FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Mała Komórka
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=15&t=1213
Strona 25 z 26

Autor:  bo lubię [ 19 października 2017, 19:33 - czw ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Pozwoliłem sobie przeczytać raz jeszcze i odświeżyć

Autor:  baru0 [ 19 października 2017, 21:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

bo lubię pisze:
Pozwoliłem sobie przeczytać raz jeszcze i odświeżyć

Emocje opadły pewnie ,b.chętnie poczytam o pozytywnych czy też nie ,wynikach tej gospodarki .

Autor:  Jarek [ 19 października 2017, 21:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ja mam jeden taki pozytyw że w ulu wlkp 10-ramkowym ramek z komórką 5.1 zmieści się 11 i o większej ilości czerwiu każda.
Dzięki temu jeden korpus wlkp jest wystarczający na gniazdo :)

Autor:  baru0 [ 19 października 2017, 22:28 - czw ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jarek pisze:
Ja mam jeden taki pozytyw że w ulu wlkp 10-ramkowym ramek z komórką 5.1 zmieści się 11

Przy 5,4 też da się upchać 11 i na 9 będzie czerw ,sprawdzałem .
Choć dostałem z...bę od praktyka że za mało pszczół może wejść w uliczkę i może to doprowadzić do zaziębienia czerwiu :|

Autor:  andrzejkowalski100 [ 19 października 2017, 23:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

baru0,
Kiedy mamy mniejszą przestrzeń między ramkami ,mniej pszczół - energii potrzeba do utrzymanie właściwej temperatury to po pierwsze. Mały pokój łatwiej ogrzać.
Idąc dalej, mniejsza pszczoła śmiga w tych pomniejszonych przestrzeniach między ramkami swobodnie. A uwzględniając fakt, iż pszczół rodzi się więcej /komórka naturalna/ mamy bilans energii na plus.
Siła pszczół w ilości tak to matka natura urządziła.
Nie należy wpadać w skrajności , zbytnio powiększać ani pomniejszać. Wystarczy wymiar komórki naturalnej. Jaki on jest wystarczy wykonać pomiary dzikiej zabudowy i sami przejrzymy na oczy. Jak pisałem wybrałem wielkość komórki 5,2 i taką prasę o takim wymiarze komórki wykonanie zleciłem .

Pozdrawiam :pl:

Autor:  Jarek [ 20 października 2017, 20:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

andrzejkowalski100, w miodni też dajesz taka samą komórkę? Bo też myślę nad całkowitym przejściem na komórkę 5.1 a nie tylko w gnieździe.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 20 października 2017, 22:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jarek, oczywiście . Tym bardziej ,że sam wykonuję węzę o wielkości komórki 5,2 .
Pozdrawiam :pl:

Autor:  adamjaku [ 21 października 2017, 11:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Mało miodu się mieści w takich ramkach. Za to szybciej sklepią i więcej wosku naprodukujesz. Różnica w wadze znacząca.

Autor:  andrzejkowalski100 [ 21 października 2017, 12:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Dobry wosk w cenie a jak potrzebne miejsce na miód to nadstawki pną się do góry. Wszystko gra i buczy.
Pozdrawiam :pl:

Autor:  Jarek [ 21 października 2017, 13:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

andrzejkowalski100 pisze:
Dobry wosk w cenie a jak potrzebne miejsce na miód to nadstawki pną się do góry. Wszystko gra i buczy.
Pozdrawiam :pl:

Albo można dać większe odstępy między ramkami w miodni i zamiast 10 ramek dać 9

Autor:  Kosut [ 21 października 2017, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jarek pisze:
Albo można dać większe odstępy między ramkami w miodni i zamiast 10 ramek dać 9

Nie wiem ile racji ma dr Gerhard Liebig, ale twierdzi, że im grubszy plaster tym większa zawartość wody w miodzie- podkreślam sam tego nie badałem , ale w ,, Łatwym pszczelarstwie '' gościu tak to opisał.

