FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Stary pszczelarz amator
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=16&t=164
Strona 1 z 1

Autor:  sabard [ 26 października 2007, 23:21 - pt ]
Tytuł:  Stary pszczelarz amator

Mam 59 lat. Pszczołami zajmuję się od 10 roku życia. w wieku 12 - 16 lat zbudowałem swoją własną pasiekę -14 uli . Do dnia dzisiejszego miałem 32 wersje uli majac stale od 1973 roku ule wielkopolskie - w 5 wersjach. Obecnie mam jeden rodzaj wielkopolskich a pasiekę rozbudowuję o własną konstrukcje ula. Obecnie jest 250 uli - cała pasieka odbudowana w latach 2000 - 2004 r. Jestem z wykształcenia inż mechanikiem w specjalnościach rolniczych o obróbce skrawaniem. Cały sprzęt pszczelarski wykonałem dla siebie własnoręcznie wg własnej konstrukcji.
Druga moja pasją zwązaną z pszczołami jest apiterapia / leczenie produktami pszczelimi/ w zakresie higieny żywienia.Dlatego pozyskuję od pszczół dodatkowo pyłek i propolis. Ostatnie lata to eksperymenty w zakresie własnej metody samoleczenia.
Ponadto jestem mistrzem pszczelarskim -rzeczoznawcą chorób pszczelich.- od 25 lat
Mam zamiar na tym forum nauczyć się tego czego jeszcze nie wiem, a także przekazywać swoją wiedzę tym którzy ja potrzebują
Mieszkam na Pomorzu.
Pozdrawiam serdecznie

Autor:  minikron [ 27 października 2007, 00:25 - sob ]
Tytuł: 

Choć nie gospodarz ale przywitam na tym forum :D
Cieszę się, że Pan tu zawitał, że będzie Pan chciał dzielić się tu wiedzą. Zaimponowały mi Pańskie posty na forum Pszczelarstwa.
Pozdrawiam :)

Autor:  sabard [ 16 grudnia 2007, 22:11 - ndz ]
Tytuł:  Dziękuję

Moje pisanie na tym forum spotyka sie z ostrą reakcją, czasami mam wątpliwości czy dzielić się wiedzą osiągnięciami i swoimi budowlami z innymi. Robiłem to całe życie - nie zawsze z satysfakcją. Jednak od dnia pierwszego zalogowania się tu otrzymałem kilka setek e-maili i to utwierdza mnie w przekonaniu że warto. Wszystkim którzy utwierdzili mnie o tym na tym forum i w poczcie prywatnej chcę serdecznie podziękować.

Tak jak każdy człowiek popełniam błędy i ulegam złudzeniom. Najlepszym dowodem na to jest szereg moich konstrukcji które miały świetną teorię lecz w praktyce okazały się niewypałem . Zamieszczając je na forum ,czasami byłyby lepsze od najlepszego humoru - dowcipu.

Wypowiadając niektóre poglądy dot pszczelarzenia, mam świadomość że są obarczone błędem, lecz zawarte treści są sprawdzone, - jak te dot sfery zdrowotnej, zaczerpnięte, lub doświadczone na organiźmie własnym, lub osób poddanych testowaniu. lub są w trakcie testowania, z dużą dozą praktyki - jak np nowy ul.. Padają treści o chęci posiadania zawsze ostatniego zdania . I tak jest jeśli jestem czegoś pewien, coś doświadczyłem lub sprawdziłem, lub sprawdzam i potwierdzają się spostrzeżenia. na argumenty typu: -tak nie jest bo nie- podawane bez uzasadnienia, jestem odporny i uważam, że na tym polega mądrość dyskusji. Moje budowle które najczęściej są prototypami, Nie muszą zachwycać wyglądem, lecz pomagać innym rozwiązywać ich problemy - jeśli ktokolwiek uzna je za przydatne. Moje słownictwo odbiega od słownictwa doktorów z dziedziny pszczelarstwa. Tak jak napisałem jestem starym pszczelarzem amatorem - Dużo w życiu z książek i praktyki się nauczyłem . Przekazywanie wiedzy większości naszych pszczelarzy nie może być na poziomie doktorów pszczelarstwa , genetyki i chemików - bo nie zrozumieją pojęć.Przez wiele lat uczyłem w szkołach srednich i wiem że nie dobrze jest mówić jeśli słuchający nie rozumie. Tak samo urządzenia stosowane w większości naszych pasiek to proste dopasowane do możliwości pszczelarza. Pokazując niektóre pokazuję jak prosto można je samemu wykonać i pracę w pasiece sobie ułatwić. Moją obsesją jest własnoręczne zrobienie tego co w swoim rozwiązaniu mi sie podoba. Dlatego nigdy nie zastosuję ramek plastykowych, uli z samego styropianu, albo wymyślnego urządzenia które można kupić za duże pieniądze - no bo co robiłbym zimą? Obecnie buduje przyczepę, wagę pasieczną i odsklepiarkę mechaniczną , a na forum pokażę jeszcze moja technologię wytopu wosku, konstrukcje ulików i uzasadnienie ich stosowania w zal od wielkości, cysterna do zakarmiania ciągnikiem, I jeszcze moze coś się znajdzie. Właśnie jestem w trakcie wysyłania sztorb mojej wierzby/ były 22 zamówienia./ / z tego powodu koledzy otrzymają tylko po kilka sztuk.
Przyszły rok to zmiana dennicy w moich ulach , oraz myślę że budowa nowych korpusów na ramke wysoką / ten rok będzie decydujący/ Tą drogą dziękuję panu Stanisławowi Zbiegowi który praktycznie przeszkolił mnie z dennicy typu OPTIMAL a oprócz tego zachwycił mnie swoją serdecznością i chęcią pomagania innym.

