FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 02:47 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1251 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 26  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 października 2014, 19:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Coś musi być w tych rozmiarach komórek, bo nawet francuski producent Thomas robi walce tylko na 4,9 i 5,3
http://www.thomas-apiculture.com/catego ... erlaminer/

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2014, 19:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
henry650 pisze:
Mam pytanie do kolegów mocno siedzacych w temacie małej komórki co powiecie na to , cytuje Na szybkosc rozwoju inwazji V.destruktor ma też wplyw wielkość komórek plastra i rozmiar czerwiu.Wykazano że pasozyty chetniej wnikaja do komórek krótszych niz do sztucznie wydłuzonych .Ale nie wysokośc komórki jest najistotniejsza .Występuje tu prosta zależność im ciasniej ma larwa w swojej komórce tym hentniej jest atakowana przez pasożyty.Prawidłowość tapotwierdza sie w silniejszym porażeniu czerwiu rozwijajacego sie wielokrotnie zaczerwionych w porownaniu z komórkami zaczerwionymi pierwszy raz .koniec cytatu.czyli na moje myślenie to pomniejszona komórka nic nie daje i jak i mniejszy odstep miedzy ramkami .wiec prosze o wyjasnienie tego tematu.

cytat z ksiazki Pokonaj warroze wydanie drugie str.15-16
To mógł napisać tylko tylko ktoś kto musi coś napisać tak jak jeden z kolegów na naszym forum . Jest to tylko część prawdy ! Pszczoła w małej komórce wygryza się o jeden dzień wcześniej co powoduje niedorozwój warrozy i oto przede wszystkim chodzi. Odnośnie świeżego suszu a czarnego wielokrotnie przeczerwionego suszu to chyba wszyscy powinni wiedzieć dlaczego tak się dzieje że w efekcie mała komórka jest siedliskiem warrozy

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2014, 21:22 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
wiesiek33, ja to tylko przeczytalem w ksiazce POKONAJ WARROZE wudanie drugie rozszezone ja osobiscie jedna pasieke przezucilem na sama weze 5,1 co bedzie dalej zobaczymy na nastepny rok dozucam 4,95 wtedy moze cos napisze co sie dzieje


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 03:56 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Heniu, Wiesiek Ci przekazał wszystko.

Pozdrawiam Was,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 07:53 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
polbart, znaczy sie ze ksiazki pisane przez profesorow to mozna w zadek wsadzic ? i najlepiej to pisac samemu pamietniki i ewentualnie je czutac i korygowac zeby nie robic wiecej błedów



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 07:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Wolałbym czytać książki pisane przez pszczelarzy niż przez profesorów..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 08:15 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
adamjaku, wlasnie Leszek mi dal swietny pomysł i w tym sezonie zaczołem na jednej pasiece testy małej komórki tylko inaczej niz opisywał Leszek ,ale jak cos kiedys opisze to na pewno bedzie wielu takich mądrych co po chamsku beda krytykowac


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 08:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Naszym narodowym sportem nie jest piłka nożna.. jest nim krytyka tego, co robią inni. Krytykuje się łatwo, szybko i bez przygotowania. Czasem krytyka konstruktywna coś wniesie, szkoda, ze tylko czasem.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 08:33 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Kazdy mógłby napisac cos co by mogło słuzyc innym a nie wysmiewanie jeden drugiego i kazdy temat padzi w innym kierunku


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 09:25 - ndz 
henry650 pisze:
Kazdy mógłby napisac cos co by mogło słuzyc innym a nie wysmiewanie jeden drugiego i kazdy temat padzi w innym kierunku


henry

Bardzo mądrze to ująłeś tylko dobrze jak opisze to co sam doświadczył a nie swoje filozoficzne teorie co często się zdarza co niektórym.