Autor:  emka24 [ 21 października 2017, 20:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Kosut,
Chyba napisal cos innego.Otoz w glebszej komorce jest wiecej nakropu przez co trudniej-dluzej dojrzewa.I tu jest przewaga normalnego plastra.,chociaz grubszych plastrow jest mniej i przez to jest mniej pracy.Kazdy wybiera co wg niego lepsze.Ja mam normalne plastry.

Autor:  Kosut [ 21 października 2017, 20:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

No nie jestem przekonany - str 206 ,, w grubych, rozbudowanych ramkach miód jest bardziej wilgotny niż w ramkach cienkich lub normalnej grubości''. Autor ma parę twierdzeń z którymi się nie zgadzam. Książka to niezły podręcznik dla początkujących- moim zdaniem

Autor:  emka24 [ 21 października 2017, 20:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Kosut,
Ja to rozumiem,ze jest bardziej wilgotny bo jest go wiecej i dluzej dojrzewa,ale dojrzewa.

Autor:  Kosut [ 21 października 2017, 20:56 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Moim zdaniem dojrzewanie miodu nie polega , a przynajmniej nie tylko na odparowaniu wody, Którą tym trudniej odparować gdy zakłócimy przebieg uliczek międzyramkowych w pionie.

Autor:  idzia12 [ 22 października 2017, 15:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Kosut pisze:
emka24
Kosut pisze:
Kosut
To ja powinnam mieć miód rzadki, jak woda, a zawsze mam gęsty, że odrobinki powietrza nie mają czasu wyjść ze słoika przy zwężeniu.
Nie dość, że wszędzie mam komórki 5,1 starsze i 5,2 tegoroczne, to jeszcze węzę grubą 12-14 szt na kg. Powiem dalej, nie zrobiłam prób porównawczych na dwóch grupach uli w tym samym miejscu i pożytku, a innej węzie. Mam jednak porównanie do innych sezonów, 5 lat i więcej temu miałam tylko standardową komórkę. Ośmielam się powiedzieć, że moje spostrzeżenie jest wręcz odwrotne, na małej komórce szybciej odparowują szybciej zasklepiają. Migiem się to dzieje, bo mniej tam wkładają, lecz i mniej się odwiruje więcej ścianek przegrodowych. Więcej natomiast jest wosku. Oczywiście przy tej samej sile pszczół. Jak pszczół jest mało to i praca idzie mizernie a jeszcze miód naciąga wody. Im szersza komórka tym szybciej naciąga. Wtedy stoi. Siła rodzin to podstawa i to ona odpowiada za odparowanie i przygotowanie miodu do zasklepienia. Powiem dalej nie tylko siła ogólnie, ale siła w różnych grupach wiekowych odpowiedzialnych za dany odcinek prac. Co z tego, że lotnych jest dużo, gdy zabraknie pszczół przerabiających nektar w ulu i zasklepiających. Zmykają wtedy komórki nie w pełni zasklepione, bo od zbieraczek trzeba nową partię odebrać.

Autor:  emka24 [ 22 października 2017, 15:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

idzia12,
Nie wiem po co mnie przywołujesz,bo ja nie pisałem ani słowa o tym o czym Ty piszesz.Chyba też nie bardzo zrozumiałaś nasze(moje iKosut, )wpisy.Raczej potwierdzasz nasze wpisy.

Autor:  idzia12 [ 22 października 2017, 15:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Obydwoje mówiliście o spostrzeżeniach dr Gerhard Liebig, to z nimi się nie zgadzam. Do Was są skierowane tylko moje słowa.

Autor:  gientek [ 22 października 2017, 15:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Mi sie wydaje tak myśle jak w tym roku wielu kolegów narzekało min na tym forum na to ,że miód całe ramki poszyty był dosyc rzadki ,a nieposzyty był okej i nikt nic nie wie a to nie wina czasami dennic osiatkowanych i weszła wilgoć i nie miała gdzie wyjsć?

