FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

car Dobra, car Dobra Aga
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=19&t=11342
Strona 1 z 1

Autor:  michal [ 11 października 2013, 17:35 - pt ]
Tytuł:  car Dobra, car Dobra Aga

Witam

Czy ma ktoś doświadczenia z pszczołą car Dobra Aga (lub car Dobra)?
Chodzi mi głównie o to, czy pszczoła ta da radę wśród domów jednorodzinnych (jak tam u niej z agresją - wiadomo: agresywne pszczoły=agresywni sąsiedzi :tasak: )
Opisy ze stron hodowców znam, ale to zawsze troche reklama jest...

Autor:  wojciech_p [ 11 października 2013, 18:18 - pt ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Może za siebie: u mnie stoi w lesie :lol: , typowa spadziówka.Jak chcesz sprawdzić w swoich warunkach, to zamów w Sądeckim Bartniku lub u Jeża. :D

Autor:  baru0 [ 11 października 2013, 20:38 - pt ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

michal pisze:
jak tam u niej z agresją - wiadomo: agresywne pszczoły=agresywni sąsiedzi

Przecież sama nazwa Ci mówi że dobra :wink: ,a tak na poważnie bardzo łagodna ,sitko można sprzedać :wink:.
Jak się ją "przypilnuje" to i na wiosnę ładnie się rozwinie .
Pozdrawiam

Autor:  dudi [ 11 października 2013, 22:45 - pt ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

michal, miałem Dobrą po matce peprodukcyjnej i powiem ci tak - u mnie rodzina bardzo silna - jeżeli chodzi o moód = prawie 0.

Człowiek od którego brałem wywalił reproduktorkę i powiedział mi wprost "zdziwił bym se gdyby u ciebie było inaczej"

A oczywiście wybór należy do Ciebie i nie musi byc tak jak u mnie - powodzenia

Autor:  michal [ 12 października 2013, 20:50 - sob ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

dzięki za odpowiedzi

a co to znaczy "
wojciech_p pisze:
typowa spadziówka
? - tzn że jak nie będzie spadzi to "sie nie popisze"?

Autor:  dudi [ 12 października 2013, 21:03 - sob ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

michal, ja miałem spadź i też cieniutko

Autor:  adriannos [ 12 października 2013, 21:19 - sob ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Dobra na spadzi ma rewelacyjne efekty, również świetna na materiał ojcowski. Pszczoły bardzo miodne i spokojne. Dobrze zimują. Ale... Zawsze jest to ALE. Sprawdźcie to ALE sami.
Pozdrawiam

Autor:  anZag [ 12 października 2013, 22:16 - sob ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

dudi pisze:
michal, miałem Dobrą po matce peprodukcyjnej i powiem ci tak - u mnie rodzina bardzo silna - jeżeli chodzi o moód = prawie 0.

Są dwa źródła reprodukcyjnej, zależy u kogo była kupiona.

Autor:  wojciech_p [ 13 października 2013, 07:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

michal pisze:
jak nie będzie spadzi to "sie nie popisze"?

U mnie w tym roku były w zdecydowanej czołówce na każdym pożytku.

anZag pisze:

Są dwa źródła reprodukcyjnej, zależy u kogo była kupiona.

Oficjalnie.Nieoficjalnie spróbujcie z Tymbarku.

Autor:  dudi [ 13 października 2013, 07:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

anZag pisze:
Są dwa źródła reprodukcyjnej, zależy u kogo była kupiona.


Nie pytałem skąd on miał tą reproduktorkę. Brałem od niego Nieskę, PWJOT, i te rewelacja - czołówka jak na razie, a Dobra była przez jeden pełny sezon i poszła na testy na inna pasiekę. Tak jak pisałem - spadzi w tym roku trochę było i w pozostałych wynik zadowalający a tutaj prawie 0. U mnie NIEWYPAŁ !

Autor:  wojciech_p [ 13 października 2013, 08:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Nie każda pszczoła sprawdzi się w każdym terenie.
Nieska, w odcieniach brązu i szarości... jak się sprawdza to nie ma co... .
Na lubelszczyźnie dobry kaukaz ma też pole do popisu.

Autor:  dudi [ 13 października 2013, 08:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

wojciech_p, wszystko się zgadza. Dlatego poszła do kolegi a nóż u niego będzie b. Dobra a nie tylko Dobra. :mrgreen: Lubelszczyzna to kiedyś prawie sam kaukaz. Teraz trochę od niej odchodzą bo za długo się zbiera na wiosnę a zaczęli siać rzepaki i z kaukazem na ten rzepak to różnie bywa. Ja w tej chwili na 1 pasiece sama krainka i to w większości Nieska, a na 2 gdzie lepsze pożytki będę testował BF GZ

Autor:  6Cichy [ 13 października 2013, 19:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

wojciech_p pisze:
Nie każda pszczoła sprawdzi się w każdym terenie.
Nieska, w odcieniach brązu i szarości... jak się sprawdza to nie ma co... .
Na lubelszczyźnie dobry kaukaz ma też pole do popisu.

dobry kaukaz czemu sprawdza sie na lubelszczyżnie ?

Autor:  dudi [ 13 października 2013, 19:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, raczej sprawdzał. Tam gdzie ja się wychowałem to kiedyś była masa koniczyny czerwonej i myślę że to dlatego. Nie siali tam rzepaku. Teraz pożytki się trochę zmieniły - jest już dużo rzepaku, mniej koniczyny a w zasadzie prawie 0. Czyli Kaukaza trzeba zastąpić wcześniejsza pszczołą

Autor:  6Cichy [ 13 października 2013, 20:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

tak napisałem po rozmowie z pszczelarzem z Nałęczowa który powiedział tylko kaukaz i innej pszczoły nie chce w pasiece i tak mnie to zaciekawiło i tu pan Wojtek pisze o kaukazie na Lubelszczyznie

Autor:  dudi [ 13 października 2013, 21:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, Lubelszczyzna tez jest duża i pożytki różne. Tutaj u mnie najlepiej wypada krainka a tam u rodziców na 2 pasiece w przyszłym roku test. Ale rozmawiałem tam z zaprzyjaźnionym pszczelarzem i kiedyś miał dużo kaukaza i teraz zostawił tylko kilka rodzin.

Autor:  kolopik [ 13 października 2013, 21:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Bo może innej nie miał.
Nałęczów to głównie lipa, poza nią trochę rzepaku, klona, mniszka i wierzby. Inne pożytki nieistotne.
W tym roku lipa tam dała dwa razy do bólu, raz miód nektarowy a drugi raz spadziowy.

Autor:  dudi [ 13 października 2013, 21:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

kolopik, tak tez przypuszczam albo starszy człowiek i dlatego - przyzwyczajenie.

Autor:  kolopik [ 13 października 2013, 21:17 - ndz ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Jak rozmawiam ze starszymi ode mnie to widzę ich niechęć do wymiany matek. A mnie mają za narwańca i jak im mówię, że niemki dają mi 3 razy więcej niż samowymienne to patrzą na mnie z politowaniem.
A powiedz im o nadstawkach albo kratach.

Autor:  wiesiek33 [ 14 października 2013, 06:44 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

kolopik pisze:
A powiedz im o nadstawkach albo kratach.
Znam pszczelarza grubo po sześćdziesiątce pszczelarzy od wielu lat , chodzi na zebrania i słucha uważnie. :haha: spytał mnie czy hoduje sobie matki odpowiedziałem że nie wolę kupić choć czasem zdarzy się jakaś cicha wymiana on na to że on hoduje , więc spytałem jak odp. robię odkład bez matki z odkrytym czewiem i pszczoły same sobie wychowują więc odpowiedziałem mu że to są takie ratunkowe na starym czerwiu nic nie warte . Na temat leczenia warrozy to lepiej żeby kolopik nie czytał bo zawał murowany dymi 4 razy jesienią i na wiosnę ile razy to nawet nie pytałem mówi że ma wielkie ule bo to 17 ramkowe Dadanty leżaki.Jak jesienią spotkała go moja żona to się pochwalił że wziął po 7. l. z rodziny dodał że bywało lepiej . Ot i pszczelarz z kilkudziesięcioletnią praktyką .

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 07:39 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

wiesiek33, no niestety tak to jest.

Nie chce tutaj ubliżać starszym wiekiem i stażem pszczelarzom, bo gdyby nie Oni to i my być może byśmy nie pszczelarzyli i szacunek im sie należy, ale niestety prawda jest taka jaka jest. Pszczelarstwo poszło do przodu a co niektórzy zostali dalej w miejscu. Nie wiem, brak chęci, wygodnictwo, wiek - trudno ich sprawa nie wiadomo jak będzie z nami.

Rozmawiałem tez ze starszym pszczelarzem który w ubiegłym roku wymienił matki. Pytam po sezonie jak? Szkoda gadać te matki nie nadają się do niczego. Z każdego ula wyszła rójka. Co się okazało ul WP 20 ramkowy i bez żadnej kraty. Myślał że bezie jak ze starymi - zaczerwi ze 4 ramki i tyle. Matka poszła po całym ulu, naczerwiła że się pomieścić nie mogły i poszły piękne rójki. Ze 2 chyba złapał. Mówię mu zobacz jak jest u mnie, gniazdo na 7-8 ramkach, kraty i koniec. W ubiegłym roku jak mi jedna przeszła obok kraty miałem to samo. Zrobiłem 2 odkłady bo nie było innego wyjścia i mówię mu niestety przy tych matkach musisz dawać kraty. Machnął ręka.
6Cichy, być może ten Pan z pod Nałęczowa miał podobnie. Miał kaukazy, choć nie wiem jak u nich z siła i rojliwością, wziął coś nowego nie bardzo mógł sobie poradzić i dla niego tylko kaukaz.
No ale dobra bo odbiegliśmy z lekka od tematu :roll:

Autor:  6Cichy [ 14 października 2013, 20:15 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

dudi tylko ze ten pszczelarz posiada 100 rodzin pszczelich srednia miodu dużo powyzej średniej w dwa lata pszeszedł na komórkę 4.9 a było to lat 5 lat tamu kiedy na tym forum nikt o tym nawet nie pisał w rozmowie sprawiał ze wie o czym mówi poz

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 20:41 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, czyli wniosek z tego ze na jego pożytki kaukaz najlepszy.

Autor:  kolopik [ 14 października 2013, 20:44 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy,
Nie znam takiego bałora w Nałęczowie, nawet jego bliskich okolicach.

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 20:55 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

kolopik, może w całym kole maja 100 rodzin :haha:

Autor:  kolopik [ 14 października 2013, 21:29 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

Nawet nie wiem czy tam mają jakieś koło. Wiesz tam jest Nałęczówek. Tam z bele kim się nie gada. Tam się wyżej sra niż uszy ma. Z dróg widać, że stoi tu i ówdzie po kilka uli i tabliczka z zachętą na zakup słodkości. Tylko nie wiadomo skąd te słodkości pochodzą. Kiedyś w sercu Nałęczowa był sklepik z produktami pszczelimi ale też go wcięło. Mimo, że Nałęczów to głównie pożytek lipowy to ci co u mnie miód kupują, twierdzą, że tak specyficznego smaku miodu jeszcze nie uświadczyli. A moje ule tylko 3 km od nałęczowskiego parku.

Autor:  6Cichy [ 14 października 2013, 21:32 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

kolopik to zapraszam do Pszczelej Woli w lutym bedzie możliwość spotkania i pogadania

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 21:34 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, w tym roku pewnie w styczniu. A byłeś ostatnio?

Autor:  6Cichy [ 14 października 2013, 21:36 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

tak przez 2 lata

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 21:38 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, i że nie zaszedłeś do pokoju 21 :thank:

Autor:  6Cichy [ 14 października 2013, 21:39 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

za wysokie progi dla mnie :D

Autor:  dudi [ 14 października 2013, 21:43 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

6Cichy, bez przesady. W tym roku wybiera się większa grupa tylko jeszcze nie wiem w którym pokoju będą się odbywały zajęcia w podgrupach :mrgreen:

Autor:  6Cichy [ 14 października 2013, 21:51 - pn ]
Tytuł:  Re: car Dobra, car Dobra Aga

dudi to co wnajmujesz sale obok bo w jednym pokoju to ciężko sie pomieścić i jeszcze zajecia w podgrópach :haha: obiecuje zawitać i kończymy pisanie w tym temacie bo pewnie nas zaras wywalą no chyba że dopisze że Aga to dobra pszczoła pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/