FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Dennica najprostrza jaką znam
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=18&t=3934
Strona 1 z 1

Autor:  mirek [ 12 stycznia 2011, 22:32 - śr ]
Tytuł:  Dennica najprostrza jaką znam

Oto opis najprostszej dennicy ( a raczej jej skany ) jaką znalazłem w internecie.
Na początek może być do budowy prostego ula.
Typ ula Warri. To znaczy bez ramkowy , oparty na beleczkach snuzowych z powałką .
Wymiary korpusów mogą być Dadanta czy Wielkopolskiego.
Z pewnością można taką dennicę wykonać najprostszymi narzędziami sposobem domowym, co jest jej zaletą .

Autor:  kazik11 [ 13 stycznia 2011, 06:17 - czw ]
Tytuł: 

Odpuście sobie ule snozowe.Miał to mój kolega.Odpadają przeglądy.Do wirowania trzeba woszczynę wycinać bo jest przyklejona. :szok:

Autor:  arkadiusz77 [ 13 stycznia 2011, 08:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

poczytaj Warre i zastanow sie czy warto

Autor:  Tomekmiodek [ 13 stycznia 2011, 12:25 - czw ]
Tytuł: 

dobudują do ścianek w takim korpusie - mysi byc trapezowy

Autor:  mirek [ 13 stycznia 2011, 15:13 - czw ]
Tytuł: 

Tomekmiodek pisze:
dobudują do ścianek w takim korpusie - mysi byc trapezowy


No to teraz wiem czemu Anglicy takie robią. Umieściłem zdjęcie takiego ula w poście o koszkach i barciach.
Co do tej prostej dennicy to można stawiać na nich także korpusy z węzą na ramkach . Irytuje mnie tylko brak listewek ograniczających przesuwanie się korpusu. Ale te można chyba samemu dodać. Tak myślę .
Co do Warri to się zgadzam. Gospodarka dla hobbystów. Mimo to widziałem na zdjęciach w plenerze całe pasieki.
Francuzi nie wiruja takiego miodu. Sprzedają go w słoikach razem z woszczyną.
Ciekawie to wygląda.
Wedłóg ich informacji pyłek jest nie strawny jako taki. Jedynie pierzga ma właściwości pokarmowe dla człowieka.
Dla tego sprzedają całe plastry z mionem.
A może to tylko reklama. :prysznic:

Autor:  Tomekmiodek [ 13 stycznia 2011, 16:29 - czw ]
Tytuł: 

brakiem listewek na dennicy bym się nie przejmowali - bez listewek jest nawet lepiej zobaczcie u kolegi Knieja100 on ma takie paletowe dennice, stawia się korpus i wszystko ,żadnych pasowań, sam u siebie to zastosuje

Autor:  BoCiAnK [ 24 stycznia 2011, 23:03 - pn ]
Tytuł: 

Prościej już się chyba nie da raz mnie przypiliło to za 2 godziny zrobiłem tyle
Obrazek
na zimę pod dennice poszedł styropian i tyle pszczółki przezimowały dobrze

Autor:  BoCiAnK [ 06 lutego 2011, 19:26 - ndz ]
Tytuł: 

A co sądzicie o takiej Ot dennicy mimo że nie osiatkowana ale spełnia funkcję osiatkowanej
W okresie zimy dennica będzie nie ocieplona ale z nastaniem wiosny na suwaku którego jeszcze nie widać będzie wsunięty 30mm styrodur który przy potrzebie zwiększenie wentylacji w upalne dni lata będzie wysuwany odsłaniająć odpowiednią ilość nacięć
do transportu będzie całkowicie wyjęty (styrodur)
monitoring opadu warrozy odbywał się będzie po wstawieniu przez wylot na dennicę cienkiej białej pilśni
odkręcana dodatkowa deska dla lądujących pszczół z pożytkiem dostanie odkręcona na zimę a zmienna wkładka uniemożliwi wejście gryzoniom a płyta ponacinana zamiast siatki zabezpieczy przed innymi gryzoniami chcącymi zasmakować zimowego pokarmu czy załatwić sobie darmowe lokum zimowe
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  albert [ 06 lutego 2011, 19:48 - ndz ]
Tytuł: 

panie Bogdanie co do wkładki zimowej na takiej denicy to można zostawić 2na 1cm nawet wychudzona mysz sie niepsześlizgnie takowe posiadam i jest spoko na zime co do denicy może byc ale niech pan wypróbuje siatke przez siatke wszystko sie osypie

Autor:  KOBER [ 06 lutego 2011, 19:54 - ndz ]
Tytuł: 

Zastosowanie tej dennicy to jedynie wentylacyjne , a i tak bedziesz musiał ja czyścić to juz lepiej moim zdaniem zamontować 5 pajaczków i wyjdzie na to samo.

