FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

śmiech to zdrowie
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=17&t=4300
Strona 2 z 2

Autor:  arturro [ 01 czerwca 2013, 18:35 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Pytania z egzaminu na tytuł mistrza pszczelarza.
Co to jest, ma paski czarne, żółte i brzęczy na wysokości 10 km?
-to jest pszczoła podróżująca samolotem.
Zabawne historie pszczelarskie. A co to jest, ma paski czarne i żółte, brzęczy 50m pod wodą.
- to pszczoła podróżująca okrętem podwodnym.
Humor z pasieki. A dlaczego pszczoła brzęczy?
- ponieważ nie potrafi gwizdać.
Dowcipy o pszczelarzach. Co to za dźwięk: bzzz, bzzz, pii, pii, pii, pii ?
- to jest pszczoła cofająca się w locie.
Żarty o pszczelarzach. Czy pszczoły mogą latać w czasie deszczu?
- nie mogą bez swoich żółtych kamizelek przeciwdeszczowych.

Autor:  darius4257 [ 01 czerwca 2013, 19:42 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

HUMOR CZY cos POWAZNIEJSZEGO:::::::
Wlasnie lizal kolega patelnie o godzinie 12 po po poludniu...
nagle przypomnialo mu sie ze musi o 13 do dentysty A TU WLOS MIEDZY ZEBAMI !!!!!!!Ciagnie go przed lustrem i ciagne i i i i i i i i i i i i i i poszedl do dentysty...
Dentysta od razu wykapowal i möwi............
Lizanko bylo co .......... ???????????????????????
On odpowiedzial ...A MAM WLOSA MIEDZY ZEBAMI ??????????
(Dentysta) ....NIE kawaleczek göwna na brodzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poz darek

Autor:  arturro [ 01 czerwca 2013, 19:52 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

darius4257, MOCNE :)

Autor:  minikron [ 01 czerwca 2013, 19:58 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

arturro pisze:
darius4257, MOCNE :)

Chyba nawet za...
Jak dla mnie niesmaczne.

Autor:  darius4257 [ 01 czerwca 2013, 20:04 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Arturro dzieki to jest dla doroslych !!!!
-----------------------------------------
Aufpassen wenn Fotze lecken
Nase nicht in Arschloch stecken.
---------------------------------------------

Dzieki a to sam wymyslilem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poz d

Autor:  pawelpszczola [ 01 czerwca 2013, 20:26 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

panowie - wiecej smaku prosze - pozdrawiam pawelpszczola

Autor:  arkadiusz77 [ 02 czerwca 2013, 23:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

arturro pisze:
darius4257, MOCNE :)

W uznaniu zasług koledze Darkowi proponuję przyznać honorowy Dyplom ukończenia Wyższej Szkoły Dowcipu im. Karola Strasburgera :haha:

Autor:  arturro [ 18 lipca 2013, 11:31 - czw ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Oj tam.
Dzwoni Kierowca do Szefa.
Kierowca - Szefie jest problem, jechałem krajową i zabiłem psa, co mam robic?
Szef: No jak nie żyje, to weź łopatę z bagażnika i zakop go w lesie
Kierowca - OK
Mija 15 minut facet dzwoni znów do szefa.
Szef: No i jak zakopałeś?
Kierowca: Tak, zakopałem
Szef: No to w czym problem?
Kierowca: A co mam zrobić z radiowozem ?
----------------------------------------------------------------------
Przychodzi mężczyzna do spowiedzi i mówi, że uprawiał seks z mężczyzną.
- Oj, będzie piekło, piekło - mówi ksiądz.
- Już piecze.
--------------------------------------------------------------------------
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
-Jasne! Co mam robić?
-Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
-Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
-Wiem, kur**a, to moja! Teraz idę po pańską!

Autor:  Danusia. [ 14 grudnia 2013, 19:59 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad.
Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi.
Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko.
Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni.
Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.
Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie.
Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno.
- O w mordę, co Ty robisz do jasnej cholery?
Na co żona spokojnie odpowiada:
- No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze.
Wchodzi do sypialni, a tam w łóżku leży obcy nagi facet.
Pyta się go:
- Gdzie moja żona?
- W łazience, bierze prysznic.
- Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho!
Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
- Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam.
- Otwórz szafę, to się posrasz. :pala:

Autor:  piotr_fs [ 25 grudnia 2013, 22:49 - śr ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Wiecie co se zbudowali koreańscy pszczelarze ? SeUL :haha:

Autor:  krzysztof [ 27 grudnia 2013, 00:12 - pt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
-A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
-Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
-Aha..
Po chwili namysłu:
-A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
-Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
-Aaa..
Myśli, myśli i w końcu:
A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
-Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam chu.. na kontrole.

Autor:  krzysztof [ 28 grudnia 2013, 18:35 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Mąż wcześniej wrócił z pracy i zastaje żonę nagą leżącą w łóżku,w wymiętoszonej pościeli
-CO z tobą kochanie?
-Zle się czuję,chyba jestem chora,więc się położyłam....
Małżonek chce powiesić płaszcz do szafy,a żona krzyczy:
-Nie otwieraj szafy tam straszy!
-Ależ kochanie, nie opowiadaj głupstw...
Otwiera szafę i widzi swojego sąsiada zupełnie gołego.....
-No wiesz Władek,tego bym się po tobie nie spodziewał.Żona chora a ty ją jeszcze straszysz.....

Autor:  edifi [ 28 grudnia 2013, 20:48 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
- Wiesz mamo, już kilka nocy śpimy razem i nic. Jeszcze się nie kochaliśmy.
- Ależ córeczko, może jest zestresowany.
- Ale mamo, on tylko książkę czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi.
- Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi, to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi.
I tak zrobiły.
Mąż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i leży.
Nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać.
Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
- Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął się do mnie dobierać.
- Tak, tak... Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta.

Autor:  krzysztof [ 29 grudnia 2013, 14:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

- Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy świecą się na czerwono...
- A ile ma pan lat?
- 60.
- O, to jedzie pan już na rezerwie.
Przerażająca wizja POz.Krzys :pl: :D

Autor:  Fotki [ 29 grudnia 2013, 15:31 - ndz ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

- Panie doktorze,ostatnio podczas stosunku mam szum w głowie i...słyszę straszne.straszne gwizdy aż łeb pęka...
- a ile Pan ma lat ?
- no po sześćdziesiątce...już
- no to co ? k...a - oklaski chciał Pan słyszeć ?

Autor:  krzysztof [ 29 grudnia 2013, 23:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Czym się różni policjant od księdza?
- Ksiądz mówi: Pan z wami, a policjant: Pan z nami.

Autor:  ZRoko [ 07 stycznia 2014, 21:03 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Kobiety dzielimy na: Damy,nie damy i nie każdemu damy.

Autor:  ZRoko [ 07 stycznia 2014, 21:19 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Wyjeżdrza mąż do sanatorium żeby było pewne że będzie grzeczny żona przybija mu pieczątke na 'główce". Mąż kuruje się na różne sposoby ,na koniec turnusu w ostatnią noc mąż myśli sobie stempelek się zjechał trzeba postawić nowy.Zakradł się do biura sanatorium szuka pieczątek wówczas zgasło światło .niewiele myśląc złapał jakąś pieczątkę i chlast na "łepek".Przyjeżdrza do domu żona sprawdza i bije go po twarzy-zdziwiony pyta za co--- a stempel z napisem-Zapłacono gotówką".

Autor:  darius4257 [ 07 stycznia 2014, 22:20 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Czesc
Pani pyta w szkole ......Jakie zwierze ma kopyta
Jasiu möwi .................krowa
Pani dobrze jASIU ::ale kon moze byc lepiej
Pani pyta w szkole ...kto ma lapki
Jasiu mowi kotek
Pani mowi ..dobrze Jasiu ..a moze lepiej piesek.....
JASIU SIE ZDENERWOWAL!!!!!!!!!!!!!!!
A moge ja zadac 1 pytanie
dobrze Jasiu möwi Pani....
Jasiu möwi co to jest ????Jest twarde kiedy sie wklada a mieke kiedy sie wyjmuje i kapie......Pani uderzyla go w twarz !!!!!!!!!!!!!!!!!.
Jasiu na to ..Prosze pani to moze byc to :::o czym pani mysli .....
ALE MOZE BYC TEZ CIASTECZKO MOCZONE W HERBACIE::::
POZ D :haha: :tasak: :haha:

Autor:  darius4257 [ 07 stycznia 2014, 22:29 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

cZESC
Jedzie rodzinka w OPLU tata mama i synek!!!!!!!!!!!!!!!
Zatrzymuje ich policjant i pyta pil pan ????nie nie nie nie
Dobrze ale bedziemy dmuchac!!!!!!!!
Dmuchnal wyszlo mu 2,8 promila
Möwi do policjanta alkoholosciomierz ma pan zepsuty niech pan sprawdzi na mojej zonie.....OK dmuchnela i tez wyszlo 2,8 promila......
Widzi pan popsuty ..policjant nie chce odpuscic ..wiec möwi niech synek dmuchnie to pan sie przekona panie wladzo !!!!!
Synek dmuchnal i wyszlo 2,8 promila ..policjant puscil rodzinke .....
Jada dalej Ojciec na to wszystko....
MÖWILEM ZE WAM NIE ZASZKODZI A MI POMÖC MOZE::
POZ D

Autor:  darius4257 [ 07 stycznia 2014, 22:31 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

NAJKRUTRZY KAWAL O PEDALACH:::
(ten tego)!

Autor:  darius4257 [ 07 stycznia 2014, 22:45 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

czesc
Poszedl facet do knajpy
prosze lyski z tonikem
Kelnerka dala mu jablko :thank:
Ja chcielem lyski z tonikem !!!? :pala:
Kelnerka prosze ugryzc ..i ugryzl i mowi o lyski Prosze obrucic möwi kelnerka obröcil jablko i ugryzl o tonik
Prosze wodke ze sokiem pomaranczowym i znow dostal jablko i mowi super wödka i sok jest tez.
Pomyslal ze kelnerka piekna i möwi moge pani pachnacy rybą narzad polizac, zaplace....
OK dostal jablko patrzy na jablko i w koncu ugryzl
krzyknal o kuurwwa göwno (prosze odwröcic):oops: ........
poz d

Autor:  krzysztof [ 12 stycznia 2014, 00:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Idzie baca na dwór za potrzebą. Wraca calutki mokry. Żona się pyta:
- Józwa, deszcz pada?
- Ni... Ino halny wieje.

Autor:  stantom20 [ 16 stycznia 2014, 11:23 - czw ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Boguś przepraszam ze tak oficjalnie przez forum ale jak by zostało tych lewych pięcio złotówek to przez pół wezme każdą ilość :pl:

Autor:  miły_marian. [ 16 stycznia 2014, 12:24 - czw ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Starsze małżenstwo po 70 lat a zona muwi może idz do apteki i kup sobie i mnie na pobudzenie wseksie. Posłuszny małzonek poleciał do apteki i taki zadyszany wykstuszył niech pani da cos na rozwolnienie zamiast na pobudzenie. Przychodzi i sie chali. Ta pani powiedziała zeby sie rozebrać i i spozyć to lekarstwo. Leżą w nagliżu tak pare minut a chłop wyskakuje z betów i do tolety, Przychodzi po paru minutach i sie chwali, aaaaaele wyskoczyłem z łuzka jak osiemnastolatek, z aona mówi ty osiemnastolatku i odkrywa kołdre a ja się zesrałam jak mała dziewczynka. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  krzysztof [ 16 stycznia 2014, 22:40 - czw ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zagadał do dziewczynki czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i powiedziała:
- OK. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?
Manager na to :
- Może o logistyce?
- OK - odpowiedziała - to bardzo interesujący temat. Mam jednak pytanie: jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli trawę. Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a koń wysuszone kulki. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną?
- Nie mam pojęcia - odpowiedział manager po chwili zastanowienia.
Na to dziewczynka odpowiedziała:
- Czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gówna przekracza pańskie możliwości?

