FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 05:46 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 
Autor Wiadomość
Post: 12 marca 2012, 12:30 - pn 

Rejestracja: 07 września 2011, 21:29 - śr
Posty: 90
Lokalizacja: Biała Rawska
Prawda o miodzie od Benedyktynów!!!
http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,S ... caid=1e13c
Pozdrawiam Serdecznie!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 12:36 - pn 

Rejestracja: 07 września 2011, 21:29 - śr
Posty: 90
Lokalizacja: Biała Rawska
OOOOOOOOOOO????
Nie tutaj!!
Nie w tym temacie zapisałem proszę moderatora o pszeniesienie do fałszowanie produktów pszczelich!!
Za utrudnienia z góry przepraszam!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 18:25 - pn 
Cytuj:
, nie zostały wyprodukowane według tradycyjnych receptur. Miód jest prawdziwy, tyle że nie zrobili go mnisi.

Mądry ten inspektor nie powiem :haha:
Mnisi robili mód :haha:
Ciekawe jak tajna jest ta receptura :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 marca 2012, 19:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Witam.
Cały artykuł pokazuje prawdę o ludziach.
Wierzę że ludzie , którzy służą Jezusowi nigdy nie pozwolą sobie na takie przekręty.
Kocham Jezusa i trudno mi uwierzyć że można oszukać ludzi deklarując bycie jego sługą.
Pozdrawiam
Asaf

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 19:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Oszukać może nie ale zbrodnie popełniać, a nawet ludobójstwa.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 20:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
Car Rosji Iwan Groźny codziennie uczestniczył w trzygodzinnej mszy św.
Wieczorem zaś oddawał się najbardziej ulubionemu zajęciu tj. torturowaniu i mordowaniu ludzi w specjalnie komnacie tortur. Jak twierdzą historycy, w okresie 37 lat swego panowania zgładził więcej istnień ludzkich niż słynny hiszpański konkwistator Hernan Cortes "nawracający" na wiarę katolicką plemiona Inków i Azteków. Jak widać wiara nie zawsze idzie w parze z uczciwością i miłością bliźniego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 22:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Bocian tajna jest proporcja cukru do wody hehe, dzięki której uzyskują miód o charakterystycznych właściwościach :)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 22:59 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Dziennikarzyny :mrgreen:
Najpierw piszą ,że "Miód jest prawdziwy, tyle że nie zrobili go mnisi."
a podsumowanie "Ponadto po badaniach laboratoryjnych okazało się, że miał on zawyżoną zawartość sacharozy, co może świadczyć o tym, że pszczoły mogły być dodatkowo dokarmiane syropem z cukru i wody. "

Czyli jedno wyklucza drugie :roll:
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 23:00 - pn 
miecio pisze:
Bocian tajna jest proporcja cukru do wody hehe, dzięki której uzyskują miód o charakterystycznych właściwościach :)


Coooo Przecież to syrop a nie mód wtedy :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 marca 2012, 23:13 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zdarzało się niekiedy w niektórych rejonach kraju że miód rzepakowy miał domieszkę akacji i sacharozę powyżej 5%. Konkretnie w okolicach Szczecina.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 23:27 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Tak, tak Kolego. Zwłaszcza w roku ubiegłym kiedy po majowych przymrozkach, a wręcz mrozach dochodzących do -5 stopni akacje nie zakwitły. Kwitnący rzepak przymarzł w około 20% co oczywiście doprowadziło do tego, że nektar zebrany z przymarzniętych kwiatów wykazywał znaczący wzrost sacharozy. Miało to znaczący wpływ na skład chemiczny miodów. Znane ze swej pracowitości pszczółki benedyktyńskie były na tym kwiecie szczególnie aktywne. Pewnie byłyby trudne do identyfikacji, gdyby nie charakterystyczny uniform, który z wdziękiem powiewał na wietrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 02:31 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Jeśli chodzi o zeszły rok to jasne, że pod Szczecinem tak było. Byłem w kwietniu, widziałem rzepaki.
To o czym napisałem zdarzyło się np. w okolicach Pyrzyc w 1998 roku.
Poznań nie przyjął miodu rzepakowego ponieważ miał w czerwcu 7-8 % sacharozy.
We wrześniu ciężko jej się było doszukać w tym samym miodzie również w laboratorium w Poznaniu. Taki tam sobie psikus przyrody..
Nie zdarzyło się to jednemu pszczelarzowi. Zdarzyło się wszystkim z tamtego terenu.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 10:12 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
polbart pisze:
nie przyjął miodu rzepakowego ponieważ miał w czerwcu 7-8 % sacharozy. We wrześniu ciężko jej się było doszukać w tym samym miodzie również w laboratorium w Poznaniu. Taki tam sobie psikus przyrody.

