FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jaka maske proponujecie zakładać przy spalaniu tabletek apiwarolu by czuć się w miare bezpiecznie?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Maska maską ale podstawa to jaki filtr, ale na to nie znam odpowiedzi.

Maskę bym proponował pełno-twarzową gdyż przez śluzówkę oka też się odbywa wchłanianie. Filtr wielo-gazowy.

Pamiętam temat już był przerabiany.
Przeszukaj forum.
Był podawany nawet dokładny typ maski i filtry. Firma/producent również.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

filtr na opary amitrazy ?

butla tlenowa na plecy
wszystko inne daje złudzenie bezpieczenstwa

Znalazłem temat związany z maską.
viewtopic.php?f=14&t=1460&hilit=maska

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Polak Potrafi

Pozdrawiam
Przemek

powinna mieć filtr z węglem aktywnym

Charakterystyka pochłaniacza wielogazowego http://sklepfaser.home.pl/pl/p/Pochlani ... yp-7941/30

Najciekawsze zdanie na samym początku:
"(...) gazów i par, gdy ich stężenie w powietrzu nie przekracza stężenia dopuszczalnego. "
Jeśli więc nie przekracza - po co stosować??

Tak na marginesie, warto odświeżyć temat, bo poprzedni już się zdezaktualizował.

Znalazł ktoś gdzieś coś nowego wartego zakupu??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Jesli przekracza dopuszczalne do pracy w pochłaniaczu to nie wolno tam przebywać w tej masce i należy użyć aparatu powietrznego. Czyli butli z powietrzem plus maska. Wysłałem zapytanie do Puław. Odpowiedź brzmi :wystarczy zwykła maska kupiona w aptece"

Stary "słoń" się sprawdza najlepiej.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Trochę to naciągane bo taka maska to może nas chronić od pyłów. Ja zamówiłem maskę firmy 3M z pochłaniaczem ABEK (m.in. chroni przed oparami kwasów). Będę testował ją przy odymianiu TakTikiem z dyfuzora.

_________________
FanPage Facebook

Ja stosuje maskę Fazara powszechnie kiedyś u nas w Straży no i filtr wielogazowy. Zdrowie najważniejsze poprosiłem tez o kartę charakterystyki ale jeszcze nie otrzymałem tam muszą być opracowane zagrożenia.

A tu Karta Charakterystyki "Amitraz"

http://www.sigmaaldrich.com/MSDS/MSDS/D ... Flang%3Dpl

Zastanawiam się nad takim zestawem:
http://allegro.pl/skrzynka-adr-zestaw-a ... 14957.html

Gdyby jeszcze maska była pełna..

lub pełna z P2:
http://allegro.pl/maska-calotwarzowa-cl ... 58789.html

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Po co kupować takie drogie?
http://allegro.pl/pakiet-5x-nowa-maska- ... 19334.html
Taką mam od lat i się sprawdza.
Jestem uczulony na amitrazę, nawet śladowe ilości doprowadzają mnie do wymiotów, więc wiem, że ta maska działa poprawnie, bo po dymieniu nie mam mdłości.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Filtropochłaniacze MS4 mają w sobie azbest.
MC 1 to zabytek dla kolekcjonerów podobnie jak Szm 41M popularne "słonie" do których większość filtropochłaniaczy to też azbestowy szajs.
Ergonomia tych masek to dno.
Jak już koniecznie z demobilu proponuję maskę MP4 popularnego "buldoga".

Jak dla mnie z tymi maskami jest jeszcze jeden problem, właściwie zasadniczy - jeśli by mnie ktoś w tym zobaczył na pasiece to klapa.

Osobiście używam półmaski 3M serii 5000 i szczerze polecam.

Pozdrawiam
Przemek

To mnie pocieszyłeś...
Już kupuję tą, którą poleciłeś, dzięki.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Z kupnem 5000 może być już kłopot bo to stary model, ale zamiennie półmaski 6000 6200 7500 i inne. Godne uwagi są podobno półmaski SECURA ale w nich nie pracowałem. Ważne żeby były dwa pochłaniacze wtedy oddychanie dużo lżejsze niż przez pojedynczy.

Pozdrawiam
Przemek

Panowie. Koledzy. Papierochy palićie, wódę chlacie, co prawda nie wszyscy w nadmiernych ilościach, ale medycyna mówi, że to trucizny najgorsze ze wszystkich bo uzależniają. Sam jestem tego przykładem. Zara, zara, dymu a nie płynu.
Amitraz stosujecie ile razy w roku ? Bo ja tylko raz. I w czasie jego (Apiwarolu) odpalania ustawiam się tak aby go nie "słyszeć".
I po jaki ch. mi jakieś maski ? Sraczki po nim napewno nie dostanę.
A Wy dostajecie przed.

kolopik, wszyscy już wiemy że dymisz jedną tabletką raz w roku.
To że piszesz to przy każdej okazji i w każdym temacie jest delikatnie mówiąc nudne.
Z tą metodą "kolopikową" i tym "główkowaniem" męczysz strasznie a Ameryka już dawno odkryta.

Pisz proszę za Siebie.

