FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 21:48 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 września 2010, 23:24 - pt 
Cześć
Zastanawiam sie od dłuzszego czasu na jakiej konkretnie pszczole pracować w przyszłości .
Obecnie posiadam troisek , alsin. W tym roku zakupiłem buckwasty (matki uzytkowe) dla próby i moge powiedziec tyle ,ze żółte pszczoły zeżarły mi prawie cały pokarm od lipca do sierpnia , wszystko poszło na czerw , bardzo łagodne są, takich pszczół nigdy w zyciu nie miałem , ale u mnie buckwast sie nie sprawdza w drugiej połowie sezonu . W przyszłym roku planuje sprowadzić ct-46 oraz ???... własnie jaka pszczołe sprawdzoną proponujecie ???
Moje główne pozytki to mniszek , malina, koniczyna , spadź ze świerka .
Zastanawiałem sie jeszcze nad alpejkami oraz primorsky .
Prosze o rady doswiadczonych pszczelarzy

Skorzystając z okazji chciałbym sie zapytać czy znacie przepis na syrop z dodatkami świerka ,zeby pobudzic pszczoły do oblatywania tego drzewa???


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 08:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Nie wiem czy warto się u Ciebie bawić w ct-46 ale możesz sprawdzić. Ja na Twoim miejscu sprawdziłbym kaukazy. Ja w przyszłym roku wprowadzam kilka, ponieważ mam spore obszary koniczyny czerwonej, które kaukaz wykorzysta. Kaukazy możesz kupić u P. Gembali i tu http://s-pszczola.eu/matki-pszczele-odklady-miod/.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 11:35 - sob 
Krzyzówka kaukaza z krainką to rewelacyjna sprawa , miałem kiedys takie pszczoły one potrafiły nawet ze śliwek sok zbierać, nie były to łagodne pszczoły ,ale teraz mam natretnych sasiadów :) nie wiem czy nie wróce do tej opcji , zresztą u kaukaza częstym zjawiskiem była grzybica ,a gospodarując w ulach styropianowych ta choroba wystepuje cześciej niz w ulach drewnianych. Chyba ,ze kaukazy sa teraz odporne na grzybice?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 12:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
co do ct46 to ma swoje zalety (które czasami okazuja sie wadami) i wady:
-z wykorzystaniem wczesnych pożytków może byc spory problem bo powoli się rozwijaja na wiosne (na zime trzeba by bylo łaczyc rodziny z odkładami zeby byly bardzo silne do zimy)
- tworzy rodziny o sredniej sile co jest z jednej strony dobre bo o rojeniu można praktycznie zapomniec, a z drugiej strony jest jej wadą bo jak się chce powiekszac pasieke to nie ma bardzo z czego robic tych odkładów...
- oszczednie gospodaruja zapasami wiec przy słabszej bazie pozytkowej przyniosa cos a nie przejedza..
- dobrze zimuja
- pszczoła typowo spadziowa, jak sie trafi spadź to potrafią naprawde duzo przyniesc, mimo że rodziny sa sredniej siły (widocznie nadrabiaja pracowitoscią)
- nie kierowane w jakiś specjalny sposób wczesniejsze pożytki wykorzystuja jako rozwojowe

miałem te pszczoly i byłem z nich srednio zadowolony, w tym momecie chce rozwijac pasieke a one mi to utrudniały... może jeszcze wróce do nich za kilka sezonow...
znajomy jezdzi z nimi na rzepak...zawsze sie nieźle gimnastykuje z nimi, dużo łączy na wiosne i z tego co od innych pszczelarzy słyszałem na wiosne grzeje pszczółką żeby się lepiej rozwijały.... prowadzi pasieke ponad 130pniowa... natomiast od innych słyszałem ze ma ponad 200 rodzin wiec sam nie wiem... może miec 130 przy domu a reszte w 2 miejscu (trudno się doliczyc tych uli)

co do alpejek to mam kilka od tego roku: bardzo łagodne dobrze trzymaja sie plastra, podczas przeglądu nie zwracają uwagi na pszczelarza, odkłady przyniosły mi którys litr miodu, w krótkim czasie doszły do dużej siły za rok zobacze jak sie beda sprawowały jako pelnosprawne rodziny
mam tez w jednej rodzinie kaukazy i byłem w szoku że takie łagodne, można z nimi robic praktycznie wszystko w dowolnej godzinie pogodzie... fajnie sie rozwinoły do zimy, a co do miodnosci to nic im nie zabierałem... bo głownym ich zadaniem w tym sezonie było dojscie do odpowiedniej siły... tak wiec to czy sa łagodne czy nie zalezy od zródła i od tego czy to faktycznie jest kaukaz :język: papier wszystko przyjmie no i nieuczciwi hodowcy tez sie zdarzaja

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 16:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
kudlaty daj nam namiary na swojego hodowcę kaukazów :D

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 19:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ta matka kaukaska to prezent :jupi: a od kogo nie powiem :mrgreen: bo jak się wszyscy dowiedza ze ma takie fajne matki to beda tam większe pielgrzymki niż do częstochowej :szok: a ja jestem mały ;-) i byście mnie wszyscy zadeptali, a na to nie pozwole :nonono: :śmieję się z ciebie:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 września 2010, 22:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
kudlaty pisze:
a od kogo nie powiem

nie musisz :język: :język: :język: mam już namiary :hura: nie powiem od kogo :cisza:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 września 2010, 22:55 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Rater pisze:
Cześć
Zastanawiam sie od dłuzszego czasu na jakiej konkretnie pszczole pracować w przyszłości .
Obecnie posiadam troisek , alsin. W tym roku zakupiłem buckwasty (matki uzytkowe) dla próby i moge powiedziec tyle ,ze żółte pszczoły zeżarły mi prawie cały pokarm od lipca do sierpnia , wszystko poszło na czerw , bardzo łagodne są, takich pszczół nigdy w zyciu nie miałem , ale u mnie buckwast sie nie sprawdza w drugiej połowie sezonu . W przyszłym roku planuje sprowadzić ct-46 oraz ???... własnie jaka pszczołe sprawdzoną proponujecie ???
Moje główne pozytki to mniszek , malina, koniczyna , spadź ze świerka .
Zastanawiałem sie jeszcze nad alpejkami oraz primorsky .
Prosze o rady doswiadczonych pszczelarzy

Skorzystając z okazji chciałbym sie zapytać czy znacie przepis na syrop z dodatkami świerka ,zeby pobudzic pszczoły do oblatywania tego drzewa???


Po co szukać czegoś z innych terenów ?
Może KAMIANKA ?

cyt.
(...)
Każda matka pszczela ma swój rodowód. Prowadzona jest również ocena morfologiczna pszczół, która pozwala na sprawdzenie wyrównania osobników w populacji i określenie modelu rasowego, szczegółowe zapiski, które umożliwiają dokładne typowanie i porównywanie cech rodzin pszczelich. Sam wychów matek pszczelich prowadzi się na zasadach "cichej wymiany" to znaczy w obecności starej matki, a ma to istotny wpływ na jakość młodych matek hodowlanych. Prace te są pod stałą kontrolą Krajowego Centrum Hodowli Zwierząt. Wynikiem tych lat pracy jest pszczoła, która już dobrze spisuje się w naszych warunkach, a została nazwana od miejscowości "KAMIANKA". Pszczoła ta aktualnie testowana jest w różnych pasiekach celem sprawdzenia jej w innym terenie i innych warunkach.
(...)
źródło:
http://www.kamianna.pl/barc.php

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 września 2010, 09:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bialymis71 pisze:
kudlaty pisze:
a od kogo nie powiem

nie musisz :język: :język: :język: mam już namiary :hura: nie powiem od kogo :cisza:


no tak niby wszyscy sa anonimowi a i tak każdy każdego zna :uśmiech: zawsze sie jakaś czarna offfca :D trafi co się wygada :placz: :uśmiech: :uśmiech: :uśmiech: ale naprawde dobra matka to podstawa i nie jest ważne jaką jej tą metke dolepili (zosia kasia marysia czy inaczej) ona ma robic poprostu swoje :oczko: bo jak nie to :tasak: wszelkie objawy niesubordynacji kończą się spotkaniem z podeszwa :język: i nie ma tu miejsca na miłosierdzie :nie powiem: bo rodzina z beznadziejna matką zawsze bedzie odstawac od reszty towarzystwa, i chocby sie nie wiem co robilo to tak pozostaje wiec w tym roku doszedłem do wniosku że szkoda nerwów... i byłem bezlitosny :oczko:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 września 2010, 10:04 - ndz 
kudlaty pisze:
ta matka kaukaska to prezent :jupi:

