FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=14&t=13961
Strona 1 z 1

Autor:  adamjaku [ 08 września 2014, 07:23 - pn ]
Tytuł:  Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

Po ostatnim przeglądzie zdecydowałem przeprowadzi małe doświadczenie. Jedna z zakupionych w tym roku rodzin siedzi na bardzo czarnych ramkach. Jako że rodzina "wylewa" się z ula po zdjęciu nadstawek, a czerwiu w ulu znalazłem 1/3 ramki postanowiłem zmienić ul i przesypać pszczoły na odbudowane dziewicze rameczki. Jeśli eksperyment się powiedzie, być może w przyszłości spróbuje przesiedlić na węzę i zaobserwować późniejsze życie pszczół.

Mam podobne przemyślenia co do kilku niesamowicie porażonych warrozą rodzin. Tylko tutaj susz przeczerwiony i pokarm z rodzin przerabiających.

Ma ktoś doświadczenia w takim postępowaniu?

Autor:  bonluk [ 08 września 2014, 08:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

adamjaku, szkoda, że nie wrzuciles na węzę bo z chęcią bym się dowiedział jak sobie poradzą.

Autor:  adamjaku [ 08 września 2014, 09:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

Zamierzam to dopiero spraktykować, wczoraj wpadłem na taki pomysł. Tylko myślę o dziewiczym suszu, bo tak samo sterylny, a dla pszczół jednak mniej pracy..

Autor:  mendalinho [ 08 września 2014, 09:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

adamjaku pisze:
ylko myślę o dziewiczym suszu, bo tak samo sterylny, a dla pszczół jednak mniej pracy..

O ile węza może być sterylna to już susz nie koniecznie.
Zapoznaj się z literaturą skandynawska tam metoda przesiedlania rodzin na węze przed zimowlą jest praktykowana od wielu lat
pozdrawiam

Autor:  wtrepiak [ 08 września 2014, 20:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

Zgadza się szwedzi tak robią od lat ,,,,,a tu co niekturzy piszą że na jesieni nie daje się węzy do odbudowania,,,,
Przy jesiennym zakarmianiu wkładam po kilka ramek z węzą , i pięknie odbudowują . W wielkopolskich wkładam w środek w górny korpus , i bez problemu odbudowana , i częściowo jest zaczerwiona..... Zakarmiam małymi dawkami syropem cukrowym ..
Rójkę którą przywiozłem w sierpniu , jedną ramkę warsz-posz odbudowali w ciągu dwuch nocy i dnia , i matka zaczerwiła ..Dołożyłem następne i odbudowały i zaczerwione .

Autor:  adriannos [ 08 września 2014, 21:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Wrześniowa wymiana plastrów w ulu.

adamjaku, Za rok opisz proszę doświaczenia z przesiedlania. Gdybyś mógł to w porównaniu z rodzinami z przeczerwionych ramek. Mnie osobiście interesuje ilość pszczół po zimowli, tempo rozwoju. Mnie interesuje zwłaszcza tempo rozwoju na klona, ewentualnie mniszek.
Co do Skandynawii, to na jakie pożytki tam liczą i po jakich przesiedlają? Pytanie retoryczne od jagód, malin po wrzos.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/