Na górę
  
 
Post: 19 października 2014, 09:27 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
ja-lec, ja jezeli pisze to nie tworze filozofi tylko swoje doswiadczenia ale sa tacy wszystkowiedzacy ze potrafia na swuj sposób zniechecic do pisania

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 17:12 - ndz 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Czyli jak Wy coś napiszecie to nie wolno krytykować ale profesorów już można? Ciekawe myślenie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 17:14 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
PawelKS3, mozna ale widzisz jakie tu chamskie odpowiedzi sa jak dzieci w piaskownicy ale nie chodzi zeby sie blotem obrzucac tylko pisac to co sie robi a nie toco sie slyszalo a po co pisac ze tak sie nie robi i wyzywac sie jak mozna napisac ja robie tak i tak a jak ktos bedzie chcial skorzystac to sam zdecydyje


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 17:31 - ndz 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
henry650, Ty jesteś doświadczonym pszczelarzem i masz bardzo dobry pomysł. Kiedyś takie zapiski możnaby wykorzystać a to że ludzie krytykują to niestety tak już jest.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 17:54 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
PawelKS3, doswiadczonym pszczelarzom to ja do piet nie dorastam ,ja tylko jestem bardzo dociekliwy i ciekawski z natury a pszczolki ponad wszystko


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 20:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jakie można mieć doświadczenia po roku czasu, bo z tego co pamiętam, wielu się deklarowało że przechodzi na małą komórkę w 2013r. Wcześniej albo znikomość albo nikt nie drążył tematu na żywo. Ja też przechodzę w tym roku gniazda wymieniłam na 5,1 ale uważam, że to dużo za wcześnie by coś sensownego powiedzieć. Jeden sezon nie może być miarodajny. Moje zdanie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 20:35 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
idzia12, jezeli to do mnie to ja nie uwazam ze przeszedlem na mala komórke mała to bedzie 4,9 na razie to pruby zmniejszenia i nie chodzi mi ze juz widac efekt tylko o metode jak to zrobic dobrze efekt to moze bedzie widoczny na koniec nastepnego sezonu ale i tak połowiczny poniewarz nie bede w stanie w calej rodzinie zmienic plastrow z 5,1 na 4,9 najwyzej polowe chyba ze pojde na całosc tak jak wtym sezonie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 22:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
henry650, to nie tylko do Ciebie tylko do wszystkich piszących. Wiem jak i kiedy się deklarowali, na małą komórkę. Trzeba troszkę obserwacji by wnioski były wiarygodne.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 22:15 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
idzia12, to dobrz bo ja w tym temacie dopiero raczkuje a moze nawet w pieluszkach leże



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2014, 22:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ja też tak uważam o sobie. Dlatego trochę mnie dziwią, jak ktoś ma już zdanie a zaczynał przechodzenie z nami. Ja w tym roku zostaję na 5,1 dla utrwalenia. Potem zobaczę.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 02:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Ciekawy temat. A propos, czy stara, ciemna ramka nie ma "siłą rzeczy" mniejszej komórki? Wiem jakie to niehigieniczne itp. ale w ulach ze starymi ramkami gniazdowymi miałem (min. po pudrze, TT) zdecydowanie mniejszy osyp, niż w tych "pięknych, jasnych, wypieszczonych". Mam takie, coraz silniejsze wrażenie, że pewne patogeny wolą czarną ramkę, ale akurat V nie. Wiem, że matule wolą "wypasy", wiem też "jakie psy wiesza się" na starych ramkach, ale czy tak do końca zasadnie? Piękne ramki, to jak dla mnie ramki pełne miodu a nie świeżynki pełne V. Może ktoś z grona "nie purystów" się wypowie?. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 09:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Warszawiak,
zamiast brodzić w szumie informacyjnym, wystarczy poszukać dojścia do dowolnego laboratorium mikrobiologicznego (jakiś sanepid, szpital, większy zakład produkcji żywności itp).
Niech Ci zrobią posiewy z plastra czarnego i dziewiczego i już jakiś pogląd będziesz miał. Oczywiście nie wszystko wyjdzie w badaniu za "słoik miodu" ale da pojęcie.