Autor:  emka24 [ 22 października 2017, 16:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

idzia12,
Liebig i my mówimy,że w pogrubionych plastrach miód później dojrzewa dłuzej utrzymuje się w nim wilgoć bo jest go więcej(przynajmniej ja tak mówię).Nie ma tam ani słowa o grubości węzy czy plastrach z małą komórką więc skąd:

idzia12 pisze:
To ja powinnam mieć miód rzadki, jak woda, a zawsze mam gęsty, że odrobinki powietrza nie mają czasu wyjść ze słoika przy zwężeniu.
Nie dość, że wszędzie mam komórki 5,1 starsze i 5,2 tegoroczne, to jeszcze węzę grubą 12-14 szt na kg

Autor:  idzia12 [ 22 października 2017, 16:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jeśli tak, to o czym innym mówimy i tu macie rację.

Autor:  Jarek [ 22 października 2017, 21:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ale czy jest problemem używanie węzy 5.1 i w nadstawkach zamiast 10 ramek dać 9?
Czy w porównaniu do tradycyjnej komórki 5.4 i 10 ramek w nadstawce coś będzie gorzej?

Autor:  andrzejkowalski100 [ 22 października 2017, 22:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jarek,
Jarek pisze:
Ale czy jest problemem używanie węzy 5.1 i w nadstawkach zamiast 10 ramek dać 9?
Czy w porównaniu do tradycyjnej komórki 5.4 i 10 ramek w nadstawce coś będzie gorzej?
wygląda ,że zamieszałeś na fest . :oczko:
Pozdrawiam :pl:

Autor:  jarekp [ 22 października 2017, 22:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ja tak mam, gniazdo 11, miodnia 9, komórka 5,1 od Adama, miałem miodnie tez bez wezy, różnic poza wielkością komórki w moim odczuciu niema.

Autor:  idzia12 [ 23 października 2017, 10:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ja mam 10 na dole i w miodni 9-10. Przy komórce 5,1 można, ale nie trzeba zmniejszać odstępów.

Autor:  bo lubię [ 23 października 2017, 10:35 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

idzia12, a trutową same sobie robią ,czy przerabiają z tej 5.1 ?.

Autor:  idzia12 [ 23 października 2017, 10:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ramka pracy jest u mnie zawsze, jedna lub dwie by za dużo nie przerabiały, ale jak to jest w naturze pszczoły, zdarza się.

Autor:  paraglider [ 23 października 2017, 11:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

idzia12 pisze:
Ja mam 10 na dole i w miodni 9-10. Przy komórce 5,1 można, ale nie trzeba zmniejszać odstępów.

A ja mam latem w gnieździe ula Wlkp tylko 9 ramek przy komórce 5,4 - pszczoły muszą mieć luzik / przestałem się już bawić w małą komórkę , bo warrozy przy dużej też nie mam / . Za to w połówkach schodzę nawet do ośmiu . Miło się wiruje takie cegiełki .

Autor:  henry650 [ 24 sierpnia 2019, 17:03 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Temat ucichł może wasze spostrzeżenia na małej komórce w tym sezonie bo się już kończy i pewnie większość już po pierwszych zabiegach. U mnie jedna pasieka bez spadzi więc walka rozpoczęta tylko niema z kim zawalczyć. A jak u was na małych komórkach.


Henry

Autor:  kiban [ 24 sierpnia 2019, 20:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

4,9 bez odpowiedniej pszczoły przerabiają na 5,1-5,2 .

Autor:  miły_marian. [ 25 sierpnia 2019, 09:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Ja już mam dwa sezony komurkie 5 i1 i niemam warozy. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  henry650 [ 25 sierpnia 2019, 09:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

kiban pisze:
4,9 bez odpowiedniej pszczoły przerabiają na 5,1-5,2 .


