FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak pszczoły reagują na pot?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=14&t=5160
Strona 1 z 1

Autor:  piotreek70 [ 17 lipca 2011, 12:23 - ndz ]
Tytuł:  Jak pszczoły reagują na pot?

Jak w temacie. Czy pot im przeszkadza? Kąsają wiecej czlowieka co sie poci?

Autor:  makak [ 17 lipca 2011, 12:42 - ndz ]
Tytuł: 

Tak :D

Autor:  mirek54 [ 17 lipca 2011, 12:50 - ndz ]
Tytuł: 

Raczej nie.

Autor:  piotreek70 [ 17 lipca 2011, 12:53 - ndz ]
Tytuł: 

no sam nie wiem, mysle ze lepiej sie pocic niz isc do pasieki poryskany perfumami, dezodorantem, antyperspirantem

Autor:  makak [ 17 lipca 2011, 12:57 - ndz ]
Tytuł: 

Pot jest zapachem drazniacym i raczej im przeszkadza, jeszcze bardziej im przeszkadzaja ostre perfumy, zapach alkoholu

Autor:  piotreek70 [ 17 lipca 2011, 13:22 - ndz ]
Tytuł: 

no ale jaesli idziecie do pasieki w sloneczny dzien, mcie na sobie kombinezon to nie ma bata zeby ktos sie nie spocil

Autor:  KOBER [ 17 lipca 2011, 14:01 - ndz ]
Tytuł: 

Najlepiej sie nie pocić ,a jak juz chodzic do pasieki to najlepiej w białych butach i spodniach ewentualnie w białej koszuli http://www.youtube.com/user/kingapis#p/ ... muasOJ7Uls

Autor:  BoCiAnK [ 17 lipca 2011, 14:20 - ndz ]
Tytuł: 

piotreek70 pisze:
Jak w temacie. Czy pot im przeszkadza?

pszczoły nie tolerują obcych zapachów alkoholu , dezodorantów , potu a zwłaszcza zwierzęcego Człowiek oprócz potu w strachu wydziela adrenalinę co działa na pszczoły jak płachta na byka ;-)

Autor:  Tazon [ 17 lipca 2011, 14:27 - ndz ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Jak w temacie. Czy pot im przeszkadza? Kąsają wiecej czlowieka co sie poci?


Raczej przeszkadza ale nie widzę reakcji żądlenia
KOBER pisze:
Najlepiej sie nie pocić ,a jak juz chodzic do pasieki to najlepiej w białych butach i spodniach ewentualnie w białej koszuli


Nawet jak byś robił przeglądy w majtkach to też się za płoćisz tylko może mniej jak w ubraniu :leży_uśmiech:

Autor:  Malcolm [ 17 lipca 2011, 15:07 - ndz ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
to najlepiej w białych butach i spodniach ewentualnie w białej koszuli


A dlaczego w białym? Osobiście zawsze chodzę do armii mych dziewczyn w mundurze..

Autor:  miły_marian. [ 17 lipca 2011, 15:30 - ndz ]
Tytuł: 

Jak kto się nadmiernie się poci to radze kupic wyciąg z białego bzu. Pszczoła nie usiondzie jak rence posmarujemy wyciogem z bzu. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  makak [ 17 lipca 2011, 15:36 - ndz ]
Tytuł: 

Malcolm pisze:
A dlaczego w białym?

Bo ciemne kolory im sie niedobrze kojarza z misiami kunami i innymi zlodziejaszkami ich skarbow, lata ewolucji :)

Autor:  Witamina [ 17 lipca 2011, 20:21 - ndz ]
Tytuł: 

Jeśli się spocisz coś robiąc i zachce ci się pójść do pasieki bez bluzy i kapelusza to pewnikiem jakaś na bank cie ciachnie wiem bo sprawdziłem walą najczęściej w głowę :leży_uśmiech:

Jeśli chodzi o perfumy to sytuacja jest taka sama na bank załapiesz się na strzał.

Jeśli stosujesz antyperspiranty mineralne to na bank nie drażnią pszczół pozostałe z dodatkiem parfum też sprowokuje atak.

A jeśli się spocisz mając na sobie kombinezon czy bluzę to i tak nic że się troszkę rozdrażnią no chyba że masz cięte pszczoły to oblezą cię z każdej strony :rolf: Nie raz zdarza się że przy przeglądzie pot aż spływa po twarzy.