Ma się rozumieć. Proces inwersji jest rozłożony w czasie. Potężny wziątek w krótkim czasie, czyli mało enzymów i dłuższa inwersja sacharozy. OK. Tylko w takim razie co ona robi w miodzie w styczniu (trzymali miód cały czas w lodówce?) i ile musiało jej być w czerwcu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 11:33 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
hwafel pisze:
polbart pisze:
nie przyjął miodu rzepakowego ponieważ miał w czerwcu 7-8 % sacharozy. We wrześniu ciężko jej się było doszukać w tym samym miodzie również w laboratorium w Poznaniu. Taki tam sobie psikus przyrody.

Ma się rozumieć. Proces inwersji jest rozłożony w czasie. Potężny wziątek w krótkim czasie, czyli mało enzymów i dłuższa inwersja sacharozy. OK. Tylko w takim razie co ona robi w miodzie w styczniu (trzymali miód cały czas w lodówce?) i ile musiało jej być w czerwcu?


Nie wiem Adam, muszą mieć jakieś swoje tajemnice. :haha:

Coś dla wesołości z internetu:
Ciekawe ile kary dostanie producent "majonezu babuni" jak się okaże że nie robiła go babunia, albo "ptasiego mleczka" jak okaże się że żaden ptak nie brał udziału w procesie produkcji.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 12:21 - wt 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
polbart pisze:
muszą mieć jakieś swoje tajemnice. :haha:

To jest chyba ta wielowiekowa tradycja. :wink:

Ja to patrzę na te tradycyjne receptury, staropolskie smaki, naturalne składniki, listki herbaty zbierane o poranku ze słonecznych stoków itp. z, jakby to powiedzieć, dużą rezerwą, traktując to jak jeden ze sposobów wciskania kitu i wyciskania kasy.

Ostatnimi dniami toczy się na ambrozji dyskusja o złym klimacie wokół pszczelarstwa. Ten artykuł z Fucktu zaliczam do najbardziej dla nas szkodliwych. Dyletancki, nielogiczny i co ważniejsze, czytelnik łatwo może wysnuć wniosek, że jak już taki miód jest chrzczony (nie wodą święconą - uściślam bo branża pokrewna :wink: ) to chyba nie ma dobrych miodów w Polsce i już lepiej nie jeść miodu albo po prostu kupić najtańszy bo to wszystko jedno.
Polscy pszczelarze duzi i mali mają jednego wroga: mieszaczy-importerów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 13:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
hwafel pisze:
Ostatnimi dniami toczy się na ambrozji dyskusja o złym klimacie wokół pszczelarstwa. Ten artykuł z Fucktu zaliczam do najbardziej dla nas szkodliwych. Dyletancki, nielogiczny i co ważniejsze, czytelnik łatwo może wysnuć wniosek, że jak już taki miód jest chrzczony (nie wodą święconą - uściślam bo branża pokrewna ) to chyba nie ma dobrych miodów w Polsce i już lepiej nie jeść miodu albo po prostu kupić najtańszy bo to wszystko jedno.
Polscy pszczelarze duzi i mali mają jednego wroga: mieszaczy-importerów.

Po co szukać winy za to u dziennikarzy czy mieszaczy,ciekawe jak byście wytłumaczyli konsumentom np taki cytat z tego forum:
miś pisze:

Ja szukam taktic od jesieni. Hurtownia i weterynarz twierdzą zgodnie, że jest niedostępny. Może ktoś wie, gdzie można dostać w okolicach Dębicy (podkarpackie)?? Proszę o pomoc.


Idź do sklepu ze środkami ochrony roślin i kup sobie -Mitac- /majtak/, to jest to samo tylko w innym opakowaniu.


.To cytat z tematu taktik.