Zapaskudź pasiekę Kaukazem a za 2 lata nie wejdziesz na nią \
W czystej rasie są OK i w krzyżówkach kontrolowanych (inseminowanych ) ale już fx to syf jakich mało szerszenie to rozkosz przy nich nie mówiąc o wśpipskości i nagminnych skłonnościach do rabunku NIGDY WIĘCEJ TEJ PSZCZOŁY
kitują jak oszalałe Nie wspomnę już że odporność na nosemozę to jest u nich prawie zerowa jeszcze w górskich terenach spadziowych ale to moje zdanie po 5 latach fascynacji nad dziadostwem jakich mało
Może teraz po modyfikacjach genetycznych się coś zmieniło na + ale wole nawet nie wiedzieć co ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 września 2010, 14:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Zapaskudź pasiekę Kaukazem a za 2 lata nie wejdziesz na nią \
W czystej rasie są OK i w krzyżówkach kontrolowanych (inseminowanych ) ale już fx to syf jakich mało szerszenie to rozkosz przy nich nie mówiąc o wśpipskości i nagminnych skłonnościach do rabunku NIGDY WIĘCEJ TEJ PSZCZOŁY
kitują jak oszalałe Nie wspomnę już że odporność na nosemozę to jest u nich prawie zerowa jeszcze w górskich terenach spadziowych ale to moje zdanie po 5 latach fascynacji nad dziadostwem jakich mało
Może teraz po modyfikacjach genetycznych się coś zmieniło na + ale wole nawet nie wiedzieć co ;-)


nie wiem może mam inne kaukazy :oczko: jak narazie to sa jedne z najbardziej łagodnych pszczółek jakie mam na 1 miejscu króluje Prima, 2 miejsce kaukazy, to sa matki użytkowe, nie nazwe ich Jaszczurowiankami i nie będe sprzedawał, mysle że każde pszczółki w pokoleniu Fx są wredne i kaukazy nie bedą tu wyjątkiem ;-) mysle ze dużo zależy od żródła; u mnie we wsi była sparawa w sadzie jak Pan Jam. przewiózł swoje pszczoły z terenu zapory i postawił pomiedzy domami ale wygrał, sąsiedzi do dzis nie moga się pogodzic, kolezanak która mieszka obok jego pasieki mi powiedziała że pakują sie do wszystkiego co słodkie jak osy... oni wiedza że ma kaukazy :bosie:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 września 2010, 22:36 - ndz 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Miałem Kaukaza KPW pszczoła miodna, nawet lepsza pod tym względem od krainki, w pierwszym roku. Ale do zimy wchodziły słabsze,na wiosnę w drugim sezonie nie wszystkie rozwijały się tak jak bym chciał, niektóre stały z rozwojem na jednym korpusie, podatne przy spadzi nawet liściastej na noseme. Łagodność różna niektóre trochę ostrzejsze. Przy przeglądzie bardzo ruchliwe ;spływały; z plastra. Zrezygnowałem z nich na rzecz krainki, ale czasami kusi mnie żeby spróbować z Woźnicą od Loca lub Gębalowej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2010, 21:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 11:46 - sob
Posty: 76
Lokalizacja: wieś
Rater pisze:
Skorzystając z okazji chciałbym sie zapytać czy znacie przepis na syrop z dodatkami świerka ,zeby pobudzic pszczoły do oblatywania tego drzewa???

Z doświadczenia wiem iż gdy wystąpi spadź pszczoły wolą ją od nektary nie spotkałem określenia o zwabianiu na spadź na kwiaty tak to tresura pszczół
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 września 2010, 23:15 - wt 
No własnie słyszałem od starszego pszczelarza o tym swierku tylko nie wiem dokładnie jak sie to robi czy się młode odrosty zbiera i gotuje i z syropem poddaje dokładnie nie znam szczegółów tej mikstury.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 września 2010, 17:39 - śr 
[quote="matecznik"]Z doświadczenia wiem iż gdy wystąpi spadź pszczoły wolą ją od nektary nie spotkałem określenia o zwabianiu na spadź na kwiaty tak to tresura pszczół
pozdrawiam[/quote]
jak sie zwabia pszczoły na dane kwiaty bo rośnie u mnie taka roślina której jest PEŁNO kwitnie prawie całe lato ale na nia nie siadają pszczoły jak mogę je do niej zwabić ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 września 2010, 18:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
mydel pisze:
matecznik pisze:
Z doświadczenia wiem iż gdy wystąpi spadź pszczoły wolą ją od nektary nie spotkałem określenia o zwabianiu na spadź na kwiaty tak to tresura pszczół
pozdrawiam

jak sie zwabia pszczoły na dane kwiaty bo rośnie u mnie taka roślina której jest PEŁNO kwitnie prawie całe lato ale na nia nie siadają pszczoły jak mogę je do niej zwabić ?


a skąd wiesz że nektaruje?? skoro pszczoły ją omijają widac jest guzik warta..........

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 września 2010, 19:37 - śr 
pszczoły na nią nie siadają ale musi nektarowac ponieważ siada na nia duzo innych bezkręgowców tj. motyle, bąki(trzmiele) i jakies osy czo cos podobnego
Ta roslina to "barszcz sosnowskiego"


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 września 2010, 16:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
tylkol jak na moje oko to pszczoły lepiej wiedzą jakie kwiaty są dla nich lepsze, i zapewniam Cię że gdyby ta roślina nektarowala na tyle dobrze żeby pszczoły sią na niej pozywily to na pewno by jej nie omijały. Daj im spokój i pozwól samym wybierać kwiaty które odwiedzają bo to one lepiej wiedzą co dla nich dobre nie TY!

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 05:53 - pt 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Miałem kaukazy, bo były dobre na późne pożytki i miały dłuższe języczki-to pobierały nektar z koniczyny, lucerny i innych motylkowych.
W Polsce likwiduje się chów i hodowlę bydła, to i koniczyn ani lucerny się nie sieje.
W aktualnej hodowli pszczół są linie z poprawioną odpornością na choroby, ale krzyżówki w dalszym pokoleniu niż F1 to tragedia.Nieopatrznie kiedyś otworzyłem ul z taka rodziną bez zabezpieczenia to mi dały popalić.Przez prawie 2 godziny na podwórzu ni psa ni kota ni kury-wszystko się pochowało bo tak cięły.Miodu z nich było średnio rocznie około 60 kg. Przez to że były tak cięte musiałem ich zlikwidować.
Kaukaz-w oryginale spokojna,cicha wymiana, bałaganiarz(miód,pyłek,czerw gdzie popadnie)miód klei na mokro.Na wczesne pożytki na ogół nie dochodzi do siły.Pracowita już przy 8 stopniach idzie do roboty.
Kilkadziesiąt lat temu chwaliłem sobie Beskidzką ale te późniejsze linie już się zepsuły.
Miałem też od starego pszczelarza pszczołę krajowa miejscową.Nigdy nie miałem w nich nosemy ani biegunki czy innego syfu,dobrze zimowały i nadawały się na wczesne pożytki.
Wada;przy złej pogodzie i w okresach bezpożytkowych-ruchliwe i troszkę cięte.
Miałem też linię(dostałem roja )z rasą mięsną-czerw od dołu do samej góry,Trzy razy się roiły.Nawet majowy rój wyroił się na początku lipca.Super linia do rozwoju pasieki. Jak weszły w nastrój to żadne zabiegi nie pomagały-potrafiły założyć matecznik i nie czekając na jego zasklepienie poszły.
W latach 70 będąc na jakimś tam święcie zobaczyłem matkę włoszki-taka piękna duża żółta klucha nie mogłem się oprzeć i sobie kupiłem.To tylko ładnie wyglądała-bez rewelacji.Kiepsko zimowała. Krzyżówki z żółtymi paskami na ogół cięte.
Dałem sobie spokój z rumunkami i jugosławiankami.Miałem też jakąś linię z Ukrainy-podobna do tej mięsnej z tym że była w miarę miodna.Było ciężko opanować nastrój rojowy. :śmieję się z ciebie:
Pozostały mi linie niemieckie i podgórskie.Łagodne, miodne dobrze wykorzystują wczesne pożytki takie jak sady, mniszek,rzepak.Przy dobrym rozkładzie pogody zdarzało się brać miód nawet w okolicach 3-5 maja. :śmieję się z ciebie: :tasak: :śmieję się z ciebie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 07:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
kazik11,
Cytuj:
Miodu z nich było średnio rocznie około 60 kg

Mo to z tych najlepszych miałeś pewnie rocznie ze 100kg :rolf:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 08:59 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Proponuję wypróbować Kaukaską K6 i Krainkę Cm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 września 2010, 09:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
polbart pisze:
Proponuję wypróbować Kaukaską K6 i Krainkę Cm.


Co to za linia Cm ?

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2010, 11:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Koledzy jest przyslowie kazdy zyt swoj towar chwali tak jest tez z matkami niema pozytku to zadna pszczola nie przyniesie .jesli chodzi okalkaza ,to Bogdan ma racje zapaskudzi sie pasieke trutniami i lagodnos zginie .Kamianka mam ja nosi bardzo duzo miodu jest okej .CT46 nosi nietylko spadz jest dobr na wszystkie pozytki wigory tez sie dobrze spisuja .pozdrawiam Pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2010, 20:26 - sob 
Na pewno w maju kupie ct-46
a mozecie przyblizyć te kaukazkie k6 i crainke cm?
Jakies opisy i gdzie mozna kupic /nabyc?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 września 2010, 20:03 - śr 

Rejestracja: 04 grudnia 2007, 18:54 - wt
Posty: 75
Lokalizacja: Bielsko-Biała
To chyba Crainka macedońska. :uśmiech: Polbarcie prawda?

A te matki, które w tym roku razem z nim kupiłem u tego samego hodowcy, dla siebie i moich kolegów to rewelacja, bo:

- są łagodne do tego stopnia, że na widok pszczelarza po otwarciu grzecznie cofają się niżej na ramki. Podkurzacz i kapelusz są tu absolutnie niepotrzebne. Przy matkach niemieckich musiałem używać podkurzacza.

- są miodne. Średnio od matek niemieckich w tym roku było 12 kg (pożytki z końca kwietnia, maja, czerwca i lipca), natomiast od tych nowych 19,5 (przy czym był to tylko pożytek ze spadzi liściastej i teoretycznie lipy na przełomie czerwca i w lipcu. Rozrzut pozyskanego miodu w grupie niemieckiej od 25 kg do 0, w drugiej grupie: 18 - 22 kg. Wyraźnie lubią spadź.

Jak będą zimować, to się jeszcze okaże.

Swoją drogą jestem ciekawy, jak mojemu sąsiadowi z Mazańcowic (Alexowi) spisały się Buckfasty? Coś milczy.

