FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

MIÓD 7,99 CHINY ARGENTYNA BRAZYLIA
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=13&t=4519
Strona 1 z 1

Autor:  IMKERTECHNIK [ 08 kwietnia 2011, 20:34 - pt ]
Tytuł:  MIÓD 7,99 CHINY ARGENTYNA BRAZYLIA

witam
miód 7,99 kg kazde ilosci np gryka 8.10 kg kazde ilosci minimalne zamowienie 20 000 kg ale od kwietnia sprzedaja takze na beczki 290 kg
zadzwonilem do faceta bezposredni importer, nie ma problemu kazdy miod moze przywiezc miody po badaniach sanepidu ihrs itp wszystko legalnie, pytam faceta jak to mozliwe a on ze ogromne ilosci miodów plyna do polski a pozniej na zachód itp bardzo duzo ma klijentow zainteresowanych miodem na beczki po cichu powiedzial mi ze sa to w 90% pszczelarze. no prosze tak to wlasnie jest!!!!! ja miod z wlasnej pasieki sprzedaje do listopada mam duza pasieke a tu taki co ma pare rodzin sprzedaje miód caly rok !!! i jeszcze jeden jest taki co sprzedaje miód na jarmarkach z produktami regionalnymi i tradycyjnymi... poprostu szkoda slow. no i co my mozemy zrobic ?? kupic jeden sloik i co zbadac na zawartosc pylku ..??? nic to nie da ... :( Az sie we mnie gotuje słyszalem o tych co handluja miodem z chin mieszaja ze swoim i na rynek ale szczerze mowiac nie bardzo w to wierzyłem ale teraz to juz pewne ze tak jest !!!

POZDRAIAM PRAWDZIWYCH PSZCZELARZY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  IMKERTECHNIK [ 08 kwietnia 2011, 20:39 - pt ]
Tytuł: 

wogole co to moze byc za miod skoro kosztuje 8 zl to pewnie kupuja go po 5 zl albo i taniej skad to sie bierze. w brazyli czy argentynie byl by taki tani miod,,, chyba ze w rzekach tam miod plynie ???

Autor:  qq [ 08 kwietnia 2011, 22:28 - pt ]
Tytuł: 

To zapewne jest doskonały miód na początki przeziebienia ,ze względu na posiadaną zawartość śladową antybiotyków, można nabyć bez recepty i siępodleczyć tanim kosztem :leży_uśmiech: Nadnierne użycie grozi zejściem :kapelan: Amen

Autor:  Demontri [ 09 kwietnia 2011, 08:02 - sob ]
Tytuł: 

Do IMKERTECHNIK:

W Brazylii, Australii,Chinach i Argentynie są miejsca gdzie czas wegetacji roślin jest znacznie wydłużony. Patrząc na to, że rekord w Australii to ok. 400 kg odwirowanego w średnio mi się chce wierzyć ale zakłądając nawet 250 kg co jest tam realne to oni naprawdę mogą sprzedawać miód niemal za bezcen. Co do jakości tego miodu to nie będę się wypowiadał.

Autor:  Marek Podlaskie [ 09 kwietnia 2011, 09:17 - sob ]
Tytuł: 

Rozmawiałem na spotkaniu koła z prezesem pszczelarzy i zadałem mu pytanie o jakość i badania miodu sprowadzanego z zagranicy. .Chodziło mi o normy ,jakie obowiązują w Polce. Stwierdził ,że wszystkie miody są badane i mają parametry jakościowe ,więc nie mogą być mieszanką trzciny cukrowej z odchodami krokodyla :leży_uśmiech: Tylko ,czy rzeczywiście tak jest .Bo w zeszłym roku nowalijki z China miały parędziesiąt razy przekroczone ,normy jeżeli chodzi o pierwiastki ,a jednak były w sprzedaży. Tyle ,że odpowiedni urzędnicy też lubią brać kaskę za dopuszczenie do sprzedaży towaru. :do bani: .Więc jest dla nich ok. Ale jak polski ,prawdziwy pszczelarz sprzedaje miód na festynie i nie ma kwitu jakościowego ,o to już bandyta :tasak:

Autor:  IMKERTECHNIK [ 09 kwietnia 2011, 15:33 - sob ]
Tytuł: 

ciekawy jestem ja wyglada tam pszczelarstwo duzo sie mowi o pszczelarstwie w niemczech kanadzie usa a o poludniowej ameryce malo

Autor:  polbart [ 09 kwietnia 2011, 16:02 - sob ]
Tytuł: 

http://www.youtube.com/watch?v=Eiu51kmb ... re=related

Autor:  PawełS. [ 09 kwietnia 2011, 18:19 - sob ]
Tytuł: 

ciekawe na co czekają z tymi otwartymi ulami? chyba chcą rabunek sprowokować.

Autor:  miły_marian. [ 09 kwietnia 2011, 20:10 - sob ]
Tytuł: 

W tych ulach nie było czerwiu i miodu tylko szczotki zasklepu. Chyba był robiony film po miodobraniu ale rodziny jedno korpusowe to nie daja duzo miodu. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  BartekOpole [ 09 kwietnia 2011, 21:40 - sob ]
Tytuł: 

Marek Podlaskie pisze:
Ale jak polski ,prawdziwy pszczelarz sprzedaje miód na festynie i nie ma kwitu jakościowego ,o to już bandyta :tasak:
hehe a może ten "prawdziwy" pszczelarz tez sprzedaje rozlewany miodek? :bosie:

Autor:  KOBER [ 10 kwietnia 2011, 18:41 - ndz ]
Tytuł: 

a co Wy myslicie ,ze da sie kasiore trzepac na polskim miodzie? Wszystkie wieksze rozlewnie , wieksze pasieki to sie własnie na takim biznesie dorobiły kasiory + dotacje + plus cos tam jeszcze moze interesy na odkładach refundowanych .
ja w latach 90 mógłbym juz byc baronem pszczelarstwa na podbeskidziu :leży_uśmiech: ,ale wolałem zostac biednym ,skromnym małym pszczelarzem to wszystko zalezy od was w która strone pójdziecie. :oczko:
pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/