P.S. uderz do szpitala firmowego na Szaserów, może będzie łatwiej :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 10:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
idzia12 pisze:
Jakie można mieć doświadczenia po roku czasu, bo z tego co pamiętam, wielu się deklarowało że przechodzi na małą komórkę w 2013r. Wcześniej albo znikomość albo nikt nie drążył tematu na żywo. Ja też przechodzę w tym roku gniazda wymieniłam na 5,1 ale uważam, że to dużo za wcześnie by coś sensownego powiedzieć. Jeden sezon nie może być miarodajny. Moje zdanie.


Dokładnie. Ja przeszedłem w tym roku na 5,1 mm, ale to zbyt krótki okres żeby cokolwiek zauważyć.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 13:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Warszawiak pisze:
Ciekawy temat. A propos, czy stara, ciemna ramka nie ma "siłą rzeczy" mniejszej komórki? Wiem jakie to niehigieniczne itp. ale w ulach ze starymi ramkami gniazdowymi miałem (min. po pudrze, TT) zdecydowanie mniejszy osyp, niż w tych "pięknych, jasnych, wypieszczonych". Mam takie, coraz silniejsze wrażenie, że pewne patogeny wolą czarną ramkę, ale akurat V nie. Wiem, że matule wolą "wypasy", wiem też "jakie psy wiesza się" na starych ramkach, ale czy tak do końca zasadnie? Piękne ramki, to jak dla mnie ramki pełne miodu a nie świeżynki pełne V. Może ktoś z grona "nie purystów" się wypowie?. Pozdrawiam.

To temat morze. Wiadomo, że oprzędy są wylęgarnią dla patogenów, lecz i tak nie wiemy ile jest ich w danym ulu. U jednego więcej, bo szczepów przyniesionych przez warrozę lub pszczoły jest więcej w drugim mniej. Ilość patogenów zależy też od, rasy pszczoły, skłonności do czyszczenia siebie i gniazda, produkcji propolisu i źródła jego pozyskiwania, siły rodziny. Wykonane badanie tyczyło by się tylko do jednego terenu ,pasieki i ula.
Jeśli chodzi o wielkość komórki po przejściu na 5,1 teraz na jesieni zmierzyłam komórki po sezonie dochodzą do 4,9. Więc w okresie najbardziej wybujałego rozwoju warrozy na pszczołach komórka ta jest o wiele mniejsze. Lecz jest za wcześnie jak mówiłam by postawić śmiałe tezy po jednym roku.
W każdym roku wymieniam gniazdo, więc większego zmniejszenia się nie doczekam, jest więcej zalet takiego działania niż wad. Moje zdanie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 15:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
henry650 pisze:
idzia12, jezeli to do mnie to ja nie uwazam ze przeszedlem na mala komórke mała to bedzie 4,9 na razie to pruby zmniejszenia i nie chodzi mi ze juz widac efekt tylko o metode jak to zrobic dobrze efekt to moze bedzie widoczny na koniec nastepnego sezonu ale i tak połowiczny poniewarz nie bede w stanie w calej rodzinie zmienic plastrow z 5,1 na 4,9 najwyzej polowe chyba ze pojde na całosc tak jak wtym sezonie


henry

Powiem C,i że zastanawiałam się dość długo czy to napisać. Nie będę zbyt modna, lecz postanowiłam po przemyśleniu podnieść tą kwestię mimo narażenia się... . Może da to troszkę do myślenia paru osobą. Dążenie do wymiany na komórkę 4,9 w tak krótkim czasie , to zawracanie Wisły w drugą stronę. Kiedyś już człowiek narobił sporo kłopotów pszczołą przestawiając wszystkie rasy na komórkę 5,4. Nie mówię, że dla wszystkich będzie to złe, zależy od rasy pszczoły jaką posiada pszczelarz.
Ja osobiście postanowiłam ze dwa lata zostać na 5,1. W między czasie będę poddawać ramki do budowy na dziko i mierzyć komórki gniazdowe. Jeśli podejmę decyzję o przejściu na komórkę 4,9 najpierw wymienię matkę na wychowaną w takim ulu. Może to dmuchanie na zimne, lecz tak właśnie zrobię i to bez pośpiechu. Będzie to decyzja moich pszczół, ja im tylko pomogę.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 15:45 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
idzia12, moje pszczolki bez problemu przeszły na 5,1 pieknie odbudowaly weze ale moja droga byla drastyczna dla moich pszczolek bo w raz ze zmiana komurki mialy zmiane ula na inna ramke i nowiutki ul ,tylko pogoda nie dopisała dlatego były podkarmiane do kilku rodzin wrzuciłem ramki 4,95 ale to bylo za szybko i zle odbudowaly wiec tak ajk piszesz poczekam popatrze zrozumie wiecej ,tylko co do matek to u mnie bedzie problem bo matki mam z ramek Nicot i Jenter wiec w tej kwesti bez zmian