_________________
Pozdrowienia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 września 2010, 22:03 - śr 
Własnie to macedonka
odnosnie tej matki czy ona wyroi mi sie na 2 korpusach wlkp jak będą miały za ciasno ?
Szukam pszczoły na 2 korpusy wlkp. kaukazka byłaby super ,ale nie chce do kaukazów wracać.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 września 2010, 22:18 - śr 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Witaj sąsiedzie!
Moje elgony w tym roku tylko nieznacznie ponad normę, ale zwalam to na karb dupiatej pogody i cierpliwie czekam na nowy sezon. Zbiory miałeś niezłe, ale u mnie spadź w tym roku się pokazała w symbolicznych ilościach, za to miód ze sztachet obrodził :uśmiech: .
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 września 2010, 09:43 - czw 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Rater kilka lat temu w Czerminie mieli K5 , był to nie rojliwy kaukaz wykorzystywany jako strona ojcowska przy inseminacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 21:20 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
ian_cox pisze:
To chyba Crainka macedońska. :uśmiech: Polbarcie prawda?

A te matki, które w tym roku razem z nim kupiłem u tego samego hodowcy, dla siebie i moich kolegów to rewelacja, bo:

- są łagodne do tego stopnia, że na widok pszczelarza po otwarciu grzecznie cofają się niżej na ramki. Podkurzacz i kapelusz są tu absolutnie niepotrzebne. Przy matkach niemieckich musiałem używać podkurzacza.

- są miodne. Średnio od matek niemieckich w tym roku było 12 kg (pożytki z końca kwietnia, maja, czerwca i lipca), natomiast od tych nowych 19,5 (przy czym był to tylko pożytek ze spadzi liściastej i teoretycznie lipy na przełomie czerwca i w lipcu. Rozrzut pozyskanego miodu w grupie niemieckiej od 25 kg do 0, w drugiej grupie: 18 - 22 kg. Wyraźnie lubią spadź.

Jak będą zimować, to się jeszcze okaże.

Swoją drogą jestem ciekawy, jak mojemu sąsiadowi z Mazańcowic (Alexowi) spisały się Buckfasty? Coś milczy.


Prawda ian_cox :-). To Macedonka.
Nie uwierzysz ale jest bardziej grzeczna od Cs, którą przywieźlismy.
Nikt złego słowa nie powiedział o Cs. A nasz kolega z kraju EURO 2012 powiedział tylko jedno - "piątka z plusem" i potroił zamówienie na przyszły rok. Pamiętasz ile było dla niego w całej partii? ;)
Wszystko co napisałeś o Carnice Cs to prawda.
Możesz spać spokojnie. Cs-ka zimuje wspaniale.
Mam nadzieję, że nie poskąpiłeś Jej pokarmu na zimę, tak aby w czasie burzliwego rozwoju wiosennego Jej go nie zabrakło i nie musiała w pewnym momencie ograniczyć czerwienia tak, że na początku maja, zamiast na 3 wielkopolskich korpusach znajdzie się na dwóch.

Pozdrawiam
polbart ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 22:03 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Rater pisze:
Własnie to macedonka
odnosnie tej matki czy ona wyroi mi sie na 2 korpusach wlkp jak będą miały za ciasno ?
Szukam pszczoły na 2 korpusy wlkp. kaukazka byłaby super ,ale nie chce do kaukazów wracać.


Jesli masz, życzenie prowadzić pszczoły tylko w dwóch korpusach wielkopolskich to musiałbys się postarać o materiał kaukaski z północnych stoków Kaukazu a tam jest on juz prawie nieosiagalny. Od jakiegos czasu załamało się utrzymywanie czystej pszczoły kaukaskiej górskiej w Krasnej Polanie, która tworzyła małe rodziny i nie roiła się . U pszczelarzy też tam ciężko o te pszczoły. Na potęgę sprowadzaja Krainki. Nie chcą słabych rodzin. Niestety, nierojliwa K6 pochodząca z Gruzji z tego samego terenu co kiedyś K5, bez problemu gospodaruje w 3 korpusach wielkopolskich.

Macedonka, pomimo, że jest najmniej rojliwą Krainką będzie miała w dwóch korpusach wielkopolskich zdecydowanie za ciasno.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 22:38 - pt 
Kurcze bo to własnie z tym ulem wielkopolskim jest kłopot 2 korpusy za mało ,a 3 za duzo .
najlepiej to mieć 2 całe i 1/2 ale zas problem bo trzeba miec i takie ramka i takie korpusy .
albo puszczac matkę na drugi korpus poczatkiem maja do czerwienia i poczatkiem czerwca dokładac 3 korpus , wtedy jest siła na 3 korpusy.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 22:41 - pt 
ian_cox pisze:
To chyba Crainka macedońska. :uśmiech: Polbarcie prawda?

A te matki, które w tym roku razem z nim kupiłem u tego samego hodowcy, dla siebie i moich kolegów to rewelacja, bo:

polbart pisze:



Prawda ian_cox :-). To Macedonka.
Nie uwierzysz ale jest bardziej grzeczna na 3 wielkopolskich korpusach


Hmmm A może byście Koledzy Tak uchylili rąbka Tajemnicy gdzie to Cudo można kupić ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 22:46 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
anZag pisze:
Rater kilka lat temu w Czerminie mieli K5 , był to nie rojliwy kaukaz wykorzystywany jako strona ojcowska przy inseminacji.



K5 była dziełem dr. Chwałkowskiego z Bochni a materiał przywiózł dr. Zawilski z Turcji.
Niestety po śmierci dr. Chwałkowskiego zabrakło tez K5. Była to Kaukaska Abchaska z Gruzji.
Przez wiele lat temu razem z moim Ojcem kupowaliśmy u dr. Chwałkowskiego K5 a także Ct46, która również wyszła spod jego ręki.
Niestety przyszedł czas kiedy pszczoły te stały się niedostępne w kraju.
Poźniej były inne, inne i jeszcze inne pszczoły. Brakowało jednak K5 i Ct46.
W końcu zapadła decyzja. Trzeba te pszczoły odnaleźć.
Najpierw jeszcze na początku wieku poszła w obroty Ct46. Chodziło o dotarcie do samego źródła.
Efektem poszukiwań jest Carnica Cs.
Z K5 szło dużo trudniej. Ale udało się.
Nazwałem ją K6.
Była też jeszcze jedna wspaniała pszczoła z Bochni. "Achwa". Krzyzówka Kaukaskiej z Krainką z elementami środkowo-europejskiej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 22:50 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
ian_cox pisze:
To chyba Crainka macedońska. :uśmiech: Polbarcie prawda?

A te matki, które w tym roku razem z nim kupiłem u tego samego hodowcy, dla siebie i moich kolegów to rewelacja, bo:

polbart pisze:



Prawda ian_cox :-). To Macedonka.
Nie uwierzysz ale jest bardziej grzeczna na 3 wielkopolskich korpusach


Hmmm A może byście Koledzy Tak uchylili rąbka Tajemnicy gdzie to Cudo można kupić ;-)



Do Marka z Borku masz bliziutko ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 września 2010, 23:04 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Rater pisze:
Kurcze bo to własnie z tym ulem wielkopolskim jest kłopot 2 korpusy za mało ,a 3 za duzo .
najlepiej to mieć 2 całe i 1/2 ale zas problem bo trzeba miec i takie ramka i takie korpusy .
albo puszczac matkę na drugi korpus poczatkiem maja do czerwienia i poczatkiem czerwca dokładac 3 korpus , wtedy jest siła na 3 korpusy.


Ul wielkopolski nie był konstruowany dla Krainki.
Jezeli juz chcesz w nim Je prowadzić to musisz na początku maja już ją ograniczyc z dwóch korpusów na jeden i dołozyc trzeci. Chcąc utrzymać te pszczczoły tylko na 2 korpusach trzeba by było ograniczać królową na 6-7 ramkach w dolnym korpusie ale jest to tylko mozliwe przy taśmie pożytkowej. W razie przerwy w pożytku wyroją sieę na 100%.
Krainka nie lubi zarówno ciasnoty jak i za dużego nagłego powiększania przestrzeni zyciowej.
Tu się kłania ramka Dadant lub Langstroth o wysokosci od 150 do 180 mm lub Wielkopolska o wysokości 200 mm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 września 2010, 01:11 - sob 
Tak wiem to dokładnie , ostatnio dobitnie uswiadomił mnie pewien pszczelarz z nowosadeckiego jest to wnuk , pszczelarza który jeszcze przed 2 wojną światową gospodarował na ramkach 210mm lub 220 juz dokładnie nie pamietam bo to ul domowej roboty nawet nie wiem co to za typ ,a ten wnuk tez nie za bardzo wie , miał podobno 250 pni w tym okresie , ja z konieczności muszę gospodarować na pełnych korpusach , problemu nie ma bo robie cały czas odkłady i powiększam pasieke jak sie kiedyś dorobię he he to sobie własnie takie ule kupie jednakowa ramka 180 albo 200 :P


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 września 2010, 02:31 - sob 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Przydałby się dzisiaj ktoś z taką ręką do pszczół jak miał dr Chwałkowski i dr Zawilski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2010, 00:23 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
anZag pisze:
Przydałby się dzisiaj ktoś z taką ręką do pszczół jak miał dr Chwałkowski i dr Zawilski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2010, 14:03 - ndz 
polbart pisze:
anZag pisze:
Przydałby się dzisiaj ktoś z taką ręką do pszczół jak miał dr Chwałkowski i dr Zawilski

OJ Przydał
Myślę że przy Twojej pomocy a Szczupaka chęciach coś z tego wyniknie :rolf: Byle nie Skakające Pszczoły z wyspy Kangura :leży_uśmiech:
A tak poważnie to takich jak byli Zawilski i Chwałkowski to prędko się nie doczekamy
Jest Człowiek Bardzo znany w Pszczelarstwie Bardzo dobry Hodowca Inseminator Fanatyk Pszczół ale podejrzewam że Ciężko by było z nim a raczej namówić go na prace przy Żółtkach bo wręcz ich nie Cierpi ale czy podjął by się stworzenia czegoś na wzór Czarnego BF (polskiego ) tego nie wiem a mógłby ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 17:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2010, 10:49 - sob
Posty: 465
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mam ten sam dylemat co Rater jaką rasę matek wybrać w przyszłym roku bo w mojej malutkiej 8-mio pniowej pasiece co ul to inna mateczka jakieś kundle piąta woda po kisielu czas to zmienić i ujednolić na jakiś wypas. Myślę nad prime względnie geme p.Gembali lecz nie wiem jak w praktyce się spisują?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 19:20 - sob 
Małydadant pisze:
Mam ten sam dylemat co Rater jaką rasę matek wybrać Myślę nad prime względnie geme p.Gembali lecz nie wiem jak w praktyce się spisują?

Panowie
Nie Mylcie Ras z Liniami
W Polsce Przeważnie Hoduje się te rasy
-Rasa Kraińska - Apis mellifera carnica
-Rasa Środkowo -Europejska -Apis mellifera mellifera
-Rasa Kaukaska -Apis mellifera caucasica
-Rasa Włoska -apis mellifera ligustica
...............................................
Jest Jeszcze " Buckfast - Który nie jest Ani Rasa ani Linią jest to Hybryd powstały z racji Krzyżowania wyżej wymienionych Ras i nie tylko bez przerwy udoskonalana , ale posiada swoje odrębne linie wobec siebie
Każda z Ras Posiada mnóstwo linii
Najwięcej Rasa Kraińska ;-)
Oto kilka linii poszczególnych Ras
PSZCZOŁA KRAIŃSKA


Pszczołę kraińską charakteryzuje ciemno-szare ubarwienie, z krótkimi ale bardzo gęstymi włoskami o srebrzystym odcieniu. Wielkością ustępuje środkowo-europejskiej, ale jest większa od pszczoły kaukaskiej. Języczek ma średniej dł. 6,4-6,8 mm, wyróżnia je niski indeks kubitalny 45-50%. Są to pszczoły bardzo łagodne, spokojne, dobrze trzymające się plastrów podczas przeglądów. Cechuje je duża pracowitość (latają w chłodne dni), dobra orientacja w terenie (nie błądzą). Gniazdo kitują umiarkowanie lub słabo, niezbyt chętnie budują plastry. Miód sklepią na biało. Pszczoły tej rasy wcześnie kończą przygotowanie do zimy. Silne rodziny zwykle zimują dobrze (lepiej niż pszczoła kaukaska, ale gorzej niż środkowo-europejska). Dobrze wykorzystują zapasy zimowe. Są odporne na nosemozę i choroby zgnilcowe. Charakteryzują się wczesnym i szybkim rozwojem wiosennym, dlatego też polecane są w rejonach gdzie przewagę stanowią pożytki wczesne (sady, mniszek, rzepak).Zdania na temat dużej rojliwości pszczół tej rasy są podzielone. Łatwo wchodzą w nastrój rojowy przy długich przerwach w pożytku lub gdy główny pożytek występuje w drugiej połowie czerwca lub w lipcu. Przy pomocy powszechnie stosowanych metod łatwo można ten stan zlikwidować. Kiedy nastrój nie jest ograniczany z jednej rodziny może wyjść 3-4 roje. W okresie głównego pożytku miód składają w części magazynowej i gniazdowej. Pszczoły tej rasy są wartościowym składnikiem mieszańców lecz przy krzyżowaniu powinny być wykorzystywana jako strona ojcowska. Znane są różne populacje pszczoły kraińskiej, a niektórzy mówią nawet o rasach. Do takich należą car rumuńska, car austriacka, car niemiecka. Wspomnieć należy również o pszczole karpackiej i greckiej. Pszczoła kraińską - bardziej szara od środkowoeuropejskiej i nieco mniejsza, występuje u niej szybki rozwój wiosną dochodząc do dużej siły i dobrze wykorzystując pożytki wczesne. Niezastąpiona w sierpniu i we wrześniu na pożytkach spadziowych. Jest to pszczoła łagodna lecz obdarzona dużą rojliwością.

kraińskalinii T "TROISECK" jest wyselekcjonowana w kierunku wykorzystania pożytków średniopóźnych i późnych, zwłaszcza spadzi. Tworzy rodziny silne i bardzo silne. Pszczoły są łagodne, dobrze trzymają się plastra. Występuje ograniczenie matki w czerwieniu przy obfitych pożytkach. Na wiosnę w gnieździe jest wyraźnie oddzielona miodnia, wraz z rozwojem rodziny matka penetruje cały ul. I czerwi w wolnych komórkach w różnych jego częściach. Średni wskaźnik produkcji miodu w naszych warunkach środowiskowych waha się na poziomie 149 % (procentowe porównania matek hodowlanych z matkami będącymi w danej pasiece (dzikimi)). Populacja wywodząca się z matek importowanych z Austrii. Pszczoły wyspecjalizowane w pożytkach średnio wczesnych i późnych. Tworzy bardzo silne rodziny. Pszczoły łagodne, trzymają się plastrów. Przy bardzo silnych pożytkach następuje ograniczanie matek w czerwieniu. Pszczoły wyjątkowo pracowite. Średni wskaźnik produkcji miodu w naszych warunkach środowiskowych waha się na poziomie 149 %.

kraińska linii Sk - "SKLENAR" Pochodzi z hodowli Johna w Austrii. Jest bardzo łagodna, tworzy silne rodziny. Ma dobrą dynamikę rozwoju wiosennego i letniego. Przy pożytkach wczesnych i silnych średnio wczesnych ma skłonność do ograniczania matek w czerwieniu. Odznacza się skłonnością do cichej wymiany matek. Wskaźnik produkcji miodu wynosi w granicach 152 %

kraińska linii Kortówka selekcjonowana na bardzo wczesny rozwój w celu maksymalnego wykorzystania wczesnych pożytków z mniszka lekarskiego oraz występującej późno spadzi. Selekcjonowana w Polsce już od ponad 10 lat, gdzie szybko i znakomicie przystosowała się do warunków klimatyczno-pożytkowych kraju. Pszczoły są duże, jasno ubarwione, wybitnie łagodne, mało ruchliwe, bardzo dobrze trzymające się plastrów. Mają tendencję do ograniczania matek w czerwieniu, co powoduje że są wyjątkowo miodne nawet przy słabych pożytkach. Mają tendencję do cichej wymiany, w ulu często czerwią dwie matki. Zimują bardzo dobrze. Charakteryzują się wyjątkowo dużą dynamiką rozwoju co powoduje że już na pożytki wczesnowiosenne uzyskują bardzo dużą siłę, mimo iż wiosną późno podejmują czerwienie. Nadają się szczególnie do pasiek intensywnie prowadzonych, wykorzystujących co najmniej kilka pożytków w sezonie. Bardzo dobre cechy tej pszczoły najlepiej wykorzystać można w ulach stojakach. Łatwiej w nich bowiem kierować intensywnym rozwojem rodzin. Wyróżniającą cechą tej populacji jest utrzymywanie dużej aktywności lotnej pszczół przez cały dzień. Jest wybitna także pod względem dużej produkcji pyłku.

kraińska linii Nieska Powstała na bazie utrzymywanych dotychczas linii Niemka i Sklenar. Bardzo łagodna, dobrze trzyma się plastrów. Bardzo dobrze zimuje i odznacza się doskonałą dynamiką rozwoju. Wykazuje skłonność do ograniczania matek w czerwieniu przy pożytkach wczesnych i przejawia tendencję do cichej wymiany matek. Wyjątkowo miodna.

kraińska linii PWJOT Pszczoły o podobnych cechach biologicznych i użytkowych, utrzymywane w odrębnych grupach pochodzeniowych i kombinacjach międzygrupowych, podnoszących walory użytkowe linii w zależności od pochodzenia grup. Charakteryzuje się rozwojem bardzo wczesnym i wczesnym, tworzy rodziny bardzo silne i silne. Wykazuje się małą i średnią rojliwością, bardzo łagodna, wykorzystuje pożytki od wczesnych do późnych.

kraińska linii Rumunka Charakteryzuje się dobrą zimotrwałością i dobrym rozwojem wiosennym. Łagodna, dobrze trzyma się plastrów, tworzy rodziny duże, produkuje dużo mleczka, doskonała do powiększania pasieki. Polecana na pożytki bardzo wczesne i wczesne - obfite. Jest bardzo plenna (wysokie tempo czerwienia matki). Tworzy duże rodziny, wymaga dużej pojemności ula (Dadant z nadstawką lub ule wielokorpusowe) oraz ciągłych pożytków od wczesnych (sady, rzepak, mniszek) do późnych (wrzos) oraz spadź w zależności od terminu wystąpienia. Łagodna, dobrze zimuje. Zalecana do pasiek wędrowych, w których rekordowe zbiory osiąga jako krzyżówka z Cau PwK i M. Wyróżnia się dużą produkcją mleczka i szybkością w odbudowaniu węzy.

kraińska linii Willy ich najlepszą cechą jest wyjątkowa łagodność. Charakteryzują się ponadto doskonałą dynamiką rozwoju wiosennego. W czasie przeglądów mało ruchliwe, dobrze trzymają się plastrów. Matki hodowlane pochodzą z Zakładu Pszczelnictwa UWM w Olsztynie.

kraińska linii Si linia pochodząca z Austrii, przystosowana do warunków górskich. Charakteryzuje się bardzo dużą dynamiką rozwoju, przez co jest skłonna do rójki. Rozwój wiosenny - wczesny. W gorszych warunkach pogodowych może być dość agresywna. W korzystnych warunkach potrafi stworzyć bardzo silne i wysoko produktywne rodziny. Matki hodowlane pochodzą z pasieki Pana Krzysztofa Loca. Najbardziej plenna populacja pszczół w naszej pasiece. Bardzo dobrze zimuje. Ma dobrą dynamikę rozwoju wiosennego. Pszczoły łagodne, nie tolerują przeglądów w niskich temperaturach. Przy pożytkach intensywnych i późnych ograniczają matki w czerwieniu. Wskaźnik produkcji waha się na poziomie 156 %

kraińska linii Tb bardzo miodna o dynamicznym rozwoju wiosennym. Tworzy rodziny średnie i duże. Polecana do wykorzystania wszystkich pożytków nektarowych i spadziowych. Zagospodarowuje nadstawkę lub kolejne korpusy, przy obfitych pożytkach pszczoły ograniczają matkę w czerwieniu. Pszczoły nierojliwe, z tym, że w okresie bezpożytkowym w silnych rodzinach może wystąpić nastrój rojowy, który jest łatwy do opanowania. Łagodne, dobrze trzymające się plastra, o dobrej zdrowotności, zimotrwałości, charakteryzują się również małym zużyciem zapasów w okresie zimowania. Doskonały komponent mateczny i ojcowski w krzyżówkach międzyrasowych i międzyliniowych z Cau Pb oraz z Car Ab, Car N, a do reprodukcji z Car Ab.

kraińska linii Ab pszczoły miodne, łagodne, stopień łagodności maleje podczas przeglądów przy niższych temperaturach. Tworzą rodziny duże i średnie, dobrze zimujące o dużej dynamice rozwoju wiosennego. Polecasna na pożytki bardzo wczesne, sezonowe i późne. Wymaga systematycznego poszerzania gniazda lub ograniczenie matki w czerwieniu w izolatorze. Mało kitują. Doskonały materiał mateczny i ojcowski do produkcji mieszańców międzyrasowych i międzyliniowych z Cau Pb, Car Tb, Car N, a do reprodukcji z Car Tb.

kraińska linii Pb bardzo miodna, polecana na pożytki średnie i późne zwłaszcza z roślin motylkowych. Tworzy rodziny średniej wielkości. Pokarm gromadzi w części gniazdowej z tendencją do silnego ograniczenia matki w czerwieniu. Rzadko przechodzi do nadstawek. Polecana do uli "leżaków". Silnie kituje gniazdo. Pszczoły bardzo łagodne, mało rojliwe. Zmieniają matkę w drodze cichej wymiany. Najlepsze efekty osiąga jako strona ojcowska w krzyżówkach z Car Tb, Car Ab, Car N. Prowadzenie rodziny z tą linią wymaga niewielkiej ingerencji pszczelarza wobec tego polecana jest pszczelarzom początkującym. Generalnie zalecana w łagodnym klimacie.

kraińska linii S (populacja S2) wyróżnia się dużą pracowitością (wysokie zbiory miodu, pyłku). Nie wchodzi w nastrój rojowy mimo, że tworzy silne rodziny. Odznacza się wysoką dynamiką rozwoju, dobrze zimuje i jest bardzo łagodna. Rekordowe zbiory osiąga w krzyżówce z M. Astą oraz z Cau PwK. Sprawdziła się we wszystkich rejonach kraju.

kraińska linii Niw na uwagę zasługuje jej nierojliwość, trzymanie się plastra oraz łagodność przy tym odznacza się dobrą wydajnością miodową. Ma średni rozwój wiosenny. Tworzy rodziny średniej wielkości. Zalecana na pożytki średniowczesne, a rekordowe zbiory osiąga w krzyżówce z Cau PwK i M. Astą. Sprawdza się w pasiekach przydomowych, dobrze wykorzystuje pożytki wielokwiatowe (las, łąki), a głównie akacjowe i lipowe.

kraińska linii PA pszczoły tej linii cechuje dobre wykorzystanie zarówno wczesnych jak i późniejszych pożytków (wrzos). Są dość plenne. Mało kitują. Dobrze zimują. Pszczoły wykazują dobrą dynamikę i wczesność rozwoju z niewielką skłonnością do ograniczania matek w czerwieniu przy silnych pożytkach. Są bardzo łagodne. Tworzą silne rodziny.

kraińska linii J cechuje ją łatwość obsługi rodzin pszczelich oraz bardzo dobre cechy produkcyjne. Pszczoły są łagodne, dobrze trzymają się plastrów. Mało kitują gniazdo, wymagają dobrego przygotowania do zimowli, a głównie dostosowania pojemności gniazda i ilości zapasów do stanu rodziny. Pochodzi jak sama nazwa wskazuje z importu z 1980 roku z Jugosławii. W wyniku prowadzonych prac hodowlanych, została przystosowana do naszych warunków klimatyczno - pożytkowych. Pszczoły o bardzo dobrych cechach produkcyjnych, łatwe w obsłudze. Bardzo łagodne nie płochliwe łatwo dają się strząsać z plastrów. Gniazda kitują raczej słabo. Wymagają bardzo dobrego przygotowania do zimy oraz utrzymywania dużej siły rodziny. Wskaźnik produkcji miodu około 139 %.

kraińska linii N cechuje ją duże wyrównanie morfologiczne oraz bardzo wysoka miodność. W wyniku pracy hodowlanej poprawiono w tej linii plenność. Pszczoły wykazują bardzo dużą łagodność. Są mało ruchliwe i silnie trzymają się plastrów. Bardzo dobrze zimują i odznaczają się doskonałą dynamiką rozwoju. Pochodzi z instytutu w Oberursel z Niemiec. Pszczoły są duże, jasno ubarwione, bardzo łagodne, mało ruchliwe, dobrze trzymające się plastrów. Mają tendencję do ograniczania matek w czerwieniu, co powoduje że są wyjątkowo miodne nawet przy słabych pożytkach. Mają tendencję do cichej wymiany, w ulu często czerwią dwie matki. Zimują bardzo dobrze. Wiosną późno podejmują czerwienie. Mają bardzo dużą dynamikę rozwoju co powoduje że na pożytek rzepakowy uzyskują już bardzo dużą siłę ( 3 korpusy Ostrowskiej). Wyróżniającą je cechą jest utrzymywanie dużej aktywności lotnej pszczół przez cały dzień. Wskaźnik produkcji miodu waha się w zależności od typu kojarzenia od 125 % do 168 %.

kraińska linii Mr - "Marynka" Selekcję tej linii rozpoczęto w 1993 roku. Materiałem wyjściowym było 9 linii krainki hodowanej wówczas w Polsce. Drogą krzyżowania linii i selekcji potomstwa osiągnięto znaczny postęp w zakresie cech użytkowych, szczególnie miodności. Badania morfologiczne wskazują na osiągnięcie znacznego wyrównania cech morfologicznych w obrębie selekcjonowanej populacji przy jednocześnie znacznej zmienności wewnątrzrojowej. Linia Marynka charakteryzuje się wysoką miodnością. Dobrze wykorzystuje pożytki zarówno wczesne jak i późne. Miód sklepi na sucho. Chętnie przechodzi do nadstawki. Bardzo dobrze zimuje i odznacza się dużą dynamiką rozwoju, jest przy tym nierojna. Pszczoły są bardzo łagodne i dobrze trzymają się plastrów.

kraińska linii GR1 Materiałem wyjściowym do założenia linii były matki z rodzin, w których zauważono zwiększoną w porównaniu z innymi odporność na grzybicę. Mechanizm tej odporności polega na wcześniejszym niż u innych linii usuwaniu przez pszczoły chorego czerwiu z rodziny i tym samym likwidacji źródła infekcji. Selekcję tej linii rozpoczęto w 1995 roku. Charakteryzuje ją wczesny i dynamiczny rozwój. Dobrze zimuje, jest bardzo łagodna i dobrze trzyma się plastrów. Łatwo przechodzi do nadstawki. Ubarwienie typowe dla rasy kraińskiej. Rodziny z matkami z tej linii unasienionymi naturalnie, w znacznym stopniu powtarzają cechę odporności na grzybicę i inne cechy produkcyjne.

kraińska linii Zosia Materiałem wyjściowym do założenia linii były matki kraińskie importowane z Rumunii w latach siedemdziesiątych. Początkowo utrzymywana w hodowli zachowawczej, w latach dziewięćdziesiątych poddana została selekcji na cechy użytkowe. W rezultacie linia odznacza się wczesnym i dobrym rozwojem. Pszczoły zimują dobrze, są łagodne, dobrze trzymają się plastrów, odznaczają się dobrą miodnością. W okresie pożytków łatwo przechodzą do nadstawki. W gnieździe oddzielają miód od czerwiu gromadząc go głównie na skrajnych plastrach. Ubarwienie pszczół typowe dla rasy kraińskiej, ciemnoszare z wyraźnymi jasno szarymi paskami włosków na tergitach odwłokowych. U części matek spotyka się jaśniej ubarwiony oskórek i w potomstwie tych matek możliwa jest obecność niewielkiej liczby robotnic z żółtobrązowymi paskami na drugim tergicie odwłokowym.

kraińska Linii CT 46 Rozwój bardzo wczesne pożytki wykorzystują jako rozwojowe. Pełnię rozwoju osiągają w okresie kwitnienia jabłoni. Linia tworzy rodziny o średniej sile, gniazdo traktując jako rodnię. Miodność - miód składają przede wszystkim w nadstawce nie zalewając gniazda. Bardzo dobre wyniki miodowe uzyskują na pożytkach średniowczesnych zwłaszcza spadzi. Łagodność - pszczoły charakteryzują się dużą łagodnością nawet przy nienajlepszej pogodzie. Rojliwość - zarówno materiał czystoliniowy jak i mieszańce wykazują znikomą rojliwość w okresie popożytkowym rzadko wchodzą w nastrój rojowy. Zimotrwałość - rodziny bardzo dobrze znoszą nawet bardzo długie zimowle o niskich temperaturach. W czasie pierwszego przeglądu wiosennego ok. 80% rodzin nie wymaga zwężenia gniazda. Pszczoły bardzo rzadko chorują na nosemozę. Inne cechy - gromadzą duże ilości kitu , a na zimę mocno kitują wszelkie szczeliny. Pszczoły dobrze trzymają się plastra. Linia tworzy rodziny o średniej plenności i długowiecznych pszczołach. Linia ta stanowi uniwersalny materiał do krzyżowania zarówno jako strona mateczna jak i ojcowska.

Linia Alsin Rozwój - wczesny , dynamiczny. Przy umiarkowanym pożytku dobrą dynamikę czerwienia utrzymują przez cały sezon. Plenność rodzin średnia do wysokiej i bardzo wysokiej. Miodność - wykorzystują już najwcześniejsze pożytki i bardzo dobrze pracują przez cały sezon na różnych pożytkach. Wysokie wydajności miodowe uzyskują także na spadzi. Łagodność - pszczoły są bardzo łagodne ale w drugiej połowie lata , późnym popołudniem wykazują lekką agresywność. Rojliwość - rodziny wykazują rojliwość jedynie przy nieposzerzeniu gniazda w okresie obfitych pożytków wtedy bardzo szybko odbudowują węzę i nie sprawiają kłopotów. Zimotrwałość - zimują bardzo dobrze. Do zimowli nie wymagają dodatkowego ocieplenia. Dobrze znoszą długie zimowle. Inne cechy - pszczoły zbierają duże ilości pyłku. Rodziny tej linii bardzo dobrze nadają się do tworzenia z nich odkładów.

Linia CNT Rozwój - wczesny , ale matki zaczynają czerwić intensywniej pod koniec kwitnienia wierzby. Czerwienie matek słabnie w okresie późnego lata. Miodność -bardzo dobrze wykorzystują wszystkie pożytki nektarowe , nawet te najmniejsze , gorsze wyniki uzyskują na pożytkach spadziowych. Łagodność -to cecha ,która wyróżnia tą linię pszczół. Pszczoły wykazują się wysoką łagodnością w okresie całego sezonu w każdych warunkach pogodowych. Przy pszczołach można pracować praktycznie bez "dymu". Rojliwość - prawie nie wykazują cechy rojliwości. W nastrój rojowy wchodzą bardzo rzadko. Matki doskonale dostosowują czerwienie do obfitości pożytków i wielkości gniazda. Zimotrwałość -dobrze zimują rodziny po odpowiednim ścieśnieniu gniazda. Źle znoszą długie zimowle bez możliwości oblotu pszczół. Inne cechy -Pszczoły są krótkowieczne ale bardzo pracowite. Charakteryzuje je duże wyrównanie morfologiczne. Wysoka miodność przy ograniczonej plenności.

Linia Kujawska car kd. Linia ta wywodzi się od trzech linii pszczół kraińskich sprowadzonych do Polski: jednej z Niemiec i dwóch z Austrii. Matki tych linii były materiałem wyjściowym do wyprowadzenia mieszkańców trzeciego stopnia. Pszczoły budujące silne rodziny nadają się raczej do intensywnej gospodarki pasiecznej w ulach sytemu wielokorpusowego. Rozwój pszczół w okresie przygotowawczym do zimowli (15 lipca - 25 sierpnia) dobry - średnio 8-10 plastrów czerwiu. Rodziny bardzo silne wchodzą w stan zimowli. Cechą bardzo ważną podczas zimowli, szczególnie przy łagodnych warunkach atmosferycznych jest brak czerwiu w rodzinach od października do początku marca. Zimowla w rodzinach linii kujawskiej przebiega spokojnie - kłąb zimowy zajmuje średnio 7-8 uliczek między ramkami. Osyp zimowy pszczół jest niewielki, do 20 dkg martwych pszczół. U pszczół występuje cecha smaooczyszczania gniazda już od pierwszego oblotu przez cały sezon. Matki rozpoczynają czerwienie zawsze po pojawieniu się pierwszego pyłku. Wiosenny rozwój pszczół bardzo dobry, cecha ta jest warunkowana dużą plennością matek i specyficznych warunków na przedwiośniu. Ziemia Kujawsko-Dobrzyńska obfituje we wczesne pożytki szczególnie wierzbowe. Pojawienie się czerwiu w rodzinach w momencie przynoszenia do ula pierwszego pyłku nie powduje niepotrzebnego osłabienia rodzin pszczelich. Wiosną brak objawów biegunki. Dynamika rozwoju wiosennego dobra i bardzo dobra podczas pierwszego pomiaru (okres kwitnienia jabłoni - 28.04-6.05.) ilości czerwiu i plastrów obsiadanych przez pszczoły wynosi średnio 6-7/8-9, natomiast po 21. dniach podczas drugiego pomiaru pszczoły zajmują średnio dwie kondygnacje, a więc obsiadają 20 plastrów, a czerwiu jest od 10 do 14 plastrów. Podczas występowania obfitego pożytku pszczoły odkładają cały nektar, nawet podczas kilkukilogramowych przybytków dziennych gniazdo nie jest zalewane. Cecha ta w naszych obserwacjach jest bardzo wyraźnie skorelowana z występowaniem nastroju rojowego, który jeśli wystąpi bardzo dobrze jest likwidowany przez dodanie węzy lub plastrów z suszem. Pszczoły odbudowują średnio 12-18 plastrów węzy w sezonie, nie poszerzanie gniazd węza może wyraźnie przyczynić się do pojawienia się nastroju rojowego. Wykorzystanie pożytków letnich bardzo dobre przy wyraźnie zauważalnym obniżeniu ilości składanych jaj przez matki. Rodziny z populacji kujawskiej bardzo dobrze i dobrze gromadą zapasy pierzgi oraz składają je w gnieździe, co przy dużej plenności matek ma szczególnie duże znaczenie w okresie przygotowawczym do zimowli i na przedwiośniu. Pszczoły propolisują umiarkowanie. Zachowanie pszczół podczas przeglądów łagodne, dobrze trzymają się plastrów. Praca przy tych rodzinach z umiarkowaną ilością dymu.

PSZCZOŁA KAUKASKA

Pszczoła ta pochodząca z wysokogórskich rejonów Kaukazu jest obecnie rozpowszechniona na całym świecie. Rasa kaukaska kształtowała się w dolinach i na zboczach górskich.
Pszczoły charakteryzują się szarą barwą ze srebrzystym odcieniem, pokryte krótkimi włoskami. Należą do najmniejszych pszczół europejskich lecz posiadają najdłuższy języczek 6,7-7,3 mm. Są bardzo łagodne, podczas przeglądów dobrze trzymają się plastrów. Posiadają one zdolność szybkiego wyszukiwania nowych pożytków, zaś do pracy wylatują w temperaturach niższych niż u innych ras. W drodze powrotnej do ula nie wykonują zalotów i nie siadają na mostku, lecz bezpośrednio wchodzą przez wylotek do ula. Pszczoły te wykazują dużą skłonność do rabunków, ale własnego gniazda bronią bardzo energicznie. Charakteryzują się również intensywnym wydzielaniem wosku, z tym że wybudowane przez nie plastry są nierówne i często połączone ze sobą. Wyjątkowo mocno kitują gniazdo i wylot, który przed zimą może być nawet zabudowany z pozostawionymi jedynie niewielkimi otworami. Cechuje je również gromadzenie dużych ilości pierzgi. Miód najchętniej składają w części gniazdowej co powoduje w okresach intensywniejszych wziątków duże ograniczenie w wychowie czerwiu. Do nadstawek przechodzą bardzo niechętnie. Komórki z miodem poszywają na "mokro". W okresie zimy utrzymują w gnieździe stosunkowo niskie stężenie CO2 , dlatego są w tym okresie bardziej aktywne niż pszczoły innych ras. Przyczynia się to do niezbyt dobrej zimowli tych rodzin w rejonach chłodniejszych. W zapasach zimowych nie tolerują domieszki spadzi. Rasę tą charakteryzuje podatność na nosemozę i kiślicę. Wiosenny rozwój rozpoczynają stosunkowo późno i rozwijają się powoli. Źle również znoszą wiosenne nawroty chłodów. Płodność matek nawet przy optymalnych warunkach nie jest wysoka i waha się od 1000 do 1500 jaj. Są mało rojliwe, mają natomiast dużą skłonność do cichej wymiany matek. Pszczelarz nie ma problemu by wyprowadzić je z nastroju rojowego. Na wykorzystanie przez nie nawet wyjątkowo słabych pożytków wpływają:

* ograniczenie wychowu czerwiu przy dobrym pożytku
* łatwe wyszukiwanie nowych źródeł pożytku
* duża pracowitość nawet przy gorszych warunkach atmosferycznych

Wyraźnie przewyższają one inne rasy pszczół w wykorzystywaniu późnych pożytków nektarowych, zaś spadź wykorzystują mniej chętnie. Charakteryzuje je szczególnie duży wziątek z koniczyny czerwonej.
Należą do pszczół wymagających stosunkowo małej ingerencji pszczelarza ze względu na słaby rozwój, małą rojliwość i łatwość wychodzenia z nastroju rojowego. Polecane są dla początkujących pszczelarzy i pasiek stacjonarnych. Pszczoła kaukaska - rozpowszechniona na całym świecie, popularna w Polsce, bardzo wydajna w sezonie letnim, gorzej zimuje w naszych warunkach. W polskim pszczelarstwie dobre są krzyżówki pszczół, kaukaskich z krajowymi trutniami -występuje zjawisko heterozji tj. wzmożone cechy produkcyjności szczególnie w okresie pożytków jesiennych i letnich.

