FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

oprysk
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=14&t=13560
Strona 1 z 1

Autor:  zbynio54 [ 04 lipca 2014, 21:18 - pt ]
Tytuł:  oprysk

jak sądzicie czy mógł bym opryskać randapem trawę w pasiece aby już nie rosła, bo nie wyrabiam się z koszeniem .

Autor:  Pawełek. [ 04 lipca 2014, 22:01 - pt ]
Tytuł:  Re: oprysk

trzeba było nie sypać tyle nawozu:D im rzadziej kosisz tym wolniej rośnie...

Autor:  zbynio54 [ 04 lipca 2014, 22:42 - pt ]
Tytuł:  Re: oprysk

nawozu w ogóle ta trawa nie widziała nie wiem normalnie załamuje ręce

Autor:  kudlaty [ 04 lipca 2014, 23:24 - pt ]
Tytuł:  Re: oprysk

zbynio54 pisze:
jak sądzicie czy mógł bym opryskać randapem trawę w pasiece aby już nie rosła, bo nie wyrabiam się z koszeniem .


wylej asfalt będzeisz miał ekologicznie i święty spokój z koszeniem,
nie wiem co niektórzy mają z trawą sąsiadka kosi 2x w tygodniu i ma taką samą jak kosiła raz w tygodniu a my kosząc co 2 tygonie,
na mojej nowej miejscówce wykosiłem dopiero raz w tym roku (30arów) a drugi raz będe kosił jak odrośnie i przekwitnie,
łaki to też pożytek więc dlaczego mam zabierać podopiecznym pastwisko, nie mówie nikomu aby miał gąszcz przed domem ale biały dywan z 10cm białej koniczynki nie jest zły

Autor:  kudlaty [ 04 lipca 2014, 23:24 - pt ]
Tytuł:  Re: oprysk

zbynio54 pisze:
jak sądzicie czy mógł bym opryskać randapem trawę w pasiece aby już nie rosła, bo nie wyrabiam się z koszeniem .


wylej asfalt będzeisz miał ekologicznie i święty spokój z koszeniem,
nie wiem co niektórzy mają z trawą sąsiadka kosi 2x w tygodniu i ma taką samą jak kosiła raz w tygodniu a my kosząc co 2 tygonie,
na mojej nowej miejscówce wykosiłem dopiero raz w tym roku (30arów) a drugi raz będe kosił jak odrośnie i przekwitnie,
łaki to też pożytek więc dlaczego mam zabierać podopiecznym pastwisko, nie mówie nikomu aby miał gąszcz przed domem ale biały dywan z 10cm białej koniczynki nie jest zły

Autor:  asan [ 04 lipca 2014, 23:57 - pt ]
Tytuł:  Re: oprysk

zbynio54, poszukaj środka do zatrzymania wzrostu zborza. Kumpel używa i sobie chwali. Problematyczne jest tylko wyczucie momentu, bo roślina musi być w konkretnej fazie.

Autor:  Mateusz89 [ 28 lipca 2014, 23:04 - pn ]
Tytuł:  Re: oprysk

asan pisze:
zbynio54, poszukaj środka do zatrzymania wzrostu zborza. Kumpel używa i sobie chwali.


Fusilade powinno dsc rade, albo barana kupić i nie zdąży rosnąć.

Autor:  asan [ 29 lipca 2014, 07:35 - wt ]
Tytuł:  Re: oprysk

Fusilade ubije perz, a mnie chodziło o coś w stylu Cerone 480 SL czyli regulator wzrostu.

Autor:  robert-a [ 29 lipca 2014, 22:44 - wt ]
Tytuł:  Re: oprysk

Gęsi kup albo kozę to nie będziesz musiał latać z kosiarką :mrgreen:

Autor:  asan [ 30 lipca 2014, 07:57 - śr ]
Tytuł:  Re: oprysk

Zapomniałeś napisać że kozy zjedzą i drzewka, kwiatki i wszystko nim się wezmą za chwasty, a gęsi zasrają dokumentnie cały teren ;)
Z najmniej problemowych kosiarek to chyba owce kameruńskie (kameruńskie bo nie trzeba strzyc).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/