Autor:  marcyha [ 17 stycznia 2014, 00:10 - pt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Tylko dla pań:
Co powinna zrobić żona widząc swojego męża okrwawionego, słaniającego się przed domem na trawniku?
- Przeładować broń i wycelować ponownie :język:

Autor:  krzysztof [ 17 stycznia 2014, 13:36 - pt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Mąż podchodzi do okna, odsłania żaluzje i mówi do żony:
- Nie wydaje Ci się, że dzisiaj będzie piękny dzień?
- A co chcesz przez to powiedzieć?
- Tak mi się przypomniały Twoje słowa...
- Jakie?
- Mówiłaś, że któregoś pięknego dnia ode mnie odejdziesz.
:D

Autor:  krzysztof [ 17 stycznia 2014, 22:07 - pt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi:
- Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
- Tak.
- Za 2 min nas dogoni.
- Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M.
Parę minut później dociera i siostra L.
Siostra M pyta się:
- O Boże, o Boże ! I co się stało?
- Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
- I co, i co?
- Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
- I co dalej?
- Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
- O Boże! I co?
- Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
- O Boże, o Boże i co?
- Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
- O Boże, o Boże! I co?
- Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

Każdy, kto myślał, że to się skończy inaczej, musi teraz za karę odmówić 10 "zdrowasiek". :o :uśmiech:

Autor:  ADEK [ 18 stycznia 2014, 10:25 - sob ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Egzamin wstępny na studia:
- Proszę powiedzieć, dlaczego silnik elektryczny się obraca? - pyta egzaminator.
- Bo jest elektryczność.
- I to ma być odpowiedź? Dlaczego, w takim razie, żelazko się nie obraca? Tez jest elektryczne!
- A bo ono nie jest okrągłe.
- No, a kuchenka elektryczna? Okrągła przecież, czemu się nie obraca?
- To z powodu tarcia - nóżki przeszkadzają.
- Dobrze... A żarówka? Okrągła! Gładka! Bez nóżek! Czemu żarówka się nie obraca?
- Obraca się, jak najbardziej!
- ?!
- Przecież jak pan profesor ją chce wymienić, to co pan robi? Obraca ją pan!
- Hm, no tak, w samej rzeczy. Ale to przecież ja nią obracam, nie ona sama!
- Widzi pan... Samo z siebie nic się nie obraca! Taki silnik elektryczny, na przykład, potrzebuje do tego elektryczności.

Autor:  krzysztof [ 20 stycznia 2014, 17:24 - pn ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną.
Żona do męża widząc "str*ngi":
- Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę?
- Ależ skąd! d*pę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać!
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi:
- Może się troszkę popieścimy? No wiesz...?
Żona:
- Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać! :D

Autor:  EmilM [ 21 stycznia 2014, 20:51 - wt ]
Tytuł:  Re: śmiech to zdrowie

Spotykają się 3 bociany
Pierwszy - chwali się - latałem cały tydzień nad jednym domem....
.... i co - pytają dwa pozostałe ???
- A urodziła się w tym domu dziewczynka.
A ja - mówi drugi - latałem 2 tygodnie nad jednym domem...
... i co - pytają dwa inne ???
A urodził się w tym domu chłopczyk.
A ja - mówi trzeci - latałem 3 tygodnie nad plebanią ....
...i co - pytają koledzy
..Ale, k..wa mieli pietra - przez 3 tygodnie.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/