Już kiedyś pisałem w poście "kto tak na prawdę truje",że niedługo miód od importerów będzie zdrowszy -bo badany.
Nawiasem mówiąc to wystarczy cały ten temat- TAKTIK-zacytować w prasie i nie trzeba lepszego czarnego PR. I to my będziemy za to odpowiedzialni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 14:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Albo sobie kupisz tanio amitrazę w Tactiku albo drogo w Apiwarolu i temat o Apiwarolu też można cytować jako stosowanie szkodliwej pozostającej w miodzie chemii.

Ciekawe jak teraz wychodzi bilans szkodliwość-właściwości lecznicze miodu - jest duża szansa że lepiej nie spożywać .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 14:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Idź do sklepu ze środkami ochrony roślin i kup sobie -Mitac- /majtak/, to jest to samo tylko w innym opakowaniu.[/quote]


Nie udawaj ,że nie wiesz o co mi chodzi -wytłumacz konsumentowi,że dzięki środkowi ochrony roślin miód od pszczelarza z pasieki jest naturalny,zdrowy i wolny od chemii.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 17:08 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Po wprowadzeniu środków ochrony roślin, wszyscy bez wyjątku, zarówno pszczelarze i konsumenci miodu byli święcie przekonani, ze pszczoły są tak skonstruowane, że filtrują nektar i miód usuwając szkodliwe substancje.
Zmienił się okupant - zmieniła się obiegowa opinia.
Pszczoły zbierają skażony nektar i w miodach mamy zawarte środki ochrony roślin.
Jedno i drugie - bzdura do sześcianu.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 17:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
polbart pisze:
Pszczoły zbierają skażony nektar i w miodach mamy zawarte środki ochrony roślin


Dlatego my pszczelarze dodatkowo wprowadzamy te środki nie poprzez nektar czy pyłek,ale lejąc bezpośrednio do ula.Przecież kochamy swoje pszczoły i przynajmniej w tej kwestii możemy im zaoszczędzić pracy.
A tak na poważnie- nie mogłeś wszystkim obużonym wytłumaczyć podwyższonego poziomu sacharozy w księżym miodzie,Słowacy wstrzymali zakupy żywności ze względu na niewłaściwą (chociaż nieszkodliwą)sól, a my pszczelarze sami się podkładamy.
Powiem obrazowo-zawsze narzekamy,że wszyscy nas dymają--ale to my sami się wypinamy i jeszcze luzujemy szorty.
To forum odwiedzają ludzie z zagranicy i opisy naszego leczenia też mogą wykorzystać nie mówiąc o nowopowstałej PIM.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 20:47 - wt 
Cytuj:
Idź do sklepu ze środkami ochrony roślin i kup sobie -Mitac- /majtak/, to jest to samo tylko w innym opakowaniu.


emka24 pisze:
Nie udawaj ,że nie wiesz o co mi chodzi -wytłumacz konsumentowi,że dzięki środkowi ochrony roślin miód od pszczelarza z pasieki jest naturalny,zdrowy i wolny od chemii.


Szybciej wytłumaczę klientowi jak nie jednemu pszczelarzowi i to jest najgorsze co być może


Na górę
  
 
Post: 13 marca 2012, 20:51 - wt 
polbart,
Pszczoła spijająca rosę na zaprawionej roślinie ( już nie pamiętam czym )
przeżyła 11 sekund do ula nie doleciała


Na górę
  
 
Post: 13 marca 2012, 21:03 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
emka24 pisze:
polbart pisze:
Pszczoły zbierają skażony nektar i w miodach mamy zawarte środki ochrony roślin


Dlatego my pszczelarze dodatkowo wprowadzamy te środki nie poprzez nektar czy pyłek,ale lejąc bezpośrednio do ula.Przecież kochamy swoje pszczoły i przynajmniej w tej kwestii możemy im zaoszczędzić pracy.
A tak na poważnie- nie mogłeś wszystkim obużonym wytłumaczyć podwyższonego poziomu sacharozy w księżym miodzie,Słowacy wstrzymali zakupy żywności ze względu na niewłaściwą (chociaż nieszkodliwą)sól, a my pszczelarze sami się podkładamy.
Powiem obrazowo-zawsze narzekamy,że wszyscy nas dymają--ale to my sami się wypinamy i jeszcze luzujemy szorty.
To forum odwiedzają ludzie z zagranicy i opisy naszego leczenia też mogą wykorzystać nie mówiąc o nowopowstałej PIM.