Kto chce zakłada maskę, kto chce nie - taki kraj - wolny.

Pozdrawiam
Przemek

kolopik, wystarczyło, że zdjąłem maskę w odległości +/- 30 m od uli z zapalonymi tabletkami (ule zamknięte gąbką), i jak tylko poczułem lekuchny zapaszek amitrazy, już miałem żołądek w gardle a zawartość na kolanach. Później przez wiele godzin metaliczny smak w ustach. Nie pomagało mycie zębów, jedzenie różności itp.
Mamy różną wrażliwość, bo jak sobie tylko pomyślę o "ustawianiu się", to robi mi się niedobrze...
Bez maski to nawet nie podchodzę. Jakoś muszę sobie radzić, wolę po pasiece poświrować w masce.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Znajomy zbliżył się do 200 uli i już miał zatrucie przy stosowaniu w tym roku. Co prawda varidol, ale amitraza.

Jak odymam ule to zawsze coś wyleci tylko raz bez maski smród był w okolicy. W masce nic nie czuję. Obecnie mam do odymienia 50 uli. Odległość pomiędzy nimi mniej niż 0,5 m nie ma szans bym nie stał w oparach przy kolejnym ulu. Bez znaczenia jak to bym szybko robił. na wiatr też nie ma co liczyć to jak z ogniskiem czy grillem zawsze leci na Ciebie. Nie odymiam już bez sprzętu ochronnego.

ja po odymianiu czułem sie jak gołota po walce bokserskiej chyba jednak warto w masce żona jak mnie zobaczyła to rzekła chyba 0.5 było na pasiece z kolegą a ja nic tak to jest z amitrazą i gorzałą poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Ja podczas odymiania zdjąłem na chwile maskę i za moment czułem się źle.Dziwny ból brzucha i głowy. następnym razem cały czas w masce i nic

_________________
Pozdrawiam
Lopez

ja w sobote odymialem bez maski bo zapomnialem jej zabrac z garazu.
Ale sie zastanawiam jakie ilosci musicie sie nawdychac zeby miec takie jazdy ze zdrowiem. Ja odymialem 9 sztuk za pomoca wakonta i nic mi sie nie krecilo ani nie bolalo.

Zeby byla jasnosc, pytam sie serio w zaden sposob nie negując waszych delegliwosci .

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Trajanus,
Jak mają 100 uli na arze to nie dziw się, że odymiają tak samo siebie jak i pszczoły.
Ja mam w Ludmiłówce trzy rzędy uli odległe od siebie 8-10 m a ul od ula 4 m i nigdy maski nie zakładam i nigdy po dymieniu "narąbany" nie jestem.
Staję sobie na nawietrznej i odpalam.

Znam takich co pala 2 paczki papierosów dziennie i nic im nie jest. Ludzi pracujących na lakierni albo przy żywicach. No nawet takich co na pile cieli eternit na dachy. Robia opryski na polubez maski. Mozna cwaniakować ze wszystkim, nawet trawkę wąchać. Ale jedno jest niezmienne własne zdrowie i to ze nic nie czuć to jedno a co się dzieje z organizmem to drugie wrażliwość każdego tez inna więc nie ma tu co mierzyć wszystkich jedna miarą. A tak na podsumowanie do tych co wąchają amitraze? Co wam się stanie jak ta maskę założycie ?

Znam jednego takiego głupka z autopsji.

Ale trzeba wziąć od uwagę że to nie tak do końca jest niewymierne, wędzone dłużej w ziemi leży.

Dłużnej leży ale szybciej idzie więc na jedno wchodzi

Nikt nie neguje potrzeby uzywania masek , szczegolnie ze wszelka ochrona jest wskazana.Sam tez uzywam do odymiania maski (takiej jaka Sabard zalecal do Rapicidu) . Napisalem jedynie swoj przypadek kiedy odymialem ule bez maski , czulem w powietrzu co pewien czas smrodek palonego apiwarolu ale efektow ubocznych nie mialem .

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Pytanie do zoorientowanych w temacie. Zakupiłem maskę Secura 2000 + filtry (później znajdę i podam nazwę). Czy podczas pracy w masce powinno się czuć opary (zapach) Apiwarolu?

Ja używam maski MP 5 i żadnych zapachów nie czuję.

_________________
https://t.me/pump_upp

Przy normalnym oddychaniu nie powinno się czuć zapachu spalającego się apiwarolu. Jeśli będziesz oddychał szybko, głęboko- możesz delikatnie poczuć obcy zapach.

witam, odświeżam temat jaką maskę polecacie przy leczeniu amitrazą lub przy sublimacji kwasów. pozdrawiam

riki jeżeli już naprawdę chcesz coś takiego stosować, to najrozsądniej, najskuteczniej i najtaniej poszukać czegoś z asortymentu dla osób wykonujących opryski agrotechniczne. Oprócz ust i nosa powinno się chronić również oczy. Szczególnie przy sublimacji kwasów warto zabezpieczyć oczy!