kaukaska linii KBrz Tworzy rodziny silne. Ze względu na małą dynamikę rozwoju wiosennego polecana jest do krzyżowania międzyrasowego z pszczołą kraińską lub norweską, zwłaszcza jako strona ojcowska. Bardzo dobrze wykorzystuje pożytki późne.

kaukaska linii Woźnica Łagodna, dobrze trzyma się plastrów, silnie kituje gniazdo, miód sklepi na mokro, bardzo miodna, do wykorzystania na pożytki zarówno słabe jak i intensywne. Dobrze wykorzystuje pożytek ze spadzi i wrzosu. Doskonała do krzyżówek z pszczołą kraińską. Tworzy rodziny niezbyt duże. Rodziny czystorasowe silnie ograniczają matkę w czerwieniu i często nie osiągają odpowiedniej siły do produkcji miodu towarowego. Nie wymaga zbyt częstych przeglądów, polecana dla pszczelarzy początkujących.

kaukaska linii PwK wykorzystuje pożytki o różnym stopniu nasilenia (od słabych do obfitych). Generalnie linia ta jest pracowita, łagodna, nierojliwa. Na uwagę zasługuje fakt, że linia ta w krzyżówce z Car R, Car S osiąga "siłę" na pożytki wczesne, np.: na mniszek i rzepak. Pszczoły niechętnie przechodzą do nadstawek w korpusie głównym, ograniczają matkę w czerwieniu. Linia zalecana głównie w rejony południowej i centralnej Polski.

kaukaska linii W pszczoły o wybitnej miodności. Dużą produkcyjność uzyskuje w kojarzeniu z rasą kraińską. W czystej linii cechuje się zdolnością do ograniczenia matek w czerwieniu przy obfitych pożytkach. Pszczoły wybitnie łagodne, spokojnie przebywające na plastrach w czasie przeglądów. Silnie kitują gniazdo i wylot. Miód gromadzą głównie w części gniazdowej. Są mało rojliwe. Odznaczają się zdolnością wyszukiwania pożytków. Pszczoły małe ciemno ubarwione, bardzo pracowite, wybitnie miodne. W czystej rasie nie osiągają zbyt dużej siły. Wiosną rozwijają się dość wolno. W okresie występowania pożytków bardzo ograniczają matkę w czerwieniu. Miód sklepią na mokro. Pszczoły długowieczne. Wykorzystują bardzo dobrze pożytki zarówno intensywne jak i słabe. Wskaźnik produkcji miodu 138 %.

kaukaska linii "Puławska" Linia utworzona na bazie pszczół kaukaskiej populacji Krasna Polana importowanej do Polski w latach siedemdziesiątych. Szczególny udział w uszlachetnianiu miał import w 1987-1989 puli matek reprezentujących trzy hodowane tam linie pszczół: 6, 34 i 36. Ubarwienie jest niejednolite i odbiega od powszechnie opisywanego ubarwienia pszczół kaukaskich. Oprócz typowego dla tej rasy ubarwienia tzn. ciemnego oskórka i szarego owłosienia spotyka się także osobniki o owłosieniu płowy i brązowym. Linia cau P charakteryzuje się dobrą miodnością, szczególnie na pożytkach późniejszych. Nieźle również wykorzystuje pożytki wczesne. Miód składa w gnieździe, sklepiąc go na mokro. Do nadstawek przechodzi niechętnie. Jak na pszczoły kaukaskie charakteryzuje się dużą dynamiką rozwoju. Jest małorojna i łagodna, chociaż zdarzają się rodziny o zwiększonej złośliwości. Pszczoły dobrze trzymają się plastrów.

Linia KPW Rozwój - matki rozpoczynają czerwienie wiosenne wcześnie. Plenność matki mniejsza , która wyrównywana jest długowiecznością pszczół. Odznacza się wyjątkowo jak na pszczoły kaukaskie wczesnym rozwojem wiosennym. Miodność - Jest to populacja pszczół wyróżniająca się cechą miodności. Pszczoły wykorzystują bardzo dobrze wszystkie pożytki nektarowe a spadziowe najlepiej wykorzystywane są przez mieszańce międzyrasowe. Miód chętnie składają w nadstawce i na bocznych ramkach w gnieździe. Łagodność - zarówno materiał czystoliniowy jak i mieszańce charakteryzują się dużą łagodnością. Agresywniejsze stają się jedynie w dni deszczowe i pod wieczór. Rojliwość - objawy rojliwości nie występują nawet w silnych rodzinach. Okres bezpożytkowy nie powoduje wchodzenie w nastrój rojowy. Zimotrwałość - bardzo dobrze zimują rodziny silne i średniosilne , gorzej słabe. Ze względu na długowieczność pszczół dobrze znoszą długie zimy , zimne wiosny. Inne cechy - pszczoły miód sklepią na mokro i półmokro, dobrze trzymają się plastrów.

PSZCZOŁA ŚRODKOWOEUROPEJSKA

Pszczoła środkowoeuropejska - ma ona ubarwienie szaro brunatne, średniej wielkości. Wczesne pożytki wykorzystuje częściowo. Dużą sile rozwoju ma w maju i czerwcu. Rasa ta jest dość plastyczna, da się selekcjonować według życzeń hodowcy. Nadaje się do krzyżowania z innymi rasami, a zwłaszcza z kaukaską.

środkowoeuropejska linii Norweska Charakteryzuje się dobrą zimowlą, wczesnym rozwojem wiosennym i gromadzeniem dużej ilości pyłku. Średnio rojliwa, wymaga ograniczania czerwienia. Polecana na pożytki o nasileniu średnim i bardzo obfitym, także spadziowe. W krzyżówkach z pszczołą kraińską świetnie wykorzystuje pożytki bardzo obfite, natomiast z pszczołą kaukaską - pożytki średnie i słabe. Pochodzi z Norwegii z okolic Trondhaim. Charakteryzuje się dobrym przystosowaniem do trudnych warunków klimatycznych. Cechuje ją dynamiczny wiosenny rozwój. Dynamiczne czerwienie matek, umożliwia szybkie dochodzenie do siły produkcyjnej (3 korpusy na pożytek rzepakowy), nie wymaga wiosennych zabiegów pobudzających. Silna budowa ciała umożliwia pokonywanie niekorzystnych warunków pogodowych (wiatry, niskie temperatury deszcze). Odznacza się dużą pracowitością, oblotów roślin dokonuje od rana do zmierzchu, nawet w czasie przelotnych opadów i wietrznej pogody. Łatwo przenosi się z jednego pożytku na drugi oraz wyszukuje nowe źródła. Jest łagodna, o umiarkowanej skłonności do rójki, zbiera dużo pyłku, odporna na niskie temperatury oraz długie zimy. zużywa mało pokarmu w czasie zimowli, na zimę buduje silne rodziny. Wskaźnik produkcji miodu w naszych warunkach kształtuje się na poziomie 131 %.

środkowoeuropejska linii Kampinoska Linia objęta programem ochrony zasobów genetycznych pszczół środkowoeuropejskich, utrzymywana w systemie stada zachowawczego, selekcjonowana na typ rasowy. Dobrze zimuje, wiosną rozwija się intensywnie w momencie ustabilizowania się pogody, dostosowując do niej swój rozwój. Tworzy rodziny duże, ruchliwe, spływające z plastrów. Reaguje nastrojem rojowym na zbyt ciasne gniazdo i przerwy w pożytkach. Charakteryzuje się przeciętną łagodnością. Polecana do krzyżowania międzyrasowego, głównie jako strona ojcowska.

środkowoeuropejska linii Północna Linia objęta programem ochrony zasobów genetycznych pszczół. Pochodzi od miejscowych pszczół środkowoeuropejskich z terenu północnej Polski. Dostosowana do warunków klimatyczno - pożytkowych tego regionu. Dobra zimowla, dynamiczny rozwój wiosenny, dobrze wykorzystuje pożytki wczesne. Dobrze znosi długie i ostre zimy, nie niepokoi się przed oblotem. Odporna na choroby, długowieczna i żywotna. Doskonała do gospodarki wędrownej na pożytki ciągłe. Słabo gromadzi pyłek w końcu lata.

środkowoeuropejska linii Augustowska Linia objęta programem ochrony zasobów genetycznych pszczół. Naturalnie wyselekcjonowana. Doskonale przystosowana do trudnych warunków przyrodniczych (bardzo ubogie pożytki, długie i ostre zimy, niskie temperatury nocą w okresie wiosenno - letnim). Na zimę tworzy rodziny stosunkowo małe, zużywa mało pokarmu, dobrze zimuje. W momencie przypływu nektaru rozwija się wybuchowo. Przy dobrych pożytkach łatwo osiąga dużą siłę i na ciasne gniazdo reaguje trudnym do opanowania nastrojem rojowym. Odporna na choroby, nie rabuje, nie reaguje zwiększoną złośliwością na brak pożytku. Przy przeglądach spływa w dół plastra, tworząc spadające grona. Miododajnością nie ustępuje innym rasom. Polecana na pożytki średniowczesne (rzepaki) i wszystkie pozostałe oraz na tereny ubogie pożytkowo. Stanowi cenny materiał hodowlany czysty genetycznie, doskonały do krzyżowania międzyrasowego.