Jedynym wyjściem są pszczoły, u których nie trzeba stosować chemii.


Badanie jakości miodu nie polega wyłącznie na zbadaniu zawartości sacharozy. Te czasy dawno minęły.
Jeśli ktoś sprzedaje akację po szyldem wielokwiatu i jeszcze lubi płacić kary to jego sprawa.
Zresztą ceny tych miodów są takie, ze można sobie na wszystko pozwolić. :D

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 21:18 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart,
Pszczoła spijająca rosę na zaprawionej roślinie ( już nie pamiętam czym )
przeżyła 11 sekund do ula nie doleciała


Widziałem.
Nie sądzę żeby zaprawiający był też zaprawiony.
Gdybyś handlował dotychczasowymi środkami ochrony roślin to być może wpadłbyś na ten sam pomysł aby bronic się przed ich nowymi generacjami.

W kółko tylko słyszę, że gdzieś tam padło tyle i tyle rodzin.
Te miejsca "gdzieś tam" to przeważnie miejsca gdzie na skutek utrzymywania jednej populacji lub prowadzenia długoletniej idącej w złym kierunku selekcji doprowadzono do braku odporności pszczół.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 21:36 - wt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Całkiem niedawno oglądałem materiały z Kongresu Pszczelarzy Rosji jaki odbył się w Jarosławiu, w którym uczestniczyli nie tylko pszczelarze praktycy ale i ludzie nauki. Wynikało z ich wypowiedzi, że otrzymują sygnały, że w jakimś rejonie padła duża liczba rodzin pszczelich, aby za chwilę był następny sygnał, że miało to też miejsce w innym rejonie. Nigdy mimo podjętych działań z ich strony faktów tych nie udało się w sposób formalny potwierdzić. Informacje spływały na zasadzie - jedna baba drugiej babie. Jednoznacznie stwierdzili, że na terenie Rosji nie istnieje coś takiego jak problem CCD. Jeżeli zdarzyły się gdzieś znaczne upadki rodzin pszczelich to było to spowodowane albo błędami w gospodarce popełnianymi przez samego pszczelarza, albo też obok błędów nakładał się splot niekorzystnych okoliczności, w tym niewłaściwe stosowanie środków ochrony roślin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 22:15 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Ja już o tych babach nie chciałem pisać ale tak niestety jest, jeden za drugim bajki powtarza.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 22:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
polbart pisze:
Ja już o tych babach nie chciałem pisać ale tak niestety jest, jeden za drugim bajki powtarza.
w bajkach też trochę prawdy jest szczególnie jak ma się 5 lat wtedy w bajki się wierzy ale my do tych lat nie powrócimy .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 22:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Miód Benedyktyński to bartny jest zg. z opisem http://www.benedicite.pl/index.php?opti ... menu_id=16 :haha: Ale nie powiem Benedyktynkę dobra mają :pijemy:

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 23:02 - wt 
BartekOpole pisze:
Miód Benedyktyński to bartny jest zg. z opisem http://www.benedicite.pl/index.php?opti ... menu_id=16 :haha: Ale nie powiem Benedyktynkę dobra mają :pijemy:


Haha a mowią że z barci się tylko raz do roku miód wybiera :haha: ciekaw ile mają skoro taki asortyment :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 marca 2012, 23:10 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Jeśli się raz wybiera to domieszka akacji na bank musi być.
Miód bartny nie musi spełniać wymagań w stosunku do pozostałych miodów.

Poza tym co to za asortyment, cztery miody.
Barcie w różnych miejscach i udaje się tylko wyodrębnić cztery miody z przewagą właśnie tych czterech.

Nie wyobrażam sobie miodu bartnego akacjowego.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2012, 23:24 - wt 
Coś obiło się mi o uszy że sami braciszkowie nie mają nic wspólnego z tym miodem, ponoć sprzedali samą nazwę jakiemuś handlarzowi...ale jeśli sprzedali nazwę to i powinni dopilnować...
Może ktoś zna więcej faktów ?


