FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dzisiaj założyłem Powałkę z plexi.
Tak wygląda:

Makar, mimo wentylacji nie jestem przekonany czy to aby dobry materiał na powałkę.

BARciak, aaa, dlaczego? Wentylacja w daszku jest, izolacja termiczna też wiec daszek sie nie nagrzewa, co za tym idzie powałka też nie powinna... Chyba, że chodzi o jej paroprzepuszczalność? Ale w sumie sklejka składa się z warst drewna przeplatanych klejem który też nie jest paroprzepuszczalny...

Makar, tak chodzi o paroprzepuszczalność.

BARciak, jadę z powrotem na działkę w piątek na weekend to zajrzę o różnych porach, czy się coś aby nie skrapla, jakby co to jakiś kawał sklejki, czy wiórowej płyty znajdę , ale tak sobie pleksę wymyśliłem, coby po zdjęciu daszku, bez zbędnego denerwowania pszczół wgląd między ramki mieć...

Makar, testuj, może coś z tego będzie

Makar, jaka gruba ta plexi?
Materiał dość drogi i kruchy, może pękać przy zdejmowaniu jak przykitują ...
Ale widać ładnie

ralfini, 2,5 mm z odzysku, z gabloty szkolnej

Stosuję już trzeci rok.Sprawdza się chociaż minusy też ma.Np.widocznośc się zmniejsza w miarę kitowania i woskowania powierzchni agdy ściągasz wosk to rysujesz powierzchnię.Ostrożnie przy podważaniu do zdejmowania bo może pękac.Para się skrapla ale najczęściej na bokach ,ja w tym nie widzę nic złego.

Fajna tylko ocieplaj ją dobrze ,teraz to się nie powinno skraplać .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

A czemu nie zrobić , takiej drewnianej na wieki , co nie pęknie , można opalić , zdezynfekować , rzucać w nawale pracy itp . itd. Plexi zmatowieje, pęknie . kwestia czasu. kłopotliwe w czyszczeniu!. Nie mam , nie stosuje powałek , ale jak już coś robić , to sprawdzone , trwałe .

Ja kilka lat już stosuję powałki z białego nieprzezroczystego PCV (z dwoma pajączkami) i żadnych minusów nie stwierdzam. Na powałce jest folia paroprzepuszczalna, nawet zimą. Żadnych innych dociepleń.

Już teraz stwierdzam, że przezroczysta powałka była dobrym posunięciem. Nie muszę ich chłodzić w taką pogodę jaką mamy teraz, żeby zajrzeć czy dziewczyny żyją

Ocieplać taką na zimę w ulu poliuretanowym (zimowola na siatce, a góra szczelnie zamknięta)?

Zawsze ,bo będzie źródłem skraplania się pary wodnej. Ocieplić i to grubo.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Dzięki za poradę, położyłem na niej filc. Na szczęście mimo temperatury poniżej zera kilka kropelek wody znajdowało się tylko nad skrajną uliczką.