FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
Już w niedzielę dwa moje pierwsze ule typ warszawski zwykły, zawiozłem o znajomego który przełoży mi do nich rodziny pszczele. Pierwszą już przełożyliśmy wspólnie w niedzielę. Druga będzie przełożona jutro lub po jutrze. Czyli pierwsze kroki do mojej pasieki zrobione. Mam jeszcze trzy ule, ale te wymagają drobnych napraw więc do ich zasiedlenia będzie trzeba poczekać do przyszłego roku. Mam tylko pytanko. Kolega nie chce powiedzieć jaki jest koszt takiej rodziny, a ja nie mam o tym zielonego pojęcia. Wiem że w zależności od siły rodziny. Moje będą na 7-8 ramkach. Chcę mu dać za nie jakieś pieniądze, ale nie wiem ile. Może pomożecie.

Jak tylko rodziny kupujesz to od 300 do 400zł za rodzine. Ale jak bendzie chciał mniej to bendziesz zadowolony. Pozdrawiam miły_marian

RysiekS, jak ktoś Ci tak szkoduje to podziękuj i wypier.....- z tych się nie dorobisz. wiesz słoma z butów mi wystaje ale takie moje zdanie.

Źle zrozumiałeś, kolega nie chce kasy, ale ja czuję się się nie w porządku biorąc od niego i nie płacąc. Znamy się od niedawna, przez przypadek zgadaliśmy się odnośnie pszczół. On jest hodowcą z dziada pradziada i ofiarował pomoc. A ja czuję się niezręcznie. Ot co.

RysiekS, Hej.
Darowanej pszczole się w żądło nie zagląda.
Jak czujesz się zobligowany to odpal mu 2-4stówy i z literkiem czegoś pożywnego podziękuj i porozmawiaj. To że często pszczelarze rozdają rodziny pszczele nowopoznanym ludziom, którzy im się wydają sympatyczni, to było i jest normalne. Szczęściem się trzeba dzielić. Szczęściem trzeba zarażać innych. To jest tak, że każdy chce mieć kogoś z kim może o swojej pasji pogwarzyć. A jeszcze jak kuzyn, bratanek, siostrzeniec czy kolega... Oj czasem się dzieje.
Pozdrawiam
Ps. Ciesz się i korzystaj z podstawowej wiedzy jaką ci on może przekazać. Na start zawsze łatwiej.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos dobrze pisze, jak się dzielić, to szczęściem i za życia:) Inaczej i później żadne pieniądze nie dadzą satysfakcji, nawet miliony, pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Dzięki koledzy, tak właśnie zrobię. Dziś dostałem zaproszenie na weekend do jego pasieki. Zobaczymy jak się nowoprzesiedlone czują, jak przyjęły matkę itp.
Pozdrawiam.