Jednak w moim osobistym odczuciu nie jest to konieczne, lepiej wypracować bezpieczną procedurę. Wilgotne maski jeszcze bardziej chłoną hydrofilowe chemikalia, stanowiąc rewelacyjny kompres na twarzy. Sami jak jesteśmy "chronieni" bardziej lekceważymy zagrożenia.

Osobiście bardziej bałbym się spacerujących ulicą palaczy, niż wyczuwalnej woni apiwarolu. Chyba, że podczas zabiegów odymiania inhalujesz się jakimś sposobem dymem. Nie mówię tutaj o jego wyczuwalnym zapachu lecz o bezpośrednim narażeniu - też nieco przereklamowanym.

Zresztą, czy ktoś umarł po zaciągnięciu się apiwarolem? Niech podniesie rękę

_________________
przywiało.

Pewnie by się taki znalazł, tylko wieko trumny przeszkadza

W Grecji palą na potęgę i dość długo żyją , coś jest nie tak z tym katastrofizmem. ( nie palę)
Wdychanie amitrazy nie jest obojętne dla naszego organizmu , a przy dymieniu wielu uli bez zabezpieczenia trudno nie zachłysnąć się dymem .
Lepiej zabezpieczyć się , płuca są dwa , życie jest jedno.

lalux5 jak bardzo "uszczelniasz" ul jak dymisz, oraz dymisz: (i) od dołu, (ii) od góry czy (iii) przez otwór wentylacyjny?

_________________
przywiało.

niestety moje hobby rozwinęło się do około 70 pni i tak sobie pomyślałem że przeżywszy pół wieku może warto zacząć dbać o zdrowie albo chociaż stwarzać pozory .
A tak na poważnie to może ktoś z własnego doświadczenia i coś konkretnego. Wolałbym pełną maskę, bo naprawdę nie chcę eksperymentować czy mi zaszkodzi amitraza czy też dym z papierosów jak będę w Grecji na wakacjach,

No dobra riki, chciałeś konkret. Sprawdziłem jakiego filtra potrzebujesz, na podstawie produktów rozkładu amitrazy, samej amitrazy oraz kwasu szczawiowego. Powinieneś szukać filtra takiego jak: P21/1-W-ME, a do niego dobrać wygodną i twarzową maskę, aby okolicznej ludności, zapobiegawczo płynu Lugola nie zaczęto podawać.





aa... filtry trzeba zmieniać.

_________________
przywiało.

Stosuję maskę 3M półpełną. Bez okularów nie mogę pracować, gdyby nie to stosowałbym pełnotwarzową. Filtry co roku nowe. Bardzo staram się omijać opary w czasie pracy. Biorę pod uwagę kierunek wiatru i nie śpieszę się. Jeżeli ktoś uważa, że odymianie amitrazą lub KS jest tak samo niebezpieczne jak zapalenie papierosa to... nie wiem co powiedzieć.

Wiech, czytaj proszę ze zrozumieniem, bo nikt tak nie uważa. Masz rację, że przykład może mało fortunny, jednak chciałem tym samym podkreślić że gdyby to było, aż tak demoniczne, to nie zostałoby dopuszczone do użytku, lub dopuszczony dopiero przez osoby do tego co najmniej przeszkolone. Po drugie, dygresja nie dotyczy sublimacji kwasu szczawiowego.

Czas życia amitrazy jest relatywnie krótki, co nie oznacza że jest produktem zdrowotnym. Ponadto nikt nie zakłada, że przebywasz w pomieszczeniu pełnym dymu. Co najwyżej masz krótkotrwałe narażenie.

Osobiście bez zabezpieczeń wolałbym dymić cały dzień ule, niż pracować przykładowo na lakierni.

_________________
przywiało.

Amitrazą nie odymiam , do sublimacji kwasu szczawiowego kupiłem z demobilu Mp4 i na razie zdaje egzamin , trudno sobie bez maski wyobrazić taki zabieg , bo wiatr jest zmienny a opary KS bardzo duszące.

Są pszczelarze bardzo wrażliwi na Amitrazę ,objawia się to kłopotami ze sercem.
Sam nie używałem nigdy maski i nie miałem nigdy problemów choć odymiam już trochę lat., Zawsze staram się ustawiać z wiatrem ,różnie to bywa.
Ale znam kolegów którzy mieli poważne kłopoty ze sercem po wykonaniu zabiegu odymiania w pasiece.
Nie lekceważył bym tego .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Masz rację baru0 szczególnie pochodne aniliny (otrzymywane w produktach rozpadu amitazu) podejrzewane są o opisywane przez Ciebie działanie. Widocznie jednak jest to na tyle rzadkie, że lek jest powszechnie dopuszczony.

Reakcje alergiczne to osobna grupa. Sam byłem świadkiem reakcji alergicznej osoby uczulonej na propolis. Przerażające. Powinno nauczyć mnie większej pokory...

_________________
przywiało.

Jeśli macie wątpliwości jakie dokładnie filtr trzeba zakupić dobrze jest się poradzić kogoś kto się na tym zna, sam tak robię w firmie podsyłałm kartę charakterystyki i temat ogarnięty:) , nie trzeba się na wszystkim znać ale warto wiedzieć gdzie pytać.