FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam drogich pszczelarzy. Mam na imię Michał. Już od wielu tygodni przeglądam to forum i w końcu zdecydowałem się zarejestrować . Na żadnym forum nie widziałem tak miłych i pomocnych osób.
Nasza rodzina posiada pasiekę stacjonarną składającą się ze 120 rodzin na samym południu woj. mazowieckiego. Niestety nie wiem jakie mamy typ uli, ani rasę pszczół. Pasieką zajmuje się głównie moja mama i stanowczo odradza nam pozostanie na wsi, ale muszę przyznać, że pszczelarstwo coraz bardziej mnie ciągnie;-) W załączniku dodałem niestety tylko 4 zdjęcia, ale jak tylko zrobię następne na pewno wrzucę. Może ktoś pomoże mi rozwikłać zagadkę jakie typ uli posiadamy bo do rejestracji było potrzebne;-)

Witam serdecznie - ul jest to warszawski zwykły. zobaczysz że jak zaczniesz się zagłębiać w temat pszczół to co chwila cię czymś zaskoczą ponieważ jest to temat rzeka który bardzo wciąga.

Ta ramka na zdjęciu to do warszawskiego podobna tylko jakiego?? zwykłego czy poszerzanego? Byś musiał zrobić pomiary ramki żeby to stwierdzić dokładniej.

Ramka ma wymiary 240x415mm. Jeżeli oczywiście w dobrym miejscu zmierzyłem.

http://www.rogala.kisielew.pl/ule.html
wymiar ramki to 240x435mm(wymiary zewnętrzne ramki)

Cześc . A ja właśnie staję na głowie, żeby się na wieś przeprowadzic Chciałabym, żeby chociaż młodsze moje dzieci dorastały w nietoksycznym dla ciała i ducha środowisku .

5 lat studiowałem we Wrocławiu i chyba, mimo wielu prób nie pasuje to takiego stylu życia . Marzy mi się produkcja zdrowej ekologicznej żywność , ale to niestety daleka przyszłość. Powodzenia w przeprowadzce .

wertical, witam i ja na forum.

Dzisiaj dowiedziałem się od, że posiadamy pszczołę lokalną;-) Nie wiem co to znaczy, ale mama mówi, że od ponad 100 lat, mamy tylko takie i nie ma zielonego pojęcia jak się nazywają.

wertical, czyli tzw. kundelek w wersji F ileś. Łagodne te pszczoły macie czy dają wam w kość żądleniem, może warto by zacząć wymieniać matki.

Wg mnie są łagodne. Ostatnio nawet mamie rójka wpadła w dekolt i żadna jej nie pogryzła. Teraz jest pożytek z gryki to wiadomo, że są agresywniejsze, ale spokojnie można chodzić po pasiece i nie atakują. Przy takiej ilości roi mama wyszukuje te najbardziej pracowite i z nich bierze matki, lub daje czerw. Wiadomo, że pszczoły są mniej i bardziej pracowite, ale już w mocnych 50% sklejają ramki jedna do drugiej.