Autor:  BoCiAnK [ 06 lutego 2011, 20:08 - ndz ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Zastosowanie tej dennicy to jedynie wentylacyjne , a i tak bedziesz musiał ja czyścić to juz lepiej moim zdaniem zamontować 5 pajaczków i wyjdzie na to samo.


Kolego wyczyścić to jedyne nie całe 10sekund podmienić na nową już czystą bo zawsze tak robię a pajączki :nonono: to za duży kłopot
po pierwsze koszt
po drugie latem podnoś wszystko by go uchylić czy zatkać zbyt pracochłonne
ja nie mówię że jest super
Super to jest jej cena nawet 4 pajączków kompletnych za nią nie kupisz a to dlamnie naj ważniejsze ;-)

Autor:  KOBER [ 06 lutego 2011, 20:19 - ndz ]
Tytuł: 

Za bardzo nie kapuje całą dennice bedziesz podmieniał czy tylko wysuwał tą płytę z nacienciami i podmieniał na czystą? Bo to wtedy ma sens . Myslałem ,ze ta dennica jest stała to w przypadku pajaczków wyszło by na to samo z tym ,ze tak jak wspomniałes koszta .

Autor:  BoCiAnK [ 06 lutego 2011, 20:26 - ndz ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Za bardzo nie kapuje całą dennice bedziesz podmieniał czy tylko wysuwał tą płytę z nacienciami i podmieniał na czystą? Bo to wtedy ma sens . Myslałem ,ze ta dennica jest stała to w przypadku pajaczków wyszło by na to samo z tym ,ze tak jak wspomniałes koszta .

Cała dennice wymieniam
wystarczy mieć 2-3 szt podnosisz gniazdo (jak sam to robisz to musisz podest mieć by położyć gniazdo ) podmieniasz dennice
i tak tyle ile masz zapasowych czyścisz tamte i od nowa podmieniasz
tu poza styropianem nic się nie wysuwa ;-)

Autor:  KOBER [ 06 lutego 2011, 20:34 - ndz ]
Tytuł: 

Widzisz ,ale jakbys zrobił wysuwane same te płyty z nacięciem to nie musisz podnosic gniazda. Tylko nie wiem jak to w praktyce wiesz mogły by przymarznąć ,albo być zakitowane i pózniej wiecej problemów z wyciaganiem i wkładaniem .

Autor:  BoCiAnK [ 06 lutego 2011, 20:52 - ndz ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Tylko nie wiem jak to w praktyce wiesz mogły by przymarznąć ,albo być zakitowane i pózniej wiecej problemów z wyciaganiem i wkładaniem .

i tu jest to coś co mnie nie przekonało owszem można użyć czegoś platikowego co nie siąknie nie puchnie ale to coś ma koszt nie jestem sknerą ale liczę każdy grosz bo nikt mi go za darmo nie dał ani nie da

Autor:  mirek [ 16 lutego 2011, 14:28 - śr ]
Tytuł: 

albert pisze:
panie Bogdanie co do wkładki zimowej na takiej denicy to można zostawić 2na 1cm nawet wychudzona mysz sie niepsześlizgnie takowe posiadam i jest spoko na zime co do denicy może byc ale niech pan wypróbuje siatke przez siatke wszystko sie osypie


I tu bym się nie zgodził. W zeszłym roku po powodzi na górce stały puste ule z suszem. W jednym z nich wisiał martwy zaskroniec który chciał prześliznąć się przez metalową zasuwkę do ula. Jak podniosłem daszek to zrozumiałem . W środku siedziała mysz . Ciekawe że zasuwka miała przecież tylko 8 mm otworki a jednak jakoś się przecisnęła. :oczko:

Autor:  novara [ 16 lutego 2011, 19:04 - śr ]
Tytuł: 

Bo zwykła mysz może i się nie prześlizgnie, ale ryjówka bez problemu. Przerabiałem to kilkukrotnie niestety

Autor:  Lopez [ 30 grudnia 2012, 17:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

Dla myszy właśnie wymiar poniżej 8mm jest nie do pokonania.Ja wkładki na zimę mam 7- 7,5mm wysokości i nic mi nie weszło.

Autor:  Marek Podlaskie [ 30 grudnia 2012, 17:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

http://search.babylon.com/imageres.php? ... bsrc=SP_ss
Śmiało może zawitać do ula :pala:

Autor:  Lopez [ 30 grudnia 2012, 17:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

Ona sama ma z 7mm :D

Autor:  edward49 [ 13 stycznia 2013, 13:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

Lopez pisze:
Dla myszy właśnie wymiar poniżej 8mm jest nie do pokonania.Ja wkładki na zimę mam 7- 7,5mm wysokości i nic mi nie weszło.
Amnie przez 5mm weszła (ryjówka i ziębełek )
Pozdrawiam

Autor:  robert-a [ 13 stycznia 2013, 13:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Dennica najprostrza jaką znam

A badylarka najmniejsza waga 4- 10 g długość z ogonem 5- 7,5 cm najmniejsze maleństwo w Polsce z myszowatych.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/