Na górę
  
 
Post: 14 marca 2012, 23:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
BoCiAnK pisze:
polbart,
Pszczoła spijająca rosę na zaprawionej roślinie ( już nie pamiętam czym )
przeżyła 11 sekund do ula nie doleciała


O tym piszesz ?
http://www.youtube.com/watch?v=jC26yl6d ... =endscreen

ten sam też tu:
http://www.youtube.com/watch?v=Mfd98qqJ ... r_embedded

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 grudnia 2012, 19:21 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2012, 20:44 - śr
Posty: 177
Lokalizacja: Skawina
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Mieszkam koło Benedyktynów i taka jest prawda że oni ani jednego ula nie posiadają!!!!! czysty przekręt i tyle!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 grudnia 2012, 20:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 listopada 2012, 23:36 - ndz
Posty: 49
Ule na jakich gospodaruję: warszaw wielk
Nie znam tych alchemików ani tej firmy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 grudnia 2012, 23:11 - śr 

Rejestracja: 02 lipca 2012, 21:20 - pn
Posty: 184
Lokalizacja: mazowieckie/świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Mam znajomego który sprzedaje im miód od wielu lat. Powiedział nam, że kilka lat temu w jednej ze starych lip w ich zakonie zagnieździły się pszczoły i braciszkowie spryskali je muchozolem, wszystkie otwory w starych lipach zatkali. Wszystko oczywiście po to, aby pszczoły nie wypłoszyły turystów. Z płatnościami też się ociągali zamiast określonego terminu 1 miesiaca na spłatę, często dostawał pieniądze po 4.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 10:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2012, 20:44 - śr
Posty: 177
Lokalizacja: Skawina
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
wertical dobrze piszesz, znam ich od lat i tylko kasa i turyści sie dla nich liczą, o pszczołach nawet nie myślą...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 13:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
WEWIUR pisze:
Mieszkam koło Benedyktynów i taka jest prawda że oni ani jednego ula nie posiadają!!!!! czysty przekręt i tyle!!!

Piszą wyraźnie na swojej stronie:
"Tę tradycję bracia kultywują do dziś, choć sami już nie zajmują się bartnictwem, ale czynnie uczestniczą w pozyskiwaniu miodu w zaprzyjaźnionych pasiekach."
Poczytałam o tym ich biznesie i nie podoba mi się to. Cytuję: "Zlecamy produkcję indywidualnym osobom i zakładom przetwórczym. Tylko inspiracje i receptury są nasze. My gwarantujemy też jakość i kontrolujemy sprzedaż."
No, jak zakonnicy mogą kontrolować jakość? Nie znają się na tym i nie są w stanie kontrolować jakości. Zlecają sanepidowi czy innym instytucjom kontrole? Chyba nie, bo by z torbami poszli. Więc ta kontrola jest wątpliwa.
Klient, który kupuje ich produkty w moim przekonaniu jest poddawany manipulacji. No, bo niby mówią otwarcie, że sami nie robią, ale opakowanie sugeruje coś innego. Dla mnie jako katoliczki to smutne, bo cierpi na tym Kościół.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 14:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
po prostu zrobili z hasła "miód Benedyktynów" normalny znak handlowy i ściągają kasę za jego używanie. Normalny biznes a ideały już dawno poszły w ....

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 14:12 - czw 

Rejestracja: 02 lipca 2012, 21:20 - pn
Posty: 184
Lokalizacja: mazowieckie/świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Niestety Cynig masz rację. Człowiek uczciwy nigdy się nie dorobi. Ja zarabiam sam sprzedając nasz miód, może kokosów nie ma, ale na swoje potrzeby zarobię. A milo porozmawiać z zadowolonym klientem i usłyszeć kilka pochwał;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 14:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Szkoda tych braci, co trafiają tam z powołania i są demoralizowani.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 19:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2012, 20:44 - śr
Posty: 177
Lokalizacja: Skawina
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ci bracia nie maja nic wspólnego z tą sprzedażą- tym sie kto inny z zewnątrz zajmuje...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 19:40 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Też miałam taką nadzieję, ale z tego, co znalazłam w sieci, to mają właśnie.
Ze strony benedyktynów w informacji o opactwie: "W zmienionej rzeczywistości ekonomicznej Polski, w poszukiwaniu nowych form na pozyskiwanie środków utrzymania, od 2006 r. działa jednostka gospodarcza Benedicite, zajmująca się promocją i sprzedażą produktów benedyktyńskich"
Tu masz wypowiedź opata: http://www.benedicite.pl/index.php?option=27&action=gallery_show&img_id=332&gal_id=4


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji