sie w pierwszych dniach września. W 7 ulach wymieniłem wtedy prawie 70 plastrów Dadant 1/2 i dopiero karmiłem.Wyjęte plastry moczyłem i wirowałem. Zrobiłem z tego miód pitny ale ma on tak ochydny smak że chyba go wyleję.

Autor:  Jerzy [ 18 marca 2010, 19:24 - czw ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zrobiłem z tego miód pitny ale ma on tak ochydny smak że chyba go wyleję.


Zanim podejmiesz taka decyzje, to moze sie zastanow czy by nie wykotrzystac takiego urzadzenia, jak jest na Allegro.

(Pewnie juz teraz Kol. mendalinho nie powie, ze to duzy koszt, chociaz mu chodzilo tylko o odstojnik :haha: )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/