Pozdr
Witamina

Autor:  piotreek70 [ 17 lipca 2011, 22:06 - ndz ]
Tytuł: 

nie, mi nie chodzilo ze ja wyleje na siebie litr perfum i ide do pasieki, tylko poprostu czlowiek nie pies, pocic sie musi, nie ma bata
mowicie nie pocic sie? no radze komus sprubowac czy mu sie uda.
bylem wczoraj u wujka na pasiece, przegladnlelismy 6 uli i moze 2-3 prubowaly mnie zaatakowac, otworzylismy 7 w ktorym, byly p[szczoly kaukaskie to odrazu chyba ze 20 sie na mnie rzucilo, nie wiem czy to przez pot, czy przez to ze rano urzylem dezodorantu, przepocilem troche ten kombinezon, puzniej ubral go moj kuzyn i go juz tak nie zadlily, czyli jak na mnie to dezodorant je draznil, bo rekawy kombinezonu byly na 100% przepocone

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lipca 2011, 22:14 - ndz ]
Tytuł: 

to przez pszczoły. Kaukazy są ostre szczególnie w pokoleniach późniejszych ponad F1.
Albo dezodorant, albo za bardzo się stresowałeś i pszczół to wyczuły :). To cwane bestie są.

Autor:  wtrepiak [ 17 lipca 2011, 22:37 - ndz ]
Tytuł: 

Panowie olejek eteryczny goździkowy :jupi: i spoko !! Olejek miętowy na pot,,,,, Listek mięty rozetrzeć w dłoni i potrzeć w miejscach pocenia się ,,,,,,,żaden problem .......
Co odnośnie alkocholu kiedyś .....też tak byłem przekonany że to anty !!!!!!alkoholiczki .
Jak jest pożytek to jest spokój nie interesują się co pszczelarz spożywał , brak pożytku to wtedy węszą .........gorsze od starej :nonono:
Co do koloru to nie mam zdania !!!!!!!! czy włożę bluzę jasną czy granatowy fartuch to dla mnie i pszczół nie widzę różnicy :do bani:

Autor:  SKapiko [ 17 lipca 2011, 23:03 - ndz ]
Tytuł: 

pszczoły wyczuwają kiedy człowiek się ich boi, tzn. w moich stronach mówi się, że pszczoły wyczuwają pot strachu

Autor:  Mieszko [ 17 lipca 2011, 23:05 - ndz ]
Tytuł: 

Żądlą i to przeważnie w głowę, jak mówią wszyscy. Możliwe, że to ewolucyjne uwarunkowanie. Zdarzało mi się też, że pszczoła zaatakowała z daleka, zupełnie bez zapachu, ale wtedy pojedynczo.

Jak się nie pocić? Pracować spokojnie, ograniczyć niepotrzebne ruchy, używać wózka, ściągać kapelusz na plecy przy wirowaniu, zrobić sobie przerwę po ulu, napić się herbatki, działać o sensownej porze.

Autor:  górski_pszczelarz [ 17 lipca 2011, 23:30 - ndz ]
Tytuł: 

pszczoła żądli najczęściej w głowę ponieważ w wydychanym powietrzu jest większa ilość dwutlenku węgla niż w normalnym powietrzu, a ona potrafi podobno to identyfikować, także jest to jakiegoś rodzaju przystosowanie do obrony. Gdzieś to kiedyś przeczytałem. Także na tej podstawie błyskawicznie rozpoznaje twarz ofiary i wie gdzie najdotkliwiej zadać ból.

Autor:  piotreek70 [ 18 lipca 2011, 08:52 - pn ]
Tytuł: 

to no napewno nie byly kaukazy f1 tylko wyzej. moze akurat one sa jakos najbardziej uczulone na pot. wczesniej w 6 ulach, gdy sie pocilem to moze przy ulu 2-3 probowaly uwalic a tak no nic. dzieki wszystkim

Autor:  górski_pszczelarz [ 18 lipca 2011, 09:28 - pn ]
Tytuł: 

no to wszystko tłumaczy. Kaukazy już tak mają że w kolejnych pokoleniach służą jako stróże w pasiece:)

Autor:  bagisek1 [ 19 lipca 2011, 21:57 - wt ]
Tytuł: 

miły_marian pisze:
Jak kto się nadmiernie się poci to radze kupic wyciąg z białego bzu. Pszczoła nie usiondzie jak rence posmarujemy wyciogem z bzu. Pozdrawiam miły_marian

Marian , a jak pszczoły reagują na olejek goździkowy . Bo w opisie podane ,że odstrasza owady ,tylko czy nie powoduje zwiększonej agresji pszczół,. Jest to olejek eteryczny do rozrobienia w celu użycia z wodą.

Autor:  kazik11 [ 20 lipca 2011, 04:34 - śr ]
Tytuł: 

Krzyżówki nie tylko kaukazów, bywają cięte.
Olejek goździkowy u mnie nie odstrasza pszczół(do pracowni)
Smarowanie rąk miętą, melisą- nie szkodzi.
Melise ,lawendę, mięte -dodaję do dymiarki-przynajmniej ładnie pachnie.

