FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Witam, i proszę o pomoc ;]
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=16&t=22637
Strona 1 z 1

Autor:  seba78 [ 15 lipca 2019, 13:54 - pn ]
Tytuł:  Witam, i proszę o pomoc ;]

Witam wszystkich Forumowiczów,
Na początku chciałbym Wam bardzo podziękować za wszystkie posty jakie się pojawiają na forum. W sumie dzięki Wam w ogóle odważyłem się zacząć. Czytam wszystko od deski do deski, połowa to czarna magia, ale daje mi jakieś ogólne pojęcie.
Nie odziedziczyłem pasieki po rodzicach czy dziadkach, ale zawsze mnie ten temat fascynował. Rok temu postanowiłem spróbować, pojawiła się okazja i w 2018 kupiłem 2 ule. W sezonie zrobiłem z tego kolejne 2 i zazimowałem 4 rodziny. Pszczoły wybaczyły mi wszystkie błędy i niedociągnięcia i przeżyły zimę w komplecie. Teraz mam 7 rodzin.

Teraz pytanie:
Zaplanowałem sobie miodobranie na 20 lipca z 3 rodzin. Do tej pory kupowałem matki NU Kortówki, ale jedna stała się strasznie agresywna. Mam pasiekę blisko domu i do tego na osiedlu domków więc łagodność do podstawa, nawet kosztem każdej innej cechy.
Wymieniłem matkę na NU 6 lipca. 8 lipca otworzyłem klatkę i 15 okazało się, że matki nie ma, za to jest dużo mateczników, wszystkie zerwałem. Mam kupioną matkę UN, i chciałbym ją dzisiaj podać. Mam gniazdo 12 ramek wielkopolskich, krata i na tym stoi korpus i półnadstawka. Rozumiem, że zabieranie miodu 20 lipca jest ryzykowne, bo jak za 2 dni otworzę klatkę to nie minie jeszcze 5 dni a zacznę tam grzebać dokładając przegonkę. Czy w takim razie sensowne jest danie dzisiaj matki w klatce i przegonki, jutro zabrać korpus i nadstawkę, dokarmić i otworzyć klatkę. Czy może zabrać np. tylko półkorpus, albo tylko korpus i nie dokarmiać i wiwirować to za jakiś czas, albo im zostawić na zimę, chociaż nie wiem jak je zmobilizować, żeby to sobie przeniosły.

Autor:  seba78 [ 15 lipca 2019, 14:43 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

Chaotycznie to opisałem. Miodobranie mogę zrobić wcześniej, ale wolałbym nie robić później niż 21 lipca. W skrócie jak pogodzić miodobranie z podaniem już zakupionej matki do osieroconej rodziny.

Autor:  seba78 [ 15 lipca 2019, 16:54 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

no nic, zostawię im cały korpus może jeszcze nawłoci nazbierają w razie czego będą miały co jeść i nie będą głodować gdyby coś poszło niezgodnie z planem :)

Autor:  idzia12 [ 15 lipca 2019, 18:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

Naprawdę ciężko zrozumieć o co Ci chodzi.
Jest zasada, że dobrze jest gdy pszczoły są lotne w polu(pożytek) podczas poddawania matki lub podkarmione( ciasto, odsklepić kawałek plastra, poddać ramki po miodobraniu nad gniazdo lub poddać sytę, wieczorem). Zajęte lotne pszczoły są łagodniej nastawione do obcej matki. Co byś nie zrobił pomyśl by stare pszczoły miały zajęcie.

Autor:  Jarek [ 15 lipca 2019, 19:45 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

seba78, skąd jesteś?

Autor:  seba78 [ 15 lipca 2019, 22:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

idzia12: dziękuję, odsklepię kilka plastrów zgodnie z sugestią w sumie o tym nie pomyślałem.

Jarek: w Wójtowie stacjonuję czyli niedaleko Ciebie :D

Autor:  baru0 [ 15 lipca 2019, 23:37 - pn ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

seba78 pisze:
W skrócie jak pogodzić miodobranie z podaniem już zakupionej matki do osieroconej rodziny.

Nie ma problemu żadnego wyjmujesz ramki z miodem ,oddajesz wywirowane podkładasz matkę .
idzia12 pisze:
Co byś nie zrobił pomyśl by stare pszczoły miały zajęcie.

Racja :okok:
Ale czasem i tak może nie wypalić ,matki są ciągle w sprzedaży tak że nie ma co się przejmować .

Autor:  seba78 [ 16 lipca 2019, 07:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Witam, i proszę o pomoc ;]

baru0 pisze:
seba78 pisze:
W skrócie jak pogodzić miodobranie z podaniem już zakupionej matki do osieroconej rodziny.

Nie ma problemu żadnego wyjmujesz ramki z miodem ,oddajesz wywirowane podkładasz matkę .

Tylko, że matkę już dostałem i nie wiedziałem czy takie zabieranie i podkładanie plastrów w momencie kiedy nowa matka jest w klatce w ulu nie przyczyni się do tego, że pszczoły jej nie przyjmą. Mało mam tych rodzin i każda na wagę złota :)

idzia12 pisze:
baru0 pisze:
Co byś nie zrobił pomyśl by stare pszczoły miały zajęcie.

Racja :okok:
Ale czasem i tak może nie wypalić ,matki są ciągle w sprzedaży tak że nie ma co się przejmować .

Niestety przekonałem się o tym. Mam nadzieję, że teraz już się uda, będę spał spokojniej :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/