Autor:  leo38+ [ 17 grudnia 2007, 01:42 - pn ]
Tytuł: 

I tak trzymaj i nie boj sie nikogo .Pozdrawiam Michal

Autor:  miły_marian. [ 16 stycznia 2008, 19:07 - śr ]
Tytuł: 

Szanowny kolego Sabart twoje rady na tem pszczół i terapi propolisowych bardzo mi pomogły za cojestem bardzo wdzięnczny. Jestem trochestarszy od ciebie a tyś mi pomugł i młodszemu daje pokłon. Po prostu szanuje Pana. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Jerzy [ 16 stycznia 2008, 19:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Dziękuję

[quote="sabard"]Moje pisanie na tym forum spotyka sie z ostrą reakcją, czasami mam wątpliwości czy dzielić się wiedzą osiągnięciami i swoimi budowlami z innymi. Robiłem to całe życie - nie zawsze z satysfakcją. Jednak od dnia pierwszego zalogowania się tu otrzymałem kilka setek e-maili i to utwierdza mnie w przekonaniu że warto. Wszystkim którzy utwierdzili mnie o tym na tym forum i w poczcie prywatnej chcę serdecznie podziękować.

[..] Padają treści o chęci posiadania zawsze ostatniego zdania . I tak jest jeśli jestem czegoś pewien, coś doświadczyłem lub sprawdziłem, lub sprawdzam i potwierdzają się spostrzeżenia [...]

... Dużo w życiu z książek i praktyki się nauczyłem .
[...]Przez wiele lat uczyłem w szkołach srednich i wiem że nie dobrze jest mówić jeśli słuchający nie rozumie.
Tak samo urządzenia stosowane w większości naszych pasiek to proste dopasowane do możliwości pszczelarza. Pokazując niektóre pokazuję jak prosto można je samemu wykonać i pracę w pasiece sobie ułatwić. Moją obsesją jest własnoręczne zrobienie tego co w swoim rozwiązaniu mi sie podoba. Dlatego nigdy nie zastosuję ramek plastykowych, uli z samego styropianu, albo wymyślnego urządzenia które można kupić za duże pieniądze - no bo co robiłbym zimą? Obecnie buduje przyczepę, wagę pasieczną i odsklepiarkę mechaniczną , a na forum pokażę jeszcze moja technologię wytopu wosku, konstrukcje ulików i uzasadnienie ich stosowania w zal od wielkości, cysterna do zakarmiania ciągnikiem, I jeszcze moze coś się znajdzie.

[..]Przyszły rok to zmiana dennicy w moich ulach , oraz myślę że budowa nowych korpusów na ramke wysoką / ten rok będzie decydujący/ [...]quote]

Witaj Kolego "sabard"!
Nic dodac nic ujac - badz odwazny i tyle.
Twoje wypowiedzi znam z innych Forow. I powiem wiecej: zawsze, kiedy trafialem na post pod Twoim nickiem, to go czytalem 'od deski do deski'. A dlaczego? Sam sobie tez odpowiedziales: byly one interesujace, bo widac bylo, ze pochodza od czlowieka, ktory cos wie i chcialby dobrze doradzic innym.

Ale cos Ci podpowiem: mimo swojego ogromnego doswiadczenia i wiedzy mozesz dla niektorych okazac sie i tak nieco 'dogmatyczny'. Dlaczego? Bo z tym to jest tak samo, jak ktos 'ripostuje' Twoje sluszne racje argumentem - jak sam to zauwazyles - "nie, bo nie!".
Ty tez mozesz myslec podobnie: 'no przeciez mam racje, to jest prawda'!
Przyjmij to z usmiechem, co powiem, ale w wypadku nauczycieli bywa czasem tak, ze jak do czegos sa przekonani, to uwazaja, ze reszta musi sluchac ...i tyle! "Ruki pa szwam!"
A wlasnie guzik prawda! Zastanow sie, jak moze sluchac Ciebie jakis 'fanatyk', ktory "wie swoje" i juz! Mozesz mu caly sie wygadac, a nawet go ...nadmuchac, a i tak on wie swoje!

Czego trzeba? Poszukac sposobow dotarcia do takiego, ale juz nie mozesz uzywac loma, bo tej czaszki i tak nie otworzysz. A nawet, jak otworzysz, to co z tego? Zobaczysz tylko, ze tam jest bardzo malo albo wcale nie ma ...zmarszczek na szarych komorkach!
I jeszcze jedno: dobrze jest zawsze szukac jakichs kompromisow, a jak i te wysilki nic nie dadza - NAJLEPIEJ SIE USMIECHNAC!

Wybacz, ze to tak ujalem, ale sadze, ze raczej brzmi to po przyjacielsku - przynajmniej tak chcialem.
A moze mi tez sie nie udalo? :wink: :lol: :lol:

Na tym Forum bedziesz czul sie dobrze - zapewniam Cie. Ja pewnie tu Kolegow nieraz rozsmieszam, ale mysle, ze oni POWINNI przynajmniej od czasu do czasu sie usmiechnac, a jakby nie mieli z czego, to ...ze mnie! A niech sie smieja, to nie boli!

Pozdrawiam
Jerzy

Autor:  leszekone [ 09 marca 2008, 20:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dziękuję

Na tym Forum bedziesz czul sie dobrze - zapewniam Cie. Ja pewnie tu Kolegow nieraz rozsmieszam, ale mysle, ze oni POWINNI przynajmniej od czasu do czasu sie usmiechnac, a jakby nie mieli z czego, to ...ze mnie! A niech sie smieja, to nie boli!

Pozdrawiam
Jerzy[/quote]

Samokrytyka to cnota .Ludzie potrafiacy z siebie żartować to dziś rzadkość :!:

Autor:  Jerzy [ 09 marca 2008, 21:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dziękuję

leszekone pisze:
Na tym Forum bedziesz czul sie dobrze - zapewniam Cie. Ja pewnie tu Kolegow nieraz rozsmieszam, ale mysle, ze oni POWINNI przynajmniej od czasu do czasu sie usmiechnac, a jakby nie mieli z czego, to ...ze mnie! A niech sie smieja, to nie boli!

Pozdrawiam
Jerzy


Samokrytyka to cnota .Ludzie potrafiacy z siebie żartować to dziś rzadkość :!:[/quote]

Kolego,
dzisiaj takie czasy, ze nie za wiele mozna sie posmiac z radosci, ale mozna sobie to uzupelnic w taki sposob i zawsze bedzie fajnie.
A zycie, jak zycie: raz na wozie, raz pod wozem ...itd., itp. :lol:

Pozdrawiam
Jerzy

Autor:  Psepscolek [ 10 marca 2008, 17:13 - pn ]
Tytuł: 

Tak tak dokładnie przychylam sie w całości do moich przedmowców. :) sam tez jestem amator ale tak czy wspak korzystam z każdej nowinki i każdej zamieszczonej konstrukcji (w miarę możliwości rzecz jasna :) ) Co do ostrych reakcji krytyki itp ... wiem coś o tym. :mrgreen: :mrgreen: Mój dziadek tez stosuje ostra krytykę :mrgreen: :mrgreen: . Choć coraz bardziej pasieka staje sie moja niż jego (widzi ze wnuk ma coraz częściej racje). Tak wiec proszę pisać i sie nie przejmować. :) Ze swojej strony również dziękuje za to ze pan zawitał tu na forum :). Można sie wiele nauczyć z samego tylko czytania jakże treściwych ciekawych i rzeczowych postów.

Pozdrawiam Psepscolek. :D

Autor:  bzzy [ 10 marca 2008, 18:39 - pn ]
Tytuł: 

jeśli Sabartowi się zera nie pomyliły a wątpie w to, to pasieka 250 rodzin, to już amatorka dawno z tyłu została, mając taką pasiekę trzeba mieć pomysł jak sprawnię ją obejść aby wszystko było dopatrzone i pod kontrolą, fajnie że takie osoby tutaj zaglądają, trzeba też rozumieć, że osoba która ma tyle roboty w pasiece od święta coś napisze na forum.

Autor:  mioduszek [ 09 listopada 2008, 21:54 - ndz ]
Tytuł: 

czy zrobił pan odsklepiarkę jesli tak to prosze napisac jak dziala pozdrawiamsabard,

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/