FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Przygodę z pszczółkami rozpocząłem od 4rech odkładów na ramce dadanta w zeszłym roku, w tym roku w tej chwili mam 13 uli, zobaczymy ile pójdzie do zimy.W tym rouku stuknie mi 40stka, mieszkam we Francji przy granicy z Luksemburgiem i Niemcami, a z Polski pochodze z okolic Wrześni. Pozdrawiam wszystkich

Witaj na forum, serdecznie pozdrawiam i życzę wielu przyjemnych chwil przy pracy w pasiece

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Też pochodzę z tych okolic i urodziłem się we Wrześni tylko trochę wcześniej jak Ty. Ale teraz mieszkam w zachodniopom.
Witam na forum.

Witam na forum, napisz jaka jest różnica między naszym pszczelarstwem, a Francuskim, inny klimat i jakie tam są pożytki co jest, a co niema u nas.

sok_mir, serdecznie Cię witamy

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Witam również, powodzenia, pozdrawiam i ... zazdroszczę, zwłaszcza kuchni i wina:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Witak obco krajowca co umie sie obchodzić przy pszczołach. Tez jestem ciekawy jak we Francji sią maja pszczoły jakie pozytki, czy francuzi tez się boją pszczłó a ile miodu zjada francuz. Pozdrawiam miły_marian

Dzięki za miłe słowa i za powitanie. Piszę w wordzie i potem wkleje to na forum , także jakby coś było nie czytelne to sorrki. W Polsce zawsze chciałem mieć pszczoły, ale albo nie było kasy, albo było już po sezonie, albo nie było czasu. Teraz już wiem ,że podstawa to się nie bać, a pszczółki nie potrzebują od razu wszystkiego nowego. Jestem tu trochę ponad 3 lata, pracuję na farmie gdzie mają 1000ha ziemi i zwierząt (krowy) to teraz będzie z 1500sztuk a może lepiej. Gdybym nie zajął się pszczołami to w tym roku szukałbym nowej pracy, dlatego że w gospodarstwie dzień to dnia jest bardzo podobny, wszystko jest przewidywalne, a z pszczołami nie ma tak no i krew trochę szybciej za każdym razem przy nich płynie. Miły marianie chciałbym powiedzieć ,że umiem obchodzić się z pszczołami, ale na razie to mogę powiedzieć ,że jestem na etapie raczkowania i działam po omacku albo się uda albo nie. W mojej rodzinie nie miał nikt pszczół, a wiec teorie zdobywałem sam z książek , internetu z forów i od kolegów forumowych, a doświadczenie będę zdobywał tak długo jak będę miał pszczoły. Jeśli chodzi o typ ula we Francji to 90% to dadant 10cio ramkowy na dennicy osiatkowanej wykonanej z jednego elementu z plastyku, oczywiście ul jednościenny. Są jeszcze dadanty 9cio i 12sto ramkowe dadanty i ul alzacki o wym węzy 24cm szer na 29cm wysoka.Jeśli chodzi o pszczelarstwo we Francji to ci co maja pojęcie o pszczelarstwie to mówią ,że Polska jest dużo do przodu. Pożytki to są takie jak w Polsce wierzba klon ,rzepak sady, mniszek, potem akacja, lipy i spadź , ja mieszkam przy granicy z Niemcami nie ma jakiejś tam różnicy. Na polach to co u nas rzepak ozimy, jęczmień , pszenica ,kukurydza-dużo. Różnica jest taka ,że wiosna przychodzi tydzień może dwa wcześniej, ale nie zawsze i zimy są trochę łagodniejsze. Związek pszczelarski we Francji polega na tym ,ze płacisz 40e na rok i przez związek możesz zamówić słoiki, inwert, lekarstwa , matki, wtedy ceny są trochę niższe niż w sklepie, spotkania są w każdy pierwszy piątek mies, nie ma czegos takiego jak dopłaty. W związku możesz odwirować miód sa dwie miodarki notabene od Łysonia i tyle. Na warozze stosuja paski zapomniałem nazwy ale te same co u nas. Ja stosuje kwas mrówkowy, to pytali czy jest skuteczny , bo to taka naturalna metoda, nie wyprowadzałem ich z błędu ile natury jest w k.m. A jeszcze napisze pare słów o cenach matki un 25e, nu 8e bkf,, odkłady 5cio ramkowe 120-140e, rój pierwak 80e, drurzak 60e, ale jak poszukasz to beż większych problemów znajdziesz ludzi którzy dadzą pszczoły za butele wina, ja w ubiegłym roku dostałem 4odkładziki bkf i w tym roku dostałem jeden duzy rój i jeden mały odkładzik za butelke wina. Miód sprzedają na kg, a najczęściej to w słoikach 500g po 5e.To tyle.

Całkiem po ludzku tam jest.

Witam i pozdrawiam z Wielkopolski, życzę powodzenia w pracy z pszczołami we Francji!

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"