środkowoeuropejska linii M. Asta objęta jest Krajowym Programem Ochrony zasobów genetycznych. Utrzymywana w stadzie zachowawczym. Linia ta dobrze zimuje, ma dużą odporność na choroby, średni stopień łagodności, a rekordowe zbiory osiąga z rzepaku, gryki, spadzi. Utrwalona jest cecha cichej wymiany matek. Rzadko wchodzi w nastrój rojowy. Gromadzi dużo pyłku i dobrze odbudowuje węzę. Posiada wysokie zdolności krzyżownicze i dlatego stosowana jest w krzyżówkach jako strona ojcowska. Wskaźnik produkcji miodu dotyczy procentowego porównania matek hodowlanych z matkami będącymi w danej pasiece (dzikimi).

PSZCZOŁA WŁOSKA

Występuje na półwyspie Apenińskim. Północną granicę jej naturalnego zasięgu stanowią Alpy. Wśród pszczół europejskich zajmowała jeden z najmniejszych areałów bytowania, mimo to została spopularyzowana na wszystkich kontynentach. To właśnie największe pasieki przemysłowe Ameryki i Australii opierają się na pszczołach tej rasy. Pszczoła włoska posiada żółte ubarwienie. Jest to rasa o cechach morfologicznych podobnych do pszczół rasy kraińskiej (długość języczka 6,4-6,7; indeks kubitalny 40-45%). Pod względem rozmiarów należą do największych. Są bardzo łagodne i spokojne podczas przeglądów. Budują równe plastry i używają niewiele kitu, dzięki temu gniazda ich sprawiają wrażenie czystych. Wykazują dużą skłonność do błądzenia, z tego względu nie nadają się do gospodarki pawilonowej. Rasa ta jest podatna na rabunki, ale własne ule dobrze chronią przed obcymi pszczołami. Łatwo wyszukują nowe źródła pożytku. Zapasy miodu gromadzą poza gniazdem nie ograniczając nigdy czerwienia matki. Komórki z miodem sklepią na biało. Są odporne na kiślice, natomiast podatne na nosemozę. Rasa ukształtowana w warunkach ciepłego klimatu z łagodnymi zimami, przeniesiona w chłodniejsze rejony źle zimuje. Do zimowli nadają się tylko rodziny silne, które potrzebują dużo zapasów i wykorzystują je mało ekonomicznie. Źle znoszą nawroty chłodów wiosennych, ale przy ciepłej pogodzie i obecności pożytku rozwijają się bardzo intensywnie. Matki tej rasy są bardzo plenne (ich nieśność dochodzi do 3000 jaj), dlatego w optymalnych warunkach tworzą bardzo silne rodziny (do 10 kg). Mimo dużych możliwości rozwojowych są umiarkowanie rojliwe. Pszczoły tej rasy nie znajdują sobie równych w warunkach ciepłej pogody i obfitego pożytku. Przy pożytkach słabych każdą krople miodu wykorzystują na wychów czerwiu i w okresie przerw pożytkowych niezbędne staje się ich podkarmianie. Bardzo dobrze wykorzystują pożytki spadziowe i zbierają nektar z koniczyny czerwonej. Są rekordzistkami w produkcji miodu - 450 kg w Australii w ciągu roku. Pszczoła włoska (Apis mellifera ligustica) jest łagodna, nierojliwa, pracowita, dobrze trzyma się plastrów. Zimuje dość dobrze. Matki czerwią bardzo obficie. Rodziny utrzymują duża siłę. Nadają się szczególnie na tereny z obfitymi pożytkami. Spadź wykorzystują dobrze. Wadą tych pszczół jest skłonność do błądzenia, a szczególnie do rabunku. Charakteryzują się jasnocytrynowym zabarwieniem pierwszych pierścieni odwłoka. Pod względem cech biologicznych są zróżnicowane. Do Polski pierwszy raz sprowadził pszczoły włoskie ks. dr Jan Dierżoń w 1853 r. Po skrzyżowaniu z naszymi pszczołami, prawdopodobnie w wyniku heterozji, wydajność miodowa w jego pasiece bardzo wzrosła. Stąd znane jest jego powiedzenie: "Nie lubię miodnych lat". Nie lubił miodnych lat, bo wówczas wszyscy mieli miód, a w lata chude tylko on. Przed l wojną światową oraz w okresie międzywojennym była przez polskich pszczelarzy ceniona i powszechnie hodowana. Po II wojnie światowej została wyparta przez pszczołę kaukaską i kraińską. Po skrzyżowaniu z naszą pszczołą (kraińską) jeszcze przez wiele pokoleń uwidacznia się poprzez dominację jasnego zabarwienia odwłoka.

Pszczoła Buckfast została wyhodowana przez brata Adama - mnicha pochodzenia niemieckiego (Karla Kehrie) w opactwie Buckfast w Anglii. Prace hodowlane zostały rozpoczęte w pierwszej dekadzie dwudziestego wieku. Właśnie wówczas, ze względu na chorobę roztoczowa w całej Anglii, niemal doszczętnie wyginęła miejscowa pszczoła wrzosowa, będąca jedna z trzech podstawowych ekotypów pszczoły miodnej. Wtedy właśnie brat Adam zauważył, że chorobie skutecznie oparto się kilka rodzin będących krzyżówką pszczoły włoskiej z Piemontu i pszczoły miejscowej. To byty narodziny pszczoły Buckfast. Obserwacje tych pszczół wykazały, że mają one również inne pozytywne cechy. Przez następne dziesięciolecia pszczoła Buckfast była w fazie selekcji i krzyżowania z innymi pszczołami, w tym również z rasą kraińską, systematycznie doskonalono i utrwalono jej cechy. Odznacza się ona bardzo dobrym rozwojem, żywotnością, odpornością na choroby, pracowitością i małą rojliwością. Ubarwienie robotnic rozjaśnione jest żółtymi paskami na tergitach. Opinie polskich pszczelarzy o pszczole Buckfast są różne, często przeciwstawne.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 20:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 października 2010, 10:49 - sob
Posty: 465
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Oczywiście masz rację. Chodziło mi o linię rzecz jasna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 23:21 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Czystorasowe matki też są w pasiekach. ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 23:29 - sob 
polbart pisze:
Czystorasowe matki też są w pasiekach. ;-)

Sztucznie inseminowane użytkowe
No
przecież pszczelarz se nie kupi 20 reprodukcyjnych aby tylko mieć w czystej linnii czy rasie
;-) chyba że poważna hodowlę zaczyna to inna sprawa ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 października 2010, 23:51 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
BoCiAnK pisze:
polbart pisze:
Czystorasowe matki też są w pasiekach. ;-)

Sztucznie inseminowane użytkowe
No
przecież pszczelarz se nie kupi 20 reprodukcyjnych aby tylko mieć w czystej linnii czy rasie
;-) chyba że poważna hodowlę zaczyna to inna sprawa ;-)


Naturalnie unasienniane - stamtąd gdzie ich Ojczyzna, Boguś. :-)
I niekoniecznie musi zaczynać poważną hodowlę.
Może tylko po prostu chcieć - mieć pszczoły.
Rasowe pszczoły.
pozdro ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 października 2010, 13:13 - ndz 
BoCiAnK pisze:
Jest Jeszcze " Buckfast - Który nie jest Ani Rasa ani Linią jest to Hybryd powstały z racji Krzyżowania wyżej wymienionych Ras i nie tylko bez przerwy udoskonalana , ale posiada swoje odrębne linie wobec siebie


Powołując się na liczne artykuły , to jednak pszczoła Buckfast jest rasą , tylko rasą sztuczną i tak określił tę pszczołę nawet jej twórca Brat Adam .
Dlatego też nie można ocenić tej rasy sztucznej według cech morfologicznych i fizjologicznych jak pozostałe rasy , które zamieszkują różne terytoria a różnice u nich są dostatecznie duże co wyodrębnia ich że należą do tej samej rasy .
Obecnie w hodowli zwierząt w tym i u pszczół , rasy sztuczne nazywa się jako rasy syntetyczne .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 października 2010, 09:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Roki Balboa pisze:
BoCiAnK pisze:
Jest Jeszcze " Buckfast - Który nie jest Ani Rasa ani Linią jest to Hybryd powstały z racji Krzyżowania wyżej wymienionych Ras i nie tylko bez przerwy udoskonalana , ale posiada swoje odrębne linie wobec siebie
>Powołując się na liczne artykuły , to jednak pszczoła Buckfast jest rasą , tylko rasą sztuczną >i tak określił tę pszczołę nawet jej twórca Brat Adam .
>Dlatego też nie można ocenić tej rasy sztucznej według cech morfologicznych jak pozostałe >rasy.


Można, ale po co jak przynależność rasowa nie jest cechą selekcyjną? Filozofią hodowli tej pszczoły jest krzyżowanie i selekcja wyłącznie na cechy użytkowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 grudnia 2010, 16:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2010, 23:27 - sob
Posty: 105
Lokalizacja: Częstochowa
Jaką matkę wybrać ? jeżeli zależy mi przede wszystkim na łagodności i nierojliwości, miodność schodzi na dalszy plan. Myślałem nad NieSką. Ale tych linii jest tyle że nie ogarniam ich. Doradźcie jakąś maksymalnie łagodną.

_________________
ODDAJ KREW - PODARUJ KOMUŚ DRUGIE ŻYCIE.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 grudnia 2010, 16:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Maksymalnie to włoszki i Buckfasty ;) i oczywiście Minnesoty :oczko:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 grudnia 2010, 17:40 - śr 
Marcinluter pisze:
Maksymalnie to włoszki i Buckfasty ;) i oczywiście Minnesoty :oczko:


Ale Ci doradził , wiesz dpbrze że wszystko co żółte to jest wredne . Te pszczpły nie są selekcjonowane , hodują je amatorzy dla zysku z czego się da .


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji