FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ciekawe ogłoszenie znalezione w sieci. Plastikowa węza do przygotowywania naturalnych plastrów miodu na sprzedaż. Czy ktoś już coś takiego u siebie w pasiece próbował?? Aby zobaczyć stronę wystarczy kliknąć na link poniżej. Jeśli ktoś zdecydował by się na zamówienie dużej ilości to chętnie bym się dopisał, bo widzę po mailu że to człowiek z Bułgarii. Chyba, że w Polsce jakaś firma coś takiego wypuści. Bo zaoferowanie w sklepie "plastra miodu" mogło by się bardzo dobrze sprzedawac.

Bipaks

Fajna ciekawostka
Tez bym sie dopisal do jakiegos zamowienia

W Polsce możesz kupic drewniane ramki sekcyjne

Sulkowski robi, nawet takie mam.
W linku powyzej oprocz ramki mamy rowniez podelko
Bo te sekcyjne to trzeba jeszcze ladnie zapakowac zeby to mialo wyglad

sekcyjne też miałem. Ale tak jak pisze makak. Dla przeciętnego klienta nie liczy się zawartość tylko ładne, albo ciekawe opakowanie. A to nawet ładnie wygląda. Dodać jakąś ciekawą etykietkę i będzie super. Oczywiście nie można tego traktować jako główne źródło dochodu. Bardziej jako reklamę. Jak ktoś wie, że w naszej pasiece może kupić oprócz miodu jakieś ciekawe rzeczy, to chętniej będzie do nas przychodził:D

Ja to robię na małej drewnianej rameczce(listewka 1mm-zginam w prostokąt6x12cm)przecinam i wkładam węze, po zasklepieniu wycinam i do słoika.
Jak na razie to raczej słaby biznes, więcej się rozdaje niż sprzedaje.
Jest to podobne jak w linku wyżej tylko że bez plastiku.Opakowanie nie głupie.Chyba lepsze od słoika.

Witam.Jak Was interesują te rameczki plastikowe to zadzwońcie do łysonia do Radzymina.Tam je chyba widziałem.Ale wymiar był amerykański.

Te "pudełeczka" to całkiem fajna i już nie nowa sprawa.Od dość dawna już w katalogu dadanta i chyba siwenty już istnieje.Śledzę na bieżąco katalogi dadanta bo teścia mam w stanach i czasem fajne rzeczy mi zamawia i wysyła.szkoda że przeważnie tylko wymiary ramki langstrotha a nikt w Polsce nie zaadoptował tego do ramki wielkopolskiej.Z resztą kiedyś to chyba w pszczelarstwie opisywano.

No własnie nic ze swiata nie pasuje. Może te z Bułgarii od Mikołaja Christowa bedą pasować
do naszych uli Będą na wystawie
http://translate.google.com/translate?h ... .google.pl
Pozdrawiam
polbart

Hallo Miod zasklepiony w ulu dyfunduje.(czyli zmniejsza sie zawartosc wody w miodzie Granica w niemczech 20% w sklepsch dozwolona 18 %)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyfuzja
dlatego pospiech w wirowaniu miodu jest nie wskazany.
A co do jak wyzej czytam... ramek plastikowych to tu mozna popatrzec i ile kosztuja.
http://www.holtermann-shop.de/index.php ... waben.html
poz darius4257

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Jak widać to Ty jesteś najbardziej dyfuzjonistyczny forumowiczem , już Cie upominano abyś nie czepiał się i nie nadużywał określeń których sam nie rozumiesz co oznaczają .

Przy tak nadmiernej dyfuzji występującej u Ciebie robisz wodę z mózgu . A skoro już ja „ jako znawcę zagadnienia „ mogę coś napisać na temat to jest to rodzaj dyfuzji bezpośredniej . Czyli bezpośrednio chlapiesz na lewo i prawo bez zastanowienia się .

Roki --nie WYSYSAM tych wiadomosci z palca,mam tu nowa ksiazke o pszczelarstwie i jest tu czarno na bialym napisane .2 sposoby zmniejszania ilosci wody w miodzie.
Jest rowniez napisane dokladnie ze w niesloneczne dni wiosny jezeli pszczoly za duzo nektaru przynosza (czesc nektaru jest z rzepaku)zamykaja go dekielkami za szybko!!! i jest tam za duza zawartosc wody.I przez te zamkniete dekelki na zewnatrz dyfunduje jeszcze woda na zewnatrz.Dlatego pospiech w wirowaniu miodu jest niewskazany mimo ze dekelki sa zamkniete.
No to teraz napisz swoje madre zdanie jak taki dobry jestes ,chyba dobry w chwaleniu sie wiedza.Bo ja to sie przyznaje ze zerznalem to z mojej nowej ksiazki i pomyslalem ze dobrze byloby wiedziec jak zmniejszyc ilosc wody w miodzie.Ale widze ze ten temat jest znany juz przez ciebie
no to prosze wykaz sie ROKI BALBOA
(to napisz te dwa sposoby zmniejszania ilosci wody w miodzie???)

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

HALLO___Ja uważam, że "Roki" jest kontynuatorem dawnego "Makumby" / człowieka z rusznicą/, a Makumba jest napewno "Ryszardem B" piszącym kiedyś na forum i to dość mądrze o pszczelarstwie /jak dla mnie laika/. Poczytaamy posty Ryszarda B .
Kocha Buckfasta to moze i mnie polubi.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Tylko uważaj na te rusznice bo Makumba Strasznie nie lubi pierdoł
choć jest czarny i w Afryce mieszka mądry to pszczelarz ten nasz koleszka

Nie ma sensu zagłębiać się w dyfuzje . Jak widać co tam dla ciebie jest prawo Ficka , czy też ruchy Browna . Wydajesz własną definicje pod nazwą „ chaotyczny ruch anomalny zawartości wody w miodzie”

Tak że fizykę i chemię zostaw ludziom którzy są od tego bo przegonisz samego Einsteina . Miód odbieraj i wiruj zawsze odparowany i zasklepiony bynajmniej w 2/3 plastra . Staraj się to wykonywać w dni suche , bo mód potrafi pociągnąć wodę z zewnątrz .
Po miodobraniu jaki by on tam nie był z większą zawartością jak 18-20 % wody staraj się go kilkakrotnie co dziennie przez kilka dni w kadzi 200 l zamieszać (wiosłem) a zapewniam Cię że jeszcze odparuje .

Nie wiem czy to przez nieszczelność czy tez brak granic że takie przecieki jakie tu podajesz miały czy też mają miejsce .
Zapewniam Cię że obydwaj wymienieni panowie , nie są moimi krewnymi . Pozdrawiam

Darek
miód pod zasklepiony jest już odparowany przez pszczoły tego procesu raczej nie powinno się poprawiać zawartość wody w dojrzałym miodzie nie może przekraczać 20%. poza wyjątkiem miódu wrzosowego w którym dopuszcza się 23% , większość miodów zawiera wodę w granicach 16--18%. spotykałem się z miodem o zawartości 15% wody był to miód spadziowy odebrany z umiarkowanego długiego pożytku gdzie pogoda była piękna za dnia sucho ale noce parne
zawartość wody w miodzie zależy też od paru istotnych rzeczy
intensywności pożytku i wilgotność zdarza się poszyty miód nektarowy czy spadziowy o zawartości wody nawet powyżej 21%