Zatrzymałem się na 5.1 bo jak próbowałem dawać mniejszą to żle odbudowywały.Próbuje piąty sezon i drugi rok zaobserwowałem bardzo małe ilości warrozy.Do tego zmniejszyłem odstępy na około 32mm.


henry

Autor:  kudlaty [ 25 sierpnia 2019, 09:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

chyba już dużo osób nie ma warrozy w ulach za użyciem czarodziejskiej komórki 5.1 bo tyle się w sieci pojawiło apiwarolu do sprzedania że powoli się zaczynam zastanawiac czy w ciemnogrodzie nie ustanowić jakiegoś rezerwatu ze stadem zachowawczym warrozy i zwrócić się o jakies dofinansowanie na ten cel od bajeru i Puław, a może i unia się dołoży do tego szczytnego celu, temat małej komórki na większa skale w naszym pięknym kraju rozpoczął się w okolicach 13 roku, same zachwyty ochy i achy później kilka lat ciszy aż tu nagle w tym sezonie warroza zginęła albo poszła do sąsiada co nie dba a każdy sąsiad nie dba by jesienią wrócić z reinwazją od tego samego sasiada :haha: tak na chłopski rozum największa masakra warrozy powinna wystąpić przy zmianie ze standardowej na małą bo nieprzystosowana warroza do małej komórki powinna padać jak liście z drzew jesienią a nic takiego nie miało miejsca a przynajmniej nie było o tym mowy na forum natomiast na pw ludzie byli znacznie rozmowniejsi że po raz kolejny dali się nabrać,
prosze sobie poczytać o efekcie placebo i zalecam czujność bo to że u kogoś w tym roku jest mniej tego ścierwa to nie oznacza że tak już zostaje bo warroza też ma swoje cykle rozwoju i co kilka lat jest z nią poważny problem

Autor:  henry650 [ 25 sierpnia 2019, 09:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

kudlaty pisze:
chyba już dużo osób nie ma warrozy w ulach za użyciem czarodziejskiej komórki 5.1 bo tyle się w sieci pojawiło apiwarolu do sprzedania że powoli się zaczynam zastanawiac czy w ciemnogrodzie nie ustanowić jakiegoś rezerwatu ze stadem zachowawczym warrozy i zwrócić się o jakies dofinansowanie na ten cel od bajeru i Puław, a może i unia się dołoży do tego szczytnego celu, temat małej komórki na większa skale w naszym pięknym kraju rozpoczął się w okolicach 13 roku, same zachwyty ochy i achy później kilka lat ciszy aż tu nagle w tym sezonie warroza zginęła albo poszła do sąsiada co nie dba a każdy sąsiad nie dba by jesienią wrócić z reinwazją od tego samego sasiada :haha: tak na chłopski rozum największa masakra warrozy powinna wystąpić przy zmianie ze standardowej na małą bo nieprzystosowana warroza do małej komórki powinna padać jak liście z drzew jesienią a nic takiego nie miało miejsca a przynajmniej nie było o tym mowy na forum natomiast na pw ludzie byli znacznie rozmowniejsi że po raz kolejny dali się nabrać,
prosze sobie poczytać o efekcie placebo i zalecam czujność bo to że u kogoś w tym roku jest mniej tego ścierwa to nie oznacza że tak już zostaje bo warroza też ma swoje cykle rozwoju i co kilka lat jest z nią poważny problem


Opisuje to co zaobserwowałem ,ale zawsze możesz spróbować cena węzy taka sama .Ja nie twierdze że to jest lek na całe zło ale nie jestem trzymaczem dla kasy tylko dla przyjemności a kasa to drugorzędna sprawa.


henry

Autor:  idzia12 [ 26 sierpnia 2019, 12:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Powiem tak, by nie być zaatakowaną. Mam komórkę 5,1 i 5,2 od 3 lat i w tym roku zaczęłam sama robić węzę 5,1, ze swojego wosku. Gdybym ne była zadowolona, to bym walca 5,1 nie kupiła. :wink:
Nie powiem jednak, by było to lekarstwo na całe zło.

Autor:  henry650 [ 26 sierpnia 2019, 13:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

idzia12 pisze:
Powiem tak, by nie być zaatakowaną. Mam komórkę 5,1 i 5,2 od 3 lat i w tym roku zaczęłam sama robić węzę 5,1, ze swojego wosku. Gdybym ne była zadowolona, to bym walca 5,1 nie kupiła. :wink:
Nie powiem jednak, by było to lekarstwo na całe zło.



Ale jak mniemam to warrozy jest duużo mniej bo u mnie jest bardzo mało


henry

Autor:  idzia12 [ 26 sierpnia 2019, 13:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Kondycja i siła są bardzo dobre. Bardzo aktywne, żywotne.
Lecz mimo wszystko leczę.

Autor:  Wampun [ 26 sierpnia 2019, 15:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

W moich ulach w tym sezonie osypy warrozy są najmniejsze odkąd pszczelarzę. Komórka 5,4.

Autor:  górski_pszczelarz [ 26 sierpnia 2019, 19:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

ja miałem przez 5 lat komórkę 5,1 mm. Nie widziałem różnicy w ilości warrozy pomiędzy rodzinami na 5,4 i wróciłem do 5,4. Nie mam problemu z przerabianiem wosku na węzę i zawsze mam pewną. Natomiast z 5,1 było tak, że zawoziłem wosk, a w zamian dostawałem coś innego, albo pomieszany z innym. Lepszą inwestycją niż węza 5,1 jest sprowadzania pszczół higienicznych do pasieki, różnice w ilości pasożytów są znaczące. Oczywiście bez leczenia się nie obejdzie, ale poziom porażenia przy standardowych metodach leczenia jest o wiele niższy.

Autor:  bo lubię [ 26 sierpnia 2019, 22:04 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

W skali 1 do 10 ile są bardziej higieniczne od ?,no właśnie wybierz linię najmniej higieniczną .

Autor:  robertf [ 31 maja 2021, 19:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Lata mijają a temat w zawieszeniu. Mam 4.9. Czy to pomaga w walce warrozą nie wiem. Wydaje mi się że tak. Zresztą jak oddawałem wosk w miód podkarpacki rok temu to usłyszałem że z roku na rok zwiększa się ilość realizacji 4.9 i już dochodzi do 10 %. Coś to znaczy.
A koledzy jak myślą?

Autor:  robertf [ 27 listopada 2021, 17:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Dalej cisza? 10 % produkcji węzy 4.9 w jednej z największych wytwórni węzy to znaczący odsetek.

Autor:  JM [ 27 listopada 2021, 18:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Jeden z pierwszych promujących dawniej małą komórkę od kilku lat zaczął z kolei zachwalać powiększone komórki i jakoby wychodzące z nich "pszczoły olbrzymie", rzekomo zjadające warrozę.

Autor:  manio [ 27 listopada 2021, 20:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

JM pisze:
Jeden z pierwszych promujących dawniej małą komórkę od kilku lat zaczął z kolei zachwalać powiększone komórki i jakoby wychodzące z nich "pszczoły olbrzymie", rzekomo zjadające warrozę.

To znany pszczeli ekstremista . Ale pszczoły naturalnie nie robia dwóch rozmiarów komórki. Warto to zbadać podając odkładowi ramkę z płaską węzą ( zrobionej na kawałku deski lub sklejki zanurzanej w wosku lub malowanej wałkiem) , albo nawet pustą ramkę tylko z drutami. Jak odkład jest silny to odbuduje pięknie ramkę bez komórek trutowych. Szczególnie interesująco to wychodzi na ramce warszawskiej. Najmniejsze komórki są w centralnej części ramki , nawet 4,9 mm. W ulu potrzebne są chyba pszczoły różnej wielkości co pewnie wiąże się z ich specjalizacją , szczególnym talentem do konkretnych robót. A może po prostu mniejsze wymagają mniej pokarmu ?
Największe komórki pszczele są u góry ramki warszawskiej , są też znacznie wydłużone , tak że plastry prawie się stykają. Normalnie nigdy nie są zaczerwiane , ale jak się matkę ograniczy kratą lub zamknie w izolatorze ramkowym to i te wielkie zaczerwi. Wtedy wnikliwy obserwator zauważy z czasem i większe pszczoły , szczególnie na tle małych.
W dojrzałej rodzinie komórki u dołu ramki warszawskiej przerabiane są na trutowe. Trutnie lubią chłodek ?
Na wzór tych zachowań mam w 1/2D ramki miodni poszerzone do 35mm , a w rodni 5,1 i 5,4 mm. Nie widzę różnicy . Sam robię 5,1 wałkiem na silikonowej formie. 5,4 kupiona lub zlecona z "mojego wosku". Najpewniejsza jednak ta co własnymi rękami. Bez względu na wielkość komórki i technikę wykonania.

Autor:  Maxik [ 27 listopada 2021, 20:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

W gospodarce bez wezowej komórki są delikatniejsze ok 75% tego co na węzie.

Autor:  baru0 [ 27 listopada 2021, 23:36 - sob ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Maxik pisze:
W gospodarce bez wezowej komórki są delikatniejsze ok 75% tego co na węzie.

Jak nie zapomnę to jutro zmierzę , mam zdjęty korpus z dziką zabudową ,pomierzę i się wyjaśni jaki rozmiar.

Autor:  Marekp57 [ 28 listopada 2021, 08:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

manio pisze:
Szczególnie interesująco to wychodzi na ramce warszawskiej. Najmniejsze komórki są w centralnej części ramki , nawet 4,9 mm. W ulu potrzebne są chyba pszczoły różnej wielkości co pewnie wiąże się z ich specjalizacją , szczególnym talentem do konkretnych robót. A może po prostu mniejsze wymagają mniej pokarmu ?
Największe komórki pszczele są u góry ramki warszawskiej , są też znacznie wydłużone , tak że plastry prawie się stykają. Normalnie nigdy nie są zaczerwiane , ale jak się matkę ograniczy kratą lub zamknie w izolatorze ramkowym to i te wielkie zaczerwi.

Ta pszczela logika ma swój sens, u góry w magazynie nie ma sensu robić robić zbyt wielu przegród ( oszczedność). Jest tyle i takie aby konstrukcja wytrzymała, a w razie pilnej potrzeby można jeszcze wykorzystać do wychowu. :wink:
W moich starych dadantach mam nadstawkowe poszerzone do 50mm, komórki bardzo długie , ale jak matka wejdzie, to komórki skrócone wg potrzeby, a przerwa między plastrami, że żadna książka tego nie podaje. A miałem już im włożyć do ula niech poczytają jak ma być. :haha:

Autor:  baru0 [ 28 listopada 2021, 23:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Obiecane zdjęcia ,Plastry nie całkiem odbudowane bo korpus za późno dany.
Ciekawe że ostatni serek na trutnie, pociągnięty "y" poziomo .
Ostatnie zdjęcie to korpus na którym zimują .

Autor:  Szczupak [ 08 grudnia 2021, 22:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Koledzy
pilnie potrzebuję trzy plastry wzorowo wykonanej węzy 5,1 na ramkę
dadanta
:prosi:
lub wielkopolską
kto mógł by mi odsprzedać proszę o kontakt na pw :thank: :thank: :thank: .

Autor:  sangbleu [ 07 lutego 2022, 16:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Mała Komórka

Nie wiem czy nadal potrzebujesz, ale ja brałem od Adama z forum Adamjaku i zawsze jest bardzo dobra.

Strona 25 z 26 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/