Autor:  6Cichy [ 20 lipca 2011, 10:12 - śr ]
Tytuł: 

Mieszko pisze:
zrobić sobie przerwę po ulu, napić się herbatki

nie dam rady 20 szklanek na przegląd wypić a jak na następny dzień znowu :bosie: :uśmiech:

Autor:  miły_marian. [ 20 lipca 2011, 19:20 - śr ]
Tytuł: 

bagisek Lepsze efekty daje wyciog z jaśminu. On ma miły zapach ale ja nigdy nie widziałem na kwiatkach jasminu pszczoły. Ja jak miałem kiedys nerwowe pszczoły to kupywałem wyciog z jasminu w spraju i jak posikałem rence to pszczoły nie siadały mi na rekie jak dłutem rosunełem ramkie i brałem ją palcamy to pszczoły odsuwały sie od palców reki. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  barto [ 15 lutego 2012, 21:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

Wcześniej chyba ominąłem ten temat. Czytałem i się śmiałem z poczucia humoru naszych kolegów. Mam tylko taką wątpliwość - zamówiłem matki kaukaskie u polbarta. Polbart zapewnia, że są łagodne, wszyscy inni piszą, że nie. Ja nie rezygnuję z zamówienia zakładając, że w pasiece stróżujące też być powinny. pozdrawiam

Autor:  baru0 [ 15 lutego 2012, 22:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

Uwierz Polbartowi .Ojciec miał kaukazy (ponad 20 lat temu) i rzeczywiście były spokojne i miodne (miód z czerwonej koniczyny ) . Ale w którymś tam pokoleniu z koleji ,to przy miodobraniu nie można było głowy z domu wychylić .

Autor:  swiwojtek [ 16 lutego 2012, 10:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

barto, ludzie mówią o kaukazach a polbart ma Kaukazy

Autor:  pawlo0710 [ 16 lutego 2012, 15:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

Jeśli chodzi o KAUKASKĄ to zauważyłem, ze w niskiej temperaturze wylatuje u mnie z ula i już do niego nie powraca. Tak robiły właśnie dziś wyleciało jakieś 15 i padały w odległości do 10 m od ula i już zostawały. Przy temp 1 stopnia? tak się zastanawiam czy to jest ta stara pszczoła , która celowo wylatuje z myślą o śmierci na zewnątrz czy ,raczej są to pszczoły które źle szacują temp na zewnątrz :cold: ?CZY TEŻ JESZCZE INNY POWÓD?

Autor:  pawlo0710 [ 16 lutego 2012, 16:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

A co do potu to stawiam na hormon wydzielany pod wpływem stresu jest na to proste logiczne wyjaśnienie pszczoła nie sadzi tak ostro na zaawansowanego pszczelarza który jest już z nimi obyty. Jak na nowicjusza. Jest taki filmik na you tube dunkel bine gościu w białej podkoszulce robi z pszczołami wszystko ale widać ze całkowicie ma opanowany stres przy nich i my tu mówimy o pszczole śierodkowo europejskej:) A poza tym podczas stresu intensywniej się wydziela pot dwutlenek z ust też ma wpływ

Autor:  Lemon [ 16 lutego 2012, 18:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

Odnośnie Kaukazów. Mam te pszczoły w kilku ulach. Matki od Pani Gębalowej. Bardzo miodne , spokojne i pracowite. Pierwsze wylatują po wziątek i ostatnie wracają. Latają nawet w chłodne dni. To że nie idą w nadstawki jest prawdą tylko częściowo. Jeżeli nad gniazdem jest półnadstawka zalewają ją miodem. Wyżej już mniej chętnie. Najlepiej się sprawdzają w dużych leżakach bez nadstawki. Trzeba wtedy stosować pionowe kraty odgrodowe, najlepiej dwie. To pszczoły raczej dla amatorów gospodarujących w leżakach. Z tego co wiem posiadacze uli wielokorpusowych raczej niechętnie zasiedlają swoje pasieki tymi pszczołami chyba, że chcą mieć pszczoły do zbierania nektaru z czerwonej koniczyny.

Autor:  barto [ 16 lutego 2012, 20:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak pszczoły reagują na pot?

Polbarta kaukaska pochodzi z Gruzji i ma same zalety. Tak wychwalana, że nie mogłem się oprzeć. Zresztą wszystko, o czym pisze Polbart jest tak przekonywujące, że nawet przez myśl nie przejdzie, że to może tylko kolejna teoria ,kolejna dywagacja. Ja się temu poddaję i nie mam nic przeciwko. Pozdrawiam serdecznie Polbarta - Barto

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/