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 16:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Dotknę jeszcze jednego tematu, wpływu szybkiej zmiany masy ciała organizmu żywego na jego witalność, żywotność, rozmnażanie przy wskazaniu na płodność matek.
Ludzie jako organizmy żywe też się odchudzają, szybkie zrzucenie 3 kilo to nie problem lecz gdy organizm zrzuci 50 kilo. Tu zaczynają się schody.
Obawiam się, że spadek masy ciała u pszczół w przeciągu 2 lat z komórki 5,4 do 4,9 może spowodować w organizmie huśtawkę. Dlatego nie mam zamiaru się śpieszyć. Nie wiemy jaki wpływ będzie to miało na organizm pszczoły. Eksperyment na organizmie żywym należy przemyśleć i wziąć pod uwagę przynajmniej to czego się domyślamy. Tak naprawdę pełnych skutków nie jesteśmy w stanie przewidzieć.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 18:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
idzia12, z całym szacunkiem ale Twoje teorie mnie przygnebiaja. Na wszystkie wątpliwości, które poruszylas są już gotowe odpowiedzi. Wystarczy poszukać odpowiednich publikacji czy to Polskich czy zagranicznych. Naprawdę nie ma co zasiewac ziaren niepokoju i dezyinformacji.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 19:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
bonluk pisze:
idzia12, z całym szacunkiem ale Twoje teorie mnie przygnebiaja. Na wszystkie wątpliwości, które poruszylas są już gotowe odpowiedzi. Wystarczy poszukać odpowiednich publikacji czy to Polskich czy zagranicznych. Naprawdę nie ma co zasiewac ziaren niepokoju i dezyinformacji.

Publikacje to jedno, a praktyka i reakcja długoterminowa to drugie. Ja wolę nie stosować im jazdy ekstremalnej a potem się okaże że coś wyszło... . Nikt mi pszczół nie zwróci to moje ryzyko.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 20:17 - pn 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Zgadzam się z Idzią12.I też tak postępuję. "Wszystko można byle z ostrożna". pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 21:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc
pszczoly z Afriki jak Sahariensis, Monticola i Scutellata aczkolwiek linie od nich (elgon i inne)
buduja super na malej komorce ..tam jest zdjecie ramki

http://blog.apis-mellifera.de/?p=775

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 22:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
darius4257 pisze:
czesc
pszczoly z Afriki jak Sahariensis, Monticola i Scutellata aczkolwiek linie od nich (elgon i inne)
buduja super na malej komorce ..tam jest zdjecie ramki

http://blog.apis-mellifera.de/?p=775

Wszystko fajnie, ale co z przystosowaniem do środowiska, krzyżówkami wyszukiwaniem pożytków, wrogami, chorobami terenu itd. Takie dalekie przesunięcia, nigdy nie są dobre i przynoszą coraz to słabszą pszczołę i coraz silniejszych jej wrogów. Człowiek bawi się w Boga już wiele lat, tylko pszczołą wiedzie się coraz gorzej. Nadmienię. Zmiany są nieodwracalne.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 23:00 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
idzia12 pisze:
...wrogami...


Wróg od lat i wszędzie ten sam.....Człowiek.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2014, 23:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
GÓRAL pisze:
idzia12 pisze:
...wrogami...


Wróg od lat i wszędzie ten sam.....Człowiek.

Pozdrawiam
Przemek

Myślę że coś w tym jest.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 października 2014, 20:00 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
idzia12 pisze:
Ja osobiście postanowiłam ze dwa lata zostać na 5,1. W między czasie będę poddawać ramki do budowy na dziko i mierzyć komórki gniazdowe

Chciałbym ci zaoszczędzić czasu w mierzeniu komórek gniazdowych - dzikiej zabudowy . Od szeregu lat pozwalam pszczółkom sie wyszaleć w doświadczalnych ulach Apostol'ego , wstawiając zamiast ramek snozy .
Obojętnie jaką testowałem pszczołę , następne ich pokolenia kończyły zawsze na komórce 5,1 mm . Teraz królują w nich buckfasy i historia się powtarza . Zastanawia mnie jedynie że przy dzikiej zabudowie jest zawsze porównywalna i stosunkowo mała ilość komórek trutowych .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 października 2014, 20:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Teraz też u mnie tak budują ale dopiero w zeszłym roku przeszłam na 5,1. Powiem tak, jeśli za dwa lat potwierdzą 5,1 zostawię je w spokoju. Nic dla nich bez nich.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 11:19 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Mam od 2010 roku jeden typ ula tylko na 5.1, co prawda od Labudy troszkę przeciągnięta. W tym roku 10 rodzin dostało po ramce testowo 4.95 z RZP dobrze wybudowała tylko 1 i to rodzina z reproduktorką.
Pozostałe mniejszy lub większy bajzel i ramki do wycofania.
Najśmieszniejsze że najbardziej poknociły pszczoły reklamowane jako te na małą komórkę.
U mnie to nie wychodzi.
Na 5.1 resztę pszczół przestawiam od przyszłego roku, miało być od tego ale RZP zawaliło sprawę z walcami. Dobrze ,że w ostatniej chwili zmieniłem na standard bo bym miał niezły pasztet.

Co do dzikiej zabudowy to w zeszłym roku dłubałem rodzinę z drzewa i w tym roku pomagałem przy dwu rodzinach koledze. Nie znaleźliśmy w tych trzech dziuplach komórek mniejszych jak 5.25.
Przypominany tu na forum często L.Weber też pisał o komórce naturalnej 5mm ale w świetle, więc tak jak to się teraz mierzy ze ścianka wyjdzie 5.1.
Tak czy siak poniżej 5.1 na razie się nie wybieram.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 11:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
GÓRAL pisze:
Mam od 2010 roku jeden typ ula tylko na 5.1, co prawda od Labudy troszkę przeciągnięta. W tym roku 10 rodzin dostało po ramce testowo 4.95 z RZP dobrze wybudowała tylko 1 i to rodzina z reproduktorką.
Pozostałe mniejszy lub większy bajzel i ramki do wycofania.
Najśmieszniejsze że najbardziej poknociły pszczoły reklamowane jako te na małą komórkę.
U mnie to nie wychodzi.
Na 5.1 resztę pszczół przestawiam od przyszłego roku, miało być od tego ale RZP zawaliło sprawę z walcami. Dobrze ,że w ostatniej chwili zmieniłem na standard bo bym miał niezły pasztet.

Co do dzikiej zabudowy to w zeszłym roku dłubałem rodzinę z drzewa i w tym roku pomagałem przy dwu rodzinach koledze. Nie znaleźliśmy w tych trzech dziuplach komórek mniejszych jak 5.25.
Przypominany tu na forum często L.Weber też pisał o komórce naturalnej 5mm ale w świetle, więc tak jak to się teraz mierzy ze ścianka wyjdzie 5.1.
Tak czy siak poniżej 5.1 na razie się nie wybieram.

Pozdrawiam
Przemek

No i to jest miarodajne 4 lata na komórce. Powiedz, jak widzisz po tych latach różnicę w osypie warrozy w zwykłych ulach i tych z ramką 5,1?

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 11:42 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
GÓRAL, mam pytanie jaki odstep stoszujesz miedzy ramkami tez zmniejszony czy standart ?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 12:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
GÓRAL pisze:
Mam od 2010 roku jeden typ ula tylko na 5.1, co prawda od Labudy troszkę przeciągnięta. W tym roku 10 rodzin dostało po ramce testowo 4.95 z RZP dobrze wybudowała tylko 1 i to rodzina z reproduktorką.
Pozostałe mniejszy lub większy bajzel i ramki do wycofania.
Najśmieszniejsze że najbardziej poknociły pszczoły reklamowane jako te na małą komórkę.
U mnie to nie wychodzi.
Na 5.1 resztę pszczół przestawiam od przyszłego roku, miało być od tego ale RZP zawaliło sprawę z walcami. Dobrze ,że w ostatniej chwili zmieniłem na standard bo bym miał niezły pasztet.

Co do dzikiej zabudowy to w zeszłym roku dłubałem rodzinę z drzewa i w tym roku pomagałem przy dwu rodzinach koledze. Nie znaleźliśmy w tych trzech dziuplach komórek mniejszych jak 5.25.
Przypominany tu na forum często L.Weber też pisał o komórce naturalnej 5mm ale w świetle, więc tak jak to się teraz mierzy ze ścianka wyjdzie 5.1.
Tak czy siak poniżej 5.1 na razie się nie wybieram.

Pozdrawiam
Przemek


Ma przed sobą książkę Webera i jego opisy budowy komórki pszczelej.
Zacytuje odpowiedni fragment:
"komórka robocza od ściany do ściany włącznie z grubością ścianek mierzy milimetrów 5,115. Rozmiary skrajne dla tych komórek są milim. 4,98 i 5,38"

tak opisuje to Pan Leonard więc wszystko kręci się w okolicach 5,1 mm

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 15:18 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
henry650, standard tak daleko jeszcze nie zawędrowałem, dodam też że nie zwracam uwagi na "Y"

idzia12, to są tylko moje wrażenia i to b krótki okres, trzeba się przyglądać samemu i samemu oceniać a na pewno spróbować żeby się nie żałowało. O stratę masy i gabarytów pszczół nie musisz się martwić bo zmiany zgodnie z prowadzonymi przez naukowców badaniami są niewspółmierne do zmniejszania komórek. Oceny, badań, porównań nie robiłem a wnioski powinien wyciągać każdy sam na swoim terenie, przy własnej gospodarce i po kilku różnych sezonach.
Co do varrozy to ja różnicy między 5.4 a 5.1 nie widzę i osobiście radzę nie słuchać bajek o tym że się varroza źle ma na 5.1 bo ja uważam że się ma całkiem dobrze. Subiektywnie mogę stwierdzić że te rodziny są bardziej "wszędobylskie" i zaradne w poszukiwaniach i wykorzystywaniu okolicy. Zabudowa dzika u pszczół na 5.1 zawsze przekracza 5.2 :(
Ja już chyba jestem taki pechowy że mi nie chcą te pszczółki zmaleć.

bonluk, nie mam niestety jeszcze tej pozycji z przed II wojny. Mam powojenną jego książkę "Pszczoły i ich produkty" tam pisze bardziej ogólnie o wymiarze 5mm w świetle i ściance 0.1.

Wracając do tych pszczół wyjmowanych z dziupli to w dwu przypadkach miały układ plastrów względem wylotu skośny, myślę że pogodzi to trochę zwolenników/oponentów ciepłej i zimnej zabudowy, w trzecim przypadku wejście miały od góry na rozwidleniu konarów tak że trudno ocenić układ.
O skośnym ułożeniu plastrów wspomina również Weber i o ile pamiętam Teofil Ciesielski też.Na skos chyba nikt nie robi a jakby się nie zrobiło na ciepło czy na zimno to jest w 50% poprawnie :D

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 15:26 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
GÓRAL, na y tez nie zwracam uwagi interesował mnie odstep bo pisza ze tez mniejszac ja zostawilem na standard dlatego interesuje mnie co robia inni i jak to wychodzi moze kiedys zbierzemy wszystko w całosc i cos z tego bedzie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 października 2014, 16:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
GÓRAL pisze:
O stratę masy i gabarytów pszczół nie musisz się martwić bo zmiany zgodnie z prowadzonymi przez naukowców badaniami są niewspółmierne do zmniejszania komórek.

Co do tego to już mogę powiedzieć więcej. Pszczoły lepiej przechodzą przez poławiacz, zostawiają w spokoju wylot dla trutni, który kiedyś był oblegany.
chętniej pokonują też kratę przegrodową i zasiedlają nadstawkę.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 14:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Warrozy w tym roku b/dużo.Czy któryś z kolegów mających pszczoły na małej komórce,miał odwagę i walczy z warrozą tylko za pomoca pomniejszonej komórki ,rezygnując z innych zabiegów.
Rok do testów wymażony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 14:41 - ndz 
emka24, mam pszczoły na komórce 5.1 i warrozy nie mam dużo, pisałem już w którymś z tematów o warrozie jakie miałem osypy warrozy po odymianiu. Największe osypy były w pięciu rodzinach prowadzonych testowo metodą kolopika (pierwszy i ostatni raz zastosowałem ta metodę) i też na komórce 5.1, w pozostałych rodzinach osyp był zdecydowanie mniejszy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 października 2014, 15:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
PasiekaCordovan,
Mnie chodzi o to ,czy ktoś odważył się nie leczyć,nie odymiać kontrolnie,tylko zostawił na małej komórce do wiosny .
Powiedzenie warrozy nie mam dużo nic nie znaczy.
Wiem,że gdy temat był świeży, wielu kolegów z nadzieją przeszło na małą komórkę ,by w rezultacie stosowania tej metody zrezygnować z leczenia chemią.Więc skoro rok nadarzył się sprzyjający(obfitość warrozy) to myslałem,że oczyweistą rzeczą będzie powiedzieć sprawdzam.
Bo jesli nie ,to po co to?

Podobnie zresztą interesuje mnie sprawa miodności pszczół na małej komórce-miała być kilka razy większa od pszczół prowadzonych tradycyjnie.Nie jest sztuką mieć urodzaj wtedy gdy wszyscy maja dużo miodu, ale czy w tak niekorzystnym roku pszczoły te przyniosły dużo więcej miodu(miało być chyba x 8.
Bo jesli nie, to po co to?
Naprawdę mnie to interesuje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 16:06 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
emka24, co do miodnosci to z pustego i Salomon nie naleje ja mam pierwzy sezon od maja dopiero jak sie wszystko ustabilizuje to na przyszły sezon cos bede mogł powiedziec ale moje obserwacje tez na pewno moga byc niemiarodajne ze wzgledu na zachowanie oryginalnych odstepnikow a w zasadzie angielskiech



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 17:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nie wiem skąd podłapałeś, ze 8x więcej miodu.. pierwsze słyszę, a o komórce czytam dużo, stosuję w całej pasiece..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 17:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
adamjaku,
Jak stosujesz w całej pasiece to napisz czy tylko to stosujesz na warrozę,czy po prostu masz(nawet jeśli tylko masz to nic mi do tego).
Co do x8 jest napewno na tym forum,ale nie będę tego szukał, to przyjmij ,że dużo więcej.
Starałem się wyraźnie i" niezaczepnie"napisać co mnie interesuje ,ale cóz brak odpowiedzi jest też jakąś odpowiedzią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 19:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja stosuję metodę kolopikową.. po ostatnim miodobraniu podkładki z amitraza włożone były, ale czekam na jeszcze jedno dymienie. Problemy były kolosalne w zakupionych w tym roku ulach. Nie wiem, czy to kwestia niedoleczenia w zeszłym roku, ale niewiele z nich zostało. Były na komórce standardowej. U mnie po włożeniu pasków we wrześniu osypy kilku/kilkudziesięcio sztukowe. W zakupionych spokojnie w tysiącach można było liczyć. Z 20 może 5-6 rodzin zostało.

Jednak czy to zasługa komórki - tego nie wiem.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1251 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 26  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji